Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Stary dowcip
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, 272, 273, 274, 275, 276, 277, 278, 279, 280, 281, 282, 283, 284, 285, 286, 287, 288, 289, 290, 291, 292, 293, 294, 295, 296, 297, 298, 299, 300, 301, 302, 303, 304, 305, 306, 307, 308, 309, 310, 311, 312, 313, 314, 315, 316, 317, 318, 319, 320, 321, 322, 323, 324, 325, 326, 327, 328, 329, 330, 331, 332, 333, 334, 335, 336, 337, 338, 339, 340, 341, 342, 343, 344, 345, 346, 347, 348, 349, 350, 351, 352, 353, 354, 355, 356, 357, 358, 359, 360, 361, 362, 363, 364, 365, 366, 367, 368, 369, 370, 371, 372, 373, 374, 375, 376, 377, 378, 379, 380, 381, 382, 383, 384, 385, 386, 387, 388, 389, 390, 391, 392, 393, 394, 395, 396, 397, 398, 399, 400, 401, 402, 403, 404, 405, 406, 407, 408, 409, 410, 411, 412, 413, 414, 415, 416, 417, 418, 419, 420, 421, 422, 423, 424, 425, 426, 427, 428, 429, 430, 431, 432, 433, 434, 435, 436, 437, 438, 439, 440, 441, 442, 443, 444, 445, 446, 447, 448, 449, 450, 451, 452, 453, 454, 455, 456, 457, 458, 459, 460, 461, 462, 463, 464, 465, 466, 467, 468, 469, 470, 471, 472, 473, 474, 475, 476, 477, 478, 479, 480, 481, 482, 483, 484, 485, 486, 487, 488, 489, 490, 491, 492, 493, 494, 495, 496, 497, 498, 499, 500, 501, 502, 503, 504, 505, 506, 507, 508, 509, 510, 511, 512, 513, 514, 515, 516, 517, 518, 519, 520, 521, 522, 523, 524, 525
gelon
http://www.liveleak.com/view?i=5ee_1343841988
k-meal
http://www.weszlo.com//news/11310-We_will_...ha_Pawlowskiego
hahaha.
*Sajmon
CYTAT(SajneK @ Thu, 02 Aug 2012 - 09:56) *


Jeep odpiera zarzuty.
http://autokult.pl/2012/08/01/test-losia-j...odpiera-zarzuty
[Yossarian]
Mam nadzieje, że nie było (przynajmniej odkąd ja zaglądam na forum to tego nie pamiętam):



Ile to trzeba mieć determinacji, żeby dla marzenia o lataniu ryzykować życie w takich konstrukcjach smile.gif
Joker
CYTAT(k-meal @ Fri, 03 Aug 2012 - 07:30) *


"Very, very dream." biggrin.gif
kiwi
CYTAT(*Sajmon @ Fri, 03 Aug 2012 - 13:37) *


Jeździłem tym autem ....i wg mnie ten test coś śmierdzi ...bazą był podobną ML ,który nie miał takiego problemu w jeepie dodatkowo w wersji którą jeździłem były koła 20" na dość niskim profilu ...auto bardzo dobrze słucha się kierowcy

EAZY-E
on ma tylko plyte podlogowa wspolna z MLem, a to nie ma nic do rzeczy
darekwawa
CYTAT(kiwi @ Fri, 03 Aug 2012 - 18:41) *
Jeździłem tym autem ....i wg mnie ten test coś śmierdzi ...bazą był podobną ML ,który nie miał takiego problemu w jeepie dodatkowo w wersji którą jeździłem były koła 20" na dość niskim profilu ...auto bardzo dobrze słucha się kierowcy


Tak naprawdę to prawie nie ma już testów (aut czy czegokolwiek innego) nie robionych na zlecenie, pod konkretny cel.
kiwi
CYTAT(darekwawa @ Fri, 03 Aug 2012 - 19:01) *
Tak naprawdę to prawie nie ma już testów (aut czy czegokolwiek innego) nie robionych na zlecenie, pod konkretny cel.


