Prawie wszystkie rzędowe szóstki N/A w BMW są wyposażone w układy wydechowe oparte na dwóch rurach. Nurtuje mnie taka kwestia:
Czy seryjny wydech na dwóch rurach ma jakąś zasadniczą cechę/przewagę nad jednorurowym (jedna wspólna rura od kolektorów do konca), która uniemożliwia skonstruowanie jednorurowego wydechu który nie pogarsza, a nawet poprawia parametry silnika? Jedna z rzeczy jakie przychodzą mi do głowy dlaczego inżynierowie BMW poszli w "dwururkę" to wiekszy prześwit. Ale czy tylko?
Czekam na wasze spostrzeżenia.