Od jakiegos czasu mam taki problem. Jezdzilem i wszystko bylo ok, po jakims czasie zalalem vpowera 100, zrobilem jakies 70km i nagle auto zaczelo szarpac, tracilo moc. Pojechalem do warsztatu, okazalo sie ze poplynal jeden katalizator, wyjalem oczywiscie drugi bo jechalem na jakies zawody i niby wszystko bylo ok, ale jakos delikatnie zaczelo byc czuc szarpanie w gornej partii obrotów. Z dnia na dzien bylo juz coraz gozej. Nie wiem, ten wydech sie uwolnil ale sondy te tylne sa z tego co wiem sa wylaczone w moim sofcie. Zanim sprawdzilem czy sondy sa aktywne, wkladalem tulejki oszukujace i oczywiscie nic. Odlaczalem sondy wogole i zero zmian. Wymienilem filtr paliwa na nowy, swiece na nowe, nowa pompa paliwa Bosch 044, nowy regulator paliwa a jednak dalej jets to samo. Jak wciskam gaz delikatnie to auto jedzie ok, jak daje gaz opor to od jakies 4krpm szarpie. Po wskazniku boostu i przewodach nie widac by byla jakas nieszczelnosc, boost nie skacze, nie spada, rosnie tylko do tych 0,55Bara. Nie mam juz pomyslu co to moze byc? Moglo cos sie pokickac w sofcie po wywaleniu tych katow i oproznieniu wydechu? Moze mu brakowac przez to paliwa? Jak podlaczam auto pod komputer, to bledow zadnych nie lapie, nie ma zadnych zamrozonych. Ma ktos jakis pomysl co to moze byc?

świece wymień, jaka kompresja?z odmy nie dymi?

świece nowe, kompresji nie mierzylem, z odmy nie dymi.

może warto AFR sprawdzić, może coś wtryski przytkało.

dodam jeszcze ze EGT wyzsze niz przed awaria o srednio jakies 100-150st. aczkolwiek nie wieksze niz 900.

Stawiam na mało paliwa. Koniecznie sprawdź AFR zanim będzie Cię czekał remont s54

nie doczytałem ze świecami... po wymianie nic sie nie zmieniło ? stare były w normie( z wyglądu)? spłynięty kat mówi że mieszanka spaliła sie w nim a nie w komorze. może coś nie halo z cewkami albo afr jak poprzednik radzi

nie nie zmienielo sie nic, swiece wygladaly ok. Cewki sprawdzalem ale oczywiscie tylko na postoju, mozliwe ze jednak ktoras padla a nie wywala bledow? i ze zdmuchuje iksre wlasnie przy mniej wiecej takich obrotach? dodam ze na kazdym biegu jets to podobny zakres obrotow, wlasnie miedzy 4 a 5krpm sie zaczyna :/

jak już ktoś wcześniej wspomniał , sprawdź afr , koszt znikomy a coś będziesz wiedział

Ja bym sprawdził też cewki, kiedyś miałem podobnie na wolnych było ok tak samo podczas jazdy jednak po mocnym wcisnieciu gazu auto zaczynało szarpać i nie chciało jechać.

i dokladnie taki jest objaw :/

Tylko najpierw sprawdzaj cewki a potem afr, albo sprawdz afr przed i po zmianie cewek.

co do cewek to jezeli to one to masz zapisane bledy w pamieci sterownika , wystarczy podlaczyc pod kompa

twoje obiawy sa najprawdopodobniej spowodowane uboga mieszanka

ja zamontowalem do siebie cos takiego i bez tego nie odpalam auta



caly czas mam wglad w AFR i EGT z innego zegara

czy w Twoim BMW nie jest przypadkiem tak, ze sa dwie sondy lambda podpiete rownolegle, tzn jedna obsluguje 3 cylindry i druga obsluguje kolejne 3 cylindry?

x2.

Przy koszcie całej modyfikacji AFR na stałe to bardzo rozsądne wyjście.

ok AFR mozna latwo zalozyc, a co z EGT w BMW jak wiadomo sa dwa kolektory jedno na 3 cylindry. w ktorym miejscu wspawac sie z termopara? i jak to wtedy ma sie do np sytuacji kiedy w jednym z cylindrow pojawi sie wieksza temperatura. i jaka opcja lepsze jesli chodzi o zegary w doladowanym mechanicznie M54
afr, egt, boost,
afr; boost; temp oleju
boost, temp oleju, egt

a jakie to ma znaczenie jesli mozesz?

ma dosc duze, bo sondy teoretycznie sa rownolegle a tak naprawde wazne jest ktora partie cylindrow obsluguja, wiec sprobuj je zamienic miejscami...


mialem kiedys taki samochod, w ktorym wymienione bylo wszystko na probe i ciagle szarpal, okazalo sie ze sondy byly zamienione miejscami w kolektorze wydechowym.

hmm, rozumiem, jest taka mozliwosc iz moglo sie tak stac

sprawdz jednak te cewki, u mnie niby na wolnych dzialalo ok, a na wyzszysz szarpanie.

jak je sprawdzic?

kupic nowe, uzywane albo pozyczyc od kolegi z m3 hihi , ja mialem szczescie i wlozylem z m3 e36 do e36 2,5, moze to jakos nie robi roznicy w twoim modelu tez? ale nie bede namawiac bo moze jednak cos sie zwalic. Bo same sprawdzenie cewek jest proste, wyciiagasz cewke swiece wkladasz i widzisz albo jest iska albo nie , ale wlasnie ze czasem jest iskra a auto szarpie, sa przebicia napiecia i cewka nie ma wartosci takich jak ma miec itd etc ...

