Ciezkie dowcipy.

Żona do meza:
-Moze bys posprzatal?
-A moze bys pospierdalala?

Dlaczego Żyd piszemy przez Ż z kropka?
Bo sie wymienia na gaz.

You make my day!

Wczesna pora rankiem. Kobieta sie budzi i mówi do męża:
-Ale miałam wspaniały sen...
-jaki?
-Śniło mi sie całe wiadro penisów.
-A mój był największy? Zapytał facet.
-Nie, był najmniejszy.
Facet sie wkurwił poważnie i poszedł. Na następny dzień facet sie budzi i mówi do babki:
-Ale miałem wspaniały sen...
-jaki?
-Śniło mi sie całe wiadro cipek.
-A moja była najciaśniejsza?
-Nie. W twojej stało wiadro!

Wiadro cieplej wody

Przychodzi baba do lekarza, a tu lekarz biega dookoła biurka.
- Co pan doktor robi?
- A jestem lekarz okręgowy!

przychodzi baba do lekarza ze spermą na ręku-co sie tało pyta lekarz?
ona na to : to sie w pale nie miesci!

Baba do lekarza:
-Panie doktorze mam włosy na klatce..
-To niech pani jeździ windą...

i dalej:

Jasiu się budzi w nocy, słyszy dziwne odgłosy z sypialni rodziców
no to idzie na górę no i ich przyłapał
następnej nocy tatuś się budzi w nocy i słyszy dziwne odgłosy z sypialni babci
idzie a tam widzi jasia z babcią ...
-Jasiu co Ty robisz?!?!?!?
-no jak to co? Ty zapinasz moją mamę to ja twoją!

dla kogo za cięzki, sorry

Ma to miesiąc, ale nie przypominam sobie, żeby było Nigga gangsta madafaka od 0:59


I mix

Na prawdę myślałęś że tego tu nie było ?

A duży będzie wstyd jak powiem, że tak myślałem ?

Był sobie drwal. Drwal, jak to drwal, pracował w lesie. Pracował długo i cieżko. To też potrzebował się w międzyczasie posilić. Wiec zabierał drugie śniadanie. Drugie śniadanie jednakże notorycznie znikało, nie wiadomo dlaczego. Po kilku dniach irytujących zniknięć, drwal postanowił dociec, cóż dzieje się z rzeczonymi,w tym wypadku, kanapkami. Zaczaił się tedy w krzakach, zostawiwszy uprzednio kanapki w widocznym z jego pozycji miejscu. Czeka. Nadlatuje kondor. Drwal jeszcze nie zdążył sobie odpowiedzieć na pytanie, skąd kurwa w polskim lesie kondor, a ten już trzyma kanapki w dziobie. Odlatuje na pobliskie drzewo,drwal śledzi go wzrokiem. Tam kondor rozkłada kanapkę, bierze w swoje skrzydło-łapska oba kawałki chleba i zaczyna sobie nimi nacierać klatę. Zdumiony drwal patrzy, a kondor ryczy: " kurwa, jaki ja jestem pojebany!"



Co to jest: nie mieści się w odbycie i nie świeci?





-Bernardyn



co to jest małe czerwone i nie mieści się w drzwiach obrotowych ?




dziecko przebite włócznią



Noc sylwestrowa, wszyscy powychodzili na imprezę. Lodówka wpadła na
pomysł, żeby zrobić domówkę.
-Piekarnik, chlejemy? Mam wódkę na górnej półce.
-Spoko.
-Mikrofalówka, pijemy? Mam wódkę na półce.
-OK.
Wszystkie sprzęty AGD się zgodziły, łącznie ze stołem. Bawią się
zajebiście, odkurzacz najebany pod stołem, kuchenka daje ostro w palnik,
pralka się rozkręca, impreza na całego. Lodówka chodzi po mieszkaniu i
rozdaje zimne drinki. Przechodząc obok garażu przypomniała sobie o
samochodzie:
-Ej, samochód, mamy imprezę, napijesz się?
-Nie mogę, jestem samochodem


Wyjeżdżając na krucjatę, Artur (król, ten od okrągłego stołu) postanowił
sprawić swej żonie pas cnoty. Poszedł tedy do kowala, a ten zaoferował mu
najnowszy krzyk mody - pas z gilotynką! Kupił więc go Artur, żonie
założył, kluczyk zabrał i pojechał na krucjatę. Wrócił po kilku latach, no i
oczywiście zechciał sprawdzić, czy aby jego wierni rycerze nie okazali się
wiarołomcami i nie próbowali uwieść jego pięknej Ginewry.
Ustawił ich w rzędzie i kazał spuścić spodnie. Król doznał szoku: 11 rycerzy
miało równiutko przycięte ptaszki. Z jednym wyjątkiem - Lancelot z dumą
prezentował nienaruszone przyrodzenie.
Moi wspaniali rycerze okazali się bandą hołoty! Na nikogo nie można liczyć,
nikomu nie można zaufać! Jeno Ty, wierny Lancelocie, mi się ostałeś... -
biada Artur i spogląda wyczekująco na Lancelota, by ten coś powiedział.
Ale Lancelot milczał...

