Borderr
Fri, 04 Sep 2009 - 21:32
Drodzy koledzy jestem użytkownikiem E46 2002 330D 184KM i kilka dni temu zauważyłem, że moje BMW na 4-tym biegu ciągnie na sprzęgle(gdy podchodziło do 1800 obrotów a ja miałem znacznie wciśnięty gaz wchodziło na wyższe obroty ale nie jechało szybciej, dopiero jak schodziło znów na 1800 to zaczynało jechać w normalny sposó
Wymieniłem dziś sprzęgło ale problem ku mojemu zdziwieniu pozostał. Czy może mi ktoś z Was podpowiedzieć co to może być?
pozdrowienia
Taffarel
Fri, 04 Sep 2009 - 21:38
zaraz zaraz... sam zdiagnozowales usterke i dokonales naprawy, czy tez zrobil to ktos, kto z zalozenia sie na tym zna (mechanik) ??
Borderr
Fri, 04 Sep 2009 - 21:44
CYTAT(Taffarel @ Fri, 04 Sep 2009 - 21:38)
zaraz zaraz... sam zdiagnozowales usterke i dokonales naprawy, czy tez zrobil to ktos, kto z zalozenia sie na tym zna (mechanik) ??
Mechanik oczywiscie, jeden zdjagnozował a drugi wymienił.
hz10
Fri, 04 Sep 2009 - 23:14
dwumas do wymiany
artix
Fri, 04 Sep 2009 - 23:19
dwumas moze klekotac , stukac, szarpac ale nie slizgac sie
Mechanior wymienil ci tylko tarcze a docisk pewnie pozostawil stary i dalej sie slizga
hz10
Sat, 05 Sep 2009 - 00:14
CYTAT(artix @ Fri, 04 Sep 2009 - 23:19)
dwumas moze klekotac , stukac, szarpac ale nie slizgac sie
mylisz sie
sam walczyłem jako trzeci mechanik i okazało sie że dwumas sie ślizga , poprzednicy wyciągali skrzynie 6 razy i zakładali różne sprzęgła bo myśleli tak jak ty
Borderr
Sat, 05 Sep 2009 - 09:12
Wymienili mi tarcze docisk i łożysko. Powiem im, żeby sprawdzili wusprzęglik a jak to nie będzie to, to koło dwumasowe zostanie. Mam nadzieje, że to pomoże.
artix
Sat, 05 Sep 2009 - 09:42
CYTAT(hz10 @ Sat, 05 Sep 2009 - 00:14)
mylisz sie
sam walczyłem jako trzeci mechanik i okazało sie że dwumas sie ślizga , poprzednicy wyciągali skrzynie 6 razy i zakładali różne sprzęgła bo myśleli tak jak ty
obym sie mylil a problem bedzie rozwiazany
jendrek e-30
Mon, 07 Sep 2009 - 21:28
Hmhm nie pierwszy raz słyszę o tym kole dwumasowym które się ślizga ale jeszcze nie mogę tego ogarnąć jak by niby to miało by się dziać, ale dla ciekawostki Atrix powiem ci tak mam takie samo zdanie na ten temat jak ty ale mam auto w warsztacie e36 m50b25 turbo dmuchane 1.4b sprzęgło docisk tarcza 3.0d poddało się, pomyślałem że wsadzę spiekową tarczę ale też nie daje rady, a sprzęgło kompletne nowe SACHS (nie używka) na innych dociskach też się poddawało chyba już z 5 razy wywalaliśmy skrzynię i tak i siak i nadal jest ten sam problem(koło dwumasowe to samo) wchodzi bost pod 1b auto na pograniczu przyczepności (na 3 biegu) i poślizg ale sprzęgła a nie kół jak umiejętnie będzie sie gazem operować to się nie poślizgnie, może ktoś mi coś powie na ten temat, lub wytłumaczy jak się ślizga dwumas kilka ich wymieniłem ale nie dla tego że się ślizgało ale hurgotało i tłukło.
