Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Montaż pasów szelkowych..?? można tak..??
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Technika jazdy samochodem po zakrętach
Stron: 1, 2
g-zone
Chciałbym zamontować pasy Sparco 4pktowe, nie ma za bardzo gdzie więc wpadłem na pomysł zamocowania ich w tych miejscach na szynach :




.......prosze by wypowiedziały się osoby co znają ten temat doskonale, bo nie chciałbym się zabić smile.gif


Pozdrawiam Wszystkich
Gumis2000
może napisz jaki to samochód, prosimy. Jeśli to są części fotela to nie można
PieciaS
Nie. Pomysl fatalny. Porzadnie zamontowane pasy montuje sie w miejsce mocowan pasow seryjnych. Albo w naspawane wzmocnione miejsca do nadwozia. No chyba ze masz na mysli biodrowe, ale to do szyn jesli juz i trzeba zrobic to naprawde dobrze.
g-zone
Dzięki za szybką odp, tak więc chce to zrobić w domowych dupowozach Golfie 3 i Ibizie, jak to połączyć żeby było dobrze?? np: do tylniego miejsca po napinaczu pasów można zamontować?? i jakie bardziej mi polecacie 3pktowe czy 4pktowe pasy??
PieciaS
CYTAT(g-zone @ Sun, 27 Jan 2008 - 22:59) *
Dzięki za szybką odp, tak więc chce to zrobić w domowych dupowozach Golfie 3 i Ibizie, jak to połączyć żeby było dobrze?? np: do tylniego miejsca po napinaczu pasów można zamontować?? i jakie bardziej mi polecacie 3pktowe czy 4pktowe pasy??


Naprawde dobrze? W rajdowkach wykorzystuje sie seryjne miejsca montazowe, albo naspawuje plytki na bude. Przez jakis czas mialem szelki 3pkt, wywalilem napinacz i zapiecie (przy tunelu) przymocowane do szyn. Tam poszly biodrowe. A czesc tylnia w mocowania pasow tylniej kanapy. Sa tez jakies pasy ktore mozna wpiac w napinacze pasow tylnich, ale tuning nie lezy w kregu moich zainteresowan.

Jedna uwaga: nie wiem jak do pasow takich ustosunkowuje sie PoRD.
VTEC
Montaz pasów do fotela ? Chłopie wyobrax sobie co by się stało podczas wypadku z fotelem i Tobą w takej sytuacji ! Szelki montujesz pod odpowidnim katem ( było o tym na forum już, nawet były specialne załączniki ), częśc biodrową w naspawane nakrętki do budy mniej więcej za szynami fotela.
!markos
CYTAT(PieciaS @ Sun, 27 Jan 2008 - 23:36) *
nie wiem jak do pasow takich ustosunkowuje sie PoRD.
ustosunkuje sie tak, jakby ich nie bylo (a przynajmniej mnie jak pare razy zatrzymala policja i bylem w szelkach - kazali zapiac pasy laugh.gif ). powinny zostac tez seryjne, na wszelki wypadek.

co do 4pkt pasow sparco - moga one byc troche za dlugie, zeby je zamocowac na szynie fotela. u mnie przynajmniej tak bylo, ze jak przykrecilem oczko do miejsca mocowania seryjnej zapinki, to po max sciagnieciu pasa nadal bylo luzno. schroth jest np. na tyle krotki, ze daje sie go zamontowac na szynie.

u siebie zrobilem tak, ze w tunelu wywiercilem otwor i od spodu mam plytke z nakretka, a po zewnetrznej stronie wykorzystalem dolne mocowanie seryjnych pasow. z tylu oczka poszly w dolne miejsca mocowania tylnych seryjnych pasow. szelki skrzyzowane za fotelem.

