Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Kupno M5 E39
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > BMW Performance
Vacheron
Koledzy, zwracam się z uprzejma prośbą o przybliżenie kilku aktualnych faktów, na które należy zwrócić uwagę przy zakupie E39 M5. Jestem na etapie czytania forum bo wiem, ile musiałem wcześniej przeczytać informacji o innej marce auta, żeby mieć jako takie pojęcie.

W pierwszej połowie przyszłego roku chciałbym dokonać zakupu egzemplarza, który będzie dawał frajdę z posiadania i oszczędzi jeśli to możliwe bólu głowy.

Moje pytania, które mnie nurtują są następujące:

1. Czy warto interesować się autami z alledrogo /otomoto? Czy szukać osoby/osób, które wyjeżdżają na zachód po auta - vide Hevelia.
1.a. Nie znam się na kwestiach technicznych (związanych z mechaniką, elektroniką), nie potrafiłbym ocenić, czy dane auto rzeczywiście jest godne uwagi czy też nie...

2. Rozumiem, że najodpowiedniejszym rocznikiem byłby model po 09.2000. z poprawionym Vanosem. A jeśli nie czy roczniki 99 sprawiają aż tyle kłopotu?

3. Gdyby się zdarzyło, że nie udało mi się kupić auta w b. dobrym stanie to jakie istnieją alternatywy "przywracania serii"? Kapitalny remont to byłoby za pewne połowa wartości auta? Tutaj tylko zakładam pojawienie się ewentualnych ukrytych wad, bo nie wiele jest przecież osób sprzedających dobre egzemplarze.

4. Proszę wskazać od jakiej kwoty potencjalny nabywca winien szukać auta. Spotkałem się z dość dużym rozrzutem od 33.000 do ponad 60.000 często w nieodległych rocznikach (np. '00 a '01). Czy na chwilę obecną cena za M5 z 2000-2001 - 45.000 może odzwierciedlać stan techniczny: dobry plus - bardzo dobry. Spotkałem się z opiniami, że nie koniecznie tanio wystawiona eM'ka musi być lipna.

Proszę wybaczyć laickie pytania ale pomysł kupna BMW zrodził przed kilkoma dniami. Na chwilę obecna staram się czytać wątki na ten temat, nie mniej jednak Wasza obecna wiedza poparta już dłuższym przecież użytkowaniem mogłaby mi bardzo pomóc jak też podanie interesujących linków do tematów, których byc może nie odnalazłem jeszcze, a które są godne przeczytania.

Z pozdrowieniami.

P.S. Jeśli chodzi o kwestie finansowe to jestem na etapie gromadzenia kapitału, nie ukrywam, że chyba jak każdemu zależy aby relacja stan techniczny do ceny auta był jak najkorzystniejszy. wink.gif
HighMan
1. Warto, zdarzają sie dobre egzemplarze.

1a. Kogoś do pomocy, albo do seriwsu na sprawdzenie i ocene.

2. Nie tylko vanosem, ale i pierścieniami. Roczniki sprzed liftu są loterią - można kupić, od kogoś kogo znamy i wiemy jak sie temu komuś auto spisuje. Oleju 10W60 ciągną 1L na 1000-1500 km. Po lifcie 1-2L na 10 000 km.
Lift miał w sumie 5 etapów.

3. Z obecnym stanem wiedzy zapomnij o czymś takim. Koszt i komplikacja takiej operacja moze Cie zabic hehehe
Kapitalny remont...... kosmos. Przypuszczam że koszt porównywalny z M5 e60. Zapomnij.

4. Okazje nie istnieja, proponuje to zpamietać. Jesli auto jest tanie czy bardzo tanie, to sprzedający nie jest idiotą który nie chce zarobić. Czasami, rzadko kiedy, potrafią sie zdarzyć okazje, ktoś coś potrzebuje, kasy etc. ale nie licz na to zupełnie. Nie znam auta które było dobre i mało kosztowało. Taniość ma zawsze bardzo konkretne powody.
Wystarczy sprzegiełko, dwumas zmieniany obowiązkowy co drugie sprzęgło, przepływki, tarcze i już ma 10 tys PLN, a to tylko zwykłe eksploatacyjne elementy.

Przed lift - 40-50 tys PLN. Od 45 tys. w góre egzemplarze lepsiejsze.
Po lift - 67-70-80tys i wiecej.

Wiem o którym aucie piszesz 2001 za 45 tys, proponuje zapomnieć dość szybko o tej pozycji, to auto jest znane i gwarantuje potężne koszta po zakupie, a według mnie brak realnej możliwości przywrócenia do stanu w miare dobrego.
W polifcie jest obecnie kilka aut do kupienia, które są godne uwagi (malowane, niemalowane, zadbane strasznie, mniej zadbane) ale ceny ich są od 66 tys do 87 tys.

Generalnie, w przypadku M5 liczenie na taniość nie ma racji bytu.
Jeśli już, to ewentualnie kupić lekko przytarte auto, jakoś tam delikatnie uszkodzone etc. i samemu je naprawić. Wtedy coś można kosztowo ugrać. CHyba że interesuje Cie jezdzenie autem, ktore cos tam nie domaga, cos mu nie dziala, stuka, urywa sie cos i lada chwila moze cos sie wysypac takiego, że naprawa oprze sie o sume 5 cyfrową, i nie bedzie to w pobliżu 10 000 PLN.

Na koniec, idź mforum.com.pl - tam jest dział do sprawdzania egzemplarzy z sieci, o niektórych jest już sporo informacji.
A poza tym dużo informacji o aucie które Cie interesuje.
Vacheron
Bardzo Ci dziękuję HighMan za wyczerpującą odpowiedź i zainteresowanie tematem. Thx.

Tak jak przypuszczałem, dobre egzemplarze zaczynają się więc od 60-65K+ PLN i nie ukrywam, że wolałbym poliftową wersję. wink.gif
Tak btw, Miałem kiedyś przyjemność jeździć autem znajomego z bodajże 99r kilka chwil. Parę dni potem przy ponad 200kmh eksplodował mu silnik - o ile pamiętam korbowód urwało. Mechanicy bardzo się zdziwili - przyczyną najprawdopodobniej musiał być brak smarowania ale nie dam sobie czegoś tam uciąć...

Pozdrawiam serdecznie.

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.