czesc,
dzis "sladami Kubicy" upalalem na Monzie Oczywiscie Evo no i raczej nie bylem na podium heheh
Co miesiac odbywaja sie tutaj trackdaye to byl pierwszy w tym sezonie i troche ludzi dopisalo.
TOR SZYBKI JAK JASNA CHOLERA, az szkoda bylo auta jak na 5ce zamykalem szafe i odcina, za szybki tor na evo, przynajmniej RS
Zabawa jak zwykle super, masa aut, malo ferrari, zero lambo, duuuzo porsche, vettek, kilka evo, kilka subaru w tym jedno ok 500 KM niezle dokazywalo,
i masa innych aut. Lotusy bily wszystko i wszystkich pchajac sie na chama w szykany hehe. Kilka innych ciekawych pojazdow.
Jutro tel do GS zeby przysylal hamulce.
Swiat w liczbach:
Event name Speedday "under 300 km/h"
temp 5 st.C
40 euro za godzine i wlasciwie max 2 pojezdzisz tylu chetnych i nie da sie pod rzad 2h
40 euro za Agip BluSuper (3/4 baku poszlo)
ok 5 km = 1 kolko
zrobilem 15 kolek
1 obrotka 360 st - za ostatnia szykana szlismy na maxa no i sie nie udalo uratowac heheh
troche driftow
1 blondi w porsche i 1 alfa z 2 maniakami bez zawiasu w piachu
250 km/h w polowie prostej startowej na kazdym okrazeniu (prosta 800m), wyjscie z luku na nia ok 150 kmh ale moge sie mylic
opony na koncu kleily jak glupie pod koniec
WNIOSEK Z TEGO DNIA? Zbieram na Lotusa Evo chyba pojdzie na sprzedaz jak wroce
ENJOY, fotki by Kucza