przegladalem allegro w poszukiwaniu opon i znalazlem cos takiego:

[url:uo72cjit]http://www.allegro.pl/item204460216_opony_bieznikowane_205_55_16_drugiego_gatunku.html[/url:uo72cjit]

co myslicie?
driftowal ktos na tym?

Witam panie bier to pan hurtowo przecierz chyba nie bedziesz budzika zamykał na tych gumach one i tak będa łyse a tyle mięsa za taką cene bedziesz to tydzien upalał :D:D pozdro

Nalewki się ładnie palą

Ladnie sie pala, kiepska na nich kontrola , i wytrzymaja mniej niz ladne uzywki.Smierdza podczas palenia jak beczka sledzi Testowalem dziekuje.Jak potrzebujesz jechac troche szybciej i chcesz miec 100% kontroli to kijoza.Naprawd ja wole 2 dobre uzywki nawet innych firm niz nowe nalewki!!!Lorak sprawdz sobie lepiej inna kombinacje-do przodu 18 lub minimum 17ki.Tyl jaki uzywam to min 17-ki.Naprawde 16ki latwo zapalic ale kiepsko na nich sie jedzie!!!Z tego co widzialem ostatnio mocy zeby zapalic 17 masz wystarczajaco ,a przekonasz sie ze jest wielka roznica w kontroli!!!

Już nie mówiąc o tym że czasami sie potrafi oderwać w całości i nagle z pięknego kapcia masz odrazu druty a ladny bierznik spoczywa gdzieś w krzaczorach

Jacek pewnie ,że do Twoich mocy nalewka to sraka jak nic ja tu pisałem o moim przypadku

a ja pytalem o moj przypadek

Jacku wiem wiem.. wszystko w swoim czasie, ale najpierw zawias, bo jak widziales drift+moj kuter rybacki = nieporozumienie

chyba sobie zamowie na probe dwie takie naleweczki..
tylko zastanawia mnie jak mam rozumiec ten "drugi gatunek"...

"DRUGI GATUNEK DLATEGO GDYŻ: MAJĄ WIĘKSZE GRAMY DO WYWAŻENIA"

no dobra ale to jest tylko opis z allegro
a jak to sie ma w rzeczywistosci?? nie ma jakis innych wad??
sprzedawcy nie pytam.. bo wiadomo, kazdy swoj towar chwali..

Jedyną wadą jak większości kółek (nalewek) będzie to ,że znikną w 3 minuty I tak będą na tyle pewnie nie będziesz ich wyważać więc o ciężarki się nie martw naprawdę nie przywiązuj się do nich bo po wbiciu 2 biegu i przejechaniu sekwencji zakrętów będziesz się musiał z nimi rozstać ...

Ja takie miałem tylko 15'
Ten sam wzór bieznika!!
Jechalem na takich trening na torze P-ń i pierwsze kolko pomyslalem ze moze sa nie rozgrzane bo dziwnie piszczaly i bardzo sie kleily, po drugim kolku cos zaczelo bic tak, ze nawet sie zatrzymalem zeby sprawdzic czy czegos w zawiasie nie urwalem, a trzecie kolko .... odpadl caly bieznik z jednej opony
No i to byl koniec mojej przygody z nalewkami, zrobilem 3 kolka i sie rozpadly, a na uzywkach latalem chyba z godzine.
Ja tam nalewek nie polecam.

Zamówiłem sobie komplet, i w sobote na torze w kosalinie zrobie testa, dam znać co i jak z tymi oponami w niedziele.

hehe, ja też taki niedowiarek jestem, że musze na własnej skórze przetestować. Akurat trafił mi się komplet King Meller 15" z marca tego roku za dwie stówki. Tylko nie wiem, który gatunek.
Spalę je na najbliższym treningu na Śląsku to się podzielę wrażeniami.

Tak jak obiecałem, dzisiaj na treningu w Koszalinie testowałem opony o których mowa w temacie, jeżeli chodzi o moje skromne zdanie to te opony sprawdziły mi się w 100%. Pieknie dymią, nie rozleciały się na strzępy i żyły do samego końca. Polecam.

hehe czyli nalewka nalewce nierówna

Te są robione w niemczech, przynajmniej takie mają oznaczenia, oraz napis

Ja zakupiłem 4 185/65/14 nalewki niemieckie do palenia i powiem tak bieżnik nie spada ale nie da się latac na tym kordy się rozj...... jak bym na gondoli pływal a odgłos wydają jak by od jakiegos jelcza były jednym słowem lipa

jendrek e-30 a na co ty liczyłeś, wąskie opony w tak wysokim profilu,to raczej normalne jak byś wziął na 55 albo na 50 to byś miał inne zdanie.

bez sensu, ze odzywaja sie ludzie, ktorzy w ogole nie uzywali tych opon. Po pierwsze bieznik "Michelin Pilot" klepie kilka firm na swiecie. skad wiec wiecie jak te z w/w aukcji sie zachowuja? Ponad rok temu pisalem o oponach tornado profil F1, ze sa bardzo ok do naszej dyscypliny, bo dlugo zyja, a kord jest stalowy a nie z tkaniny, co umozliwia jazde jak juz bieznik sie skonczy - nie ma mowy o wybuchu za wczesnie. Druga sprawa to to ze w tych oponach nie odpada bieznik plastarmi. Jedyne co to nowe pfofile sa cholernie miekkie i na cieplym asfalcie plyna, bieznik sciera sie krzywo i zaczynaja prowadzic sie totalnie niestabilnie. Proponuje w pierwszej kolejnosci ustalic jakiej to firmy produkt i przestancie chlopy pisac rzeczy typu "mialem biezniki to byly do dupy" bo to tak jak pisac ze jadlem w zeszlym roku czeresnie i byly robaczywe

Krzysiu nie irytuj sie
zapytalem o konkretne oponki, Łysy zakupil, przetestowal, podzielil sie z nami wrazeniami i to by bylo na tyle...
temat mozna zamknac, a opony smialo kupowac