Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Pozbycie się rdzy i konserwacja po jej usunięciu
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Classic rally, race & sportscars
Stron: 1, 2
Andrzej87
Witam

Ostatnio wymontowałem nagrzewnicę i kilka innych elementów spod maski i ze środka samochodu i niestety zobaczyłem rdzę. Są to miejsca, których nie widać więc pomyślałem, że usunę rdzę i zakonserwuję to sam, bo nie musi to wyglądać ładnie, ale chcę zrobić to na wiele lat. Prosiłbym o dokładne opisanie tego procesu. Czym zdjąć rdzę, czym zabezpieczyć, jakie narzędzia i technika wykonania. Proszę o napisanie też konkretnych produktów jakich użyć. Ma być to zrobione solidnie.

Pozdrawiam
mucha
1. Oczyszczenie z luźnej rdzy i lakieru
2. Brunox
3. Dobry podkład, najlepiej dwuskładnikowy
4. Lakier
Podjedź do jakiejś mieszalni lakierów/sklepu z artykułami dla lakierników, tam wszystko będziesz mógł kupić, a także poradzić się co do przeprowadzania prac.
Andrzej87
Dzięki.

Brunox to jest podkład reaktywny? A ten drugi podkład jaki ma być? Chętnie podjadę do kogoś kto się zna, ale nie znam dobrego sklepu z lakierami w Warszawie. Możesz ktoś mógłby kogoś polecić?
Rafi RU
Brunox rzeczywiście jest porządny. Warto też poczytać o chemii jaką stosuje kolega Cannabolic przy odbudowie Hachi (dział projekty). Moje jedyna uwaga dotyczy punktu pierwszego. Oczyszczenie z luźnej rdzy i lakieru to mało, oczywiście Brunox daje radę. Ale zdecydowanie lepiej oczyścić z całej rdzy (zgorzeliny) do żywej, zdrowej blachy. Wtedy prawdopodobieństwo "powrotu" korozji jest zdecydowanie mniejsze.
Andrew01
Jeżeli nie robisz np całej podłogi, tylko kilka miejsc, to najpierw przejedź szlifierą (kątową) ze szczotką drucianą (do gołej blachy). Potem tak jak już inni pisali, tam gdzie jakies resztki rdzy to Brunox Epoxy, a potem podkład pod lakier (polecam novol) i lakier.
Kefirsky
A najlepiej zaloguj się na forum np. lakiernik.pl i tam poczytaj jakl to zroić i przede wszystkim dlaczego nie używać Brunox Epoxy.
Bzyk
Kefirsky jak już rzuciłeś hasło żeby nie używać brunoxa to dawaj dalej. Dla mnie ten środek też deko za magiczny jest, ale do tej pory się w to nie wgłębiałem.
Możesz wytłumaczyć co i jak ?
Rafi RU
Ja też poproszę o info, bo używałem go nie raz i sprawdził się jak nic innego.
Andrew01
W skrócie jest tak. Połowa osób twierdzi że brunox jest ok, i dobrze zwalcza resztki rdzy, a połowa twierdzi że z powierzchni pokrytej brunoxem odpada lakier, i w ogóle brunox jest do niczego.
Wg mnie dotyczy to przypadków gdzie ktoś pokrył brunoxem np całą powierzchnię podłogi, a potem to pomalował (też pytanie czym pomalował).
Ja używam brunoxa tylko na bardzo małych powierzchniach, tam gdzie zostają jakieś śladowe ilości rdzy, a jest jej tak mało i tak słabo się "wgryzła" że nie opłaca się nic innego z tym robić. W miejscach gdzie miałem więcej rdzy zwyczajnie wycinałem i wspawywałem nowe elementy. Myślę zresztą że to oczywiste, że jak rdza opanowała większe połacie blachy, i np podłużnice, to popsikanie jakimś środkiem niewiele pomoże, a konieczna jest wymiana tych elementów.
U mnie od roku nic nie odpadło jak narazie, tak samo ruda nie wyłazi na nowo z miejsc zabezpieczonych brunoxem, ale oczywiście nie wykluczam że w innych przypadkach mogą się pojawić jakieś negatywne zjawiska po zastosowaniu owego specyfiku wink.gif
autoR
Z Brunoxem jest taki problem, że powinien dobrze wyschnąć znaczy się najlepiej go wygrzać.
suzuki123
Ja do walki z rdzą używam preparatu Cortanin, do dostania w sklepie z chemią i farbami, 15zł/0,5l lub mniej w opakowaniu bodaj 100ml.
Wchodzi w reakcjęe chemiczną z rdzą, należy posmarować pędzlem i zostawić na dobę, potem przetrzeć (choć niektórzy twierdzą,ze spłukać aby pozbyć się resztek tego co nie przereagowało) i malować. Wg moich obserwcji ten preparat znakomicie zobojętnia rdzę (zostaje z rudej czarna blacha w miejscach w któryc była rdza), po ponad roku nie ma zadnych objawów nawrotu, ale zdaję sobie sprawę że to krótki okres czasu.

