mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 08:04
od około miesiaca zauwazyłem uslizg w napędzie , ale nie jestem pewny czy to szpera czy sprzegło ?
sprzęgłem nie śmierdzi ,
Ostatnio oszczędzam auto bo nie mam czasu się tym zająć , a tym bardziej że jak zrzucę skrzynie i okaze się że niepotrzebnie .
Jakieś pomysły ?
makaveli
Wed, 02 Sep 2009 - 10:49
na czym polega ten uslizg, napisz cos wiecej, kiedy wystepuje itd..
mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 10:53
wystepuje w sumie raczej na wszystkich biegach jak próbuję depnąc, w przedziale ok 3,5rpm.
wiem ze cos slizga ale za cholere nie mogę wyczuć co .
staram sie nie zyłowac auta jak do tej pory , bo nie mam czasu z tym zrobić.
artix
Wed, 02 Sep 2009 - 11:20
jak obroty wyskakuja podczas wcisnietego gazu a auto nie przyspiesza to slizga sie sprzeglo
podczas jazdy na wprost (oczywiscie nie po lodzie) odczucia slizgajacej sie szpery sa nie do wykrycia
makaveli
Wed, 02 Sep 2009 - 11:35
dokladnie, na bank slizga sie sprzeglo.
najlatiwje to sprawdzc - 5ty bieg 2,5k obrotow i gaz do deski. jesli obroty nie ide w parze z predkoscia to sprzeglo.
mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 11:39
CYTAT(makaveli @ Wed, 02 Sep 2009 - 11:35)
dokladnie, na bank slizga sie sprzeglo.
najlatiwje to sprawdzc - 5ty bieg 2,5k obrotow i gaz do deski. jesli obroty nie ide w parze z predkoscia to sprzeglo.
dla mnie by taka teoria tez była oczywista , gdyby nie to ze mam szperę.
przeciez w szperze też sa tarczki które jesli są już wyjechane to będą slizgać na podobnej zasadzie jak sprzęgło . czyż nie ?
artix
Wed, 02 Sep 2009 - 11:58
zeby to nastapilo to musial bys urwac jedna polos ,
mechanizm roznicowy na to niepozwoli na zadne uslizgi
szpera niema nic do tego
ZbyszekAE86
Wed, 02 Sep 2009 - 12:02
Mam ten sam problem u siebie.
Przy jeździe bokiem auto wskakuje na wysokie obroty i zwalnia.
Wystarczy strzał ze sprzęgła i jest gitarra.
U mnie nowe sprzęgło, a i szpera jak koledzi piszą nie może sie ślizgać.
U mnie problemem jest docisk który czasami źle łapie.
Pozdrawiam
noorec
Wed, 02 Sep 2009 - 12:08
U kolegi w 535 e34 jak szpera zegnala sie z zyciem to objaw byl taki ze mielila na jedno kolo, zawsze na to samo. Auto jezdzilo normalnie tylko driftowac w jedna strone jakims trafem nie chcialo, prosty test na spalenie laczka w miejscu rozwial watpliwosci
makaveli
Wed, 02 Sep 2009 - 12:11
szpera nie ma nic do tego,sprzeglo kleka.
mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 12:14
dobra widze że inaczej jak organoleptycznie nie rozwieję swoich watpliwosci
.
ale dzieki za uwagi
.
artix
Wed, 02 Sep 2009 - 12:15
obroty na silniku rosna ale sprzeglo nieprzekazuje momentu dalej na tylni most bo sie slizga co objawia sie brakiem przyspieszenia
ZbyszekAE86
Wed, 02 Sep 2009 - 12:19
CYTAT(artix @ Wed, 02 Sep 2009 - 12:15)
obroty na silniku rosna ale sprzeglo nieprzekazuje momentu dalej na tylni most bo sie slizga co objawia sie brakiem przyspieszenia
Nic dodać, nic ująć
A..i dodam, że u mnie również sprzęgło nie śmierdziało.
makaveli
Wed, 02 Sep 2009 - 12:26
mcgiver, kilka osob Cie przekonuje,a Ty ciagle swoje
mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 12:40
CYTAT(makaveli @ Wed, 02 Sep 2009 - 12:26)
mcgiver, kilka osob Cie przekonuje,a Ty ciagle swoje
do konca to nikt mnie nie przekonał
, ale zacznę od sprzegła , tyle że niewiem kiedy
.
a jak sie wkurzę to załozę juz komplet z m57 przygotowany pod projekt do drugiego auta
makaveli
Wed, 02 Sep 2009 - 12:47
tylko ze w tym e34 pewnie masz jednomasa ,a ztcw m57 to dwumas ?
mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 12:57
dwumas
makaveli
Wed, 02 Sep 2009 - 14:26
to bedziesz zapewne musial zmieniac kolo zamachowe w swojej e34.
Misior
Wed, 02 Sep 2009 - 14:37
Moze ja Cie przekonam
Idąc Twoim tokiem myślenia to auta bez szpery by wogole nie jezdzily - tak najprosciej myslac
mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 14:42
CYTAT(makaveli @ Wed, 02 Sep 2009 - 14:26)
to bedziesz zapewne musial zmieniac kolo zamachowe w swojej e34.
zamach jest juz przygotowany do drugiego silnika pod sprzegło z m57 , ale jego raczej nie wykorzystam bo sobie spokojnie czeka na projekcik do drugiego auta
CYTAT(Misior @ Wed, 02 Sep 2009 - 14:37)
Moze ja Cie przekonam
Idąc Twoim tokiem myślenia to auta bez szpery by wogole nie jezdzily - tak najprosciej myslac
nie rozumiem twojej insynuacji....
Skiba
Wed, 02 Sep 2009 - 16:20
zuzyte tarcze szpery objawia sie niespinaniem a tym samym auto bedzie sie zachowywalo jak ze zwyczajnym otwartym dyfrem.
mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 20:12
CYTAT(Neo3 @ Wed, 02 Sep 2009 - 16:20)
zuzyte tarcze szpery objawia sie niespinaniem a tym samym auto bedzie sie zachowywalo jak ze zwyczajnym otwartym dyfrem.
wreszcie jakieś jasne info
, jesteś tego pewny??
jesli tak to faktycznie sprawcą zamieszania jest sprzęgło
.
Skiba
Wed, 02 Sep 2009 - 20:44
czysta mechanika, sugeruje sobie przypomniec na jakiej zasadzie dziala szpera (plytkowa)
mcgiver
Wed, 02 Sep 2009 - 21:28
CYTAT(Neo3 @ Wed, 02 Sep 2009 - 20:44)
czysta mechanika, sugeruje sobie przypomniec na jakiej zasadzie dziala szpera (plytkowa)
przypominać nie ma czego bo jestem mechanikiem z zawodu ale nie samochodowym , a ze szperą lub raczej z jej bebechami nie miałem jeszcze do czynienia poza , wymianą uszczelnień ,wzrokowej ocenie wnetrza i wymianą oleju w niej
.Samochodami zajmuje sie z zamiłowania , a w pracy papierami
tak czy inaczej wiem już ze z rozbiórką zaczne od sprzęgła ..
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.