CYTAT(VTEC @ Mon, 28 Jan 2008 - 00:15) *
Montaz pasów do fotela ? Chłopie wyobrax sobie co by się stało podczas wypadku z fotelem i Tobą w takej sytuacji !
pewnie to samo, co przy seryjnych pasach, czyli nic specjalnie niebezpiecznego. bo seryjne tez sa mocowane do fotela, u know?
Ictus
CYTAT
pewnie to samo, co przy seryjnych pasach, czyli nic specjalnie niebezpiecznego. bo seryjne tez sa mocowane do fotela, u know?

na pewno nie wszystkie
!markos
pokaz mi samochod, w ktorym razem z fotelem nie przesuwa sie zapinka pasow...
Ictus
ztcp to tico :-)
a znajdzie sie tez sporo gdzie tylko zapinka jest z fotelem a mocowanie od drzwi oddzielnie
ale to generalnie nie istotne
!markos
mocowanie od strony drzwi zawsze jest przy slupku b, albo troche przed nim, mowilem o tym mocowaniu od wewnatrz, ktore z kolei zawsze jest na szynach fotela. i nie mowilem o tico tongue.gif
chedder
tico to nie auto biggrin.gif ja rowniez zawsze wiedzialem o tym ze mocowanie jest tak jak markos mowi blink.gif
przem
markos takie uogólnianie nie jest najlepsze wink.gif tak np:
w bmw e30 mocowanie pasa bardzo często jest w oryginalnych fotelach przykręcone do fotela, zapinka również.
natomiast jak dobrze kojaze chociażby w konstrukcjach typu 126p czy lada 2107 zapinki było przykręcane do tunelu środkowego smile.gif
PieciaS
CYTAT(chedder @ Mon, 28 Jan 2008 - 17:09) *
tico to nie auto biggrin.gif ja rowniez zawsze wiedzialem o tym ze mocowanie jest tak jak markos mowi blink.gif


Wyjatek potwierdza regule wink.gif .

Sprawa wyglada tak jak wspomnial markos. Jesli masz oryginalne fotele to wykorzystujesz wspomniane miejsca montazowe. Jesli masz kubelki naspawujesz plytki z nakretkami na bude. W astrze 3D zapinka przy tunelu byla przykrecona do szyn, podobnie jak fotel... Ja bym raczej kombinowal z seryjnymi miejscami montazowymi albo spawal do budy. Jedyne bezpieczne rozwiazanie.

A co do katow... Trzeba bylo uzyc szukajki:

http://www.streetracing.pl/forum/index.php...=46528&st=0

To ten watek.

A co do rysunku z katami:

cfaniak
Markos w CRX np. jest do tunelu.
Ictus
co do kata pasow tylnych to zaleca sie zeby nie byl mniejszy niz 45 (miedzy linia oparcia fotela a linia pasow)
mowie tu o cywilu a nie o zal J
toivias
Żeby nie zakładać nowego tematu, to "trochę" odgrzeje.
Opel astra gsi - 3pkt pasy schroth z elektrycznym napinaczem, strona pasażera.
Napinacz chcę zamontować w seryjne mocowania, ale nie wiem które rozwiązanie jest lepsze:
- mocowania w podłodze pod tylną kanapą.
- mocowania na tylnych słupkach.
Bardziej skłaniam się do tej drugiej opcji.
z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Andrew01
Oba rozwiązania są poprawne (mocowanie w miejsce mocowania seryjnych pasów - więc ok), każde ma swoje plusy i minusy:

do słupka:
+mniejszy kąt między oparciem fotela a pasami
-pasy idą w bok na ukos
-przy dzwonie zawsze wg mnie łatwiej o uszkodzenie tylnego słupka (i przemieszczenia mocowania pasów) niż o uszkodzenie mocowania w podłodze

do podłogi pod kanapą:
+pasy idą w miarę równo w linii za fotelem
+wg mnie bezpieczniejsze miejsce niż słupek
-trochę większy kąt "w dół", ale jak najbardziej akceptowalny
markko_m
Pierwsze co zrób to przeczytaj od deski do deski ten poradnik Schroth'a. Znajdziesz tam wszystkie potrzebne informacje dotyczące montażu i użytkowania takich pasów.