POZDRO
Borderr
Tue, 08 Sep 2009 - 14:44
Objechałem wszystkich mechanikow jacy przyszli mi do glowy, wszyscy twierdzą, że to nie może być dwumas ale na czwartek jestem umowiony z mechanikiem i bedzie od nowa wszystko sprawdzał. Dam znać jak uda mi się ustalić przyczynę.
hz10
Tue, 08 Sep 2009 - 19:37
nie szukaj , nie pytaj , wymieniaj i nie mów im dlaczego
Borderr
Tue, 08 Sep 2009 - 19:39
hz10
Tue, 08 Sep 2009 - 19:41
jendrek e-30
Wed, 09 Sep 2009 - 09:33
Ciekawostka z tym poślizgiem dwumasu tylko teoretycznie nie ma jak się ślizgać, kiedyś rozebrałem koło dwumasowe od Sprintera i tehnologicznie jest tak z konstruowane że nie ma jak się ślizgać w Sprintku jest na sprężynach dwumas w niektórych autach jest na odbojach gumowych(lub coś co przypomina gumę) ale jest ten sam problem nie jest to diesel tylko m50 turbo przewalone sprzęgieł docisków itp a efekt jest taki sam jak wchodzi bost na wyższych biegach jest poślizg sprzęgła, może ktoś to objaśnić jak niby to się ma ślizgać ten dwu mas ????
POZDRO
Borderr
Thu, 10 Sep 2009 - 19:26
Koledzy, mój mechanik rozebrał auto i mówi, że dwumas wygląda dobrze. Czy jest opcja, bo nie wiem czy dobrze wyczytałem aby ten dwumas kręcił się sam w sobie tzn w tym momencie gdzie powinien być zablokowany? I nie bedzie na nim widocznych śladów. Pytam, bo nie chciałbym wymienić tego koła bez sensu... Kolego, czytałem Twojego posta,gdzie miałeś podobny problem czy po tej wymianie problem już nie powrócił, tzn jestem ciekaw z jaką częstotliwością należy wymieniać ten dwumas, jeśli to będzie przyczyną?
W razie czego mam koło dwumasowe i sprzęgło w bagażniku drugiego auta i mogę wysłać zdjęcia jeśli ktoś będzie umiał rozpoznać czy ono jest dobre, czy uszkodzone...
pozdrowienia
Gr00bY
Thu, 10 Sep 2009 - 20:02
Chodzi o to, że powierzchnia po której porusza się tarcza nie jest równa. Po to m.in. jednomasy sie powinno zabielac/rownać przy wymianie sprzęgła. W dwu-masie powinno być podobnie. Samo w sobie koło nie może się obracać. Może co najwyżej chodzić za lekko. Są również setki przypadków, że po rozgrzaniu wyłazi smar/gum czy inne gówno z tego dwumasu i sprzęgło się będzie ślizgać.
hz10
Thu, 10 Sep 2009 - 20:17
CYTAT(Borderr @ Thu, 10 Sep 2009 - 19:26)
Koledzy, mój mechanik rozebrał auto i mówi, że dwumas wygląda dobrze. Czy jest opcja, bo nie wiem czy dobrze wyczytałem aby ten dwumas kręcił się sam w sobie tzn w tym momencie gdzie powinien być zablokowany? I nie bedzie na nim widocznych śladów. Pytam, bo nie chciałbym wymienić tego koła bez sensu... Kolego, czytałem Twojego posta,gdzie miałeś podobny problem czy po tej wymianie problem już nie powrócił, tzn jestem ciekaw z jaką częstotliwością należy wymieniać ten dwumas, jeśli to będzie przyczyną?
W razie czego mam koło dwumasowe i sprzęgło w bagażniku drugiego auta i mogę wysłać zdjęcia jeśli ktoś będzie umiał rozpoznać czy ono jest dobre, czy uszkodzone...
pozdrowienia
silnik z potopionymi tłokami też z zewnątrz wygląda dobrze
wowo
Thu, 12 Nov 2009 - 22:52
Czy informacje o ślizgającym się dwumasie w 330d to prawda?? Zaczeło poślizgiwać mi się sprzęgło. Najpierw tylko w zimne wilgotne dni na 5 biegu. Później już w każdych warunkach na biegu 3, 4, 5. Zdemontowałem stare sprzegło i o dziwo nie wyglądało tragicznie czego się spodziewałem. Docisk sztywny. Tarcza co prawda przegrzana i widać ślady wytarcia na zewnętrznych obrzeżach. Co dziwne nie na całym obwodzie, tylko miejscowo.