Znacie ten środek?

pozdrawiam
maciek
Kefirsky
CYTAT(Bzyk @ Fri, 13 Nov 2009 - 16:39) *
Kefirsky jak już rzuciłeś hasło żeby nie używać brunoxa to dawaj dalej. Dla mnie ten środek też deko za magiczny jest, ale do tej pory się w to nie wgłębiałem.
Możesz wytłumaczyć co i jak ?



Celowo kieruję na specjalistyczne forum. Gadka tutaj na dość specjalistyczny temat nie ma większego sensu. Ja używam na oczyszczoną powierzchnię gruntu reaktywnego, lub epoksydowego lub połączenia (na to też są różne szkoły) i później całej procedury jaką zaleca producent danej linii specyfików. Kiedyś używałem cortaninu, brunoxu i innych takich rzeczy. Obecnie wolę wydać raz więcej niż babrać się z robotą co parę lat. A te środki są świetne do robienia giełdówek. Takie jest moje zdanie. Ponowię moją radę...z zabezpieczeniem antykorozyjnym uderz do specjalistów i nie mówię tutaj o każdym lakierniku, który zarabia na swoje życie tą robotą i wstawia reperaturki i klepie auta flotowe. Tam gdzie trzeba robić na rodzinę i opłaty, często kończy się jakość i serce do roboty. Szukaj ludzi, którzy stawiają na koła stare auta.
Miko - GTti
Będę piaskował budę w miejscach gdzie pokazała się ruda, w związku z tym szukam dobrego gruntu antykorozyjnego.

Moje typy to:
http://www.allegro.pl/item823764428_wurth_...dzel_od_ss.html

http://www.allegro.pl/item821324344_ppg_qu...wiajacy_2k.html

Myślałem także o Corr-activ - farbie do okrętów biggrin.gif

Brunoxom z góry dziękuję


Co polecacie?
Bzyk
Pierwszy, który wymieniłeś daje radę. Jakieś 5 lat temu zabezpieczałem u kumpla progi i póki co nic nie wyłazi.
xcom2222
1. Oczyszczenie z luźnej rdzy i lakieru
2. Brunox
3. Dobry podkład, najlepiej dwuskładnikowy

Czy tu moze byc podkład reaktywny typu "wash primery"??


4. Lakier
slawciu323
nic nie smaruj brunoxem. a jesli juz posmarujesz i go wygrzejesz to wyczysc go dokladnie. pozniej podklad epoxydowy akrylowy i lakier.
kazdy dobrze wie ze jak ruda sie juz zadomowila to sie z nia niczym nie wygra i tyle. to co sie da wymienic to sie wymienia , a jak sie nie da to wyczyscic jak najwiecej sie da i polakierowac.
mi dzieki brunoxowi przegryzlo stelaz maski w malczanie po 2 latach od lakierowania a robilem to brunoxem i na to podklad i lakier
Prox
odgrzewam kotleta

