bartus
Thu, 11 Dec 2008 - 15:17
Chodzi o olej do e36 m50b25 z vanosem.
Auto cały czas jeździ na syntetyku, oleju za bardzo nie ubywa (w 10kkm schodzi do 1/4 nad minimum).
W tej chwili zalany jest 0w40, ale jak sie ostrzej pojeździ to olej jest naprawdę rzadki. Nie wiem czy nie za rzadki. Druga rzecz która powoduje, że myślę o innym oleju to stukanie po szybkiej jeździe po zakrętach - wiem że to kwestia miski i pompy oleju w m50, ale może na gęstszym będzie ciut lepiej.
Cały czas jeździłem na niemieckim castrolu i chyba chciałbym unikać zmiany marki więc myślałem o zmianie na castrol edge rs 10w60 (pełny syntetyk), a może tws choć nie wiem czy to nie byłby przerost formy nad treścią... a może olać i jeździć na tym co do tej pory?
jakie (jeśli w ogóle) skutki uboczne może mieć zmiana na ten 10w60?
autem robię rocznie ok 20kkm w tym zdarzają się wizyty na torze.
zaq1982
Thu, 11 Dec 2008 - 17:19
A jakie skutki uboczne masz na myśli? Zalej 10w60 - będzie dobrze, a na pewno lepiej niż na 0w40.
bartus
Fri, 12 Dec 2008 - 23:02
pytam bo nie wiem. może np w temperaturach, które osiąga olej w codziennej eksploatacji będzie za gęsty?
jeśli nie zaszkodzi to czy pomoże?
zaq1982
Sat, 13 Dec 2008 - 07:38
Ma lepsze parametry więc będzie miał lepszą lepkość w wysokich temperaturach (czyt. nie zrobi się z niego woda).Cykania popychaczy nie uleczy bo te BMW już tak mają ale na pewno będzie lepiej (w codziennej eksploatacji też).
wzkurczak
Mon, 15 Dec 2008 - 20:28
a co zalać do m50b25 bez vanosa na grajace szklanki czy za równo na zimnym jak ciepłym
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.