Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: [e46] 323i nie wkreca sie na obroty+ wykres strona 2
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > BMW Performance
yakuzasc
witam posiadam bmw e46 323i, silnik nie wkreca sie na obroty, tzn na zimnym silniku jak przygazuje to wkreci sie na 2 tys spadnie na wolne i znow na 2 tys i tak faluje, na cieplym silniku jak przygazuje to slychac jak wypadaja zaplony i nie chce sie wkrecic na obroty jak dodaje gazu bardzo delikatnie to sie wkreci do odcinki, podlaczana byla pod komputer 2 razy i pokazuje uszkodzenie elektronicznej przepustnicy i wypadanie cylindrów, pzepustnica zostala wymieniona juz 3 razy (na 100% sprawne w innym aucie dzialaja) wymienilem rowniez swiece, cewki 6sztuk, pompe paliwa, przeplywomierz, regulator cisnienia paliwa i ciagle to samo caly czas swieci sie kontrolka EML i ASC nie dziala, dodam ze na wolnych obrotach chodzi idealnie, jakies pomysly co to moze byc i czy ma ktos moze schemat instalacji silnika e46 m52b25tu z gory dzieki
Krasek
sprawdz czujnik polozenia walu korbowego
paoloz325
kurcze umnie w silniku m50b25 jest to samo ale tylko nieraz tak jak by mu paliwa brakowało nie może sie wkręcić powyżej 2 tys a co najlepsze przełącze na lpg to jest wszystko oki
co to może być ?? (pompa paliwa i filtr nowe i nic to nie dało)
Krasek
a wtryskiwacze sprawne
rumpel_ski
Ja bym obstawiał ACS komp dostaje info od pedału gazu i blokuje moc w silniku tym samym ograniczając moc chwilowo i dlatego - być może - powoli dodając gazu daje radę?? - nie wiem taka diagnoza na szybko???? trzeba by zdjąć gumę z dolotu i na zapalonym zapłonie obserwować jak przepustnica się otwiera.
yakuzasc
okazalo sie ze komputer silnika jest uszkodzony wymienilem komputer (ms42) wrzaz z ews i kostka w kluczyku z 523 e39 99r a moje auto to e46 323 99r, kontrolka EML sie nie swieci auto wkreca sie normalnie na obroty chociaz moim zdaniem za wolno i wolno schodzi z obrotów, do regulatora cisnienia paliwa nie dochodzi podcisnienie przez co nie zwieksza cisnienia paliwa przy dodawaniu gazu (wszystko jest podlaczone a podcisnienia nie ma jak podlaczylem na krotko do weza od serwa to cisnienie paliwa wzrasta), podczas jazdy auto jest zamulone jak przyspieszam (gaz do deski) to do 3 tysiecy obrotow jest slaba przy 3 tys. obr. czuc moment oslabniecia i po chwili zaczyna prawidlowo przyspieszac, ogolnie powyzej 3 tys obr moim zdaniem chodzi dobrze, czy jak przygazuje na postoju to vanos powinien przestawiac walki bo jak podlaczylem KTS500 jest tam wyswietlane przyspieszenie walkow to jak przygazowalem na postoju to przyspieszenie bylo bez zmian?? na jazde z KTS-em nie bylo czasu, KTS pokazuje jeszcze blad czujnika spalania stukowego i zawor powietrza dodatkowego lub jego przekaznik wie ktos gdzie znajduje sie ten zawór(czy chodzi tu o zawor wolnych obrotow) rece mi juz opadaja na ten silnik:(
rumpel_ski
Wydaje się że czujnik dodatkowego powietrza to tak zwany silniczek krokowy jest pod kolektorem ssącym - sterownikiem tego zaworu steruje komputer w połączeniu z innymi sygnałami dostarczanymi do ECU, a Vanos przyśpiesza zawsze jak dodasz gazu nie ma znaczenia czy na postoju czy podczas jazdy - to jest urządzenie mechaniczne. a podciśnienie trzeba podłączyć do zaworu paliwa ponieważ podczas przyśpieszania nie zwiększa się w twoim przypadku dawkowanie paliwa i silnik nie ma kopa. inaczej na biegu jałowym a inaczej przy jeździe. Sprawdź jeszcze czujnik położenia przepustnicy.