Jak chcecie b. dobrze to
przemywamy odpowiednim zmywaczem ktory emulguje smary i tłuszcze i wiąże "jakieś tam jony" robimy to przed czyszczeniem z RDZY !!!! - zmywamy wodą
czyscimy do gołej blachy/ piaskowanie/ papier scierny/ krążki ścierne - nie wolno drucianych bo blacha musi miec odpowiednią chropowatość żeby farba sie miało do czego przyczepić a druciane prawie poleruja.
odpylamy a nie wycieramy nitro podobnymi bo to w większości przesuwanie tłuszczu z miejsca na miejsce
na to podkład epoxydowy antykorozyjny ja polecam farbe przemysłowa EPIRUST 2002 która wywodzi się bezpośrednio z lini farb okrętowych możecie oczywiście novola ale różnica w cenie jest mała a warto dopłącić pare złotych tymbardziej ze samo przygotowanie powierzchni jest pracochłonne. Same farby sa przemysłowe wiec o półke wyżej toleruja gorzej przygotowane powierzchnie a nawet mogą byc nakładane w trudnych warunkach wilgoć i niskie temperatury. Nie jestem zwollenikiem farb typu brunox, i uniwersalne hammerity bo to efekt raczaj na miesiace a nie lata

na to jak:
elementy zewnętrzne dekoracyjne dowolne akryle samochodowe
elementy szczegolnie narażone (scieranie, smary, stojąca woda) np rama podłoga wnętrze to poliuretan tu też polece przemysłowy Emapur
elementy piaskowane, mocno ścierane rama elementy zawieszenia farba grubopowłokowa epoksydowa przemysłowy Epinox nakladana jedynie pędzlem można i 2mm ale jedynie dwa kolory to farba pochodna od farby którą malowano ładownie jej główną zaletą była odporność na ścieranie i srutowanie

ja maluje tak podwozia i ramy aut terenowych kilka lat ekstremalnej eksploatacji i zero rdzy oraz wszystkie auta które restauruje osobiście. Dodam że producent farb na wymalowania (epirust+emapur) daje do 15 lat gwarancji.
choody
Prox - zajebiste info. Dzięki.
Prox
dokładne nazwy farb kupić można nawet na allegro mimo że produkt profesjonalny lub w sklepie producenta Oliva

czyścik OLIVA cleaner
podkład Epirust ALU-STEEL PRIMER 2002
akryle samochodowe dowolne kto co lubi

lub
elementy bardziej narażone podłoga ramy etc poliuretan Emapur Marina - wszystkie kolory połysk
elementy narażone na piaskowanie ścieranie niewidoczne Epinox Bosman 77 aplikacja tylko pędzlem i dobrze wymieszać można nakłądać grubo ale w kilku warstwach

Wszystkie farby profesjonalne i dwuskładnikowe
maxZ
CYTAT(Prox @ Sat, 26 Jun 2010 - 10:54) *
[...]odpylamy a nie wycieramy nitro podobnymi bo to w większości przesuwanie tłuszczu z miejsca na miejsce


Witam, zabieram się właśnie za usunięcie korozji w kilku punktach mojego W123. Czytałem wszystkie wątki na forum z tym związane ale pewnie zrodzi mi się kilka pytań.
Na wstępie - co to znaczy odpylamy?
Leo


Uploaded with ImageShack.us
tomxx92
Witam, mam pytanko odnośnie podkładów Epirust 2002, Sigma i innych dobrych produktów. Oczyściłem podłogę (wewnątrz auta) z cienkiej warstwy rdzy do gołej blachy i mam pytanko czy mogę pomalować farbą np. Epirust 2002 nie tylko miejsca wyczyszczone do gołej blachy ale również kawałek podłogi na której znajduje się seryjny orginalny podkład?? czy takie farby jak Epirust 2002 będą się trzymały tego podkładu czy będzie odłaziła??
pozdrawiam
Prox
musiałbys zrobić probe czy nie złuszczy poprzedniej farby jak nie to chociaż przetrzyj papierem zeby zmatowić troche stara farbe
tomxx92
ok dzięki bardzo, a jeszcze zapytam o jedną rzecz czy tego Epirusta 2002 trzeba pokrywać jakimiś barankami, podkładami akrylowymi itp? czy jeśli powłoka nie będzie narażona na urazy mechaniczne to może pozostać sama warstwa Epirusta 2002 niczym nie pokrytego, pomalowanego??

