Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: [m30] Typowe usterki w silniku m30b35 ?
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > BMW Performance
Łysol
Witam !
Jakie sa typowe usterki w m30 b35, co się psuje i na co zwracać uwagę ?
Kolega wrzuca ten silnik do e30-stki i robimy rozeznanie , co i jak wink.gif .
pawel2607
Witam

Mogę podzielić się swoimi spostrzeżeniami co do tego silnika.
U mnie śmiga on a raczej klepie w E34 535i. Niestety o jego dolegliwościach dowiedziałem się po zakupie samochodu. Jest to starej generacji silnik dużo pali i zdrowe 525 go pogoni. Dlatego nie montowałbym tego silnika. ale nie chce odbiegać od tematu.
Za największą wadę tego silnika oceniam jego smarowanie, które jest nie wystarczające, przez co siadają krzywki na wałku rozrządu - wycierają się czego objawem jest klepanie silnika i zapewne spadek jego mocy gdyż zawory nie otwierają się na maxa. Słyszałem też że często padają pompy olejowe. Dodatkowo zaobserwowałem problem z przepustnicą elektroniczną, bo czasami wysypie się błąd silnika sygnalizując kontrolką na tablicy rozdzielczej i auto jak by traciło moc, co najmniej o 50%. Mam też problemy ze wspomaganiem bo czasami się przycina jak silnik jest zimny a dodatkowo jak mocno przygazuje do robi się głośniejsza jego praca.

I to było by chyba na tyle. JAk miałbym kupować kolejne auto to z pewnością był by to inny motor.
Joker
Do tego co powyżej zostało napisane dodam tylko, że we wszystkich m30b35 jakie widziałem najczęstszą rzeczą jaka się psuła to były tylne opony
Sportmile
potwierdzam 3.5 w e30 milo wspominam do dziasiaj mimo ze sprzedalem bardzo polecam taki swap do e30 dostepnosc i ceny czesci nie maja konkurencji. Kolega moze ma jakiegos pecha do swojej m30 bo ja bylem zachwycony
240Z
Wycieraniem wałków rozrządu nie obarczałbym układu smarowania, tylko raczej nieodpowiedni luz zaworowy - M30 są na to bardzo wrażliwe, złe ustawienie może powodować właśnie głośną pracę i wycieranie krzywek (generalnie M30 cichy nie jest). Podobnie jest z powyginanymi prowadnicami łańcucha, warto je sprawdzić przed montażem, najlepiej razem z napinaczem i samym łańcuchem. Do tego dochodzą ewentualne problemy z elektroniką (przepływomierz, silniczek krokowy). Poza tym to solidny silnik, mechanicznie nie powinno być z nim kłopotów. Dużą wadą jest zużycie paliwa (jak na tę moc) i wspomniane przez jokera szybko znikające tylne opony. smile.gif
dobrus
Paweł w 100% sie z Toba nie zgadzam.

Moj m30b35 w e34 palil mi przy spokojnej jezdzie w cyklu mieszanym 11l benzyny. jak na 3.5 mysle,ze nie jest to duzo (silnik byl po kapitalnym remoncie, bez szamba). zdrowe 525 go pogoni? nie rozśmieszaj mnie, kumpel mial wlasnie zdrowe 525 m50 i w osiagach byla niezła przepaść. Krzywki na wałku i dzwigienki sie lubia sie wycierac i tak jest w 90% m30 z ktorymi mialem doczynienia, jednak nie jest to wina ukladu smarowania, lecz przede wszystkim kiepskiego oleju, rzadkiej jego wymiany i zanieczyszczen w ukladzie smarowania. Lubia sie takze odkrecac magistrale olejowe nad klawiaturą. Jesli wszystko to jest ok to walek i dzwigienki sa niemal wieczne smile.gif sam sie o tym przekonalem, mialem nowy walek i nowe dzwignie, zalalem to dobrym olejem (mobil 0w40) i po ok 15.000km ostrego butowania (niejednokrotnie na zimnym) zero śladów eksploatacji wiec.. Nie slyszalem,zeby w jakimkolwiek m30 padla pompa olejowa, skad masz takie info? Dla mnie minusem tego silnika jest to,ze lyka troche oleju, ale tragedii nie ma, glosna praca rozrządu (choc przy dobrze ustawionych zaworach jest stosunkowo cicho). pozdrawiam
enzo327i
Powiem wam, zdziwiliscie mnie swoimi wypowiedziami dotyczacymi awarii...