Pozdrawiam
yakuzasc
czujnik polozenia przepustnicy znajduje sie w elektronicznej przepustnicy a ja zmienilem juz 3 przepustnice i bez zmian:( nad tym podcisnieniem do regulatora cisnienia paliwa musze popracowac) moze KTS cos zle czyta informacje z vanosa, padly by mi 2 vanosy jednoczesnie
szymonrs
CYTAT(rumpel_ski @ Mon, 07 Apr 2008 - 12:50) *
... a podciśnienie trzeba podłączyć do zaworu paliwa ponieważ podczas przyśpieszania nie zwiększa się w twoim przypadku dawkowanie paliwa i silnik nie ma kopa. inaczej na biegu jałowym a inaczej przy jeździe...

podciśnienie na regulatorze ma tylko i wyłącznie na celu zdjęcie ciśnienia na listwie na wolych obrotach i przy częściowych uchyleniach przepustnicy, tak aby wyrównać ciśnienie przed i za zaworem paliwowym.
gdy nie jest podłączone podciśnienie to może zalewac na dole i przy partialach ale napewno nie będzie brakowało paliwa przy WOT(przecież to jest NA)...
raczej obstawiałbym na nieszczelności w dolocie między przepływką a przepustnicą lub przepływkę...

pozdro
rumpel_ski
Chciałem napisać, że w momencie dodawania gazu zwiększa się ciśnienie na listwie wtryskowej - wprost proporcjonalnie do ilości powiertza dostarczanego z dolotu. Dzieje sie tak za każdym razem jak dodajemy gazu nawet o 2 stopnie obrotu przepustnicy. Zamontujcie manometr to będziecie pewni. A ciśnienie bada pompę i zawór regulacji na listwie wtryskowej. A co do zjawiska to przecież kolega pisze że powoli się wkręca - najpierw temat i problem trzeba przeczytać.
Pozdrawiam.
rumpel_ski
Vanosy oba na raz? raczej nie!! jeżeli już to regulator ciśnienia oleju dla Vanosa
yakuzasc
rumpel_ski dzieeki za wszystkie wskazowki
[Vanosy oba na raz? raczej nie!! jeżeli już to regulator ciśnienia oleju dla Vanosa]
moze problem lezy w tym ze podstawe do filrta oleju mam zalozona z e36 m52 (jeden VANOS ja mam silnik TU 2 VANOSY) wedlug ETK nie pasuje, moze na VANOSY jest zle cisnienie oleju przez ta podstawe bo domyslam sie ze regulator cisnienia oleju na VANOSY jest w tej podstawie
-gdzie znajduje sie ten regulator?? jakie powinno byc cisnienie oleju na tym rebulatorze??
-podejzewam ze moze ciagnac gdzies falszywe powietrze czasami slychac dziwne ssanie w piatek bedzie zdejmowany kolektor ssacy
-czasami slychac z vanosow takie zezenie jaby sie cos zacieralo
a moze jestem juz przewrazliwiony angry.gif
-podczas jazdy auto jest zamulone jak przyspieszam (gaz do deski) od 1,5tys do 2,5tys nie ma mocy w ogole od 2,5tys do 3 tys obrotow powoli przyspiesza przy 3 tys moment oslabniecia i powyzej 3 tys przyspiesza juz normalnie
-czasami jak jej sie chce to chodzi dobrze
-ogolnie jak jade i wcisne gaz przy 1,5tys obr to nie ma wcale sily prawie zero reakcji budzi sie dopiero przy 2,5tys a po 3tys jest ok
rumpel_ski
Witam ja już sam nie wiem co dolega w twoim aucie tak na "pisanego" jest ciężko coś wyczaić. Jednak Rzężenia to 100% brak ciśnienia w Vanosach przeważnie na ssącym wałku, na zimnym silniku powinno być mniejsze, co do regulatora ciśnienia w Vanosach to jest w podstawie obudowy Vanosa i lekko zasłania czujnik położenia wałka ssącego taka wielka śrubka. ale jeżeli byłoby za mało to czujnik da o tym znać. Z kolei podstawa filtra? sam nie wiem nie miałem doświadczenia w takiej konfiguracji??. Ciśnienie na VANOSie to 10-15 bar. a to bardzo cięzko sprawdzić bez przyrządu.



