Porsche dołączyło do światowej czołówki producentów samochodów sportowych wraz z modelem 917, który przyniósł pierwsze dla firmy zwycięstwo w Le Mans. Napędzał go potężny boxer o 12 cylindrach i mocy ponad 500 koni (pojemność 4,5-5l w zależności od wersji). Silnik ten był przez kolejne sezony systematycznie rozwijany. W 1969 Ferdynand Piech i John Wyer rozpoczeli prace nad jeszcze potężniejszym silnikiem. Piech miał bowiem wielką słabość do silników 16 cylindrowych. Bazą dla nowego silnika był 12 cylindrowy boxer o pojemności 4,9 litra. Nowy silnik miał pojemność 6,943 liter (86 x 70,4mm) i moc 755 hp przy 8200 obr/min. i był to największy silnik porsche przeznaczony dla samochodu.

Co ciekawe nawet Ferdynand Porsche nie wiedział o istnieniu tego prototypu, dopóki John Wyer zachwycony możliwościami motoru się mu nie wygadał. Powstały 3 z 10 planowanych egzemplarzy. Trzeci silnik był testowany w jednym z porsche 917 (27 egzemplarz).



Silnik docelowo mógl być zastosowany w serii Can-Am. Na początku lat 70-tych to właśnie ta seria była szczytem motorsportu. Przepisy nie hamowały wyścigu zbrojeń, moce rosły w piorunującym tempie. Jednak projekt 16 cylindrowego boxera zarzucono. W połowie lat 70-tych opublikowano zdjęcia tego monstrum obok silnika 12 cylindrowego. Było to wymierzone w ferrari, które planowało rozwijać projekt 512, który był poważną konkurencją dla prototypów porsche. Wkrótce ferrari skoncentrowało się na projekcie 312.


Natomiast na potrzeby serii Can-Am powstały doładowane wersje silnika 12 cylindrowego. 917/10 posiadał silnik z kompresorem, zaś 917/30 5,5 litrowy twin turbo o mocy 1100 KM ( nieoficjalnie 1500 KM), co przy wadze powyżej 800 kg zapewniało osiągi na poziomie 5,5 sekundy od 0 do 200 kmh.

Info: [url:2ks3fcc9]http://www.porsche917.com.ar/index_e.htm[/url:2ks3fcc9]

Po prostu monstrum, ciekawe ile to paliło
A na poważnie, dotąd nie wiedziałem, że Porsche wypuszczało takie machiny. RESPEKT!!

Widziałem kiedys to cuda w motorvizjiclassi;]. A ciekawi mnie dzwiek tego silnika:]

Dla porównania,ile mają współczesne bolidy F1 ?

znalezione w necie...

"Figures in magazines, books and on websites vary a bit depending on the test situation or the gossip heard.
F1 acceleration with a normal medium set-up is virtually linear until the aero-forces really start mastering the gears which would be at approx. 280 kmh, so much I picked up throughout the years.
Some times I'd reckon to be close would be:
Between 2,0 and 2,5 s for 0-100 kmh
Between 4,0 and 4,5 s for 0-200 kmh
Between 6,0 and 6,5 s for 0-280 kmh
Between 6,6 and 7,5 s for 0-300 kmh
Anybody who has ever seen F1 accelerate live will have noticed they really slingshot when on the power, like being pulled by a huge bungee cord. Very impressive.

As the engine power is around 600 kW the brake power is about 2,5 that, so deceleration is much more phenomenal than the already unimaginable acceleration. Eye-popping literally."

pozdrawiam

Rzeczywiście dzisiejsze bolidy F1 mają na prostej lepsze osiągi. Ale pamiętajcie, że 917 jeździły ponad 30 lat temu. Bolidy F1 z początku lat 70 miały moce dochodzace do 500 KM. Gdyby więc dziś ktoś chciał zbudować bolid takiego kalibru, silnik musiałby mieć jakieś 2500-3000 KM i do tego dobrze skręcać .

no dobra - ale bolidy z tamtego okresu osiągały tą moc z 3000ccm pojemności. (a bolid ważył około 600kg) Np. Silnik Cosworth DFV miał 465KM co daje 155KM/litr a 16 cylindrówka Porsche ma 755KM z 7000ccm czyli 108KM/litr...

Nie uchwyciłeś sedna wypowiedzi, chodzi mi o stosunek mocy do masy oraz o to, że 917/30 był 3 razy mocniejszy od uwczesnej formuły i jakieś 6 razy mocniejszy od topowych drogowych samochodów sportowych z tamtych lat. Chciałem zobrazować jakim potworem było to auto.

