W moim cywilnym e39 530d 2000r przed liftem mam następujący problem:
Ciągle brakuje mi hamulca. Poza tym notorycznie krzywią się tarcze. Często jeżdżę po autostradach i wystarczy jedno hamowanie np. z 180 do 90 i tarcze szlag trafia.
Czy jest na to jakaś rada? Może jakiś swap z 7? albo jakieś spradzone tarcze i klocki? Chciałem ferrodo ds3000 ale nie ma do tago modelu.
Zaznaczm, że auto jest przed liftem.
Pełna wersja: Tarcze przednie e39
jakie jest bicie na piastach?
nie jestem pewien o co chodzi?Bicie na samych piastach?
Po [rostu po założeniy tarcz jest ok a po kilkuset kilometrach przy hamowaniu słychć "uuuuuuuuuuu" i czuć duże bicie na kierownicy.
Jak nie hamuję to jest cisza i bicia nie czuć.
Po [rostu po założeniy tarcz jest ok a po kilkuset kilometrach przy hamowaniu słychć "uuuuuuuuuuu" i czuć duże bicie na kierownicy.
Jak nie hamuję to jest cisza i bicia nie czuć.
Tarcze ATE bardzo dobre ja mam u siebie i kilka razy już zakładałem innym i też działają, podobny problem miałem z klienta samochodem tylko w e34 540i skończyły mu się tarcze z przodu gdzieś tam wymienił i zaczęło wali kierownicą po jednym ostrym hamowaniu i przyjechał żeby coś z tym zrobić, zmieniłem również tarcze z tyłu na ATE+ATE klocki, sprawność hamulca znacznie sie poprawiła i tarcze z przodu przestało krzywić bo hamował przód i tył a nie tylko przód, jeszcze jedna sprawa czy przy zakładaniu nowych tarcz piasta została dokładnie z rdzy oczyszczona do żywej stali?? to też sprawia problemy, opisz dokładnie czy tarcze były zmieniane po pokrzywieniu przetoczone jak to wyglądało to może ci pomogę jakoś, sprawdź jak z tyłem czy tarcze są równe w sensie płaszczyzny ciernej czy zaciski pracują jak należy, wbrew pozorom tył jest bardzo istotny, też miałem klienta z nissanem primerą że tarcze z klockami z przodu wymienił i nie hamuje, pokazałem mu że z tyłu tragedia to on powiedział że tył nie ma nic do rzeczy, więc się roześmiałem , wymieniłem mu tarcze z tyłu + płyn hamulcowy i hamuje bardzo dobrze sprawność hamulca wzrosła drjametralnie, prze zrobieniem tych tylnych tarcz nie było możliwości zablokować kuł na suchym asfalcie i pedał był gumowy
POZDRO
POZDRO
No ok, to dla mnie zrozumiałe ale ja mam z tyłu też nowe tarcze i wogóle zadbane hamulce (płyn, tłoczki itp) a tarcze przednie jak się krzywiły tak się krzywią.
I te z przodu to właśnie ATE. Czy istnieją ATE powerdisc do 530d przed liftem? Może taki + klocki typu ds3000 by poprawiły sytuację
I te z przodu to właśnie ATE. Czy istnieją ATE powerdisc do 530d przed liftem? Może taki + klocki typu ds3000 by poprawiły sytuację
Istnieją zakładałem do 99 530D, kurde nie bardzo wiem jak ci pomóc na ogół krzywi tarcze że są kiblowate lub tył nie hamuje a tu mówisz że tarcze klocki płyn ok i też krzywi dziwne ale zdarzają się zagadki
POZDRO
POZDRO
Przerabiam wlasnie ten problem. Kupilem auto i zmienimprzednie na nawiercane Zinnermany sport oraz zwykle z tylu, ply wymieniony na Motul 660. Coz moge powiedziec... plyn wypas. tarcze po 20000 dajabicie . tye ze mnie razem z bicim pedaala, co wskazuje na rch tloczka .. Mechanik stwierdzil ze jest duzy kocek i pojedynczy plok , co powoduje , ze krzywi sie feroda wmiare ja staaje sie ciensza. W poniedzialek zakadam nwekocki ... zobacze co i ja i opisze po czasie;) Drga sprawa, to te Zinnermany oprcz nawiercen maja zwyke szare zeliwo a nie wysokonaweglany material............
dowiedzialem sie po czasie... Ostatnio dowiedzialem sie ze jest wysokonaweglana seria z TRW ale nie sprawdzalem, czy dostepna do E39..
dowiedzialem sie po czasie... Ostatnio dowiedzialem sie ze jest wysokonaweglana seria z TRW ale nie sprawdzalem, czy dostepna do E39..