Tak sprawdzam w TISie i wszystkie objawy wskazują na zbyt małe ciśnienie paliwa winno być 3.5 bara +/- 0,2. Bez auta ciężko stwierdzić?

i jeszcze zobacz - może katalizator jest zapchany??
hz10
CYTAT(rumpel_ski @ Sun, 13 Apr 2008 - 21:33) *
Ciśnienie na VANOSie to 10-15 bar. a to bardzo cięzko sprawdzić bez przyrządu.

literówka czy nie? yakuzasc zmień mechanika
rumpel_ski
Buraki nie myte, w łapaczu korzonków też są. i to w bardzo skomplikowanym urządzeniu. Ciekawe czy kolega kiedyś mierzył ciśnienie w Vanosie? i w jaki sposób chętnie poczytam, a może kolega widział lub słyszał?? zapłacę za przyrząd do mierzenia ciśnienia oleju wewnątrz Vanosa. Może źle koledze doradzam ale tu na forum trzeba postawić "stopę na księżycu" aby móc się w ogóle odezwać ponieważ tylko Ci którzy coś posklejali są WAŻNI I FAJNI I MĄDRZY - inni to dzieciaki!!!!

Przepraszam ale tak jak kolega wyżej radzi zmień mechanika.
hz10
CYTAT(rumpel_ski @ Mon, 14 Apr 2008 - 08:15) *
Buraki nie myte, w łapaczu korzonków też są. i to w bardzo skomplikowanym urządzeniu. Ciekawe czy kolega kiedyś mierzył ciśnienie w Vanosie? i w jaki sposób chętnie poczytam, a może kolega widział lub słyszał?? zapłacę za przyrząd do mierzenia ciśnienia oleju wewnątrz Vanosa. Może źle koledze doradzam ale tu na forum trzeba postawić "stopę na księżycu" aby móc się w ogóle odezwać ponieważ tylko Ci którzy coś posklejali są WAŻNI I FAJNI I MĄDRZY - inni to dzieciaki!!!!

Przepraszam ale tak jak kolega wyżej radzi zmień mechanika.

podpowiem tylko że ciśnienie w vanosie nie może być większe od tego które podaje pompa olejowa na cały silnik gdyż vanos jest z niej "zasilany" smile.gif
rumpel_ski
Witam pompa pompą a ciśnienie ciśnieniem. więc jeśli silnik jest ciepły to ma takie samo ciśnienie jak na zimnym ciekawe??
Przecież olej gęstnieje wraz ze spadkiem temperatury - więc jakie te ciśnienie ktoś wie??
W moim BMW na zimnym silniku przy 900obr/min ciśnienie to 4bar. a przy temp 87*C to 1.4 bara więc jak wiadomo Vanos przyśpiesza wraz ze wzrostem ciśnienia oleju. To pytanie mam - do hz10 jak przy dużym ciśnieniu na zimnym silniku Vanos nie podstawia rozrządu?? może to kwestia wiary lub innego urządzenia o tajemniczej nazwie?? Chętnie sie dowiem?? a może jakiś zaworek?? może jakaś pompka??
Ja jednak nie wierzę że kręcący się wałek wydechowy i ssący jest w stanie przekręcić ciśnienie 4 bary lub max 6 bar jakie podaje pompa.
Więc jak działa VANOS?? kto to ogarnie to bez przyrządów będzie umiał ustawiać rozrząd z Vanosami.
Ale tu szacunek dla kolegi od E46 323i za wytrwałość. Już nie będe więcej pisał w tym temacie - w zasadzie to nic nie wiem.
pozdrawiam.
lucaass
witam

ja odnosnie tez 323i ale z pytankiem. moze mi ktos polecic warsztat w wawie gdzie mi podlacza e46 i zdiagnozuja?
rumpel_ski
odnośnie pytanka to: Bavaria Motors lub BMW FUS, czasami mają promocje za 100zł i prześwietlają całe auto

