Witam wszystkich.
Bardzo bede wdzieczny za pomoc bo juz nie mam sil do tego auta i nie wiem co zrobic...
A wiec tak jak pisalem w temacie wczesniejszym ze mam problem z silnikiem krokowym
Dokladnie co sie dzieje:
Odpalam silnik wszystko ok super git za kazdym razem po odpaleniu wszystko jest ok !
Lecz tak podczas gdy silnik chodzi na niskich obrotach wszystko jest ok!
Jesli jezdzi sie w miare spokojnie nie agresywnie czy nie uzywajac duzo gazu blad sie raczej nie pojawia
Przewaznie pojawia sie wlasnie gdy ostrzej pooperuje gazem.
A teraz tak co sie dzieje, w momencie gdy pojawia sie problem:
Silnik krokowy zostajwe w pozycji otwartej (zakladam ze jest sprawny bo go wyciagalem czyscilem podlaczalem napiecie (wtyczka 3-piny) chodzi i w jedna i droga strone nie blokuje sie
Przez to ze krokowy zostaje w takiej pozycji silnik dostaje swira i obroty zaczynaja falowac roznie czasem do 1300 a czasem nawet pod 3000
W momencie jak krokowy jest otwarty slabnie tez serwo co jest sprawa oczywista bo jest za male podcisnienie i brak jest hamulcow ...
Po wpieciu komputeria diagnostycznego bosch sprawa wyglada tak:
Po odpaleniu jest tylko jeden blad nr 1 - sterowanie masa pompy paliwa (nie wiem dlaczego ale po podpieciu calej wiazki i ews na pompie brak bylo masy a wiec jest podlaczona bezposrednio z - . Jedyna roznica jest taka ze po przekreceniu stacyjki pompa po chwili sie nie wylacza tak jak to bylo z poprzednim silnikiem)
Wedlug diagnosty wszystkie parametry pracy silnik sa ok do poki nie ma bledu zwiazanego z krokowym!
W momencie jak troche pogazowalismy wywala blad - idle speed actuator open kod bledu chyba 29 albo 2 juz nie pamietam.
Rozebralismy troszke wiazke od podszybia zeby sprawdzic napecia jakie podaje komp na przewody do krokowego i tak
Jak nie ma bledu na jednym przewodzie w granicach 6V a na drogim w granicach 8V
W momencie gdy blad sie pojawia na jednym przewodzie jest 0,5V a na drogim 13V co raczej wskazuje na to ze komputer zle steruje silnikiem krokowym niz to ze jest on nie sprawny i np sie przycina tak na logike mi sie wydaje.
Teraz tak w momencie gdy wystapi blad PODCZAS pracy silnik bo w sumie tylko wtedy wystepuje.
Wiec tak silnik jest odpalony pojawia sie blad obroty zaczynaja falowac aby pozbyc sie bledu wystarczy:
Zgasic i odpalic silnik lub z komputera diagnostycznego usunac blad nawet podczas pracy silnik i problem przechodzi krokowy wraca do swojej pozycji lub odpiac wtyczke z silnika krokowego i wpiac ja spowrotem i tez problem przechodzi.
Chyba dosc jasno opisalem co sie dzieje i teraz tak
Nie moge sobie poradzic z tym co wprowadza w blad komputer ze tak sie dzieje nie wiem co jest za to odpowiedzialne.
Elektromechanicy raczej tu w moim rejonie nie chca sie podejmowac takiego samochodu ja raczej tez im nie chce go dawac aby sie uczyli...
Sam nie wiem co zrobic zastanawiam sie czy istnieje jakas mozliwosc pozbycia sie silnika krokowego bez jakis wiekszych problemow ? jesli tak to jak mozna to zrobic lub co zrobic aby sobie poradzic z tym co robi powoduje ten problem.
Moze ktos z was wie lub zna kogos kto moze wiedziec przez co sie tak dzieje lub jakis dobry macher najlepiej z moich okolic czyli z podkarpacia
Najprosciej wydaje mi sie bylo by sie po prostu pozbyc silnika krokowego zaslepic wejscie w listwie podcisnieniowej i sprobowac przepustnicami wysterowac niskie obroty tylko nie wiem czy to dobry pomysl i czy da sie to tak ogarnoc i czy komp wtedy nie bedzie za bardzo swirowal
Bardzo byl bym wdzieczny za pomoc bo gdy nie ma bledu auto jezdzi jak szalone ale jak pojawia sie problem to mam juz tego dosc a pojezdzil by juz normalnie

A reset i przeprowadzenie auto adaptacji ? czyszcznie przepustnicy.

Ciekawe powiem ci jak ja kiedyś poradziłem sobie z krokowym, co prawda w m30 ale miało to związek że klapa się nie otwierała i nie tworzyło sie podciśnienie i klapy nie zasysało i nie zapalało auto, wyjąłem krokowca i miejsce krokowege wsadziłem śrubkę od gazu (od LPG którą wyregulowałem biegu jałowego) taki patent zastosowałem bo byłem daleko od domu i trzeba było jakoś wrócić, i powiem że zapomniałem i jeździłem dość długo na tym i było spoko.