Ogólnie rzecz biorąc, żeby zrobić to profesjonalnie i bezpiecznie musisz minimum: zamontować pasy zgodnie z zaleceniami i wstawić do tyłu rollbar z poprzeczką do montażu pasów. Jeśli zamontujesz szelki bez pełnej klatki lub rollbar'a ryzykujesz życiem przy ewentualnym dachowaniu. W szelkach siedzisz wyprostowany, bez możliwości odchylenia się na bok jaką masz z klasycznymi 3-punktowymi pasami. Jeśli wydachujesz i dojdzie do naruszenia kabiny twoja głowa będzie pierwszą rzeczą, w którą grzmotnie dach. Tak samo od razu zapomnij o mocowaniu pasów do punktów tylnej kanapy, ponieważ kąt montażowy będzie za ostry. Dużo ludzi tak robi ale to poważny błąd, który może skończyć się kompresyjnym uszkodzeniem kręgosłupa lub jakimś dzikim uszkodzeniem fotela, które będzie równie niebezpieczne. W mojej opinii kąt pasów barkowych powinien wynosić zero i tego się trzymaj. Sam fotel dobrze żeby posiadał w oparciu otwory na pasy. Nie montowałbym szelek bez co najmniej półkubłów z otworami.

Najważniejsze żebyś podszedł do sprawy rygorystycznie i nie stosował półśrodków, w końcu to żadna sztuka zabić się lub zostać kaleką, a jeśli nie możesz spełnić jakiegoś warunku to najlepiej zrezygnuj z tego pomysłu. Źle zamontowane szelki mogą być równie niebezpieczne co jazda bez jakichkolwiek pasów.
Gorliś
Wedlug stronki schrotha, do Astry F nalezy napinacz montowac do miejsca przy kanapie, a nie nalezy do slupka c.
http://english.schroth.com/tuning/vrlue.php
toivias
ok, dziękuje bardzo za pomoc.
taka odpowiedź mnie satysfakcjonuje.
kolego markko_m wydaję mi się, że trochę się mylisz. ja pisze o 3pkt szelkach schroth'a a nie o pasa 4 i więcej punktowych.
markko_m
CYTAT
kolego markko_m wydaję mi się, że trochę się mylisz. ja pisze o 3pkt szelkach schroth'a a nie o pasa 4 i więcej punktowych.

To uniwersalne wskazówki dotyczące każdych pasów szelkowych. Pamiętaj, że w 3pkt jesteś narażony na takie same niebezpieczeństwa co z 4,5,6pkt: złamany kark przy rolce lub zgnieciony kręgosłup. Jeśli satysfakcjonuje Cię fakt, że w razie wypadku ryzykujesz zdrowiem i życiem to ok, w sumie to tylko zwykłe drogi i zwykły dupowóz, ale pamiętaj "shit can happen everywhere".
xs
To mnie nastraszyliscie, ja mam 3pkt Schrothy przymocowane do miejsca po pasach na tylniej kanapie, kat wychodzi <45 stopni wiec zgodnie z zalacznikiem J, z tym ze sam producent w instrukcji podanej we wczesniejszych postach zaleca maks 20 stopni. Jedynym miejscem gdzie moge jeszcze zamocowac te pasy to rozporka z tylu; w Coltcie C50 tylne kielichy sa bardzo wysoko w budzie wiec wyjdzie sporo mniejszy kat w okolicach wlasnie okolo 20 stopni. Tylko ze rozporka to rozporka, a nie bezposrednio do budy i nie wiem co z tym zrobic. Teraz wyglada to tak:



A tutaj rozporka:

markko_m
Trudno ocenić czy rozpórka byłaby dostatecznie mocna. Co jeśli przywalisz w coś rogiem i stracisz koło? Różne rzeczy mogą się z taką rozpórką stać. Skoro już masz częściowo wypruty samochód możesz pomyśleć nad harnessbarem. Sparco nie ma wersji dedykowanej do Colta, ale może będzie pasować z innego modelu. Inną opcją jest półklatka, Ireco robi takie za ok. 700 zł, zażyczysz sobie to zrobią Ci z poprzeczką na pasy. Siedem stówek to imo dobra cena za coś co powstrzyma dach przez zniszczeniem Twojego karku. Oczywiście wszystko sprowadza się do zasobności portfela i tego jaki poziom bezpieczeństwa uznasz za wystarczający.
Ictus
w zyciu do rozporki...
wspawaj normalnie homologowane plytki do mocowania pasow... po kilkanascie zeta sztuka
xs
No dobra ale gdzie je wspawac? Przeciez za kanapa jest bak paliwa...
Andrew01
Pewnie do kielichów.

Ja bym wspawał rurkę pomiędzy kielichami (załącznikową czyli np 50x2 i z odpowiedniej stali), na łączeniu rurki z kielichem blachę stalową 3mm powierzchni z 10cm^2
markko_m
Nie masz gdzie ich sensownie wspawać dlatego polecam Ci zastanowić się nad półklatką. Koszt wcale nie jest duży, a przy takiej rzeczy jak pasy na prawdę nie warto wymyślać półśrodków. W końcu chyba chcesz żeby rzecz, która trzyma Cię w fotelu nie zawiodła w razie kraksy. Półklatka da pewne miejsce mocowania dla pasów w postaci poprzeczki za fotelami, dodatkowo od razu zastąpi rozpórkę i lepiej usztywni tył. Nie wiem do jakiego stopnia masz zamiar przerabiać swoje auto, ale jak mówisz "A" zakładając szelki to musisz powiedzieć "B", inaczej sporo ryzykujesz.

CYTAT
Pewnie do kielichów.

Ja bym wspawał rurkę pomiędzy kielichami (załącznikową czyli np 50x2 i z odpowiedniej stali), na łączeniu rurki z kielichem blachę stalową 3mm powierzchni z 10cm^2

Równie dobrze mógłby od razu przymocować pasy do obecnej rozpórki. Punkt będzie na kielichu, a to nie jest dobre miejsce. Poza tym pas będzie odchylony na lewo zamiast biec prosto za fotelem co wyklucza to rozwiązanie.
Andrew01
CYTAT(markko_m @ Thu, 23 Dec 2010 - 00:21) *
Równie dobrze mógłby od razu przymocować pasy do obecnej rozpórki.


Ogólnie pisząc że pasy szelkowe wypada stosować tylko z klatką masz 100% racji i sam mam szelki tylko w aucie z klatką.
Natomiast napisałem o wspawaniu tej poprzeczki na pasy ponieważ wg mnie jeśli juz muszą być, to niech będą zamocowane do czegoś solidnego - siła działająca na mocowanie przy np zderzeniu czołowym jest ogromna i rozpórka wg mnie nie koniecznie musi to wytrzymać (została zaprojektowana do przenoszenia zupełnie innych sił). Dlatego idąc dalej moim tokiem rozumowania nie zgodzę się że równie dobrze (źle?) mógłby zamocować pasy do rozpórki wink.gif
markko_m
Źle Cię zrozumiałem, myślałem, że chcesz wspawać przy kielichu blachę z punktem montażowym. Tak czy inaczej nie wiem czy zdecydowałbym się na takie rozwiązanie - to nadal rozpórka, tylko mocniejsza. Z resztą nawet gdyby się nadała pozostaje problem zabezpieczenia kierowcy w razie rolki, a do tego jest potrzebna półklatka.
Andrew01
CYTAT(markko_m @ Thu, 23 Dec 2010 - 14:37) *
Źle Cię zrozumiałem


Dobrze zrozumiałeś, tylko nie do końca wink.gif.

Moja wypowiedź: "Pewnie do kielichów."

