Może jestem zacofany w temacie Japończyków bo takie przeróki widze sa dość popularne od ładnych kilku lat, może jest to skundlenie samochodu,ale dla mnie Stagea M35 z frontem z R35 miażdży http://www.themotorreport.com.au/22767/nis...gins#more-22767
Dla mnie rewelka
Wszelkie tego typu przeróbki mają na forum swój osobny wątek.
grU
Thu, 16 Aug 2012 - 02:14
R35 w kombi czemu nie. Przynajmniej na unlimie było by "troszkę" inaczej
SajneK
Thu, 16 Aug 2012 - 09:51
rowerman
Thu, 16 Aug 2012 - 12:30
Mam nadzieje, że nie było:
OMEGA
Thu, 16 Aug 2012 - 19:02
CYTAT(grU @ Thu, 16 Aug 2012 - 02:14)
R35 w kombi czemu nie. Przynajmniej na unlimie było by "troszkę" inaczej
He, to w Soczi tak budują na zimową olimpiadę, po niej mają wszystko rozebrać
etam
Thu, 16 Aug 2012 - 19:03
EAZY-E
Thu, 16 Aug 2012 - 19:38
od 35 sekundy
Golfista
Thu, 16 Aug 2012 - 19:49
Ja pie.... jak Sokół Millenium !
Nikolas
Thu, 16 Aug 2012 - 20:03
CYTAT(SajneK @ Thu, 16 Aug 2012 - 09:51)
To auto się na żywa ICar?
Jakoś mi się skojarzyło z IPadem
Pietrek.L
Thu, 16 Aug 2012 - 20:54
wizard
Fri, 17 Aug 2012 - 13:36
PioterW
Sat, 18 Aug 2012 - 07:13
Proszę nie plotkować, to jest temat o dowcipach i rewelce, OK? Luźne rozmowy o spalonym Ferrari można sobie przecież prowadzić gdzie indziej, np. na ławce.
Członkinie Pussy Riot są zaskoczone i zachwycone wsparciem, jakie otrzymały od polskich fanów. Aby się odwdzięczyć, po wyjściu z łagru zamierzają przyjechać do Polski i na Wawelu wykonać piosenkę "Przyszła pora na drugiego kaczora", a w katedrze na Jasnej Górze "Bugi Ługi Jan Paweł Drugi".
iceman_n
Wed, 22 Aug 2012 - 01:58
jaki płacz po dzwonie
adiko2
Wed, 22 Aug 2012 - 03:34
Dowcip i rewelka z forum pewnego:
"Wiecie dlaczego w Rosji są tory szersze o 15 cm??
Kolej w Rosji powstawała jeszcze za cara, jak mieli ją budowac to inżynierowie przyszli do cara i zapytali go: - Drogi władco czy może tory zrobic szersze niż w innych krajach? a car na to majestatycznie: - a na ch*j szersze..?!
w Europie szerokosc toru to 1435 mm a w Rosji 1520 mm a więc są szersze o 85 mm czyli o 8,5 cm [czyżby w stanie spoczynku?] A teraz: dlaczego w europie tory maja te 1435 a nie np 1500mm? 1.Amerykański standard szerokości torów kolejowych (odstępu szyn) wynosi 4 stopy, 8.5 cala. Prawda, że to dziwaczna liczba? A czy wiesz dlaczego taki właśnie standard się stosuje?
2. Ponieważ w ten sposób buduje się linie kolejowe w Anglii, a właśnie angielscy przybysze budowali amerykańskie linie kolejowe. Dlaczego jednak Angli cy budowali je właśnie tak?
3. Ponieważ pierwsze linie kolejowe, budowali ci sami ludzie, którzy budowali wcześniej linie tramwajowe, a tam właśnie stosowano ten standard. Dlaczego jednak stosowano tam ten standard?
4. Ponieważ ludzie, którzy budowali linie tramwajowe, używali tych samych szablonów i narzędzi, jakich używali przy budowie wagonów tramwajowych, które miały taki odstęp kół. W porządku! Ale dlaczego wa gony miały taki właśnie dziwaczny odstęp kół?
5. No cóż, gdyby próbowali zastosować jakiś inny rozstęp, łamali by pewną starą zasadę budowy dalekobieżnych dróg angielskich, ponieważ mają one taki właśnie odstęp kolein na koła. Któż to budował te starodawne drogi z koleinami?