Dziś wrzuciłem kpl. nowe sprzęgło i duupa. przy około 23000obr ślizga się na 4 i 5 biegu :/ Czyżby dwumas się ślizgał??
Taffarel
Fri, 13 Nov 2009 - 00:24
jesli jest jak mysle, to skatujesz sobie nowe sprzeglo za chwile... ja sprzegla w 330d nie wymienialem i nie bede,bo mamy automat, ale chyba koledzy powyzej dokladnie zbadali temat i opisali co i jak...
wowo
Fri, 13 Nov 2009 - 09:23
Może i zgłębili, ale w sumie oba temety nie zostały zakończone. Interesuje mnie czy po wymienia dwumasu ślizganie sprzegła ustąpiło?
Borderr
Fri, 13 Nov 2009 - 09:40
Po tym jak specjaliści od BMW przetrzymali mi auto 2 tygodnie nie usuwając usterki poprosiłem ich aby im złożyli auto i jeżdżę na tym sprzęgle, tzn nie slizga się bo jeżdżę delikatnie. Niestety nie mam teraz więcej czasu na to. Jak tylko wyluzuje mi sie sytuacja zawodowa, to wymienię dwumas na swoje ryzyku, bo liczyc na mechanikow to duży błąd. Za każdym razem chcą ustawiać sprzęgło co nic nie daje. Jak dzwonię do innych to znow chcą ustawiać to biedne sprzęgło. Ja im mowię, że już to bylo i że dwumas trzeba wymienic i znow to samo za chwilę mowią, ale... Ja tam w ciemno dwumas wymienie lub caly zestaw ze sprzęgłem, jak sie nie bedzie nadawać. Jedyne co Ci moge podpowiedziec kolego to to, że jesli masz juz wymienione sprzęgło z dociskiem i jest to samo to raczej tylko ta opcja zostala. Wiem, ze są firmy, ktore zajmuja sie regeneracją koł dwumasowych, niestety nie wiem czy taka operacja jest atrakcyjna czy to tylko wyrzucanie pieniedzy w bloto.
wowo
Fri, 13 Nov 2009 - 09:59
Ok.
Powiedz mi jeszcze masz 3.0d w serii, czy coś dłubane??
Borderr
Fri, 13 Nov 2009 - 18:53
Tak mam seryjne, nic niepodkręcane.
wowo
Fri, 13 Nov 2009 - 20:08
heh, żeby takie jajka w serii się działy... :/
No nic, w takim razie chyba będzie trzeba zainwestować w dwumas, ewentualnie zdjąć niutony do poziomu serii i zobaczyć co się będzie działo.
jagus
Fri, 13 Nov 2009 - 23:01
czy ktos moze przedstawic jakis pogladowy rysunek obrazujacy slizganie dwumasu?
to jest po prostu nie mozliwe. chyba jakis mega dziwny dwumas.
moze to zwichrowane, krzywe kolo zamachowe do ktorego tarcza dobrze nie dolega?
wowo
Sat, 14 Nov 2009 - 09:47
Właśnie nad tą niemożliwością się sam zastanawiam i nie mogę pojąć jak to się dzieje :/
hz10
Sat, 14 Nov 2009 - 20:43
miałem już rozbierać uszkodzony dwumas bo sam byłem ciekaw ale jakoś nie miałem weny, nawet walał sie przed warsztatem z pół roku aż w końcu skończył w hucie...