ps. a co to jest odpylenie przed malowaniem- po prostu żeby nie było żadnych zanieczyszczeń czy cos bardziej skomplikowanego?
dobrus
Mam też pytanie a propos rdzy itd. Jak kupilem auto to na rancie tylnego blotnika byl lekki nalot rudej, zabralem sie za czyszczenie tego no i okazalo się,ze powyzej na blotniku jest szpachla, a pod szpachlą oczywiscie rdza (szpachli nie ma duzo, rdza tez raczej tylko powierzchowna). Póki co tylko szlifnalem to na płasko i psiknalem podkladem+lakier zeby nie gniło bardziej ale wkrotce chcialbym to zrobic porządnie. I tu mam pytanie co z tym najlepiej zrobic? Myslalem zeby przemierzyc miernikiem i ustalic miejsca w ktorych jest szpachel, rozkuc to jakoś, doczyscic to golej blachy, na to jakis brunox,potem nowy szpachel, szlif i lakier? albo 2 opcja to kupno zdrowego blotnika ew. reparaturki (nowa niestety 600zl) i wyciecie fragmentow ze szpachlą i wspawanie nowej blachy. Tylko boje sie,ze w miejscach spawów i tak to zgnije za 2 lata... jakies rady wink.gif ?
Prox
Epirust to typowy podkład antykorozyjcny cienkowarstwowy wiec wypadałoby go czyms grubszym pomalowac może byc to praktycznie każda farba ale jak malujesz po 1 dniu trzeba już go przeszlifowac żeby uzyskac podłoże, jak podwozie po polecam farbe epinox 77 ( z olivi) to farba używana do malowania ładowni nanosi sie ja pędzlem.po pomalowaniu uzyskasz b.dobra odporność na praktycznie wszystko od piasku butów scierania, rozpuszczalników i benzyny. możesz oczywiscie zostawić epirysta niepomalowanego ale to cięka warstwa i nie powinna być wystawiana na UV.

Co do blotnika to odpusciłbym sobie brunoxy i inne wynalazki (dobra na krótkoterminowe naprawy i na rdze) ale wyczyścił do blachy na po podkład mozebyc epirust lub jakiś inny antykorozyjny ( nie mylić z podkładem pod akryl) na to szpachel podkład i kolor
DOHC
a możesz powiedzieć ile mniej więcej tego trzeba kupić na podłogę i środek auta wielkości e30 w sedanie ?

pozdrawiam
Prox
Hej

jeżeli mowimy o epiruście to maluje się jak każda mozesz wpisac w google epirust 2002 i bedziesz miał karte katalogowa z wydajnoscią. tak samo jak epinox 77.