Dziś założyłem poweriski ATE + kolcki ATE POWERPOD.
Cena kosmos- 600 za klocki. Miałem też w ręce ferrodo DS 3000 w tej samej cenie ale mam je założone w e30 i rzeczywiście haules wypas ale piszczą jak zażynany osioł. W e30 nie ma to znaczenia bo to auto jeździ po torze i samo w sobie robi tyle huku, że piszczenie to jakby nie problem.
Ale w e39 czyli codziennym dupowozie nie może tak piszczeć.
Zastosowałem się dokładnie do instrukcji tarcz i klocków (dokładne oczyszczenie piast z rdzy, pomalowanie ich cienką warstwą itp)
Zobaczymy...
Cena kosmos- 600 za klocki. Miałem też w ręce ferrodo DS 3000 w tej samej cenie ale mam je założone w e30 i rzeczywiście haules wypas ale piszczą jak zażynany osioł. W e30 nie ma to znaczenia bo to auto jeździ po torze i samo w sobie robi tyle huku, że piszczenie to jakby nie problem.
Ale w e39 czyli codziennym dupowozie nie może tak piszczeć.
Zastosowałem się dokładnie do instrukcji tarcz i klocków (dokładne oczyszczenie piast z rdzy, pomalowanie ich cienką warstwą itp)
Zobaczymy...
częstym powodem problemów z drganiem kiery przy chamowaniu w bmw są zuzyte silenbloki dolnych przednich wachaczy , które spełniają rolę drążka reakcyjnego , przerabiałem to u siebie . najczęściej podejrzenia padają na tarcze a tu zonk...
tyle że aby z kręgu podejrzanych wyeliminować tarczę to potrzebny jest czujnik zegarowy z magnetycznym statywem .
na piaście max bicie to 0,02mm , a na zewnetrznym brzegu tarczy (oczywiście na płaszczyżnie roboczej ,a nie bocznej) max to 0,05 , a u mnie nawet przy 0,07 jeszcze nie było to wyczuwalne na kierownicy. również jak napisał Jędrek styk piasty z tarczą musi być idealnie czysty, nawet ziarenko rdzy czy piasku może powodować bicie tarczy.
oczywiście podczas pomiaru tarcza musi być przykręcona do piasty przynajmniej 3 śrubami.
podstawa to sprawdzić brechą silenbloki , jeśli mają pęknięcia i odwarstwienia to nadają się do wymiany.
tyle że aby z kręgu podejrzanych wyeliminować tarczę to potrzebny jest czujnik zegarowy z magnetycznym statywem .
na piaście max bicie to 0,02mm , a na zewnetrznym brzegu tarczy (oczywiście na płaszczyżnie roboczej ,a nie bocznej) max to 0,05 , a u mnie nawet przy 0,07 jeszcze nie było to wyczuwalne na kierownicy. również jak napisał Jędrek styk piasty z tarczą musi być idealnie czysty, nawet ziarenko rdzy czy piasku może powodować bicie tarczy.
oczywiście podczas pomiaru tarcza musi być przykręcona do piasty przynajmniej 3 śrubami.
podstawa to sprawdzić brechą silenbloki , jeśli mają pęknięcia i odwarstwienia to nadają się do wymiany.
Wyczyściłem dokładnie piasty, prysnąłem je sprayem tak jak w instrukcji.
Na razie oszczędzam hamulec (pierwsze kilkaset kilometrów). Póki co jest dobrze ale nie ukrywam, że nie jeżdżę tak jak zwykle. Znaczy się nie hamuję z 180 do 80.
Jestem dobrej myśli.
Na razie oszczędzam hamulec (pierwsze kilkaset kilometrów). Póki co jest dobrze ale nie ukrywam, że nie jeżdżę tak jak zwykle. Znaczy się nie hamuję z 180 do 80.
Jestem dobrej myśli.
dobry sposób na dotarcie (ułożenie) tarcz z klockami :
zaczerpniete z :
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=11...amp;view=newest
CYTAT
Docieranie pozwala hamulcom osiągnąć ich 100% skuteczność. Nowe hamulce odpowiednio nie dotarte objawiają sie później ; piszczeniem , wibracjami na pedale , wysoka twardość pedała hamulca i oczywiście gorszą skutecznością hamowanie.