Odnosiła się do pytania xs: "No dobra ale gdzie je wspawac?"

które to pytanie dotyczyło pomysłu Ictusa: "wspawaj normalnie homologowane plytki do mocowania pasow... po kilkanascie zeta sztuka"

i tą moją wypowiedzą "do kielichów" starałem się rozwinąć niedokończoną myśl Ictusa odnośnie wspawania tych płytek smile.gif.


Natomiast dalej w tamtym poscie napisałem już moją opinię odnośnie tego że wg mnie już lepiej wspawać rurkę między kielichami


Co nie zmienia faktu że zdecydowanie lepiej mieć klatkę, lub chociaż półklatkę właśnie ze względu na rolki smile.gif


Sorry jeśli zamieszałem jeszcze bardziej biggrin.gif
markko_m
Czyli możemy dojść do wspólnego wniosku, że półklatka będzie najsensowniejszym rozwiązaniem?
grzywaczewski
Oba auta mam 4/5 drzwiowe i w obu mam pasy przykrecone (na krzyz) do mocowan pasow kanapy pasazerskiej. Legacy bedzie mial przerabiana klatke i przy tej okazji dolozona zostanie ododatkowa rura pod pasy. Moim zdaniem przy dluzyszych autach (4/5 drzwi) mocowanie pasow z tylu jest OK, nie schodza w dol tak stromo.

Co do polklatki, mialem zakladac do Astry. Spotkalem sie jednak z ludzmi z PZMotu organizujacymi w lodzkiem KJSy i powiedzieli ze nie przepuszcza na BT. Obojetnie kto ja zrobi i z czego, ma byc pelna klatka jak w zalaczniku J albo wcale. Pasy zas maja byc do SERYJNYCH mocowan i koniecznie skrzyzowane szelki.

markko_m
Trzeba wziąć pod uwagę, że regulacje są stosowane z różnych powodów i nie koniecznie muszą być odzwierciedleniem najlepszych rozwiązań lecz asekuracją organizatora, jego własnym pomysłem (tak jak słynne przykręcanie przyspawanej klatki) lub jeszcze czymś innym. Osobiście nie przejmowałbym się tym co mówią goście z PZMotu jeśli nie zamierzałbym startować w ich zawodach.

CYTAT
Moim zdaniem przy dluzyszych autach (4/5 drzwi) mocowanie pasow z tylu jest OK, nie schodza w dol tak stromo.

Jeśli nie przekracza 20 stopni to będzie OK, choć u siebie robiłem zero, bo to najbardziej neutralne rozwiązanie i nie lubię kompromisów. wink.gif
lbalec
podepne sie pod temat, bo mam podobny problem z pasami 4p

czy taki sposob ich zamontowania jest poprawny?



to sa orginalne punkty mocowania pasow z tylu w civicu 6g.

czy lepiej wspawac te plytki o ktorych pisze Ictus na wysokosci tego dalszego mocowania?
markko_m
Kąt jest zdecydowanie za duży. A nie dałoby rady to tych czarnych rur zaraz za fotelami? Co to dokładnie tam wstawiłeś?
lbalec
to niestety nie moje auto - ja nie mam tylu rur.
Ale kat obu tych pasow jest za duzy? czy tylko tego pasa blizej drzwi? a moze dobrym miejscem na przyspawanie mocowan byloby wzniesienie miedzy miejscem tylnych kanapy a kolem zapasowym? jest i dalej i wyzej
markko_m
Obu, obu, tak samo na tym wzniesieniu będzie za duży.




