Ponieważ często mam problem ze szczelnością połączenia "kolektor-turbina" (poluźniają się śruby i wypala uszczelka) a co za tym idzie ze spadkiem mocy, ryzykiem pożaru itd., nasuwa mi sie kilka pytań. Załóżmy, ze oryginały nie są dostępne lub też się nie sprawdziły do zastosowania rajdowego.

1) z jakiej stali powinny byc śruby mocujące (jakość 8.8 się nie sprawdza)?
2) z jakiego materiału powinna być uszczelka (czarna blacha 0,8mm się nie sprawdza)?
3) jakim momentem powinny być dokręcone śruby (M10)?
4) używać pasty do wydechów czy nie używać?

pozdrawiam

1. "8,8" - to wytrzymałość mechaniczna śruby, a mogą być zarówno ze zwykłej stali, jak i z nierdzewnej. i ponoć do kolektorów najlepiej brać te rdzewiejące

2. taka wielowarstwowa blacha powinna wystarczyć, chyba że powierzchnie flansz nie są równe

3. n.d.

4. przed turbiną pasty nie powinno się używać

u mnie problem odkręcjących się nakrętek rozwiązały ostatecznie podkładki sprężyste

U mnie nigdy nie było problemów na tym połączeniu, miałem uszczelkę azbestową + śruby z nierdzewki M10x1,5 + podkładki sprężynujące, szybko zrobiły się złotawawe, ale nigdy się nierozkręciły w przeciwieństwie do połączenia kolektora z głowicą...

Jeżeli jest taka możliwość to można zastosować nakrętkę kontrującą wtedy na pewno się nie poluzują.

Albo po dokreceniu zabezpieczyć kropką spawu z migomatu-sprawdzone.

Przechodzilem to samo w swoim s3, tyle ze u mnie po wypaleniu uszczelki rzadko kiedy dalo sie wykrecic wszystkie sruby. Zazwyczaj ktoras sie urywala i trzeba bylo dorabiac wkretke bo nie jest ona dostepna w serwisie.
Zastosowalem u siebie czarne sruby do glowicy od bmw, twardzosc bodajze 13,xx lub 14,xx. Sruby byly nie do ukręcenia, ale nawet po bardzo mocnym dokreceniu potrafily sie po paru dniach poluzowac. Podkladki sprezynowe tez sie nie sprawdzily, gdzyz temperatura jaka tam panuje sprawie ze te podkladki sprezynowe juz nie sa .
Sprawdz czy nie masz peknietej sprezarki lub kolektora gdzyz najczesciej to z tego powodu ta uszczelka jest wypalana. U mnie po zalozeniu nowego kolektora, uszcelki i srub z serwisu problem znikl i od dawna sie nie pojawil. Wczesniej srednio co 2/3tygodnie musialem z tym walczyc.

Paweł tylko śruby oryginalne VW(są żaroodporne) 10zł. szt. do tego planujesz kolektor + żeliwo turbiny i skręcasz bez uszczelki i masz święty spokój sprawdzone.

Pozdrawiam...

U mnie w serwisie jedna taka śruba kosztuje 17zł brutto. Mowimy oczywiscie o sprezarce k04, bo do k03 ida inne sruby.

Własnie jak dkosowa1 pisze- problem ze śrubami do k04 polega na tym, ze gniazdo w kolektorze jest tak ciasne, ze pasują tylko ori śruby z łbem torx lub inne typu imbus. Na nasadkę 17mm jak w k03 nie ma w kolektorze od k04 miejsca. Na ori (po ok. 20zl/szt) też juz sie zawiodłem, gdyż wykreciłem je kiedys z luźnymi spiralami gwintu, a problem z urywającymi sie śrubami przy do/wy/kręcaniu tez dobrze znam. Poza tym te tulejki redukcyjne (standart w k04) lubia wykrecać sie z turbiny podczas wykręcania śruby i wtedy jest lipa- nie znając paru tricków trzeba wyciągać całą turbinę. Chyba przećwiczę patent z przyheftowaniem łba śruby- najpierw do podkładki, a podkładkę do kolektora. Jeszcze o moment dokręcenia śrub chętnie bym sie dowiedział oraz o materiał do zrobienia podkładki (bo takiej wielowarstwowej blachy jak sie czesto spotyka w uszczelkach to raczej nie dostanę). Ani kolektor ani żeliwo turbiny (turbina jest nowa) nie maja zadnych u mnie pęknięć.

dzięki za odpowiedzi !!

