Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Długie szpilki + nakrętki - dobrej jakości (do kół)
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Racingforum - Forum Główne
Eowin
Czy może ktoś mi polecić długie szpilki i nakrętki do kół, ważne aby były dobrej jakości, łatwo się nakręcały, nie miały tendencji do ukręcania gwintu podczas szybkiej zmiany kół na torze.
kirpek
Ja na allegro kupuje od inter rally kute szpilki z walcowanym gwintem wraz z nakrętkami. