Cześć, wiecie gdzie można zasięgnąć jakichś informacji na temat takiego projektu? Czy ktoś z tego forum robił już coś takiego? Jeżeli możecie, to podajcie linki do stron a opisami takich projektów. A jeżeli nie, to możecie napisać jak wg was najlepiej jest to zrobić i na jakich częsciach.
pozdrawiam

poszukaj, poszukaj.

Było wałkowane kilka razy.
Nie warto!!

Łatwiej jest urubić 2.5

Dlaczego łatwiej?

to jest tak...

lepiej jest uturbiać 2.5, bo 2.8 mają aluminiowy blok i cieniutkie korby... i zrobienie MOCNEGO (ponad 450KM) silnika lepiej byłoby robić na bloku od 2.5

ale uturbić softcikowo, jedno i drugie jest tak samo TRUDNO czy też ŁATWO

w jednym i drugim przypadku warto zainwestować w kute tłoki odprężające i dobrą uszczelkę pod głowicę

Tak,

właśnie o to mi chodziło, dlaczego łatwiej ?


Moim zdaniem jeśli nie ma to być auto do wyczynu, to śmiało można uturbiać 2.8. Wytrzymałość, tego silnika mimo wszystko potrafi zaskakiwać

Kute graty i uszczelka - jak najbardziej, nawet jeśli nie są planowane wielkie moce, poprawią trwałość.

hmm... to jest tak, osobiście nigdy nie sprawdziłem wytrzymałości bloku 2.8 na uturbinie, ale czytając wypowiedzi ludzi ze szwecji, gdzie tych BMW uturbili już masę i wysadzili masę silników wiem, że do uturbienia lepiej posłużyć się blokiem od 2.5

pod warunkiem, że rozmawiamy o mocach większych niż 300 kilkadziesiąt koni

chodzi o wytrzymałość dłuższą niż kilka godzin pracy

poza tym, trzeba pamiętać o sterowaniu silnikiem,
wykorzytanie stand alone'a podraża znacząco projekt

Jasne, zgadzam się. Zresztą, Szwedzi to kopalnia wiedzy o ciekawych BMW (tylko dlaczego do cholery piszą w tym xxx języku )

Chodzi mi o to, że do codziennego użytkowania i mocach bliskich 400KM można oprzeć się na 2.8. Większość nowych silników jest ze stopów i znoszą lekkie nadciśnienie (vide -zestawy kompresorów do aut wolnossących).

Podsumowując:

hardcore >400KM - żeliwny blok 2.5
daily driver <=400KM - żeliwny 2.5 lub 2.8.


Nie upieram się przy SA (choć oczywiście jest to świetne rozwiązanie), przy odpowiednim montażu i strojeniu powinno to przecież również dobrze działać na śwince, true? Dodatkowym ułatwieniem byłby tu montaż głowicy z M50B25 lub dezaktywacja Vanos'a..

vanosów

Wiadomym jest, że do 2.5 można dać tłoki od M42 i mamy fajnie odprężony pod turbo silnik (zresztą o ile dobrze pamiętam keyser sam pisał o tym w innym temacie). Czy takiej operacji nie dałoby się zrobić w przypadku 2.8? Czy nie ma to sensu bo słabsze korby i tak "klękną" przy większym ciśnieniu doładowania? A może ograniczeniem jest blok? Na ile szacujecie jego wytrzymałość?

2.8 ma jedną rzecz której nie ma 2.5 a mianowicie natrysk oleju na denko tłoka,co przy turbo jest nie bez znaczenia,o ile korby sa troszke słabsze zawsze można coś dobrać,koszty zalerzą jednak od mocy docelowej

hmmm... wydaje mi sie, ze M50 ma natrysk oleju na denko tloka...

oczywiście, że ma natrysk

To zależy od wersji- Vanos'a w M52 i Vanos'ów w M52TU.
Generalnie nie chodziło mi o ich liczbę, a obecność (tak jak nie mówię, że mam silnik z Vanos'ami ).




Korby są takie same jak np. w 330Ci, ja również jestem ciekaw doświadczeń z padającym blokiem, lub korbowodami, przy jakich wartościach padały.
Znam przypadek uturbienia takiego silnika i tego jak zaskakująco wiele znosi.
Poza tym dla poszukujacych dobrze prowadzącego się szybkiego (nie 1/4milowego) samochodu chyba nie bez znaczenia będzie fakt znacznie niższej masy 2.8 względem 2.5.

ja sie spotkałem z 2.5 bez,nawet w etk nie ma
to jest 2.5 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=10
a to 2.8 elementy 14/15/16 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=10

Wlasnie w ETK widzialem dysze do natrysku oleju... teraz nie mam pod reka, ale sprawdze w domu...

ale w moim M50 był natrysk

a co to jest stand alone?
Moc docelowa miała by oscylować w granicach 280-290 KM. Jakie kute tłoki i ewentualnie korbowody możecie polecić do 2.8? I jeszcze zależy mi na jednym. Szukam zderzaka przedniego do E36 który wygląda tak jak zderzak z nowej M5 (e60). Gdzieś już coś takiego widziałem, ale teraz nigdzie nie mogę na to natrafić.
pozdrawiam i dzięki za odp.

Standalone to oddzielny komputer sterujący pracą silnika (można wywalić fabryczny). Natomiast 280 KM powiedziałbym, że troche "mało ambitne" podejżewam, że nawet robiąc opcje powiedzmy budżetową (nie chodzi o druciarstwo) i tak uzyskasz więcej mocy.