Cewki w e36 sa inne niz e46 m3.
Generalnie jesli cos by sie działo nawet w wyzszej partii obrotów to by wyskoczył błąd, chodz nie zawsze.

Ale w tym samochodzie nie lezy problem w cewkach, to nie jest tak ze nie ma zapłonu na 1 czy 2 cylindrach na wysokich obrotach, tylko caly silnik źle pracuje , a nie poszczególne cylindry.

Tu moim zdaniem lezy problem w paliwie, bądz sterowanie komputera, wyprzedzenie zaplonu itd.

ja jak miałem uszkodzoną sztuke to szarpało że chciałem przez szybe wylecieć szarpanie było przy wot i komp nie rejestrował błędu, dopiero jak zaczeło szarpać przy normalnych uchyleniach to wyszło ktory cylinder nie domaga

z cewkami to powiedziałbym "różnie bywa", bo mi z kolei to najbardziej szarpało na niskich obrotach przy małym uchyleniu przepustnicy. Tutaj też obstawiałbym problem z paliwem lub ew. "zdmuchiwaniem" iskry, a tym samym nie bagatelizowałbym problemu, gdyż wygląda on na niebezpieczny.

cewki moge przerywac podczas roznych obrotow , czasem nizej a czasem wyzej

podlacz auto pod IMPA a prawdy sie dowiesz , ja mialem raz wyszczegulnione nr cylindra i obroty przy jakich nasepowal brak iskry na cewce


zamiana lambd moze powodowac naprawde jaja , sady pracuja wtedy przeciwko sobie , to tez warto sprawdzic pod warunkiem ze problem byl od samego wyjechania z warsztatu , bo gdy nastapil pozniej to nie tedy droga

co to IMPA? jakis rodzaj super komputera do badania bmw? chce taki?

sorry , literowa

INPA Ediabas

sondy na 100% nie sa zamienione. Jutro sprawdze cisnienie wachy, afr i podmienie cewki. Zaczynam od cisnienia, pozniej cewki

cisnienie zmierzone, na jalowych jest ok 4,2, pod obciazeniem rosnie i w momencie kiedy auto zaczyna przerywac jest jakies 4,5bara, kiedy zas wciskam gaz spokojnie i jade do odcinki, jest idelanie rowno 5barow. Nie ma zadnych skokow, spadkow itd. Dzis jeszcze moze sie uda zmierzyc AFR i te cewki podmienic.

Czyli na WOT zatrzymuje się na 4,5 bara? Czy poszarpie poszarpie (tak jakby zapłon) ale paliwo podlewa nadal czyli ciśnienie wzrasta? Chyba, że przy przerywaniu przestajesz dokonywać pomiaru, to rozumiem.
Nie wiem do końca jak cewkami, ale w większości przypadków niedomagania cewki przerywały również (ba - zwłaszcza) na spokojnym wkręcaniu obrotów.
Ale no nic, fachowe głowy się wypowiedzą, podmieniaj cewki - powodzenia, oby usterka szybko zniknęła. Śledzę temat, czekam(y) na diagnozę.

nie no nie katuje go, poprzerywa i odpuszczam, ale podczas przerywania nie spada cisnienie, rosnie do jakies 4,5 i stoi, jak odejme gazu i wcisne sopniowo to dalej rosnie do 5

A jakie cisnienie jest po przekreceniu zaplonu? Zasadniczo cisnienie po przekreceniu kluczyka + cisnienie doladowania ma sie rownac cisnienie paliwa. Jezeli wychodzi mniej to pompa/filtr/regulator do kitu. Moze wezyk do regulatora w zle miejsce podpiety?

regulator jest w serii i w takie miejsce wchodzi w jakim ma byc. Temat ogarniety, jednak cewki, jako ze nowa 108pln to juz nie bawilem sie w sprawdzanie po kolei i zmienilem wszystkie Dziekuje wszstkim za podpowiedzi i chec pomocy, pozdrawiam

A jak zmienił sie AFR po wywaleniu katów.
Cały czas zastanawiam się czy zakładać kompresor do swojego M3 bo narazie muszę go odsprzedać klientowi bo robię kit pod 330i i znów bedę musiał sobie poszukać drugiego Vortecha więc wszystko sie przedłuża.
Napisz o problemach związanych z użytkowaniem , obecym spalaniu itd bo nie ma żadnego info

AFR juz nie mierzylem. Spalanie srednie ok 20l. Poza katem i tymi cewkami nie zepsulo sie jeszcze nic wiec tragedii nie ma.

no właśnie - ciekawe, czy lambda nie wyczuwa teraz zbyt bogatej miezanki i tym samym jej nie zubaża