jendrek e-30
Sat, 14 Nov 2009 - 22:52
Bierutna bzdura z tym ślizgającym się dwu masem hehhehehhe niezłe jaja ktoś komuś na wciskał, wcześniej się udzielałem w tym temacie żeby ktoś mi wytłumaczył jak to możliwe, więc w między czasie kilka sprzęgieł się zrobiło i nawet jedno z testowaliśmy kolo dwu masowe zawiozłem koło dwu mas do tokarza(taki zdjęty z auta ze względu że trzepał ) i spytałem go czy jest w stanie zrobić tak że wkłada go w szczękę w tokarkę i go zablokować tą drugą część żeby się nie obróciło, no i co i nic z tego nie było opcji żeby coś ustąpiło ani koło ani tokarka. Nawet byłem robić sprzęgło u Radzikoskiego i pytałem to powiedzieli że nie ma opcji, potem próbowaliśmy je rozebrać i też nie jest to takie proste nawet przy użyciu szlifierki, ponadto konstrukcja uniemożliwia owe uślizgnięcie się koła. W tym samym czasie robiłem sprzęgło w e36 m3 S50B30 (POPRAWKĘ) ktoś temu komuś wymienił sprzęgło tarczę docisk i łożysko i nadal się ślizgało, więc rozmontowaliśmy wszystko i zawieźliśmy koło do zrobienia i okazało się że płaszczyzna była tak pofalowana jak bałty jesienią, koło zostało z planowane, złożone zostało na tym zdjętym nowym sprzęgle i jest ok ja bym poszedł w tą stronę z tym kołem dwumasowym nie w uślizgi bo to bzdura zdejmij skrzynię i sprzęgło
zawieś gdzieś gdzie tym sie zajmują i zrobią tak jak trzeba, a jak chcesz to moge się tym zająć i na pewno nie powiem że trzeba coś regulować, i jest jeszcze jedna opcja tam jest docisk z samo regulacją i jak jest nowe to jest tam blokada i jak ją się zdejmie przed przykręceniem do koła to docisk się ustawi w pozycji tak jak by tarcza była zużyta i nawet zakładają nowa tarczę to będzie lipa, a po każdym następnym zdjęciu docisku to trzeba wycofać regulacje przed kolejnym montażem bo jak nie to będzie lipa. Więc jeszcze masz kupę rzeczy do zrobienia za nim kupisz ten nowy dwu mas bo używka to bez sensu bo możesz kupić takie jak zdejmiesz u siebie
POZDRAWIAM
hz10
Sun, 15 Nov 2009 - 10:09
głupoty opowiadasz i tyle, przeczytaj jeszcze raz cały wątek a potem jeszcze raz ale tym razem z linkiem i zastanów sie co piszesz
Borderr
Sun, 15 Nov 2009 - 10:17
Jedrek moj dwumas wyglada jak nowy podobno. Moi mechanicy przez 2 tygodnie wkladali i wyciagali skrzynie i na koncu nie wiedzieli juz co to moze być, ale jednego są pewni to nie jest dwumas
a sprzeglo jak bylo tak jest
milej niedzieli
wowo
Sun, 15 Nov 2009 - 14:16
Na dniach zwalam jeszcze raz skrzynię. Obrobię dwumas, złoże i zobacze co się bedzie działo. Wczoraj moja stara tarcza i docisk pojechały do Radzikowskiego. Coś może z tego jeszcze wyczaruje. Będzie na zapas i podmiankę, bo dr. niuton też tutaj robi dobrą robotę :/
jendrek e-30
Sun, 15 Nov 2009 - 19:54
Każdy może mieś swoje zdanie ale nie ma opcji żeby się dwu mas ślizgał konstrukcja na to nie pozwala, i nigdy w to nie uwierzę ponieważ zbadałem temat bardzo dokładnie. Ale to wolny kraj i każdy może mówić i myśleć co mu się podoba
POZDRO
Cieniu
Sun, 15 Nov 2009 - 22:03
O boshe no bo dwumas się nie ślizgnie sam w sobie ale ślizgnie się na nim tarcza nie wiem jak wy czytacie ten wątek chodzi ciągle o powierzchnie a nie jak niektórzy piszą że w sobie się ślizga
jeżeli będzie krzywa płaszczyzna do tarczy na dwu masie się zawsze ślizgnie ponieważ sama dwu masa zrobi ruch skrętny przy dodaniu gazu a tarcza wtedy już nie ustąpi i się ślizgnie po dwumasie na jedno masach takiego zjawiska nie powinno się dostrzec
hz10
Mon, 16 Nov 2009 - 00:08
tarcza sie nie ślizga "po dwumasie". po zablokowaniu wału można było obrócić całym dociskiem
widze że co poniektórzy są odporni na tłumaczenia , ale zawsze można jeszcze ze 3 razy zdjąć skrzynie bo to 5 minut roboty.jendrek piszesz że sie nie da, to ja ci napisze że mało widziałeś uszkodzonych dwumasów... zresztą ja też sie ździwiłem jak sie docisk obrocił
adam12112
Mon, 16 Nov 2009 - 20:38
Witam,
Śledze temat, nie jedno koło dwumasowe uszkodzone widziałem i nie mówie że coś jest niemożliwe bo już nie raz się przejechałem na tym bo jednak było możliwe.