POZDRO

niestety wtedy silnik w ogole nie chce pracowac z takim patetem swira dostaje calkiem i gasnie o wiele lepiej jest jesli sie pozostawi krokowy a swoim miejscu i np wypnie sie wtyczke ale tez wtedy do konca ok nie pracuje silnik

w takim razie jest coś nie tak z czymś innym jeżeli na śrubie lpg nie chodzi jak powinien
kiedyś robiłem e30 miała tak ostry wałek że koleś który sprzedawał mówi że obroty najlepiej dać na 1500
a więc tak też zrobiłem z tym że miała kłopot z nie wchodzeniem na obroty zauważyłem że sygnał idący z tps-u do kompa nie pokazuje że przepustnica jest otwarta i ciągle miał zamkniętą a więc pomyślałem ze inaczej nie wystroje a więc wziełem śróbe lpg do regulacji wolnych tak więc sygnał zamkniętej przepustnicy wogóle odciełem a wolne na śrie ustawiłem i jest malina

Robiłeś to co napisałem w pierwszym poście ?

dokladnie jak odepniez krokowca obroty powinny byc stabilne , a tymbardziej na zaworze ktory sam ustawiasz


chyba ze masz gdzies lewe powietrze po rozgrzaniu sie silnika i warjuje

jutro jeszcze poeksperymentuje z tym zaworem od lpg postaram sie nagrac jakies video do pomocy
jak sprawdzic synchonizacje przepustnic ?

bawilem sie wlasnie troszke w garazu z tym patentem od lpg i sprawa wyglada tak
jesli wymontuje calkowice moj krokowy i w jego miejsce wstawie zawor od regulacji lpg silnik jakos tam pracuje ale nie za dobrze obroty faluja itd (wtyczka od silnika krokowego nie podpieta nigdzie)
Wiec tak gasze auto wpinam wtyczke w moj silnik krokowy ktory w ogole lezy osobno nie przeplywa nic przez niego odpalam auto obroty ok itd nie faluja i wszystko jest spoko
jak ustawic srube od lpg dosc mocno ja przykrecic zeby bylo dobre cisnienie na serwo czy tez nie za bardzo zeby nie gasl przy schodzeniu z obrotow ?
I co moze byc przyczyna ze z moim krokowym nie chce chodzic jak powinno ? nie przejmowac sie tym zostawic patent od lpg i krokowy stary upchanc gdzies pod kolektor wpiac mu wtyczke i tak to zostawic ?

może sonda
register lpg masz mieć wpięty jednym końcem za przepustnicą drugim przed, ustawiasz wolne gdzieś na 900-1000 i wszystko
z hamulcami nic nie będzie masz mieć poprostu dobre obroty
bo jak czytam twoje wypowiedzi to wydaje mi się że śrube wpiełeś tylko za przepust a drugi koniec ssie z atmo.

tak drogi koniec ssie z atmo bo chwile zabawy jest zeby zakrecic kolektor
jutro ustawie to tak zeby bylo ok zakrece kolektor i zobaczymy co z tego bedzie
sondy na pewno sprawne po po podpiecu do kompa pokazywaly wszystkie parametry ok

zakrecilem dzis kolektor i obroty sa troszke wieksze niz normalnie okolo 900 problem jest taki ze przy schodzeniu z obrotow czasem zgasnie lub jak sa niskie obroty to jak by szarpalo autem przy dodawaniu gazu przy wiekszych obrotach ok

ale robicie patenty nie prościej podjechać do kogoś kto ci naprawi usterke a nie drutować taki silnik registerami od lpg?

dawno bym tak zrobil jesli ktos w moich okolocach chial by sie pdojac tego kazdy wpina kompa wychodzi blad ten co opisany powyzej i rozkladaja rece nie wiedza przez co sie tak dzieje a ja nie chce im dawac sie uczyc ... a gdzies dalej podjechac np 200 km to troszke problem bo jak sie pojawia blad ciezko jechac z szarpiacym silnikiem i brakiem hamulcow ...

tak czy siak register nie pomoze jeżeli usterka w nim nie tkwi... nie tędy droga, musisz znaleźć kogoś kto popatrzy na logi z kompa i znajdzie wadliwy parametr, ze swej strony jedyne co możesz zrobić to synchro przepustnic bo da sie bez komputera a wystarczy vacuometr i troche zdolności manualnych

bylem tutaj w okolicy u goscia co ma chyba najwieksze pojecie w temacie mowil ze walsnie wszystkie parametry ok przeplywka ok sondy ok walki ok itd

to było sprawdzane podczas jazdy? czy na postoju , bo jak to drugie to sie nie dziwie że nic nie wyszło

fakt podczas postoju bylo tylko sprawdzane lecz podczas postoju tez wystarczy troche pozuzywac gazu zeby pojawil sie blad...

wachlowanie gazem nie wystarczy, musi być próba drogowa

hmmmm ok sprobojemy czy cos wiecej sie uda wykminic

jesteś z Krosna na podkarpaciu??

toffic tak wojtek z strefy gti wlasnie myslalem kiedys zeby sie do ciebie odezwac z tym problemem

to jak twój magic się podda to zapraszam, z tym że gdzieś po 1 Listopada, wcześniej nie dam rady

ok jak nie ogarne do listopada to sie odezwe