Pavel, moze rzeczywiscie powinienes splanowac powierzchnie kolektora i sprezarki.
Z przyheftowaniem moze byuc roznie, gdyz kolektor rozgrzewa sie tam do czerwonosci i podejrzewam ze na 99% spawy beda pekac.
Ja swego czasu mialem juz zastosowac sruby od k03, sa one dluzsze i dorobic odpowiedniej grubosci podkladki aby mozna bylo je normalnie dokrecic nasadka 17mm.

ja przykrecam na troche lepsiejsze sruby ale do zestawu dokupilem nakretki wurtha do wydechow specjalne, nie odkrecaja sie i co najwazniejsze nie ma pozniej klopotow z odkrecaniem, kosztuja ok 1pln za sztuke, ale wurth sprzedaje po 100sztuk. podkladke mam z pojedynczej blachy, dostalem taka gdy regenerowalem turbine i sie sprawdza. Nie moge nigdzie dostac uszczelki do t25 od strony downpipe, jak ktos wie gdzie mozna dostac poprosze o info.

Do Garretta T25 takiego jak na fotce



dorabiałem uszczelkę na Gimnazjalnej z miedzi.

Dziki kup sobie taką uszczelkę w serwisie od Nissana 200SX

Dzieki za info, zaraz wybadam co tansze, Gimnazjalna czy serwis nissana

specjalne nakrętki do wydechów też potrafią puścić - mam takie, orginalne Toyotowskie i zaczął mi się kolektor od głowicy odkręcać... pomogło dokręcenie i zasmarowanie wystającego gwintu pastą do wydechów...

DZik podkladka od lublina pasuje idealnie tego turbo D. Kosztuje jakies 10 czy 12 PLN

niektore nakretki do wydechow sa dodatkowo lekko zowalizowane . a mam pytanie czy dalek wydech ma jakas siatke? bo widzialem ze w nissanach lubi sie rozkrecac bo w niektorych wydech jest caly na sztywno

powinienez sprobowac specjalnychdo tego celu miedziopodobnych nakretek do turbo i wydechu ktore sa troche owalne po zewnecznej stronie aby sie blokowac na srubie

niewiem jak z dostepnascia w pl ale sadze ze napewno gdzies powinienes znalesc

O, dobra wiadomosc
W nissanie krzykneli 86 zeta.
Rozumiem ze uszczelka od tego samego miejsca czyli turbo-wydech?


http://gallery.dziki.pl/view_photo.php? ... d=IMG_5642

Tak wygladaja nakretki wurtha, maja naciecie i wyraznie trudniej sie kreca na srubie niz zwykle. Tylko niestety nie sa specjalnie mocne, trzeba uwazac tam gdzie oczkiem nie ma podejscia, nie odkrecaja sie ale tez nie zapiekaja i nie ma problemu z odkreceniem.

Szkoda, że w k04 nie da sie przerobić mocowania turbiny do kolektora na szpilki+nakrętki. W rachubę wchodzą jedynie śruby M10x36 na klucz torx/inbus itp. Czy wurth lub inna firma ma w swojej ofercie coś takiego (odpornego na wysokie temperatury) ??

A czy ktos próbował kleju takiego jak do gwnitów i "wysokich" temperatur

Jak będzie skręcone bez tej tragicznej uszczelki(po planowaniu) na oryginalne śruby to napewno się nie odkręcą...
Dla 100% pewności przewiercasz łby śrub wiertłem ok.0.8-1.0mm i wszystkie skręcasz drutem/linką ze stali.

Uszczelka z pojedynczej blachy, sruby z lbem torx zalapac migomatem a nakretki nie dosc ze specjalne do wydechow to pod nie zastosowac 1mm blache wycieta w kwadrat z otworem na srodku i zaklepac ja na bok nakretki tak zeby dotykala do plaskiej powierzchni. Nie ma bata zeby cos takiego puscilo.

