Przymierzam sie do zakupu auta z tym silnikiem. Na razie zastanawiaja mnie 2 rzeczy: ile moze kosztowac i co trzebaby zrobic, by podejsc pod 400 ps bez kompresora? Amerykanskie auta kojarza mi sie z malym dopracowaniem, stad pewnie mozliwosci tuningu sa spore. Pytanie, czy to sie oplaca.

Druga sprawa to trwalosc tego motoru. Bac sie przebiegów pod 200 tys km?

zadaj to pytanie na www.mustangklub.pl sa tam przynajmniej 2 sztuki mustanga z 4.6 silnikiem N/A z mocą zbliżoną do 400KM choć z tego co wiem do tej mocy nie jest to wcale lekka i tania droga

Jak w przypadku wszystkiego z USA - trwałość zależy od "użyszkodnika" który eksploatował konika za oceanem. Duże pojemności niskie moce z 1L - silniki V8 ogólnie są trwałe i przyjemne, czego niestety nie da się powiedzieć o fordowskim V6 4.0... Ale to już inna bajka.

Jeden z nich to

http://mustangklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1984






drugi to
http://mustangklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1846





to tylko przyklady ..

Odłóż trochę i kup nowe 5.0 Coyote - masz ponad 400KM N/A w serii w aluminiowym bloku.
2011 5.0 to chyba pierwszy fajny Mustang w serii.