Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Regulowane łaczniki stabilizatora
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Technika jazdy samochodem po zakrętach
Gusiew
Witam,

Szukam celu regulowanych łacznikow stabilizatora. Samochod torowy z zmienionymi stabilizatorami Unibalem wszedzie gdzie sie da regulowanym zawieszezniem kw v3 i wszystkimi mozliwymi regulowanymi wahaczami gdzie sie da.

Jedyne info jakie znalazlem to o tym ze przy zakladaniu trzeba je skrecic az zacznie lekko trzeszczec. Z mojej logiki wynika ze łacznik powinien byc napiety minimalnie w pozycji neutralnej jak samochod stoi na plasko. Ma to w moim mniemaniu od razu naprezyc stabilizator nawet przy minimalnych skretach mam racje?

Przez chwile wydawalo Mi sie ze naprezenie łacznikow moze miec wplyw na dystrybucje masy prawa lewa ale nigdzie nie moge znalezc potwierdzenia tej kwesti.

Wiec generalnie Jaki jest sens regulacji? Tylko pod katem obnizonych/podwyzszonych samochodow?
Andrzejsr
Tzn 2 regulacje są :
1 to sztywności stabilizatora - czyli regulacja miejsca połączenia łącznika z drążkiem - bliżej/dalej - sztywniej/miękko , czy też przez kąt ustawienia tych płaskich stabilizatorów

2. długości łącznika - i chyba o to pytasz .

Więc ta jest potrzebna właśnie do ustawienia _po_ regulacjach kątów, wysokości / nacisków itd , z symulacją masy kierowcy na miejscu - zapina się wtedy łączniki do stabilizatora (ów) i reguluje właśnie tą długością łączników prawy / lewy tak, żeby nie miał drążek w tym momencie żadnego naprężenia, napięcia. U mnie zawsze wychodzi inna długosć prawo lewo, więc gdyby były jednej długości te łączniki, byłoby naprężenie w spoczynku na wprost , a ma go nie być.
Gusiew
CYTAT(Andrzejsr @ Thu, 20 Jan 2022 - 10:23) *
Tzn 2 regulacje są :
1 to sztywności stabilizatora - czyli regulacja miejsca połączenia łącznika z drążkiem - bliżej/dalej - sztywniej/miękko , czy też przez kąt ustawienia tych płaskich stabilizatorów

2. długości łącznika - i chyba o to pytasz .

Więc ta jest potrzebna właśnie do ustawienia _po_ regulacjach kątów, wysokości / nacisków itd , z symulacją masy kierowcy na miejscu - zapina się wtedy łączniki do stabilizatora (ów) i reguluje właśnie tą długością łączników prawy / lewy tak, żeby nie miał drążek w tym momencie żadnego naprężenia, napięcia. U mnie zawsze wychodzi inna długosć prawo lewo, więc gdyby były jednej długości te łączniki, byłoby naprężenie w spoczynku na wprost , a ma go nie być.



Regulacaj Staba to rozumiem mam 4 dziurkowa. Jedynie kwestia łacznikow Mnie nurtowala. Czyli wynika z tego ze musze rozpiac łaczniki. Ustawic dystrybucje masy wysokoscia zawieszenia tak jak chce. Wsiasc. I dopiero zakladac łączniki zeby ocenic czy potrzebuje regulowane czy nie?
Andrzejsr
CYTAT(Gusiew @ Thu, 20 Jan 2022 - 10:33) *
Regulacaj Staba to rozumiem mam 4 dziurkowa. Jedynie kwestia łacznikow Mnie nurtowala. Czyli wynika z tego ze musze rozpiac łaczniki. Ustawic dystrybucje masy wysokoscia zawieszenia tak jak chce. Wsiasc. I dopiero zakladac łączniki zeby ocenic czy potrzebuje regulowane czy nie?


Dziurki, albo przesuwanie płynnie różnie to jest , albo obrót ostrza, w kazdym razie długość ramienia czy jego sztywnosć.

A długość łącznika regulowaną to raczej trzeba żeby nie mieć jednej strony z inną "sprężyną" a drugiej z inną (o ile chce się być super dokładnym , bo np kto sprawdza czy prawy i lewy amor tak samo działają na tym samym kliknięciu, a to chyba nawet większe znaczenie ma, więc kwestia zaangażowania i dokładności).
Ale jakieś łączniki trzeba, więc czemu nie od razu regulowane , aby ustawić z obciążeniami auta jak do jazdy i zapomnieć o temacie (do następnych zmian wysokości / nacisków kół) . Jedna zmienna mniej i sprawa z głowy.