Gdybyś miał taką belkę za fotelami byłoby poprawnie, przynajmniej jeśli chodzi o montaż.
Jarzyn
markko_m, to co pokazujesz to nie jest czasem odnośnie montażu pasów przy używaniu ich z HANSem ?
luke8
Ameryki drugi raz sie nie odkryje jest zalacznik J i wg tego sie bezpiecznie montuje pasy.
Siadly
Witam wszystkich

Montuję pasy szelkowe do Fiata Seicento. Na ten moment auto nie ma klatki i 3 punkty mocuję w seryjne miejsca (górne szelki i zewnętrzny biodrowy). Po przeczytaniu tematu, wiem, że to nie będzie tip top (małe autko, więc kąty będą spore). Jednak największy problem mam z wewnętrznym pasem biodrowym. Seria ma mocowanie w szynie fotela. Przeszedł mi przez myśl pomysł zeby zamocować go takze do miejsca po pasach w kanapie. Jednak nie wiem czy pasa wystarczy, no i znowu ułożenie będzie takie sobie. Dlatego po pierwsze proszę o ocenę sensowności i wykonalności tego pomysłu. Druga sprawa - jeżeli nie, to gdzie w sejach robicie dodatkowy punkt? Jedyne miejsce które wydaje mi się tam możliwe to sama końcówka tunelu (jedyne płaskie miejsce, w które mozna by wpasować płytkę).

Pozdrawiam
markko_m
CYTAT(maciekj @ Mon, 27 Dec 2010 - 00:55) *
markko_m, to co pokazujesz to nie jest czasem odnośnie montażu pasów przy używaniu ich z HANSem ?

Lap-, Shoulder- and Anti-sub strap routing
To dotyczy każdego typu pasów szelkowych, z HANS'em czy bez. Tu nie chodzi o rodzaj zapięcia lecz o uniwersalne prawa fizyki.

CYTAT
Ameryki drugi raz sie nie odkryje jest zalacznik J i wg tego sie bezpiecznie montuje pasy.

Jest jedno "ale". FIA nie zajmuje się projektowaniem i produkcją pasów, a zasady, które pokazują, choć bliskie optymalnych są pewnym uogólnieniem - np. kąty montażu pasów krokowych i biodrowych zależą dodatkowo od kąta pochylenia osoby siedzącej w fotelu. Na prawdę wszystko jest szczegółowo opisane w poradniku Schrotha, wystarczy go dobrze przeczytać i większość pytań będzie zbędna.

CYTAT
Dlatego po pierwsze proszę o ocenę sensowności i wykonalności tego pomysłu. Druga sprawa - jeżeli nie, to gdzie w sejach robicie dodatkowy punkt? Jedyne miejsce które wydaje mi się tam możliwe to sama końcówka tunelu (jedyne płaskie miejsce, w które mozna by wpasować płytkę).

Płytka zdaje się faktycznie najlepsza. Wklej może jakieś foto tej podłogi.
grzywaczewski
CYTAT(markko_m @ Sun, 26 Dec 2010 - 02:26) *
Trzeba wziąć pod uwagę, że regulacje są stosowane z różnych powodów i nie koniecznie muszą być odzwierciedleniem najlepszych rozwiązań lecz asekuracją organizatora, jego własnym pomysłem (tak jak słynne przykręcanie przyspawanej klatki) lub jeszcze czymś innym. Osobiście nie przejmowałbym się tym co mówią goście z PZMotu jeśli nie zamierzałbym startować w ich zawodach.

Zgadzam sie z Toba. Sek w tym ze zamierzam Astra pojezdzic w KJSach, a nie zamierzam kopac sie z koniem. Bywam 'szorstki' i obawiam sie ze moglbym tylko na dwoch kajtkach sie stawic... pierwszym i ostatnim rolleyes.gif

Przykrecanie spawanej klatki to nic. Podobno ktos napisal interpretacje, ze nieseryjne fotele maja byc przykrecone do podlogi na 8 srub. Ja to rozumialem tak, ze 4 sruby do podlogi, 4 sruby do fotela. Ale podobno nie, teraz beda sprawdzac czy jest 8 srub do podlogi. To ja sie ich pytam, co u mnie, skoro kubly sa zalozone do seryjnych szyn. Dobrze obspawane, nic nie pusci. A seryjne przesuwane szyny, seryjnymi srubami do seryjnej podlogo... skoro fotel nieseryjny i przerobione szyny, to na 8 srub do podlogi. Na pytanie do czego mam zlapac te 4 dodatkowe sruby - do milimetrowej blachy? na nitonakretki? - juz nie potrafili odbpowiedziec.
markko_m
CYTAT(grzywaczewski @ Tue, 28 Dec 2010 - 11:47) *
Zgadzam sie z Toba. Sek w tym ze zamierzam Astra pojezdzic w KJSach, a nie zamierzam kopac sie z koniem. Bywam 'szorstki' i obawiam sie ze moglbym tylko na dwoch kajtkach sie stawic... pierwszym i ostatnim rolleyes.gif