Nie rozumiem?? wink.gif
rallyfan
Kolejny Rusek z serii extrime edyszyn



plus

W USA się nie pier%%^%^

Raceboy
Gość spóźnił się do kina. Seans już się zaczął, w sali ciemno, nic nie widać. Podchodzi do pierwszego z brzegu rzędu i pyta:
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 15 - pada krótka odpowiedź.
Idzie dalej.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 14.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 13.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 12.
I tak dalej, aż wreszcie...
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Tak, to pierwszy rząd! - tym razem głos jest dość zniecierpliwiony.
- Bomba! Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Nie, 15.
- Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Nie, 14.
- Przepraszam...
I tak dalej, aż...
- Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Tak, to pierwsze miejsce! - warczy zapytany.
Gość siada, wyciąga chipsy, otwiera, już ma zacząć jeść gdy...
- Chce pan spróbować? - zwraca się grzecznie do sąsiada.
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani chce?
- Nie!
- A może pan łysy chce spróbować?
- Nie!!!
Gość wciął chipsy i wyciąga colę. Niestety, na butelce jest kapsel...
- Ma pan otwieracz?
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani ma?
- Nie!
- A może pan łysy ma otwieracz?
- Nie!!!
Jakoś jednak się uporał z kapslem, podnosi butelkę do ust, ale...
- Chce się Pan napić?
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani chce?
- Nie!
- A może pan łysy chce się napić?
I nagle z głębi sali dobiega histeryczny wrzask:
- Łysy! K##wa! PIJ!!!
iacoski


I dowcip i rewelka - wizualnie i muzycznie smile.gif
wnt
http://www.jjsdesign.net/jj2sx4500/ raczej rewelka
jankes
Kbix
Rewelka! Jak zawsze wink.gif



"That is poetry in motion" smile.gif
Erhabe
autentyk


kordos555
jannek
Grzesi(E30)k
biggrin.gif

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012...jpeg?1344603822
BartekSz
Rewlka ( czy nie jest to VT ? )

Marlon
to niestety jest VT, ale aż się prosi o realizację
emtees
Czy przypadkiem na tym forum w projektach nie ma czegoś podobnego? Pamiętam, że niedawno oglądałem jak ktoś od podstaw w zasadzie rzeźbi budę 125p i chyba właśnie wywalał tylne drzwi itd.
Shilon_2M
caro


Zbychu
Gdzieś wyczytałem że podobno takich felg są tylko dwa komplety w Polsce
TJung
Obleśnie wyglądają te opony z tyłu. Pasuje w sumie do tego tematu, bo uważam, że to żart.
mally
Mega Polonez, mega felga, całe auto prezentuje się niesamowicie.
kremat0r
Z tym naciągiem na tyle to przesada, lekki naciąg jest spoko i ładnie wygląda. To jednak wygląda jak maszkarada.
PioterW
CYTAT(Zbychu @ Mon, 13 Aug 2012 - 06:36) *
Gdzieś wyczytałem że podobno takich felg są tylko dwa komplety w Polsce

A co to za felgi? Poza sporym rantem, to wyglądają dosyć pospolicie.
Ten naciąg, to chyba kolejny element, który obok stanu poldka ma szokować.
cichyg60
BBS Rennsport - stare torowe felgi, ale z tymi "2kpl w Pl" to przesadził ktoś... są b.poszukiwane i drogie smile.gif
tomeQ
Parking w Lubeni blink.gif





Zakaz wprowadzono zapewne z powodu zahaczenia o Toitoia
arek-lin
Cholera, rowerem też nie można bo to pojazd mechancziny, to zostają wrotki lub hulajnoga laugh.gif
Jaqo
Ładny polonez na karykaturalnie dużych felgach i malych oponach - grejt.
Raceboy
Murzyn, Hindus i Żyd podróżowali samochodem po Ameryce. W środku nocy i prerii mieli awarię. Po ciemku ciężko coś nareperować postanowili więc, poszukać miejsca na nocleg. Szczęściem tuż obok znajdowała się farma, z bardzo życzliwym gospodarzem, który powiedział do niespodziewanych gości:
- Mam w pokoju gościnnym tylko dwa łóżka, tak wiec jeden z was będzie musiał się przespać w chlewiku.
Żyd na to:
- Ja pół życia spędziłem w kibucu. Taki czysty chlewik to dla mnie nic nowego. Ja się tam prześpię.
Żyd poszedł do chlewa, Murzyn z Hindusem zajęli obydwa łóżka w pokoju. Po 15 minutach, pukanie do drzwi pokoju. Za drzwiami stoi Żyd i mówi:
- Niestety w chlewie jest świnia. Nie mogę tam spać, religia mi zabrania.
Na to Hindus:
- Ja żyłem w slumsach Bombaju. Mnie tam świnia nie przeszkadza. Ja będę spał w chlewie.
I tak zrobił. Ale po 15 minutach stał przed drzwiami i mówił do Żyda:
- Nic nie mówiłeś, że tam stoi także krowa. Ja nie mogę tam spać. Religia mi na to nie pozwala.
Tym razem zaoferował się Murzyn:
- Przecież ja jestem z Harlemu. Jak dla mnie spać ze świnią i krową to i tak luksus.
Murzyn poszedł więc do chlewa. Po 15 minutach znowu pukanie do drzwi. Żyd z Hindusem biegną aby je otworzyć. Za drzwiami stoją świnia z krową.
Nergal
Joker
CYTAT(Raceboy @ Mon, 13 Aug 2012 - 15:18) *
Murzyn, Hindus i Żyd podróżowali samochodem po Ameryce. W środku nocy i prerii mieli awarię. Po ciemku ciężko coś nareperować postanowili więc, poszukać miejsca na nocleg. Szczęściem tuż obok znajdowała się farma, z bardzo życzliwym gospodarzem, który powiedział do niespodziewanych gości:
- Mam w pokoju gościnnym tylko dwa łóżka, tak wiec jeden z was będzie musiał się przespać w chlewiku.
Żyd na to:
- Ja pół życia spędziłem w kibucu. Taki czysty chlewik to dla mnie nic nowego. Ja się tam prześpię.
Żyd poszedł do chlewa, Murzyn z Hindusem zajęli obydwa łóżka w pokoju. Po 15 minutach, pukanie do drzwi pokoju. Za drzwiami stoi Żyd i mówi:
- Niestety w chlewie jest świnia. Nie mogę tam spać, religia mi zabrania.
Na to Hindus:
- Ja żyłem w slumsach Bombaju. Mnie tam świnia nie przeszkadza. Ja będę spał w chlewie.
I tak zrobił. Ale po 15 minutach stał przed drzwiami i mówił do Żyda:
- Nic nie mówiłeś, że tam stoi także krowa. Ja nie mogę tam spać. Religia mi na to nie pozwala.
Tym razem zaoferował się Murzyn:
- Przecież ja jestem z Harlemu. Jak dla mnie spać ze świnią i krową to i tak luksus.
Murzyn poszedł więc do chlewa. Po 15 minutach znowu pukanie do drzwi. Żyd z Hindusem biegną aby je otworzyć. Za drzwiami stoją świnia z krową.


