Chcę bez inwazyjnie wyjąc bebechy z plastikowej rury. Sęk w tym ze jak odkręcę 4 widoczne wkręty to z przeciwnej strony coś nadal trzyma :/

Mam tam spodziewać się zatrzasku czy pod tą uszczelnioną obudową kryją się następne wkręty? Podważałem ale tak z wyczuciem. Mocniej po prostu się boję.

Jak to ugryźć?

Mowa o takiej przepływce:

czy aby pod dekielkiem z napisem boscha nie ma kolejnych srubek, bo mysle ze tak jest

No ale chciał bym jakieś konkretniejsze info bo to jest tak jakby oryginalnie szczelnie zamkniete.

mam podobna przeplywke bosha z Punto GT pod klapka jest jeszcze 2 wkrety:)

tam nie ma prozni wiec otwieraj smialo

elektronike chroni gel specjalny wiec otwieraj normalnie

w srodku sa wkrety trzeba to rozkleic i te 6 kabelkow zdjac i pod plytka sa wkrety,niech zgadne chcesz srodek wladowac w puszke od 0280 212 011?

Nie po prostu chcę to jakoś umieścić w rurze 3". Silnika n/a więc nie chcę zbytnio ingerować w dolot ,a i na kupno dodatkowego przepływomierza nie uśmiecha mis się inwestować więc musi być możliwość powrotu do serii