Witam,

Od pewnego czasu borykamy sie z pewnym problemem w aucie kolegi.
Przy mocniejszym przyspieszaniu szczegolnie na 1 lub 2 badz niskiej 3 z okolic tunelu na wysokosci dzwigni recznego dochodza dosc mocne wibracje i stukanie.

Pierwsza mysl - podpora. Wymienilismy i wlasciwie nic sie nie poprawilo.
Sprawdzilismy tez lacznik gumowy przy skrzyni ale wyglada ok, poduszki skrzyni i silnika ok, poduszki dyfra i mocowania dyfra tez wygladaja ok, nie ma wyczuwalnego luzu na krzyzakach.
Sprzeglo nowe, zamach wg. Radzikowskiego ok.

No i teraz troche nie wiemy co dalej sprawdzac badz co wymienic.
Spotkal sie ktos z tym? Jakies wskazowki? bo projekt czeka przez to bo zupelnie nie mozna ostrzej pojechac

sprawdzaliście wyważenie wału ?

wał przy rozkładaniu powienien byc złozony na wieloklinie tak jak był , bo inaczej wywazenie szlak trafia. sa jednak szpece którzy wywazaja osobno jedna częśc i potem drugą i po złozeniu jest wszystko gitara.
jednak fabrycznie wał jest wywazany w całosci , i przez to wał musi byc złozony tak jak był.

Hmmm..
No ok ale to jest najbardziej wyczuwalne jak sie przycisnie na 1 czy na 2 jak delikatnie pojdziesz z obrotami to da sie pojechac tak ze nie drga - tylko i wylacznie mocniejsze operowanie gazem to powoduje i wlasciwie tylko na 3 pierwszych biegach oraz im wyzszy bieg tym mniejsze bicie. Na 4 i 5 wlasciwie nie wystepuje.

sprawdz wydech...u mnie tak bylo... lub jezeli jest wuczuwalne uderzenia na drazku czy przypadkiem nie masz krzywego wybieraka.

wydech nie wali na bank.
wybierak nie wiem ale dobry trop - sprawdze jutro.

gadalismy dzisiaj z gosciem od wywazania walow itp. i po objawach ktore przedstawilismy stwierdzil ze to nie jest nie wywazony wal..

Okazalo sie jednak ze to wina walu.
mcgiver miales racje. Nie zlozylismy walu kropkami do siebie inna sprawa ze prawie nie bylo ich widac.
Wykrylismy jednak drugi problem a mianowicie obijajace sie o flansze sruby od lacznika gumowego.
Niby wyglada ok ale od spodu jak pracuje widac ze jest jak plastelina :/

no to fajnie ze problem rozwiązany , ale z tymi srubami to nie kumam , są za długie i obijają o skrzynię ??, to trzeba skrócić lub z drugiej strony podłożyć podkładki
czy łacznik już rozmiękł od oleju ze skrzyni i jest mięki jak gówno ? przez co zabardzo się ugina , co z kolei powoduje spotykanie sie ze sobą flansz wału i skrzyni przy zmianie obciazenia , to w takim razie łacznik do wymiany.

dokladnie tak.
jest miekki jak gowno przez co sruby obijaja sie o flansze skrzyni.
sa moze jakies lepsze-twardsze te laczniki czy tylko oem?

ktos kiedyś cos pisał o poliuretanie , ale to podobno się szybko rozlatuje ,
tylko nowy oryginał Cie ratuje ,

No to konkretny syf!
Naprawde nie ma jakichs lepszych zamiennikow?

była kiedyś w któryms wątku dyskusja , w którym podsunołem pomysł ,aby wykonać ze spręzystej blachy okręg wielkosci łącznika z cienkiej blachy (1-1,5mm) i sześcioma otworami osadzonymi na okregu odpowiadajacym okregowi otworów łacznika .
wał dopasowywał by się do żądanego kąta , a łacznik nie uginałby się przy zmianie obciążenia.
to jest moja niesprawdzona jeszcze wydumka , ale jak będe miał problemy z łacznikiem to wyprubuję ten patent .
oczywiście i blacha i łącznik są razem , blacha ma tylko wspomagać łacznik a nie zastąpić go

Troche poszperalem i:
328i e36

Ograniczenia

średnica otworu [mm]: 96

Materiał: Guma / metal

Ilość otworów: 6

Ciężar [kg]: 0,49

Wymagana ilość: 1

Grubość [mm]: 30

Średnica wewnętrzna [mm]: 50

średnica zewnętrzna [mm]: 135


325ix e46
średnica otworu [mm]: 96

Materiał: Guma / metal

Ilość otworów: 6

Ciężar [kg]: 0,53

Wymagana ilość: 1

Grubość [mm]: 27,5

Średnica wewnętrzna [mm]: 50

Kod silnika: M 54256S5

Kod silnika: M 54256S3


330ix e46

średnica otworu [mm]: 96

Materiał: Guma / metal

Ilość otworów: 6

Ciężar [kg]: 0,53

Wymagana ilość: 1

Grubość [mm]: 27,5

Średnica wewnętrzna [mm]: 50


średnica otworu [mm]: 96

Materiał: Guma / metal

Ilość otworów: 6

Ciężar [kg]: 0,49

Wymagana ilość: 1

Grubość [mm]: 30

Średnica wewnętrzna [mm]: 50

średnica zewnętrzna [mm]: 135

Kod silnika: M 54308S2

Kod silnika: M 54306S3


Wynika z tego ze laczniki w ix sa odrobine ciensze ale ciezsze od swoich odpowiednikow rwd. Sa tez drozsze.
Wydaje mi sie ze taki lacznik z 4x4 powinien byc sztywniejszy. Czy mam racje? i czy bedzie pasowal?

Jezeli mowa tylko o tej róznicy w grubosci 2,5mm to nie ma problemu bo tulejka wału będzie wycentrowany nadal przez trzpień wałka w skrzyni. najwazniejszy jest okreg na jakim są osadzone otwory , i w tym wypadku to jest chyba średnica otworu [mm]: 96 .
nie powinno byc zadnych problemów.
edit acha chcesz załozyć ćieńszy niz był o te 2,5mm??
więc zmierz czy koniec wału nie będzie zabardzo napierał na wałek skrzyni powodujac niepotrzebne napręzenia , ewentualnie skoryguj to podkładkami...

Tak tez mysle
Pytanie czy warto? czy jest to mocniejszy lacznik.

Hmm a moze bys odezwal sie do firmy bikopur oni wytwarzaja z poliuretanu elementy zawieszenia mogli by sie podjac zrobienia takiego elementu. wiecej info szukaj w necie:D

z opinii ludzi ktorzy jezdizli na lacznikach wykonanych z poliuretanu wynika ze nie warto.