FD3S
Tue, 05 Feb 2008 - 14:56
Jak się porządnie napedzać to gdzieś na lotnisku, torze a nie po mieście.. nawet klatka nie pomogła i się zawineła blacha wokół latarni
http://ircteam.ru/showthread.php?t=77&goto=nextoldest
korona
Tue, 05 Feb 2008 - 15:30
strasznie to wygląda
ciężko powiedzieć nawet co się stało, czy to słup rozciął auto na pół czy po uderzeniu w słup auto się rozerwało na dwie części... w środku jeszcze jakiś biedny ludzik siedzi...
namoamo
Tue, 05 Feb 2008 - 15:46
CYTAT(korona @ Tue, 05 Feb 2008 - 15:30)
strasznie to wygląda
ciężko powiedzieć nawet co się stało, czy to słup rozciął auto na pół czy po uderzeniu w słup auto się rozerwało na dwie części... w środku jeszcze jakiś biedny ludzik siedzi...
Zapewne ten z pierwszego zdjęcia...mam nadzieję ze nawet nic nie poczul..
W sumie nie ma co komentowac, szybka jazda po ulicy zawsze moze się tak skończyć...
spoon
Tue, 05 Feb 2008 - 17:05
Przy takie predkosci nie ma znaczenia, czy masz klatke, czy nie, czy jedziesz maluchem, czy Hummerem. 280km/h w miescie na mokrej drodze...glupota i tyle.
admeen
Tue, 05 Feb 2008 - 18:27
CYTAT(spoon)
280km/h w miescie na mokrej drodze
Skad takie wnioski ?
specu
Tue, 05 Feb 2008 - 18:32
Видимо у него были причины для того чтобы ехать по мокрой дороге
С скоростью свыше 280км\ч
Tak napisano po rosyjsku
Łukasz
Tue, 05 Feb 2008 - 18:37
CYTAT(admeen @ Tue, 05 Feb 2008 - 18:27)
Skad takie wnioski ?
Co prawda nie każdy musi znać cyrylicę, ale akurat ruskie korzystają z tych samych cyferek i stoi wyraźnie 280 a po wrzuceniu choćby w babelfisha wyskakuje po "wet road with the speed of more than 280km/h"
admeen
Tue, 05 Feb 2008 - 18:51
Ok, cos pokrecilem
Ictus
Tue, 05 Feb 2008 - 21:12
to byla jakas dragowa klatka z plasteliny... no ale przy tej predkosci nawet jakby byla z carbonu to czlowiek by tego nie przezyl wiec to akutat bez roznicy
adanus
Wed, 06 Feb 2008 - 00:15
rejestracja mu nie pomogła.
głupota i tyle
Wilu 20VT
Wed, 06 Feb 2008 - 00:47
Szkoda młodego kierowcy, ale predkosc 280km/h mowi sama za siebie na dodatek w miescie i na mokrej nawierzchni...
Zastanawia mnie jedynie jak oni sprawdzili ze jechał 280km/h???
Ze nie 220 czy 250km/h, jak to mozna ocenic z duza dokładnoscia?
Feluke
Wed, 06 Feb 2008 - 01:43
Pewnie na tylu zatrzymal sie licznik w samochodzie i przyjeli to jako predkosc w chwili udezenia co mozna uznac za wielka bzdure bo wskazowka mogla sila bezwladnosci sie przesunac.
Ja mysle ze bylo ze 180km/h co i tak jest glupota.
Raceboy
Wed, 06 Feb 2008 - 12:55
Fakt
Yeger
Wed, 06 Feb 2008 - 13:49
CYTAT(FD3S @ Tue, 05 Feb 2008 - 13:56)
Jak się porządnie napedzać to gdzieś na lotnisku, torze a nie po mieście..
Temu w "napędzaniu" i lotnisko nie pomogło.
Przed:
Kilka postów od kierowcy M5Po:
Po próbiePo próbie II
andrzejrs
Wed, 06 Feb 2008 - 15:23
tak jak w top gear wielkolud powiedział że najtrudniej póżniej wyhamować z pasa bo jescze trochę pojadę ,jeszcze i ...
abdul
Thu, 07 Feb 2008 - 12:32
Tak siedzicie i pier...cie jak by nikt z was nie jechal po mokrej nawierzchni,i ogolnie z predkosciami 180-200,wiec blagam was nie piszcie tekstow pod tytulem "glupota i tyle" poprostu chlopak mial pecha (dosc powaznego) i nic sie na to nie poradzi.Taki cyrk,takie zabawki i czasami takie efekty...