Ja juz od stycznia 2008 roku uzytuke e30 z m30b35 (auto tylko do driftu), czyli caly czas kat, kat, kat i jeszcze raz kat i...
...i nic nie padlo, chula jak ta lala.
Wg mnie silnik nie do zajechania...

A wypowiedz z m50 go wciaga mnei rozsmieszyla.
Mialem okazje juz z 3 sztukami E30 M50B25 sie scigac i wszstkie dostaly niezle po dupie.

Jak ktos chce wiedziec jak mniej wiecej lata wybebeszone e30 z takim motorem tu filmik jak przyspiesza:
http://vimeo.com/2131192
GIB
Enzo327i masz jakiś dodatkowy obrotomierz czy tak na słuch śmigasz? Przyspiesza fajnie no i dźwięk niezły.
jendrek e-30
To jakieś żarty sobie robisz pawel2607 jak cię objeżdża 525 to sory ale twój motor już dawno się skończył tylko chyba tego nie zauważyłeś. Co do krzywek popieram ale kurcze tak naprawdę to chyba nie jest z tymi krzywkami ja w swoim obecnym m30 mam tak że 3 pierwsze cylindry mocno podtarte a reszta igiełka olej na czas i pół syntetyk i nie wiem o co komon. Ale generalnie najczęściej tylne opony się wymienia i ja mam wrażenie że mi się wskaźnik zepsuł lub zbiornik dziurawy hehehehehhehe. Ale radości co nie miara wsadzajcie i latajcie i duża chłodnica i mocny wentylator bo latem może być problem.



POZDRO ph34r.gif
hz10
ja robiłem dwa razy w takim silniku zawór w obudowie filtra odpowiedzialny za spływ oleju z niego, objaw to długo gasnace cisnienie oleju z rana po odpaleniu
mcgiver
miałem m30b25 w e28 150KM i równiez go dobrze wspominam.
co do zaworów to niestety z klekotaniem to się trzeba pogodzić , ustawiałem praktycznie przy kazdej wymianie oleju , i nie za wiele to dawało , ale sam motor to poezja pomimo 320tyśprzebiegu na wymianę łyknoł tylko jakieś 6-7setek ,a wcale nie był lekko traktowany.
Fakt przy zapalaniu kontrolka oleju dośc długo świeciła ,ze nawet mozna było usłyszeć delikatny stukot panewek. Myslłem nawet o jakiejś modyfikacji ,aby olej nie schodził z układu , ale potem kupiłem moją nowa bestię więc tamtego sprzedałem.
pawel2607
Przeczytałem wasze wszystkie odpowiedzi na moje spostrzeżenia jednak, być może w moim przypadku źle trafiłem i rzeczywiście mój motor dawno skończył żywot jednak nic by na to nie wskazywało, ponieważ oleju nie bierze. Co do spalania to na gazie w mieście autko spaliło 38l na 140km !!!! Co daje ok 27L na 100. I to już kwa lekka przesada. Obecnie autko stoi u mechanika. Kupiłem głowice z wałkiem i będę robił remont góry, zobaczymy czy pomoże, bo wiele bym dał aby te autko wykrzesało z siebie trochę więcej mocy, i zaczeło śmigać jak koledze w 335i - widać że ma potencjał, bo obecne przyśpieszenie u mnie od 0-100 oscyluje w granicy 10s na bęzynie i ok 12s na gazie - dlatego że nie wkręca mi się powyżej 4000obr i zachowuje się tak jakby brakowało mu gazu :-( W celu poprawy osiągów zmieniłem parownik na OMVL do 250KM i założyłem BLOSA jednak to nie pomogło a raczej pogorszyło sytuację auto może lepiej idze do 4000obr jednak po ich przekroczeniu ma jakby zapaść i nie bardzo chce się dalej wkręcać. Prosze o wasze opinię co do mojego motoru i może jakieś podpowiedzi bo trochę jestem załamany. Co do mojej opini - odnośnie pompy olejowej to wywnioskowałem że skoro wyciera się wałek na pierwszych i ostatnich cylindrach to coś musi być z ich smarowaniem i najprawdopodobniej jest to spowodowane niewydajnym układem smarowania silnika.
mcgiver
niewiem czy masz wersję z katem ale jesli tak to sprawdż sonde .
w moim m50b25 spalanie wzrosło z 16 do 21 na sekwencji w przeciągu miesiaca , okazało się ze popusciła się o kilka obrotów sonda w wydechu i łapała powietrze. dokrecenie nic nie zmieniło przez następne 2 tankowania do pełna.
dopiero reset ecu wyeliminował bład i spalanie wróciło do 15-16lpg.]
choć jeśli masz instalkę gazu starej generacji pomijającą ecu to nic to nie zmieni.
hz10
CYTAT(pawel2607 @ Mon, 02 Feb 2009 - 21:34) *
Przeczytałem wasze wszystkie odpowiedzi na moje spostrzeżenia jednak, być może w moim przypadku źle trafiłem i rzeczywiście mój motor dawno skończył żywot jednak nic by na to nie wskazywało, ponieważ oleju nie bierze. Co do spalania to na gazie w mieście autko spaliło 38l na 140km !!!! Co daje ok 27L na 100. I to już kwa lekka przesada. Obecnie autko stoi u mechanika. Kupiłem głowice z wałkiem i będę robił remont góry, zobaczymy czy pomoże, bo wiele bym dał aby te autko wykrzesało z siebie trochę więcej mocy, i zaczeło śmigać jak koledze w 335i - widać że ma potencjał, bo obecne przyśpieszenie u mnie od 0-100 oscyluje w granicy 10s na bęzynie i ok 12s na gazie - dlatego że nie wkręca mi się powyżej 4000obr i zachowuje się tak jakby brakowało mu gazu :-( W celu poprawy osiągów zmieniłem parownik na OMVL do 250KM i założyłem BLOSA jednak to nie pomogło a raczej pogorszyło sytuację auto może lepiej idze do 4000obr jednak po ich przekroczeniu ma jakby zapaść i nie bardzo chce się dalej wkręcać. Prosze o wasze opinię co do mojego motoru i może jakieś podpowiedzi bo trochę jestem załamany. Co do mojej opini - odnośnie pompy olejowej to wywnioskowałem że skoro wyciera się wałek na pierwszych i ostatnich cylindrach to coś musi być z ich smarowaniem i najprawdopodobniej jest to spowodowane niewydajnym układem smarowania silnika.