Regulacji nie przeskoczysz. Pojawisz się ze swoim patentem na BK, nie dopuszczą Cię do zawodów i dupa. Przeanalizuj dokładnie regulamin i sam dojdziesz do wniosku. Jak dopuszczalna jest tylko pełna klatka, a Ciebie nie interesuje jazda "bez trzymanki" to musisz na coś się zdecydować - albo wstawiasz klatkę albo rezygnujesz z zawodów, innego wyjścia nie widzę. sad.gif

CYTAT
Przykrecanie spawanej klatki to nic. Podobno ktos napisal interpretacje, ze nieseryjne fotele maja byc przykrecone do podlogi na 8 srub. Ja to rozumialem tak, ze 4 sruby do podlogi, 4 sruby do fotela. Ale podobno nie, teraz beda sprawdzac czy jest 8 srub do podlogi. To ja sie ich pytam, co u mnie, skoro kubly sa zalozone do seryjnych szyn. Dobrze obspawane, nic nie pusci. A seryjne przesuwane szyny, seryjnymi srubami do seryjnej podlogo... skoro fotel nieseryjny i przerobione szyny, to na 8 srub do podlogi. Na pytanie do czego mam zlapac te 4 dodatkowe sruby - do milimetrowej blachy? na nitonakretki? - juz nie potrafili odbpowiedziec.

Hahaha, o tym pomyśle nie słyszałem. Dobry. biggrin.gif
lbalec
Wracając jeszcze do montażu pasów 4ro punktowych - czy poniższy sposób montażu będzie poprawny?



Czyli wykorzystanie harness bara jako wspornika dla pasów.
Uprzedzając pytania - nie chce pasów instalować do niego, tylko wykorzystać oryginalne mocowania.
grzywaczewski
lbalec, bedzie OK, po to wlasnie to wymyslono. Pewnie tylko PZMot o tym nie slyszal wink.gif
markko_m
A nie lepiej po prostu zamontować je do harness bara? No chyba, że musi być do oryginalnych punktów. Jeśli tak to harness bar powinien być z tą myślą zaprojektowany i mieć wspawane ograniczniki tak żeby pasy nie mogły się po nim przesuwać.
grzywaczewski
markko_m
Dokładnie tak jak widać na zdjęciu (ten pręt tworzący oczko), ale jeśli tylko to możliwe proponuję wiązać pasy na samym harness barze.
Feluke
Ogolnie to zalacznik J wyglada jak by byl pisany w latach 80' i na tym etapie sie zatrzymal. Ja rozumiem ze seryjne mocowania pasow maja odpowiednie wzmocnienia i zeby nikt nie robil na nitonakretke do podlogi ale dyskwalifikacja wspawanej rurki zeby zamocowac pasy to debilizm. Musi byc tak jak w zalaczniku i ch**. To ma byc zrobione z glowa zeby sie nie zabic a nie wedlug zalacznika.
Nie wiem czy jeszcze to jest i czy tego wymagaja ale przez pewien czas bylo ze klatka ma byc przyspawana i przykrecona do samochodu no i oczywiscie debile tego wymagali bo wkradl sie blad przy pisaniu zamiast "lub" ktos wstawil "i".
Ogolnie to mozna sobie pasy poprowadzic w kolo kabiny i zawiazac petle na szyi byle zeby byly do seryjnych miejsc zamocowane. wink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.