Od pewnego czasu rozglądałem się za golfem V r32 w dsg do 50 tys jako daily zabawke. Same szroty. Wkońcu padło na to że dołożę i kupie coś nowszego większego do +-80k PLN powiedzmy 20 tys €. Mam spory mętlik w głowie co rozsądnie kupić na następne 5lat. Auto ma służyć do jazdy do pracy około 10 km do pracy po mieście i 10 spowrotem. W weekendy wypady i 3-4 razy w roku trasy PL-DE. Auta będę szukał tylko w Niemczech.

Moje wymagania:
-automat
-hak (dobrze jak będzie na haku więcej jak 2000kg )
-w miarę najwyższa opcja wyposażenia
- mile widziany napęd na 4 ale nie jest to koniecznością.
-auto z pojemnym bagażnikiem ze względu na dzieci

Moje typy :
Superb 3 2.0 TDI 190 km z dsg 4x4 czy może lepiej 2.0 tfsi ???

Audi A6 C7 ale tu większość to 3.0 TDI gdzie koszta eksploatacji są spore
W wersji allroad ma nawet 2500 kg na haku.

Q5 /SQ5 tu raczej też jak w A6 3.0tdi

Tiguan w moim budżecie to raczej w pierwszej budzie co mi się średnio widzi.

Jeep grand Cherokee 3.6 i to w gaz?

Volvo v90 są. Duzm przebiegiem ale do kupienia minimalnie naginając budżet.

BMW 5 to raczej rocznikowo stare i coś ciekawego z przyjmowanym przebiegiem ciężko znaleźć.

Cayenne 2 3.0 TDI. Najstarsze z zestawienia ale wyglądem nadrabia do dzisiejszych czasów.

Wg mojego rozsądku to pada na superba 2.0 TDI. Ale sercem to chciałbym sq5 3.0 TDI. Albo Cayenne 2 ale t pojawiają się mega koszty serwisu. Superb 2.0 tfsi pewnie będzie się fajnie odpychać ale spalanie pewnie dwa razy większe jak w TDI

Pytanie o typu serce czy rozum. Pomożecie rozwiać wątpliwość co kupić na rodzinne daily?

Jeśli przeraża Cię spalanie 2.0 TSI 280 KM to kategorycznie odpuść sobie Cayenny, SQ5, A6 itd. Koszty paliwa to akurat najmniejszy problem we wszystkich tych autach.

Poza tym 7-8 litrów w trasie i 11-13 l/100 km w mieście to raczej małe zużycie paliwa jak na auto rosnące setkę w 5,5 sekundy i mające takie gabaryty.

Musisz raczej pomyśleć o czymś prawie nowym i nie tak mocnym.

Nie koszty paliwa mnie nie przeważają, ma to być auto dobrze wyposażone do jazdy na codzień. Obejrzałem kilka aut w weekend i teraz tak co będzie lepsze?
Superb 2.0 TDI 190 km dsg czy 2.0tsi dsg tu szybciej znajdę 220km jak 280
Oraz audi 3.0 TDI 313 km vs trochę starsze S4 3.0tfsi 333km ?

Na razie te silniki wchodzą w grę. Jakieś porady jakie roczniki lepiej? Do jakich przebiegów albo co powinno być już poprawione?

jechałem superbem TDI 150 i to była jakaś masakra w warunkach miejskich. Może coś zwalone miał ale klekotał jak baleron W124.
Moim zdaniem klekot po miescie spali 9litrów benzyna 12.

Jeszcze jedna rozkmina. Z moich wszystkich typów padło na superb L&K 2.0 190 km z haldexem. Upatrzyłem już dany egzemplarz i dogadałem. Lecz wczoraj zajechał do mnie znajomy w212 po lifcie 2014 rok. Też gablota porównywalna wielkościowo i wypowazeniowo do superba. Cenowo również podobnie. Tyle że tam silników masa do wyboru. Są nawet 136 konne 2.0 diesle. Ale to chyba porażka na taką budę. Mam jeszcze 2 tygodnie. Podjadę obejrzę jeszcze taka e klasę dokładniej. Jakieś wskazówki co do merca? Skrzynie 9G 7G? Silniki ?