Ostatnio miałem przypadek że przy błędzie nierealnej prędkości tylnego prawego koła w S klasie auto wywaliło
Błąd ESP
Błąd dzwigni zmiany biegów (notoryczne blokowanie skrzyni na jednym średnim biegu)
Ograniczone wspomaganie kierownicy
Błąd radaru zbliżeniowego
Błąd tempomatu
Brak reakcji na sterowania prędkością pojazdu aktywnym tempomatem z kierownicy
Wyłączone systemy bezpieczeństwa (znoszenia,uślizgu, kontroli trakcji,abs, poduszek powietrznych, systemu antykolizyjnego, ostrzegania o kolizji, brak dociągania pasów domykania szyb, cofania kierownicy, ograniczenie mocy)
Nieaktywny system parkowania
Wyłączone czujniki zbliżeniowe
Nieaktywne awaryjne hamowanie
Jaja z kierunkowskazami
Brak możliwości manualnej zmiany biegów
Błąd skrzyni biegów
Błąd deski rozdzielczej
Błąd,niemożliwe zaadaptowanie czujnika skrętu kierownicy
Zaburzone poziomowanie zawieszenia
Brak kick down
Ospała, przerywana reakcja na gaz przez skrzynie biegów
Auto chętnie paliło gume i latało bokiem jak małolat
Auto po usunięciu usterki adaptowało się ze 300kilometrów od kasowania błędów i samo usuneło ostatnie błędy abs esp czujnika skrętu i prędkości koła
Więc wpływ absu na całe auto jest ogromny
Może wystarczy emulowanie sygnału abs. Sam interesuje się wpływem SD na m113 w innym nadwoziu. Zwłaszcza z S klasy bo w
E klasie czy ML, SL i G klasie jest trochę zamieszane w samych wtyczkach i pinach. Różnią się ale da radę to ogarnąć.
Auta te są bardzo czułe na niskie napięcie i opory, masy w instalacji elektrycznej i walą nie mającymi ze sobą związku błędami na potęgę. Czasami palą moduły.
Alternator, masy i kondycja akumulatora są kluczowe.
Jak coś mi się przypomni to dopiszę.
Będę śledził temat i trzymam kciuki.