Dobrze z że nieprzeszli na chłodzenie cieczą bo masa niezle by wzrosła.

PS fajna kopułka aparatu zapłonowego wygląda jakby z niego robaki wychodziły

Drobna ciekawostka: właśnie w US odzyskano pare silników 917 z kradzieży. Swoją drogą przyjemnie wygladaja leżąc tak zapakowane w skrzyniach. Ciekaw jestem na ile je wycenią ostatecznie.
Do obadania pod linkiem: [url:20ero97i]http://forums.pelicanparts.com/showthread.php?s=&threadid=261388[/url:20ero97i]

odgrzeje kotleta............ale jako ciekawostke dodam ze w Niemcach...jest jedyny egzemplarz na swiecie dopuszczony do ruchu drogowego i jezdzi do dzisiaj........................................................

skoro odgrzewasz kotleta to podał byś jakiś link

Może taki? http://www.cknet.org.uk/forum/topic.asp?TOPIC_ID=207

r.

http://www.izdebski.de/Porsche_917/917-Str...917-strasse.php ..............................

Na youtube jest cały cykl renowacji takiego Porsche . Bardzo ciekawe
http://www.youtube.com/watch?v=tU0r99fyD0U
http://www.youtube.com/watch?v=zaUHZQoG2BY...feature=related

Też nie wiedziałem że porsche robiło takie silniki.

Dla uzupełnienia dodam - Porsche 917/30 - 0-200 mph (0-320 km/h) 10.9s

Czy ten silnik jest z laminatu?

Miejscami

r.

niewiarygiodne... to ile to miało na ćwiare jakąś niską 8kę ?

ostatnio porsche odzyskało kilka takich silników 16 cylindrowych bo były skradzione kilka lat temu

polecam film Le Mans , tam takie jeżdżą i grają ładnie

te duze wiatraki na górze służa do chlodzenia? nie grzało sie to ?

skoro nie bylo chlodzenia ciecza...

a jak to bylo rozwiazane? jakieś kanaly powietrzne itd?

podejrzewam ,że zaje...stą chłodnicę oleju miało.

pewnie tak, ale jestem pod wrażeniem że tak duzy silnik chlodzony powietrzem sie nie grzał przy upalaniu.

Bo w Porsche to nigdy prawa fizyki nie działały tak jak wszędzie... :-)

Apropos filmu Le Mans, odnaleziono niedawno egzemplarz, który brał udział w scenach tegoż filmu. Obecnie jest poddawany pieczołowitej renowacji, która ma na celu przywrócić go do pełnej sprawności.

Nie wiem czy wiecie, ale inżynierowie Porsche wykorzystali przestrzenną ramę, wypełnioną olejem do chłodzenia silnika

masz może jakieś rysunki, schematy etc ?

Jest trochę zdjęć i rysunków w sieci, wg. informacji rama służyła jako obieg oleju między silnikiem a chłodnicą oleju umieszczoną z przodu auta.

http://www.gunnarracing.com/project/Amalfi...1-021111-05.jpg

tu masz dowód:)

Nie pamiętam teraz konkretów, ale w którejś z polskich wyścigówek z okresu PRL (Krab, Rak czy inny, nie pamiętam) miał w ten sposób rozwiązane łączenie chłodnicy wody z silnikiem, wiadomo już na kim się wzorowali :-)

a gdzie go odnaleziono?

w szopie --> http://moto.onet.pl/8533884,29,4,filmy.html?node=29

chcialbym zobaczyc ta szope,w ktorej on stal te 30 lat

co tam Porsche. Szopa wazniejsza.

zeby sie nie okazalo,ze pokroju siedziby TOMSON'a.
poza znaleziskiem ciekawe jest mniejsce wydobycia,przynajmniej we mnie wzbudza zainteresowanie.

z umowy zawartej pomiędzy polskim właścicielem jednego z punktów skupu złomu a Prosiakiem nigdy nie dowiemy się jak było naprawdę.

To był wtrysk paliwa?

Lali benzynę bezpośrednio do gardła?

Wygląda jak Kugelfischer.

r.

Nie widzę w tym niczego nadzwyczajnego, przecież do tej pory w ten sposób realizowany jest wtrysk w silnikach, popatrz na konstrukcje silników F1.

Piszą, że to mechaniczny wtrysk paliwa Boscha vel. Kugelfischera