Kiedyś tam pojechaliśmy z kolegą autem E36 z silnikiem M50B31 - M3 USA - i nie dali rady cieniasy. ale sprzęt mają jak na serwis przystało OK.

Jednak jest jeszcze serwis BMW na Jagiellońskiej za PIMOTem w stronę ZOO. więcej nie znam. w tym ostatnim miałem szkolenia i ludzie mili , i pomogą za free w razie potrzeby, ale to już jakiś czas temu było.
yakuzasc
czujnik spalania stukowego wymieniony auto jezdzi bez zmian i wywala blad czujnika
wczoraj wymienilem VANOS i tez bez zmian ale podczas jazdy z wymienionym vanosem po zatrzymaniu zauwazylem ze jeden katalizator jest czerwony czyli pewnie zapchany a po podlaczeniu komputera wyszlo ze katalizatory maja 96% sprawnosci
teraz moje pytanie mam 4 sondy 2 przed katalizatorami i 2 za katami czytalem kiedys na forum ze zeby sondy za katalizatorami nie pokazywaly bledow jak przbije katalizatory to trzeba je wspawac w tulejki 10cm zeby odsunac je od spalin czy dobrze pamietam i czy moge dac krotsze tujejki np 5cm? czy moze mozna te sondy kopmuterem odlaczyc??
yakuzasc
wykres z hamowni po przebiciu katalizatorów, martwi mnie ta dziura od 2800 do 3300 obrotow czy to moze byc wina VANOSA czy cos innego?
rumpel_ski
Witam ja miałem taki przypadek w FORDzie, pomimo zapchanych katalizatorów , zapchaniu uległa także dalsza częśc tłumika zmniejszając "światło" wydechu - Katalizatory porcelanowe rozpuściły się zwyczajnie i obkleiły resztę rury wydechowej. Sprawdź jeszcze raz tłumik za katalizatorami. Co do wykresu to nie mam pojęcia skąd taki spadek?? Niech ktoś mądrzejszy się wypowie.

Pozdrawiam.
pawlo922
Witam
Przepraszam za odkop ale nie chce zakładać 2 takich samych tematow.Posiadam taki sam problem niczym się nie różni wpierw świeci się kontrolka eml i asc (błędy jakie się wyświetlały to uszkodzony komputer oraz silniczek krokowy) ,ale po resecie komputera (zwarlem klemy) nie wyświetlaja się te błędy.Dalsze problemy jakie były to brak mocy do 3 tys i czuć przy tych 3 tys jakby auto coś przytrzymalo po 3 idzie jakby moc powrocila. Błędy jakie się wyświetlają to czujnik spalania stukowego drugi ten bliżej ściany grodziowej dodam ze auto lepiej przyspiesza gdy letko naciskam na gaz niż na max bucie . Błąd wyświetla się gdy depne energicznie na gaz, ale gdy letko naciskam nie pojawia się. Wymieniłem już 3 razy czujnik stukowy błąd dalej powraca, sprawdzalem obwod do komputera ale przepływ jest, cewki wymieniłem oraz świece , zmieniłem kolejność sond z 1 rzędu cylindrów na 2 rząd błąd się nie zmienia ciągle na 2. Silnik był rozbierany panewka siadla na 1 cylindrze , wał był z innego auta nie był szlif robiony , glowica splanowana sprawdzona (planowanie 0,0015 ) samochód z 130 tys przebiegu nie kręcony przebieg na 100 procent. Zastanawia mnie rozrzad czy czasem nie jest źle ustawiony, ale nie daje mi spokoju dlaczego wyświetla czujnik stukowy tylko drugi a nie obydwa. Auto nie pali ani grama oleju a od czasu naprawy zrobiłem ponad 10 tys kilometrów, wody nie ubywa silnik chodzi rowno, pali bez problemu nawet w najwieksze mrozy. Dzięki za pomoc oraz pozdrawiam.Juz rok stoi auto szlak mnie trafia. logi z inpa:



Aguirre
Jaki masz wogóle silnik?M52 czy M54?Są 2 katy czy jeden?
pawlo922
Jest to m52tub28 jest to taki sam silnik co kolega wyżej ma tylko ze 2.8 . Mam 2 katalizatory z tego co wiem to przed naprawa gdy ojciec był podpiąć pod komp wywalało czujnik stukowy po wykasowaniu nie powracał ,ale moc była w pełnym zakresie obrotów.
Aguirre
Na screenie z INPA sterownik bardzo podbija korekty na 2 drugim banku właśnie.Albo silnik łapie gdzieś lewe powietrze albo kat jest przypchany.Jeśli zamieniałeś lambdy miejscami no to można je raczej wykluczyć.Rozrząd raczej nie ma nic do tego bo korekty sypałyby się na obydwu bankach.
Na szybkiego można jeszcze zamienić miejscami wtryskiwacze z jednego banku do drugiego.123 zamień z 456 i zobacz jak korekty się zachowają.
Mario
Sprawdź DISA.
http://data.motor-talk.de/data/galleries/0.../disa-35591.jpg
lubi się zesrać w tych silnikach.
Odłącz ja poprostu i zobac jak będzie
pawlo922
Dzięk smile.gif smile.gif , wtryski raczej odpadają bo podmienialem, sprawdze katy. A ostatnio gdy auto stało dość długo miesiąc to po zgaszeniu szczela coś w tlumiku dość chwilę .
killme
Korekcje masz rozjechane, wiec ewidentnie coś zakłuca spalanie. Jeśli cewki, wtryski, swiece ok, to spraw jeszcze wiązke kabli do wtrysków i cewek. Jak kompresja na cylindrach?
pawlo922
Kompresji nie sprawdzalem, ale jak myślę to by mocy ciągle nie było a mi się nagle pojawia około 3 tys. Posprawdzam dzisiaj dise oraz katalizator i dam znać.

Edit:
Dzisiaj robi korekcje tylko na 5 i 6 cylindrze. Już nie długo mialo mi sie skonczyć przegląd więc postanowiłem dzisiaj wstąpić na przegląd i sprawdzić przy okazji sprawność katalizatora, ale od razu sie speszył jak mi wyskoczył że katalizator napewno nie jest zatakany gdyż wyswietlił by sie check engine, odpowiedziałem mu ze te auto nie posiada check engine ponieważ nie kazda posiada, a ja mam z poczatku produkcji (1998). Odpowiedział mi że sie gówno znam i on jest mechanikiem i lepiej sie zna. Katalizatory nie zostały sprawdzony. Nie mam siły do tego samochodu, jest ktoś z obeznanych mechaników z okolicy Krakowa lub Nowego Sącza który mógłby przyjąć tego trupa, jak tak to zapraszam na PW.
pawlo922
Ostatnio wyskoczyły mi błędy sond lambda( dwie) przed katalizatorem i rough wartości w inpie czasem zaczęły tez wariować na 1 banku ale nie aż tak jak na drugim banku głównie utrzymują się okolicach zera. Wszedłem w inpie do zakładki lambda probe i były wartości jak poniżej. Pomimo odłączeniu sond wartości nie zmieniły się i tak samo wyświetlały. Po odłączeniu tak ma być czy czasem kable od sond lub złącze przy komputerze uwalone?.

PiczkaRypiczka
Ma tak być.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.