Bartek11Z- wiertłem 0,8-1,0mm to można przewiercić łeb śruby służącej do montowania ławek szkolnych a nie turbiny

Added after 4 minutes:


patent tak naprawde całkiem dobry ale do zastosowania jedynie tam, gdzie mocowanie jest na śruby+nakretki

Co nie dasz rady przewiercić poprzecznie łba śruby wiertłem (taki zabieg był stosowany w śmigłowcach)

Bartek 11Z- jutro poćwiczę na niepotrzebnych śrubach od głowic, zawieszeń itp wytrzymałościowych od 8.8 w górę i jak ten patent przejdzie to czapka w dół

gdy jeszcze pracowalem w Scani wurth dostarczal nam wlasnie tego typu nakretki do kolektorow i turbin

niespotkalem sie z czyms innym , choc niemam na to gwarancji

Super są nakrętki z Fiata Coupe 16V turbo kolektor/turbo M10, a z 20V turbo M8 są ze specjalnymi sprężynkami na górze łba. Polecam...

z mojego doswiadczenia wychodzi ze w k03,k04 nalezy za kazdym razem wymieniac sruby, bo france lubia sie odkrecac lub pekac, komplet to okolo 40 zl za 3 sruby, to mi zawsze pomaga

jak mam K04 i szpilki z nakrętkami

Ja bym Paweł splanowal kolektor, sprezarke zlozyl na oryginalnej uszczelce i srubach i musi byc dobrze. Kolektor od temperatury jaka tam panuje mogl sie delikatnie zdeformowac i dlatego wypala uszczelki.

ps. ma ktos moze na zbyciu oryginalne sruby do k04, 3 sztuki potrzebuje. w moim serwisie powiedzieli mi ze beda na 09-12-2006!!! dopiero. hehe

ja kupiłem swoją K04 ze szpilkami. w żeliwnej flanszy są szerokie otwory w które są wkręcone tuleje i w nie szpilki. nawet ktoś mi kiedyś tłumaczył że te tuleje są celowo po to żeby nie wkręcać szpilek/śrub bezpośrednio w żeliwo

Juz dawno bralem takie rozwiązanie pod uwagę, ale kształt kolektora od APX nie pozwala na użycie normalnych nakrętek na klucz 17mm gdyż gniazda na śruby/nakretki są bardzo ciasne i nakrętka właściwie sie zmieści ale nasadka na nią nawet bardzo cienkościenna- już nie. Ewentualnie widziałem takie nakrętki o wys. ok 3cm więc może o tym pomyślę
pozdr

u mnie jest podobny problem z miejscem na nasadkę i dlatego męczyłem się z oszlifowanym płaskim kluczem

mozna by jeszcze zastowoac szpilki a pod nakretki podkladki o wysokosci np. 2cm. Wtedy mozna zastosowac standardowa nakretke do wydechow m10.

sorki że odświeżam kotleta, ale w temacie nie padła odpowiedź na pytanie z jaką siłą mają być dokręcone te śruby torx m10x36
ostatnio wymieniłem u siebie te śruby wraz z uszczelką i widzę że po kilku dniach spaliny przy większym ciśnieniu lecą mi bokiem przez tą uszczelkę, dodam może że dokręciłem je siłą 50 Nm.

Wiesz co... ja turbiny przykręcam bez niczego (turbo-kolektor, splanowane, bez uszczelki, na sucho) i dowalam na pół obrotu przed ukręceniem. Bez turbonymamomena. Jeszce sie żadna nie odkręciła. Albo na zaklepywane nakrętki (takie do wydechów, ale nie tylko), albo jak śruby, to rysuję/uszkadzam gwint, ale tak 3-4 zwoje od początku. Działa. Ostatnio użyłem śrub z mocowania sworzni wahaczy z Trafica 1,9 dCi. M10, długość ok 3cm, klasa 10/9, czarne. łeb z kołnierzem, a na kołnierzu coś w deseń frezu zrobione. Wrzyna się toto w materiał, który trzyma i już nie puści.

wiesz ja mam ostatnio mega pecha z ukręcającymi się śrubami i trochę boje się dociągać je na chama, spróbuje teraz na 60 Nm i zobaczę co będzie się działo, rozumiem że gwint w turbinie jest mocniejszy niż ten w śrubie i w razie co to śruba się ukręci

statnio skręcałem 1.8t na 80 nm .