Tylko Keyser pisał o M20... a tu raczej chodzi o M50/M52...

No więc czy do M50B25 można wsadzić tłoki od M42, żeby odprężyć autko pod turbo ?? Pytam, bo chciałbym wiedzieć, że mam taką opcję

Racja... chyba byłem zmęczony jak to pisałem, sorry

Czyli mam rozumieć, że nie ma takiej opcji w przypadku M50B25 ??

tłoki od m42 pasują do m50b25 i m52b28 srednica sworznia ta sama i srednica cylindra,nawet podcięcia pod zawory bardzo podobne,wystarczy tylko zmierzyć ile nirzej jest tłok,każdy 1mm przy srednicy 84mm to ok 5cm/3 wiedząc o tym można wyliczyć stopień spręrzania

Do takiej mocy (zakładając, że silnik jest w dobrym stanie) to nie trzeba nawet odprężać.
Załóż kompressor.

mam takie pytanie w zwaizku z tym tematem,bo nie zauwazylem zeby ktos sprobowal oszacowac chociaz plus minus i porownac pomysly jesli chodzi o pieniadze wiec jestem ciekaw : jaki bylby koszt turbo w 2,8 i czy musza byc klute graty czy nie w koncu bo nie wywioskowalem ,no i do jakiej mocy mozna to zrobic? do 400 az?? drugie pytanie to koszt kompresora i przewidywalne rezultaty i oplacalnosc tego w stosunku do turbo? no i trezcie czy do 2,8 mozna wlozyc nitro,bez klucia?no i jaki strzal? bardzo dziekuje z gory za odpowiedzi..

Kłute nie muszą być, wystarczą kute

Opieranie się na seryjnych frezowanych tłokach przy uturbianiu wiąże się z większym ryzykiem awarii. Pasuje do tego stwierdzenie "to może działać". Kwestia ile.



Co w tym śmiesznego?

nie smialem sie z tego,wybralem zla buzke miala byc cieszaca sie...
no ale dalej prosilbym o odp.na tamte pytania...ogolnie jaka jest najlepsza modyfikacja ktora mozna zrobic w 328 zeby obiezdzac m3 i ile by to mniej wiecej mialo kosztowac...

Cena i modyfikacja taka sama jak w M3+turbo żeby można było objeżdzać Ferrari i 328+T

a co myslicie o takim zestawie do e36 328 http://cgi.ebay.de/Turbo-Kit-fuer-BMW-6-Zy...=item230605da67


chailbym modciagnac moc do okolo 300km czy taki zestaw spelni moje oczekiwania i czy przy mocy 300km musze zmieniac bebechy silnika?? pozdrawiam

Ogólnie po fotach wydaje mi się że jest to jeden z chińskich zestawów turbo. W tym przypadku oszczędność polegajaca na zakupie takiego zestawu może ( z dużą prawdopodobnością ) zwrócić się przeciwko Tobie. Lepiej zainwestować w porządne graty ( jak nie nowe to uzywki ) i cieszyć się jazdą a nie reanimacją kolejnych gratów z tego zestawu ktore padną. Niestety przy uturbianiu nie da się dobrze i tanio ( choć tanio ma dla roznych ludzi rozne znaczenie ). Co do kosztów gratów ktore warto uzyc musisz poczekac na fachowców od BMW.

Ogólnie to za 890 ojro nie kupisz nawet porządnego turbo nowego a tu masz cały zestaw - to już powinno Ci dać dużo do myślenia.

mysle ze masz racje , tylko mi zalezy na tych 300km , i poszukuje zestawu ktory spelni te oczekiwania mysle ze zestaw do 400 km bedzie napewno kosztowny , mi chodzi o te 100 km wiecej bez koniecznosci ingerencji w bebechy silnika... czy mozecie polecic mi taki zestaw.

Zestaw z Ebay sobie odpuść. Pieniądze wyrzucone w błoto. Wydaje mi się także, że naprawdę bezawaryjny przyrost 100 KM w M52 jest niemożliwy bez zaglądania w silnik.

Wyeliminować Vnosy przekładka i te 300km masz bez bólu, generalnie pwiem że trzaska się troszkę tych silników i powiem że często się zdarza że przy demontażu głowicy gwinty w bloku puszczają kilka razy się zdarzyło, w takich zgrzanych silnikach najczęściej lub z dużymi przebiegami, i z doświadczenia powiem że M50 lepiej w środku wygląda, mowa o tulejach przy tym samym przebiegu niż w m52. Aczkolwiek masa jest na oko mniejsza no i technologia troszkę młodsza (wykonania) m50 przy 300tyś już może troszkę głośniej pracować a m52 (sam posiadam) 270tyś i tylko pasek szumi jakieś zmiany są głównie w technologi bo konstrukcyjnie się różnią przedewszystkim osprzętem. Za około 20.000zł będziesz miał 100plus koni i NM ponad 400 i będzie działać i jeździć i na dobrzy gratach, już kończę (strojenie pozostało) e36 m50 turbo na HOLSECIE HX35 i generalnie bez oszczędzania ale nie z najwyższej półki myślę że wyjdzie około 20.000tyś (żadnej używki) zapowiada sie dobrze okaże się jak się wystroi



POZDRAWIAM