Problem dotyczy E38 bez szpery, jednak moglby pojawic sie rowniez w //M-kach, stad moj temat w tym dziale.

Pare tygodni temu zauwazylem, ze cieknie olej z dyferencjalu. Wyciek mial miejsce spod prawej poloski. Kupilem w BMW simmering (w zestawie byl tez maly drucik w ksztalcie polksiezyca - spinka).

Po blizszych ogledzinach okazalo sie, ze poloska wraz z flansza wyskoczyly z obudowy dyferencjalu. Flansza siedziala nadal w dyfrze, jednak byl spory luz osiowy i olej wyciekal.

Wcisnalem flansze, zrobila "klik" i dolalem 200ml oleju, ktory ubyl.


Teraz chwilowo korzystam z innego auta, ale powiedziano mi, ze z dyfru kapie. Nie wiem jeszcze czy to tylko simmering, czy znowu poloska wypadla.

Co moze byc przyczyna, ze ta poloska z flansza wyszly z dyfra?