Ja wczesniej używałem farb iterplus cos tam (maluje terenówki, klasyki, zwykłe auta) ale miałem problem z dostepnościa i ceną wiec szukałem czegoś innego i okazało sie że mam fabyke olivy pod domem smile.gif robia naprawde dobre farby ale mało popularne bo to przemysł a nie marketowy wyrób zadzoniłem do technologa - podjechali do mnie opowiedzieli co i jak malowac jak czyścić czym jak malowac etc jakie farby i do czego. Mają nawierzchniowe poliuretany (to połka wyżej niż akryl) twarde trudne do zarysowania i odporne na UV - tym np maluje budy jak pasuje mi ich kolor niestety dostepne kilka kolorów. Jak bedziesz miał problem z dostępnością daj cynk na priva
DOHC
dzięki za info , już jestem zdecydowany na to rozwiązanie . Za pare miesięcy sie przyda smile.gif
Andrzej87
Znacie jakiś sprawdzony środek do nakładania na podwozie, tzw.baranek?
Kefirsky
Dichtfix z Wurtha. Super jakość. Ale trzeba mieć do tego specjalny pistolet jeżeli ma wyglądać jak w oryginale.
Andrzej87
A coś, żeby nakładać pędzlem albo szpachelką?
Kefirsky
To tez nałożysz, tyle, że nie będzie miało fabrycznej struktury.
raich
nie wystarczy wieksza dysza do pistoletu?
kubeq_Sq
mam testu podkladow novola z blachogumem naniesionym, moczonym przez pol roku w solance.... zrobie foto to wkleje, ale bardzo serdecznie polecam novola, bo test wypadl pozytywnie smile.gif pozdro
p.s. tylko jak juz zaczniecie novolem to musicie sie go trzymac do konca.... smile.gif
nomas
Konserwację podwozia to lepiej zlecić specom z warsztatu. Chociaż ma się pewność, że dobrze zrobią. A nie jest to przecież aż tak drogie. 1000 zł to żaden koszt wg mnie. Robiłem w tym serwisie i nie mogę powiedzieć złego słowa o nich. Dają 5 lat gwarancji, więc musza być pewni swego i dobrze wykonanej roboty:)
kubeq_Sq
A widziales jak robia konserwacje? bo ja w kilku warzstatach widzialem i nie dalbym im ani zlotowki za to co robia... jak masz pewniaka to mozesz oddawac, ale tak w ciemno nie odwazylbym sie oddac auta.
pusty24
ej

ale coniektórych sposoby na rdze to niezly szamanizm ohmy.gif
panowie to jest karalne paragrafami hahahahaha

budowa powloki ochronno dekoracyjnej zaczyna sie od wyczyszczenia calkowicie rdzy,zabezpieczenia podkladem epoxydowym,wypenienie ubytków podkladem akrylowym bądz poprzedzeniem waratwą szpachlu jeslli jest potrzeba , a następnie warstwa dekoracyjna happy.gif

zadne brunoxy czy inne magiczne srodki panowie
chyba ze wierzycie we wrózki
jabcok20
Stare bo stare, ale musze odświeżyć, na miejsca gdzie była rdza to na logike lepiej chyba dać podkład reaktywny??? Ja dawałem podkład epoksydowy na felgi wypiaskowane , pokazało się dużo brążowych kropek nie wiem czy to odpryski porobiły przejście do felgi czy może epoksyd novola sam w sobie nie gwarantuje zabepzieczenia przed wilgocią...
E30 owner
Mam ten sam problem, porobiłem zaprawki w dupowozie żeby nie straszyło rdzą:
- zdarcie rdzy szczotą na szlifierce
-odtłuszczenie benzynką ekstrakcyjną
- brunox
- odtłuszczenie
- podkład
- odtłuszczenie
- szpachel dla zarównania
- wyszlifowanie płaszczyzn papierkiem
- odtłuszczenie
- podkład dwie warstwy

po zimie powyłaziło wszystko, może to wina podkładu ze spraya decokolor, a może czego innego?? W każdym bądź razie do zimy wszystko trzymało się rozsądnie, po zimie jest jak było przed robotą biggrin.gif Zauważyłem, że na brunoxie nic się nie chce trzymać, szpachla poodpryskiwała od lekkich uderzeń kamyczków, piasku itp - to z obserwacji przedzimowych.