Przystąpić do takiego ''zabiegu'' należy wczesnym porankiem gdy ruch uliczny jest jak najmniejszy.
1. Z około 100 kilometrów na godzinę delikatniej przyhamowuj , powtórz to kilkakrotnie, ale pamiętaj masz je tylko delikatnie wcisnąć nie hamować tylko użyć ich aby złapały temperaturę operacyjna aby nie doprowadzić ich w następnym podpunkcie do szoku termicznego.
2. Przeprowadź serię 8 hamowań ze 100km/h do około 20km/h , zrób to mocno ale delikatnie aby nie doprowadzić do zblokowania hamulców lub aktywowania systemu ABS. Po każdym prawie zatrzymaniu się natychmiast przyśpiesz do 100km/h. Jesli doprowadzicie w tym punkcie do pełnego zatrzymania się powłoka klocka przypali się na stale do tarczy co spowoduje wibracje , szybsze zużycie tarcz i klocków lub nawet ich zniszczenie.
3. Przy 7 , 8 z kolei prawie zatrzymaniu hamulce mogą zrobić sie gumowe , to minie ale nie całkowicie dopóki nie ostudzimy tarcz. Mocny zapach spalenizny jak i dym jest rzeczą normalna w tym przypadku.
4. Teraz po skończonej fazie docierania wstępnego (podpunkt 2) należy ostudzić hamulce robiąc sobie przejażdżkę unikając korków i hamując jak najbardziej delikatnie przez około 10 minut.
5. Po tych cyklach hamowań powinien być lekki nalot niebieski na tarczy jak i ''film'' koloru szarego od startych klocków. To jest to czego szukamy. W tym wypadku jest to starty klocek na tarczy co zmniejsza prawdopodobieństwo piszczących klocków , zwiększa silę hamowania jak i wydłuża żywotność klocków i tarcz.
6.Jest możliwość że pierwsza seria nie wystarczyła na pełne ich dotarcie i w razie potrzeby ponawiamy drugi raz cala procedurę oczywiście po wystudzeniu hamulców. Przy zestawach (całych kompletach) sportowych należy zwiększyć ilość powtórzeń
Przystąpić do takiego ''zabiegu'' należy wczesnym porankiem gdy ruch uliczny jest jak najmniejszy.
1. Z około 100 kilometrów na godzinę delikatniej przyhamowuj , powtórz to kilkakrotnie, ale pamiętaj masz je tylko delikatnie wcisnąć nie hamować tylko użyć ich aby złapały temperaturę operacyjna aby nie doprowadzić ich w następnym podpunkcie do szoku termicznego.
2. Przeprowadź serię 8 hamowań ze 100km/h do około 20km/h , zrób to mocno ale delikatnie aby nie doprowadzić do zblokowania hamulców lub aktywowania systemu ABS. Po każdym prawie zatrzymaniu się natychmiast przyśpiesz do 100km/h. Jesli doprowadzicie w tym punkcie do pełnego zatrzymania się powłoka klocka przypali się na stale do tarczy co spowoduje wibracje , szybsze zużycie tarcz i klocków lub nawet ich zniszczenie.
3. Przy 7 , 8 z kolei prawie zatrzymaniu hamulce mogą zrobić sie gumowe , to minie ale nie całkowicie dopóki nie ostudzimy tarcz. Mocny zapach spalenizny jak i dym jest rzeczą normalna w tym przypadku.
4. Teraz po skończonej fazie docierania wstępnego (podpunkt 2) należy ostudzić hamulce robiąc sobie przejażdżkę unikając korków i hamując jak najbardziej delikatnie przez około 10 minut.
5. Po tych cyklach hamowań powinien być lekki nalot niebieski na tarczy jak i ''film'' koloru szarego od startych klocków. To jest to czego szukamy. W tym wypadku jest to starty klocek na tarczy co zmniejsza prawdopodobieństwo piszczących klocków , zwiększa silę hamowania jak i wydłuża żywotność klocków i tarcz.
6.Jest możliwość że pierwsza seria nie wystarczyła na pełne ich dotarcie i w razie potrzeby ponawiamy drugi raz cala procedurę oczywiście po wystudzeniu hamulców. Przy zestawach (całych kompletach) sportowych należy zwiększyć ilość powtórzeń
zaczerpniete z :
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=11...amp;view=newest
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.