Zamierzam przeszczepić silnik 3.0 d ( wersja 184 koni ) do mojej e46 318 ci "01 , mam w związku z tym kilka pytań.
Co z wersji 318 mogę zostawić a co muszę koniecznie wymienić by eksploatacja auta była w miarę bezawaryjna. Czy pół osie mogą zostać?

Projekcik zakłada także podciągnięcie mocy wymienionego silnika do około 230 koni i tu pojawia się pytanie czy do tej mocy docelowej bezpiecznie dojdę za pomocą modyfikacji oprogramowania, czy bezpieczniejsza będzie wymiana turbiny na większą oraz delikatny chip tuning.
Myślę, że najlepszą opcją będzie zakup jako dawcy rozbitego e46 lub e39 z tym właśnie silnikiem, lecz nie wiem czy hamulce z e39 będą pasowały do przeszczepu.

Proszę o konkretne porady i opinie

Najlepiej będzie ładnie posprzątać e46 318ci, umyć, nawoskować i sprzedać. A następnie kupić 330d. Potem pojeździć jakiś pół roku, bo wtedy mocy będzie ci już za mało i zacząć zabawę w modyfikacje.

Opcja "sprzedać i kupić inne" odpada, ponieważ za bardzo się przywiązałem do auta i nie jest to samchód z którego chcę wycisnąć moce rzędu 400 koni. Do zabaw w których jest potrzebna większa moc mam Audi 200 2.2 turbo, a BMW jest przeznaczone do codziennego użytku. Dlatego też, chce umieścić pod maską silnik diesla z jedną turbiną a nie np. benzynowe V8 biturbo. Moc wyjściowa około 230 koni ma pozwolić na dynamiczną jazdę, a silnki diesla sprawi, że ta jazda będzie także ekonomiczna.

Proszę o techniczne porady a nie sugestie tego typu.

Pozdrawiam

Ale to będzie po prostu finansowo nieopłacalne. I to podejrzewam, ze mocno nieopłacalne.

zapytaj użytkownika Przemo, on przechodził cała drogę, początkowo 318 ci, swap na 3.0d (moc po modach ok 260 km), a obecnie 3.0d biturbo i powyżej 300 km, na pewno potrzebujesz: silnika, skrzyni, chłodnic, coolera, dodatkowych pomp paliwa, zegarów, elektroniki, dyrfa i co za tym idzie półosi, przydało by się także zastanowić nad hamulcami i zawieszeniem (silnik jest cieższy), pytanie jeszcze o orocznik, bo mogą sie pojawić problemy z elektroniką, a konktretnie z kontrolą trackji, dsc, czy asc?

bez sesnu zabawa. sprzedaj to auto i kup 330. okaze sie ze pewnie wszystko do zmiany bedzie i okaze sie ze za kase ktora musisz wladowac w to auto kupilbyc 330cd zmodzil i jeszcze ci zostanie

Dokładnie tak zrób.
Oba auta można kupić za 20-30 tyś
Sprzedaj., bo koszt modów to ~ 10 tyś zł

grubo powyżej 10 tys zł

Wszystko zależy od tego, czy chcesz, żeby to wyglądało i jeździło przyzwoicie, czy też, żeby tylko jeździło ja miałem 318ci, które kupiłem bezwypadkowe i naprawdę ładne, a ceny 330cd były dużo wyższe, dlatego wrzuciłem silnik. Pytasz czy hamulce będą pasowały z e39, niestety tego nie wiem Jeżeli chcesz, żeby auto było bez awaryjne i jeździło jak oryginalne 330d, to musisz kupić naprawdę sporo gratów + elektronika około 3tyś. Pompy paliwa, zegary, przednie zawieszenie, tylne zawieszenie, wał, chłodnice, skrzynia, i jeszcze kupę innych mniejszych bądź większych rzeczy

Zabawy jest sporo, ale efekt naprawdę super. Choć, jeżeli mam być szczery to kupiłbym mocniejszy silnik, bo widzę, że już na samym początku zakładasz tuning. Do tego, na pewno w młodszym silniku będziesz miał większe szanse, że trafisz na mniej "zajechaną" turbinę i wtryski

I ostatnie pytanie musisz sobie zadać, czy chcesz nim pojeździć, czy "zaraz" sprzedać. Bo pamiętajmy, że potencjalny kupiec będzie kręcił nosem, że wymienianych było tyle elementów. Mój wóz już chyba u mnie zostanie do końca, więc o to się nie martwię Pozdrawiam

Za 330CD trzeba dac grubo ponad 50 kola a za Odra jeszcze wiecej. Niewiem gdzie sa takie tanie sztuki z tego co niektorzy pisza.