Pierwszego nie rozumiem, drugie mocno ciężkie

http://moto.allegro.pl/toyota-celica-1-6-1...1218268369.html

"tłumnik sportowy", "neony włanczane", "neonki wewnącz auta", "profesionalne stroboskopy w chalogenach"

Kto znajdzie więcej?

Jacki (miast Jacky auto sport)
Chalogeny

hhahah, jak tweetery zamontował :D

była dziura po korbce to zaslepił

Odkurzacz na tej domówce nie leżał najebany pod stołem gdyż ostro wciągał.

Na spojlery i neony można znaleźć racjonalne wytłumaczenie, ale co tam na tym samochodzie robi spajder men ?

trzyma siecią w jednym kawałku.

I wszystko w temacie XD

Policjant z drogówki podejrzewał żonę o niewierność.
Któregoś dnia urwał się ze służby i pojechał do domu.
Żona leżąc z kochankiem w łóżku usłyszała szczęk przekręcanego w zamku klucza.
- Prędko, wstawaj, mąż wrócił. Schowaj się do szafy.
Mąż wchodzi i pyta:
- Gdzie on jest?
- Kto?
- Twój kochanek.
- Tu nikogo nie ma.
- Jak nie ma? Łóżko rozbabrane, Ty w negliżu, zaraz go znajdę.
Zagląda do drugiego pokoju - nikogo nie ma. Do kuchni, do łazienki - nie ma. W końcu zagląda do szafy i widzi gołego faceta, który podaje mu 100 zł.
Bierze ukradkiem stówę do kieszeni i mówi:

- Tu też nikogo nie ma.

http://www.youtube.com/watch?v=c9BUcvS6KOA

było ?

a jak myslisz?

oryginal:

przerobka:

Poprzednia strona i wiele wiele innych wcześniej

shame on me

a propos

http://www.infopraca.pl/praca/kierowca-kat...a/lotwa/2802363

po tym przejeździe na szybie pewnie został gościowi taki ślimak, że żadnym spryskiwaczem tego sie domyć nie da z reszta na drzwiach pewnie to samo

Nie bardzo rozumiem co w tym ciekawego? Jeśli spawacz się przyłożył do roboty, a właściciel auta nie ma w planach Rajdu Polski to nic się nie stanie.

jeśli jeździ zgodnie z przepisami daleko od mojego miejsca zamieszkania i ma ponadprzeciętny refleks, to nic mi do tego, ale jeśli jeździ po 200km/h na drogach w okolicach wawy, to na niego doniosę do cba

Szczególnie, że felgi poszerza się radyklanie przeważnie na imprezy typu show&shine

Uploaded with ImageShack.us

Tego typu poszerzanie jest b.popularne np. wśród użytkowników (również drogowych) mocnych (>700KM) Shelby GT500. Są firmy specjalizujące się w tym i jest to popularna praktyka.

Proszę:
http://www.weldcraftwheels.com/

wywazyc to sie tego raczej nie da prawda ?

dużo osób jeździ na poszerzonych stalówkach i jeszcze nie słyszałem o żadnym zonku

jest tez troche felg, ktore sa spawane fabrycznie i nikt nie robi z tego sensacji..

wywazaja sie normalnie.

miałem poszerzane stalówki w 126p i wyważały się bez problemu.

Niech Pudzian cwiczy taką taktykę

Bo spaw powinien być równie wytrzymały albo wytrzymalszy niż odlew. Na pewno bym rzucił takie felgi na radiologie dla pewności.

I taki malutki zlał takiego olbrzyma heh

pewnie bylo, nie?

Nie, nie było ... ale to pewnie tylko dlatego, że to nie odpowiedni temat
HINT: http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=39543

Czy ja wiem, jeśli chodzi o zakres zmian i styl to nie wydaje mi sie czy tamten wątek jest odpowiedni.

ten projekt jest zrobiony z głową arbuz w pełnej krasie, nawet pestki są

Czyli mam rozumieć, że auto występuje tutaj jak "REWELKA" ?
O gustach się nie dyskutuje, ale o ile nie mam nic do użytkowania Lanosa, o tyle z takiej "REWELKI" raczej bym nie chciał korzystać.