O ile obrócił się docisk, cały obrót dało sie zrobić czy tylko o jakiś kąt?
hz10
Mon, 16 Nov 2009 - 20:54
mogłeś przekręcić ile chciałeś
wowo
Tue, 17 Nov 2009 - 08:36
Może byc jeszcze tak i ku temu tez bym się skłaniał, że seryjne sprzęgło po prostu nie daje rady przenieśc momentu. Ten w obecnej chwili wynosu 520 Nm. dopiero teraz doczytałem, ze nie umieściełm tej ważnej informacji :/
Sprzęgło jest już u Radzikowskiego i jestem po wstępnych ustaleniach. Będzie nowo zbudowany mocny docisk, a co do tarczy to jeszcze kwestia przemyślenia. Organiczna, lub spiek na 6 listkach. Dwumas oczywiście się sprawdzi i jeśli faktycznie będzie z nim problem to się wymieni. Termin wykonania około 14 dni.
Koszt myśle, że nie wygórowany. Wychodzi taniej niż cena katalogowa seryjnego sprzegła.
Przy tym zestawie może zawita GT2260V i coś się jeszcze wyczaruje...
Znalazłem jeszcze zestaw Sashs Performance
http://www.sachsperformance.com/EU/sachs-r...plung-set-2.htmW opisie jest zapis "...Transmittable torque 570+Nm..."
Jak to rozumieć?? Przeniesie do 570Nm, czy powyżej 570Nm??
rennen
Tue, 17 Nov 2009 - 19:24
Poślizg może występować przez dwumas - jutro zrobie fotę bo mam jeszcze w firmie mój stary dwumas to zrozumiecie na czym rzecz polega
a też się z tym bujałem i każdy mechanik chciał sprzęgła/dociski wymieniać co nic nie dawało.
wowo
Wed, 18 Nov 2009 - 11:53
Czekamy na fote
jagus
Tue, 24 Nov 2009 - 00:59
udalo sie zrobic zdjecie?
mcgiver
Tue, 24 Nov 2009 - 10:34
edytowałem posty.
mcgiver
Tue, 24 Nov 2009 - 10:42
no i jak z tym slizgajacym sie dwumasem? bo sam jestem ciekaw?zawsze mi sie wydawało ze dwumas jest tak skonstruowany ,że choćby niewiem co się z nim stanie to sie nie obróci wzgledem siebie więcej jak o 180st .....
Edit:
znalazłem bardzo ciekawy filmik pokazujacy budowę i działanie dwumasu.
wynika z niego że sprężyny lub ograniczniki musiały by sie całkowicie połamac aby było możliwe krecenie się koła względem siebie ....ale wtedy jego praca byłaby tak chałaśliwa że nie było by watpliwości ze to wina dwumasu..oraz jazda była by kompletnie niemozliwa .
http://instrukcja.pl/i/kolo_zamachowe_dwum...asada_szialania
wowo
Sun, 29 Nov 2009 - 12:17
Dwumas sprawdziłem i jest sztywny. Nie ma możliwości bym go obrócił.
W między czasie odebrałem sprzęgło od Radzikowskiego. Montaż przebiegł dość sprawnie. Wszystko poskładane więc, czas na jazde próbną.
Odpalam, wciskam sprzęgło (pedał znacznie sztywniejszy, może aż za bardzo) próba wbicia 1 i lipa. Nie idzie wbić żadnego biegu :/ Gasze motorownie i na sucho biegi ładnie wchodza. Wkładam 1, odpalam motor i przy wciśnietym sprzęgle auto delikatnie toczy się do przodu. Czyli, nie wysprzęgla !!! Radzikowski o tym uprzedzał i zapewniał ze delikatne przedłużenie trzpienia wysprzeglika pomoże. Wyciągam więc, przedłużam, odpalam i nic. Ponawiam próby, przedłużam coraz więcej wysprzęglik, ale niestety bez zmian :/
Wychodzi więc, że prawdopodobnie coś jest skopane ze sprzęgłem... :/
mcgiver
Sun, 29 Nov 2009 - 12:27
CYTAT(wowo @ Sun, 29 Nov 2009 - 12:17)
Dwumas sprawdziłem i jest sztywny. Nie ma możliwości bym go obrócił.