Ictus
Thu, 07 Feb 2008 - 12:59
jest roznica w jezdzie dwie paki po niemieckim autobahnie z barierami pochlaniajacymi energie a z jazda z takimi predkosciami po miejskiej drodze gdzie pelno innych samochodow i latarni na srodku... wiec jezeli tez tak jezdzisz to tez jests mega glupi
Japoniec
Thu, 07 Feb 2008 - 13:50
Idiota i tyle w temacie . 280 po mieście szaleństwo.
abdul
Thu, 07 Feb 2008 - 13:54
rotfl prosze Cie Ty sie zajmij robieniem zdjec,a ja zajme sie jazda,Nie bede pisal ze z takimi predkosciami bo to kraj konfidentow.A idiote to moze widzisz co rano w lustrze
!markos
Thu, 07 Feb 2008 - 13:55
moze wystarczy...
280 to domniemana predkosc. na moje oko, jakby tyle lecial, to silnik lezalby nieco dalej, a samochod bylyb przeciety na pol, a nie zawiniety na latarni.
abdul
Thu, 07 Feb 2008 - 14:29
Nie chce na nikogo naskakiwac,nie jezdze z takimi predkosciami do pracy,fakt wypadek przykry i drastyczny.Tylko jest to forum o takiej a nie innej tematyce i niestety takie rzeczy sie zdarzaja.I pisanie ze to debil itd. itp jest dla mnie torche smieszne bo nikt z wyzej wypowiadajacych sie nie powie mi ze jezdzi przepisowo i nie 200 (i nie chodzi mi tu o marszalkowska) ale mamy trase torunska itp.A niektorzy zachowuja sie jak by rozchodzilo sie i ladowanie ufo i ze to taka astronomiczna predkosc.A jak czyjes auto nie jezdzi 280 no to sorry....
ODINN
Fri, 08 Feb 2008 - 04:36
CYTAT(abdul @ Thu, 07 Feb 2008 - 15:29)
Nie chce na nikogo naskakiwac,nie jezdze z takimi predkosciami do pracy,fakt wypadek przykry i drastyczny.Tylko jest to forum o takiej a nie innej tematyce i niestety takie rzeczy sie zdarzaja.I pisanie ze to debil itd. itp jest dla mnie torche smieszne bo nikt z wyzej wypowiadajacych sie nie powie mi ze jezdzi przepisowo i nie 200 (i nie chodzi mi tu o marszalkowska) ale mamy trase torunska itp.A niektorzy zachowuja sie jak by rozchodzilo sie i ladowanie ufo i ze to taka astronomiczna predkosc.A jak czyjes auto nie jezdzi 280 no to sorry....
Mylisz sie. Ze to forum o takiej a nie innej tematyce, to nie oznacza ze trzeba sie wykazac brakiem rozsadku. Lub tym bardziej wytknac komus jego wlasna glupote.
Predkosc 280km na mokrym, w miescie, prawdopodobnie w nocy, jest jak najbardziej astronomiczna. Pan ze zdjec, wykazal sie brakiem rozsadku/wyobrazni, myslal ze jak ma klatke i 4wd to jest niezniszczalny. prawdopodobnie trafil na malutka kaluze, skonczylo sie to poduszka wodna, chwilowa utrata przyczepnosci, i pozamiatane. Jakby dymal nawet 200 to bylaby qpa. Ciezko pomyslec ze przy predkosciach powyzej 200, na mokrym, mozna miec kilkuset metrowa droge hamowania? bokiem to juz w ogole.
Pisanie o takie osobie "debil" nie jest smieszne. To po prostu fakt.
niC
Fri, 08 Feb 2008 - 14:52
A nie mógł porostu jechać sobie tyle ? Nie wiem szukacie dziury w całym. "myslal ze jak ma klatke i 4wd to jest niezniszczalny" on nic nie myślał on tyle jechał, i pewnie chciał więcej. Owinął sie na słupie i zginął, na zdjęciach widać go jak siedzi w fotelu.
Nie che być nie miły czy coś, ale nie którzy opowiadali o tym jak to 340km/h jechali. Bodaj w 4 osoby.
cysiek25
Fri, 08 Feb 2008 - 15:26
A ja pamiętam że ok roku temu był podobny temat z porsche cayenne też miasto, deszcz nadmierna prędkość i drzewo :/
Mogę powiedzieć że to może się zdarzyć każdemu tak niezależnie od tego ile by jechał jakie by miał doświadczenie po prostu życie.