6. Pierwsze dalekobieżne drogi w Europie (i Anglii) zbudowało Imperium Rzymskie dla swoich legionów. Drogi te są w użyciu dotychczas. Ale skąd te koleiny?
7. Pierwotne koleiny uformowały rzymskie rydwany wojenne; każdy inny użytkownik tych dróg musiał się dostosować do nich, gdyż inaczej uszkodziłby koła swoich pojazdów. Ponieważ rydwany były wykonywane dla lmperium Rzymskiego, były one wszystkie do siebie podobne jeśli idzie o rozstęp kół. Jak widać amerykański standard odstępu szyn kolejowych: 4 stopy i 8.5 cala, pochodzi od parametrów technicznych rzymskich rydwanów bojowych. A biurokracja jest wieczna.
A więc następnym razem, kiedy dostaniecie do ręki jakąś dokumentację techniczną i zaczniecie podejrzewać, że może ona mieć coś wspólnego z końską dupą, będziecie mieli całkowitą rację, ponieważ rzymskie rydwany wojenne były konstruowane tak, aby ich szerokość była dostosowana do sumarycznej szerokości zadów dwu koni bojowych.
A teraz małe rozwinięcie tematu... Kiedy spoglądacie na kosmiczny wahadłowiec na stanowisku startowym, widzicie dwie duże rakiety startowe przymocowane po bokach głównego zbiornika paliwa. Są to rakiety na paliwo stałe, w skrócie: SRB, produkowane w firmie Thiokol, w Utah, w U.S.A. Inżynierowie, którzy projektowali SRB woleliby, aby były one nieco grubsze, ale... SRB transportuje się z wytwórni na stanowisko startowe koleją. Tak się złożyło, że linia kolejowa biegnie na pewnym odcinku przez tunel wydrążony w górze. Rakiety muszą się zmieścić w tym tunelu. Tunel jest tylko odrobinę szerszy niż linia kolejowa, a linia ta, jak już wiecie, ma szerokość dwu końskich tyłków.
Tak więc jeden z głównych szczegółów konstrukcyjnych kosmicznego wahadłowca, być może najbardziej nowoczesnego systemu transportowego na świecie, został zdeterminowany ponad dwa tysiące lat temu przez szerokość końskiej dupy. A wy nadal myślicie, że nazwanie kogoś końską dupą jest dla niego ujmą... "
"Swój przykład bojkotu ma też na koncie Egipt. Część mieszkańców tego kraju zbojkotowała proszek do prania Ariel tylko dlatego, że tak samo ma na imię miał ówczesny premier Izraela Ariel Szaron."
A ja dla konkluzji powiem, że wszystko zależy od zasobności portfela.
Głupie jest gadanie "nawet gdybym miał milion to i tak bym kupił coś starszego" - bez urazy. Każdy tak gada tej bańki nie mając. Jak ktoś już tych parę baniek ma, to wizja na pewne rzeczy zmienia się diametralnie.
Ludzi, którzy mają duży hajs i kupują stare auta (tak - stare, a nie odrestaurowane itd. za grube pieniądze) jest malutki odsetek - to rzeczywiście fanatycy z krwi i kości, co nie zmienia postaci rzeczy, że kilka nowych też mają na podwórku.
Proszę nie linczować, ale jest w tym moim zdanie mnóstwo prawdy. Spójrzcie na około siebie - kto krzyczy, że nowe jest be i kupił by i tak zawsze stare? Ci co mają domy za sumy 7-cyfrowe i potężny dochód?
Może to banalne, ale tu chodzi o kasę Jak się ją ma, to masz w dupie, czy Ci się nowe zepsuje, a do starego szybko i tak przejdzie ochota na wsiadanie.
Znany dziennikarz motoryzacyjny Maciej Zientarski, jadąc skuterem, potrącił pieszego w warszawskim Rembertowie. Pierwsza wersja mówiła o tym, ze stało się to na pasach. Okazuje się jednak, że było inaczej i zawinił pieszy. Policja podaje, że to pieszy został ukarany mandatem i przyjął go.
dobrze ze skuterem... tez nie mysli, wg mnie powinni go (Zient) tez puknac mandatem za niezachowanie ostroznosci (sytuacja z autobusem)
dzikidaniel
Wed, 22 Aug 2012 - 21:47
Zostawcie pudelki, interie i inne tvny, miała być tania sensacja i jest. Skoro policja nie ukarała Zientarskiego to widocznie nie było podstaw (a większość pamiętając jego historię by nie byłą pobłażliwa). Ciągnięcie tematu bezsensu...