W między czasie odebrałem sprzęgło od Radzikowskiego. Montaż przebiegł dość sprawnie. Wszystko poskładane więc, czas na jazde próbną.
Odpalam, wciskam sprzęgło (pedał znacznie sztywniejszy, może aż za bardzo) próba wbicia 1 i lipa. Nie idzie wbić żadnego biegu :/ Gasze motorownie i na sucho biegi ładnie wchodza. Wkładam 1, odpalam motor i przy wciśnietym sprzęgle auto delikatnie toczy się do przodu. Czyli, nie wysprzęgla !!! Radzikowski o tym uprzedzał i zapewniał ze delikatne przedłużenie trzpienia wysprzeglika pomoże. Wyciągam więc, przedłużam, odpalam i nic. Ponawiam próby, przedłużam coraz więcej wysprzęglik, ale niestety bez zmian :/
Wychodzi więc, że prawdopodobnie coś jest skopane ze sprzęgłem, bo zły montaż wykluczam... :/
nie doczytałem ale chyba masz docisk z m57 ? jesli tak to po demontazu trzeba "zresetować" docisk , tzn cofnąc kompensacje luzu do pozycji wyjściowej czyli nowej tarczy bo inaczej dociska tarczę tak jakby była zjechana do zera .
wykonałeś to?
wowo
Sun, 29 Nov 2009 - 12:56
hmm... Mój oryginalny docisk był z samoregulatorem, więc nie można go było wzmocnić. Radzikowski adoptował i wzmocnił mi docisk z Opla Omegi wiec...?
Coś takiego
http://moto.allegro.pl/item826461617_omega_2_0_16v.html
mcgiver
Sun, 29 Nov 2009 - 14:07
więc albo siłownik nie daje rady , albo trzeba dać podkładki miedzy docisk a zamach , dobierając je metodą prób
Karol_e28
Sun, 29 Nov 2009 - 14:50
btw ma ktoś z was do sprzedania docisk od m57, oczywiście mocniejszej wersji
wowo
Sun, 29 Nov 2009 - 15:57
Z tymi podkładkami to ciekawa sprawa. Sugerujesz, w takim razie dwumas i docisk mają za grube powierzchnie cierne ?? W zasadzie po to oddawałem cały kpl. by to wszystko spasować, ale kto wie.... Od jakich grubości podkładek proponujesz zacząć??
Docisk nie miał być hadcorowy - auto używane na codzień.
W poniedziałek będę też dzwonił do Radzikowskiego z pytaniami co dalej.
Mam na zbyciu 2 dociski do 330d 184PS. Jeden używany, który zdjąłem z auta, drugi praktycznie nowy - przelatane około 200km.Obydwa przenosiły 220PS 480Nm.
mcgiver
Sun, 29 Nov 2009 - 16:29
nie zagrube powierzchnie cierne tylko poprostu tarcza jest za mocno ścisnieta i przez to nie wysprzęgla.
przy kombinacji sprzęgła do np m50b25 ze sprzęgłem z m57 i zamachu z m50 albo sie podtacza koło głębiej albo daje się podkładki.
ja mam roztoczone koło pod sprzęgło z m57 ale jeszcze niewiem jakie bedę dawał podkładki .
biorąc pod uwagę co napisałeś:
CYTAT
Wkładam 1, odpalam motor i przy wciśnietym sprzęgle auto delikatnie toczy się do przodu. Czyli, nie wysprzęgla
myslę że 0,5-1mm powinno załatwić sprawę , tymbardziej ze ta wartość sie podwoi bo odsuwasz docisk , a potem wysprzeglik ma na manewry dodatkowo tą wartość .
wowo
Sun, 29 Nov 2009 - 16:38
mcgiver napisał:CYTAT
nie zagrube powierzchnie cierne tylko poprostu tarcza jest za mocno ścisnieta i przez to nie wysprzęgla.
Chyba na to samo wychodzi
Gdyby powierzchnie cierne zamachu i docisku byłyby więcej stoczone, to tarcza miałaby luźniej.
Poza tym porównując tarcze sprzęgłowe: oryginalną do tej od Radzika, jest zecydowanan różnica w grubości. Na + dla tej drugiej.
W takim razie jutro pokombinuje z podkładkami. A co z wysprzęglikiem?? Powrócić do seryjenej długości trzpienia??
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.