edit, może wystarczy po poustawianiu nawet na zapiętych zmierzyć jak duże są różnice wysokości prawa/lewa ? jak sa to stabilizator przy równych łącznikach będzie pod naprężeniem, jak nie ma to nie. Ale chyba trudno o sytuację gdy nie ma różnic.
Gusiew
Samochod ma duze dysproporcje wagowe prawa lewa przod tyl wiec beda rozne wysokosci kazdego koła aby to jak najlepiej zbalansowac (juz lepiej ułozyc rzeczy w samochodzie sie nie da). Wiec rozumiem ze bedzie roznica w tym napieciu napewno szczegolnie jak zaczne regulowac nastawy twardosci stabilizatorow po ustawieniu kazdego rogu auta w inna strone (bo tak bedzie ze wzgeldu na dysproporcje prawa lewa i chec wiekszej masy z tylu) wiec przydalo by sie miec je regulowane...
jackkpl
CYTAT(Gusiew @ Thu, 20 Jan 2022 - 12:29) *
Samochod ma duze dysproporcje wagowe prawa lewa przod tyl wiec beda rozne wysokosci kazdego koła aby to jak najlepiej zbalansowac (juz lepiej ułozyc rzeczy w samochodzie sie nie da). Wiec rozumiem ze bedzie roznica w tym napieciu napewno szczegolnie jak zaczne regulowac nastawy twardosci stabilizatorow po ustawieniu kazdego rogu auta w inna strone (bo tak bedzie ze wzgeldu na dysproporcje prawa lewa i chec wiekszej masy z tylu) wiec przydalo by sie miec je regulowane...

Ja robię ustawienia na wagach, ale nie mam regulowanych łączników (długości).
Nadal naciski można ustawić, ale zawieszenie zaczyna działać przeciw sobie. Tzn spręzyna próbuje koło opuścić, a stabilizator działa przeciw temu.
Problem jest, gdy ma się stosunkowo twarde staby do miękkich sprężyn. Jak są miekkie staby i twarde sprężyny, to moim zdaniem można pominąć te regulowane łączniki.
Andrzejsr
Ja mogę mieć tylko regulowane lub ... regulowane wink.gif więc nie ma problemu i trudno nie użyć. Czy bym szukał regulowanych nie mając nie wiem , jak pisałem , przypuszczam że większe różnice i wpływ na asymetrię jazdy w zakrętach mogą mieć amortyzatory - asymetria prawego i lewego, pewnie sporo aut tak jeździ i kierowca nawet nie wie o tym .
Ja robiąc wagi - naciski robiłem jakieś próbne z zapiętymi i bez i różnice nie byly duże, z pamięci z grubsza rzędu nierówność podłogi/wys koła o 5mm (ale żeby nie było te 5mm to już kilka kilogramów na koło) . No ale taki to cel tej regulacji (poza tym aby tak ustawić stabilizator żeby z niczym nie kolidowal, co u mnie jest podstawowym zastosowaniem, ale to w seryjnych autach raczej nie ma miejsca).
mate96
A tu nie chodzi po prostu o ustawienie staba w optymalnej wysokości w położeniu neutralnym? Jeśli wóz jest obniżony lub ma zmieniony osprzęt, może ramię drążka staba kolidować z innymi zespołami wozu??
Nanab
CYTAT(mate96 @ Fri, 21 Jan 2022 - 19:51) *
A tu nie chodzi po prostu o ustawienie staba w optymalnej wysokości w położeniu neutralnym? Jeśli wóz jest obniżony lub ma zmieniony osprzęt, może ramię drążka staba kolidować z innymi zespołami wozu??

To jedyny sens takiej regulacji, pomijając jakieś nascary gdzie skręca się tylko w lewo.
jackkpl
CYTAT(mate96 @ Fri, 21 Jan 2022 - 19:51) *
A tu nie chodzi po prostu o ustawienie staba w optymalnej wysokości w położeniu neutralnym? Jeśli wóz jest obniżony lub ma zmieniony osprzęt, może ramię drążka staba kolidować z innymi zespołami wozu??

Nie bardzo, bo zawieszenie seryjne ma ogromny skok i każda pozycja staba jest ok.
Zresztą co to za położenie neutralne? Jedynie zmienia się kąt skrętu staba przy danym wychyleniu , więc lekko zmienia się charakterystyka.
mate96
Zadając taki termin jak położenie neutralne myślałem o położeniu gdzie droga końcówki staba lub jego środkowej części jeżeli jest wygięta, znajduje się w stanie spoczynku w takiej pozycji gdzie przy max dobiciu i odbiciu jest bezpiecznie w obie strony.
jackkpl
CYTAT(mate96 @ Sat, 22 Jan 2022 - 20:23) *
Zadając taki termin jak położenie neutralne myślałem o położeniu gdzie droga końcówki staba lub jego środkowej części jeżeli jest wygięta, znajduje się w stanie spoczynku w takiej pozycji gdzie przy max dobiciu i odbiciu jest bezpiecznie w obie strony.

Najlepiej jak ramię będzie prostopadle do łącznika. Wtedy w górę i w dół masz takie same.przelozenie ruchu wahacza i obrotu stabilizatora.
Akurat mam u siebie ten temat, bo łączniki są za długie. Ale ja zamówię odpowiednio krótsze, albo urnę i zespawane.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.