Kto jak kto, ale Ty Raceboy takiego suchara wyciągasz? smile.gif Był już tutaj smile.gif


-----------------------------------------------

Pewnego niebiańskiego dnia Jezus zwrócił się z tymi oto słowy do swojego Ojca:

- Ojcze. Siedzę tu w niebie po Twojej prawicy już z dwa tysiące lat, dawno na ziemi nie byłem i nie wiem nawet, czy ludzki rod o mnie pamięta.

- Martwi ciebie to? – zatroskał się Bóg Ojciec.

- A i owszem – odparł Zbawiciel. – Umarłem za nich na krzyżu, zmartwychwstałem, zesłałem ku nim Pocieszyciela, czyli Ducha Świętego, ostatnio jednak jakoś mniej ich modlitw do mnie dociera. Może już zapomnieli o synu Maryi …

- Cóż więc chcesz zrobić?

- Znów zstąpię na ziemię jako człowiek, by osobiście rzecz tę sprawdzić.

Powiedziawszy to Jezus dał nura w niebiańską otchłań i wylądował na padole łez zwanym ziemią. Traf chciał, że miejscem jego lądowiska stała się jedna z praskich dzielnic stolicy bogobojnych Lechitów. Czując twardy grunt pod nogami i widząc nocne niebo nad sobą ruszył na poszukiwanie ludzi. Szedł pośród blokowisk skulony nieco, ponieważ wiał zimny wiatr i zacinał chłodny, nieprzyjemny deszczyk. W pewnym momencie dostrzegł, że na ławce w parku siedzi kilku młodych ludzi. Podszedł do nich śmiało, z uśmiechem na ustach, po czym przyjrzał się im uważniej. Młodzi ludzie palili skręta, z ich ust zaś dobywał się dym o dziwnym, lekko słodkawo-ziemistym zapachu. Jezus natychmiast zorientował się, że ma do czynienia z grzesznikami, którzy popalają marychę.

- Cóż wy robicie? – zagaił. – Czyżbyście nie wiedzieli, że palenie maryśki to śmiertelny grzech, który upadla ludzką duszę?

Siedzący najbliżej chłopak spojrzał na Jezusa mętnymi oczami i rzekł pobłażliwie:

- Broda, nie pierdziel…

- Ale…. – zaoponował Jezus.

- Broda, daj spokój. Co żeś się doczepił jak rzep do ogona?

- Bo nie pojmuję czemu to robicie – stwierdził Syn Boży. – Marycha to przecież narkotyk i…

- No kurwa, Broda, naszło cię, czy co?

- Ale ...

- Broda, kurde, człowieku, posadź wreszcie dupę i skręć sobie dżointa…

Jezus zawahał się, doszedłszy zaś do wniosku, że dopiero wtedy, gdy stanie się jak owi grzesznicy zrozumie, czemu z taką lubością nurzają się w grzechu siadł koło nich, skrecił dżointa, zapalił go i głęboko zaciągnął się dymem marychy.