wyrzuć tą instalacje to taka dobra rada wink.gif same problemy z wyregulowaniem, strzał powoduje zazwyczaj uszkodzenie przepływki i te zwężki w dolocie są nie do przyjęcia, jezeli musi być lpg to tylko sekwencja a ten silnik ją lubi
mcgiver
CYTAT(hz10 @ Mon, 02 Feb 2009 - 22:11) *
wyrzuć tą instalacje to taka dobra rada wink.gif same problemy z wyregulowaniem, strzał powoduje zazwyczaj uszkodzenie przepływki i te zwężki w dolocie są nie do przyjęcia, jezeli musi być lpg to tylko sekwencja a ten silnik ją lubi

hehe wiem coś o tym , w mojej byłej m30b25 miałem własnie najstarszą instalkę , strasznie to było słabe a strzały w dolot kilka razy zmasakrowały mi przepływkę i bez prostowania osi klapy się nie obeszło.
pół biedy jak klapa została na maxie to na gazowni się jeszcze dało jechać , ale jak staneła w połowie to masakra tak jakby sloń nadepnoł na dolot , nie wspomnę o ciągłym wywalaniu rużnych węzy na dolocie.
jak instalka gazowa to tylko sekwencja.
PMN
Panowie. Niech słowa "gaz" i "lpg" nie pojawią się tu już więcej, ok? smile.gif
Bruner AMS
Miałem różne autka które u mnie lekko nie miały i mam obecnie M30B35 o którym mowa w tym temacie , też u mnie lekko nie ma.
Początkowo moje BMW miało być lansowozem , miało nawet LPG
Obecnie jest driftcarem bez wnętrza.
Ale do rzeczy , silnik istotnie pali dużo ale jesli chodzi o jego awaryjność , nie mam najmniejszych zastrzeżeń !!!
Cały sezon 2010 przelatał bez żadnych nieoczekiwanych przygód na PB i LPG 2gen.
Problemem była tylko wybuchający przepływomierz z powodu strzałów w dolocie.
Od czasu jak został dokupiony blos zapomniałem co to wystrzał.
Jako że auto służyć ma mi nadal już tylko do driftingu , instalacja gazowa wyleciała z auta.
A przed rozpoczęciem modyfikacji autko wjechało na hamownie i jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości co do tego silnika to prosze spojrzeć niżej na wykres.
Seryjna moc 211KM 305NM
Wynik na hamowni 208KM 268NM
Dodam że w aucie przepływomierz i komputer są od 325i a w wydechu nie ma sondy.
Wydech przy swapie zrobiony byle jak , sztukowany z różnych średnic rur , to może tłumaczyć spadek NM.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.