Masz rację...
Nie wziąłem pod uwagę, że to Coupe
Sedana / Touringa kupisz....
Cd zaczyna się od 11-12 tyś EUR

Zgadza się, sam szukałem swojej dłuższy czas, może dlatego jak się ma solidną podstawę to warto przerobić to co się ma  

wszystko ulepy?
http://www.allegro.pl/search.php?string=33...er=pd&buy=1

Poniżej 30 000 zł widzę tam dosłownie 6 aut. W tym uszkodzone i angliki

Dzięki za sensowne odpowiedzi, ale wole dołożyć 10 000 pln do mojej coupe, która jest naprawdę śliczna i zadbana ( 2001 rok, 105 tyś przebiegu, bardzo bogate wyposażenie i magiczny alpejski biały kolor) niż szukać innego auta. Jak trafnie zauważyliście, kupno 330 d coupe w zadowalającym stanie to min 60 000 zł, więc wole dołożyć. Jak pisałem wcześniej, nie zamierzam wzmacniać silnika do 300 koni + lecz do około 230. Jestem w posiadaniu drugiego które jest przeznaczone na tego typu modyfikacje. BMW służy mi jako auto na "co dzień" i brakuje mi w nim mocy do której się przyzwyczaiłem ujeżdżając audi z silnikami 2.2 turbo którymi jeżdżę od kiedy zdałem prawko.
No chyba, że ktoś z was pokaże mi, że można kupić 330 d coupe za 30 000 zł.

Proszę , aby ktoś z was mi powiedział co z części 318 mogę pozostawić a co wyląduje na allegro, oraz na co musze uważać przy tego typu swapie.

Masz rację przemooo, nie łatwo jest kupić teraz zadbane e46 coupe. Ja celowałem w 323 / 328 coupe lub cabrio, i nie znalazłem nic co nie wzbudziło we mnie wątpliwości względem stanu technicznego. Auto które kupiłem jest naprawde w dobrym stanie technicznym, pomimo dychawicznego silnika jeździ milutko, dlatego nie chce się jej pozbywać.

Za 10 000 pln to niewiele narobisz. Swap z benzyny na diesla jest bardziej skomplikowany i więcej elementów należy wymienić. Za tyle to możesz zrobiś swap na dobry silnik benzynowy.

No dobra, ale to może zróbcie listę tego co trzeba wymienić z cenami ~ , żeby mieć jakiś obraz?

Silink - 5000
Skrzynia - 3000
Dyfer - 1000
Półosie - 300x2
Wiążka -
Komp -
Zegary - 200
Immo ?
IC - 1000
Chłodnica / wentylatory ?
Tracze / klocki / zwrotnice / zacisk ?

Zbiornika paliwa prawdopodobnie będzie inny, przewody paliwowe podejrzewam też, zawieszenie (różnica w masie silnika)

Silnik - 5000zł
Skrzynia - 900zł
Tylne zawieszenie kompletne - 1500-2000zł
Wiązka jest w cenie silnika
Komputer też
Zegary 50-200zł
IC - 150zł
Chłodnica, wentylatory - do 1000zł ( zależy od stanu )
Przednie hamulce - 700zł
Do tego komplet amortyzatorów - 1200-6000zł

To były ceny 2lata temu jak ja składałem swój samochód, ale wiem, że nie pozmieniały się za dużo

Zbiornik paliwa jest identyczny, przewody również ( same końcówki do przewodów na silniku trzeba zmienić ), w układzie paliwowym "jedyne" co trzeba zmienić to pompę w baku, dołożyć filtr paliwa i pompę pod progiem.

Tak, ale jak wiadomo, w pakiecie taniej. Rozwiązaniem jest zakup rozbitego anglika ( 530 d lub 330 d ) za cenę kilku tyś zł. Do tego zawieszenie i zmieszczę się w tych zaplanowanych 10 000 zł.

Nie zmieścisz się, uwierz. Dolicz robociznę, materiały serwisowe do wszystkiego...
Wybacz, ale nie ma opcji.

Na pewno się nie zmieścisz wierz mi