Jarał ją przez prawie kwadrans, a kiedy skończył wstał i oznajmił:

- Słuchajcie chłopaki, muszę wam coś ważnego powiedzieć…Otóż oświadczam, że ja jestem Jezus, syn Maryi…

- No widzisz...? - roześmiał się jeden, kiwając głową z zadowoleniem. A drugi dodał:

- I o to chodzi, Broda. O to właśnie chodzi… biggrin.gif
BARANEK

tongue.gif
tomp
CYTAT(joker @ Mon, 13 Aug 2012 - 17:29) *
Kto jak kto, ale Ty Raceboy takiego suchara wyciągasz? smile.gif Był już tutaj smile.gif


-----------------------------------------------

Pewnego niebiańskiego dnia Jezus zwrócił się z tymi oto słowy do swojego Ojca:

- Ojcze. Siedzę tu w niebie po Twojej prawicy już z dwa tysiące lat, dawno na ziemi nie byłem i nie wiem nawet, czy ludzki rod o mnie pamięta.

- Martwi ciebie to? – zatroskał się Bóg Ojciec.

- A i owszem – odparł Zbawiciel. – Umarłem za nich na krzyżu, zmartwychwstałem, zesłałem ku nim Pocieszyciela, czyli Ducha Świętego, ostatnio jednak jakoś mniej ich modlitw do mnie dociera. Może już zapomnieli o synu Maryi …

- Cóż więc chcesz zrobić?

- Znów zstąpię na ziemię jako człowiek, by osobiście rzecz tę sprawdzić.

Powiedziawszy to Jezus dał nura w niebiańską otchłań i wylądował na padole łez zwanym ziemią. Traf chciał, że miejscem jego lądowiska stała się jedna z praskich dzielnic stolicy bogobojnych Lechitów. Czując twardy grunt pod nogami i widząc nocne niebo nad sobą ruszył na poszukiwanie ludzi. Szedł pośród blokowisk skulony nieco, ponieważ wiał zimny wiatr i zacinał chłodny, nieprzyjemny deszczyk. W pewnym momencie dostrzegł, że na ławce w parku siedzi kilku młodych ludzi. Podszedł do nich śmiało, z uśmiechem na ustach, po czym przyjrzał się im uważniej. Młodzi ludzie palili skręta, z ich ust zaś dobywał się dym o dziwnym, lekko słodkawo-ziemistym zapachu. Jezus natychmiast zorientował się, że ma do czynienia z grzesznikami, którzy popalają marychę.

- Cóż wy robicie? – zagaił. – Czyżbyście nie wiedzieli, że palenie maryśki to śmiertelny grzech, który upadla ludzką duszę?

Siedzący najbliżej chłopak spojrzał na Jezusa mętnymi oczami i rzekł pobłażliwie:

- Broda, nie pierdziel…

- Ale…. – zaoponował Jezus.

- Broda, daj spokój. Co żeś się doczepił jak rzep do ogona?

- Bo nie pojmuję czemu to robicie – stwierdził Syn Boży. – Marycha to przecież narkotyk i…

- No kurwa, Broda, naszło cię, czy co?

- Ale ...

- Broda, kurde, człowieku, posadź wreszcie dupę i skręć sobie dżointa…

Jezus zawahał się, doszedłszy zaś do wniosku, że dopiero wtedy, gdy stanie się jak owi grzesznicy zrozumie, czemu z taką lubością nurzają się w grzechu siadł koło nich, skrecił dżointa, zapalił go i głęboko zaciągnął się dymem marychy.

Jarał ją przez prawie kwadrans, a kiedy skończył wstał i oznajmił:

- Słuchajcie chłopaki, muszę wam coś ważnego powiedzieć…Otóż oświadczam, że ja jestem Jezus, syn Maryi…

- No widzisz...? - roześmiał się jeden, kiwając głową z zadowoleniem. A drugi dodał:

- I o to chodzi, Broda. O to właśnie chodzi… biggrin.gif




hahahahaah, i kto to mówi
artix
Poldek super, ale ten rant juz mniej.
cowboy
István PETHÓ BARDZO GRUBE RATOWANIE - Rajd Rzeszowski - RSMP.pl



z wewnatrz:

tumba
To samo z trochę lepszego ujęcia smile.gif
Joker
CYTAT(tomp @ Mon, 13 Aug 2012 - 20:15) *
hahahahaah, i kto to mówi

Na forum nie widziałem wink.gif jeśli było to masz mnie smile.gif
Pietrek.L
caro
peerbe111
Rewelka, s13 kabriolet
http://otomoto.pl/nissan-200-sx-C25451629.html
Grzesi(E30)k
Trzeba mieć wizje laugh.gif

MArcin91
To jest D24T ? ohmy.gif
Daj co więcej na temat tego tworu biggrin.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.