A dla tych co tacy ostrożni są to umrzeć mogą nawet dławiąc się zupą przy obiedzie, tak więc po co ta dyskusja...
bhdn
Fri, 08 Feb 2008 - 15:29
CYTAT(ODINN @ Fri, 08 Feb 2008 - 04:36)
Mylisz sie. Ze to forum o takiej a nie innej tematyce, to nie oznacza ze trzeba sie wykazac brakiem rozsadku. Lub tym bardziej wytknac komus jego wlasna glupote.
Predkosc 280km na mokrym, w miescie, prawdopodobnie w nocy, jest jak najbardziej astronomiczna. Pan ze zdjec, wykazal sie brakiem rozsadku/wyobrazni, myslal ze jak ma klatke i 4wd to jest niezniszczalny. prawdopodobnie trafil na malutka kaluze, skonczylo sie to poduszka wodna, chwilowa utrata przyczepnosci, i pozamiatane. Jakby dymal nawet 200 to bylaby qpa. Ciezko pomyslec ze przy predkosciach powyzej 200, na mokrym, mozna miec kilkuset metrowa droge hamowania? bokiem to juz w ogole.
Pisanie o takie osobie "debil" nie jest smieszne. To po prostu fakt.
Przypomnialo mi sie, jak dzieciak wpadl pod rozpedzonego TIR'a pare przecznic dalej. Ludzie mowili, ze koles jechal bez mala 180, tak wiec do takich komentarzy na ruskich stronach z zawrotnymi predkosciami w tle podchodze z przymruzeniem oka. Ludzie lubia koloryzowac. Daje mu 160kmh przed poslizgiem, nie wiecej.
niC
Fri, 08 Feb 2008 - 15:37
160km/h i auto z klatką by tak wyglądało ? Kurcze zawsze myślałem, że klatka dużo wytrzyma.
przypomina mi się pewne Audi które było na forum, owinięte czy tam przecięte przez drzewo. Kierowcy nic się nie stało, ma ktoś może jakiegoś linka ?
J@RO
Fri, 08 Feb 2008 - 15:59
CYTAT(niC @ Fri, 08 Feb 2008 - 09:37)
przypomina mi się pewne Audi które było na forum, owinięte czy tam przecięte przez drzewo. Kierowcy nic się nie stało, ma ktoś może jakiegoś linka ?
a to nie bylo RS6 C5..tez mi sie gdzies to przewinelo. Obcielo zaraz przy uchu kolesia
kamyk
Fri, 08 Feb 2008 - 16:05
Ictus
Fri, 08 Feb 2008 - 16:43
CYTAT
160km/h i auto z klatką by tak wyglądało ? Kurcze zawsze myślałem, że klatka dużo wytrzyma.
a widziales jak ta klatka wyglada??? ona tam bardziej dla lansu byla... jeszcze pewnie sie zgiela tak ze koles o nia leb rozwalil
artix
Fri, 08 Feb 2008 - 16:45
CYTAT(ODINN @ Fri, 08 Feb 2008 - 04:36)
Mylisz sie. Ze to forum o takiej a nie innej tematyce, to nie oznacza ze trzeba sie wykazac brakiem rozsadku. Lub tym bardziej wytknac komus jego wlasna glupote.
Predkosc 280km na mokrym, w miescie, prawdopodobnie w nocy, jest jak najbardziej astronomiczna. Pan ze zdjec, wykazal sie brakiem rozsadku/wyobrazni, myslal ze jak ma klatke i 4wd to jest niezniszczalny. prawdopodobnie trafil na malutka kaluze, skonczylo sie to poduszka wodna, chwilowa utrata przyczepnosci, i pozamiatane. Jakby dymal nawet 200 to bylaby qpa. Ciezko pomyslec ze przy predkosciach powyzej 200, na mokrym, mozna miec kilkuset metrowa droge hamowania? bokiem to juz w ogole.
Pisanie o takie osobie "debil" nie jest smieszne. To po prostu fakt.
zgadzam sie z toba w 100% i dodam jeszcze ze tymbardziej ludzie z tego forum powinni miec swiadomosc ryzyka jakie wynika z tak glupiej jazdy
ten kto tnie przez miasto po zakretach i na dodatek po mokrym z nadmierna predkoscia to debil i nie ma tu nic do dodania
Nergal
Fri, 08 Feb 2008 - 17:08
mogl mieć nawet te 200, ale na mokrej jezdni i na slick'ach to musialo sie tak skonczyc!! IMHO brak wyobrazni... Nie daleko mojej miejscowosci nie dalej jak miesiac temu tez sie 2 kolesi zabilo.. jeden zdal na prawko w sobote dostal od starych samochod, a w niedziele skonczyl życie na drzewie, wskazówka zatrzymala sie na 160km/h
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.