Jakieś wskazówki co zrobić lepiej ?? Zamiast sprayu deco color teraz stestuję podkład Unicor, może to rozwiąże problem w jakimś stopniu.
kredens
Brunox to padaka, :/ Pomalowałem Brunoxem, a następnie podkładem i lakierem klucz, który często leży w wilgotnym pomieszczeniu, po jakichś 2 miesiącach wylazła rdza na kluczu.
Przy samochodzie, który narażony jest na warunki atmosferyczne, najlepiej zedrzeć rdzę do gołego, potem odtłuścić i pomalować podkładem reaktywnym, na to epoksyd, na epoksyd ewentualnie szpachla i na koniec akryl, na całość, a na zwieńczenie dzieła lakier.
Pan. B
Brunox to syf. Oczyścić do żywego, reaktywny na to akryl nie epoksyd wink.gif I baza lub baza + klar.
Do odtłuszczania zmywacz sylikonowy, szpachli się nie odtłuszcza. Po szlifowaniu odpylić i przetrzeć ściereczką antystatyczną.
O matowieniu podkładu itd nie pisze bo to chyba oczywiste;)
O dokładnie o tym mówię wink.gif -> https://www.youtube.com/watch?v=Wb_q2Wzdi50
raich
CYTAT(Pan. B @ Tue, 15 Apr 2014 - 17:48) *
Brunox to syf. Oczyścić do żywego, reaktywny na to akryl nie epoksyd wink.gif I baza lub baza + klar.
Do odtłuszczania zmywacz sylikonowy, szpachli się nie odtłuszcza. Po szlifowaniu odpylić i przetrzeć ściereczką antystatyczną.
O matowieniu podkładu itd nie pisze bo to chyba oczywiste;)
O dokładnie o tym mówię wink.gif -> https://www.youtube.com/watch?v=Wb_q2Wzdi50


nie wiem po co cyrki z blenderem,uwazaniem przy szlifowaniu podkladu skoro mogl zrobic takie ladne odciecie na nadkolu przy przejsciu w blotnik.
E30 owner
Oj bo tu chodzi o kasę smile.gif Skąd majsterkowicz ze średnim pojęciem ma to wiedzieć, zrobi według przepisu z filmiku, a że kilka rzeczy można pominąć to już uciecha dla sprzedającego że parę groszy wpadło smile.gif

Anyway - ogólnie fajny instruktarz, bo właśnie podobną robotę mam przy swojej rozpadlinie, nic nie jest pogniecione ani podrapane, tylko ruda, więc zrobię jak jest na filmidle i zobaczymy efekty smile.gif
jabcok20
Na filmie kładą szpachel na gołą blachę. Nie jestem specem ale tak chyba nie powinno się robić?
E30 owner
Ja słyszałem różne wersje, że można i że tylko na podkład, że są szpachle na blachę i są szpachle na podkład ... Ja położyłem kiedyś szpachlę na blachę i poodpadała z czasem a pod spodem gnój, chyba pękła i dostała się tam woda po zimie odpadła jak wypchnęła ją zamarzająca woda w zimie. Teraz rok temu w kwietniu jak bawiłem się w szpachlarza na nowym nabytku, to kładłem szpachel na podkład, i poodpadała jedynie tam gdzie był brunox i gdzie szły kamienie spod kół, od połowy drzwi w górę nie mam żadnego problemu, nawet na pasie tylnym gdzie szpachlu nałożyłem pod centymetr (mała wgniotka i chciałem poeksperymentować) ... Takie ja mam doświadczenia.
Pan. B
Bo nie powinno się dawać szpachli na goła blachę, podkład pod szpachjel.
Raich, owszem mogli też zrobić tak jak piszesz. Zresztą to tylko zaprawka ze szpreja, bo tylko do tego się szprej nadaje;)
Więc czy by zrobili tak, czy tak to i tak spełni to swoje zadanie.
|Joteusz|
Tak i tak jest jednakowo musisz pamiętać błotem auta się nierówna ;-) podstawa to rysy nic nie odpadnie .
raich
w takim odstepnie czasu jak klada baze to w ogole bym szpachli nie uzywal.
poza tym z tego co widze to wystarczyla by dodatkowa warstwa podkladu na to uszkodzenie i szpachla jest tam niepotrzebna.
tylko gdybam bo na oczy tego nie widze.
Pawel18PL
Wracając do tematu to jestem na etapie odbudowy Nissana 100nx i robię to wg schematu:
1)Czyszczę ile się da
2)Używam fertana jako odrdzewiacza
3)Podkład epoxydowy novol classic cars
4) Podkład zwykły
5)Szpachla jeśli jest potrzeba
6)Podkład zwykły
7)Baza
8)Klar
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.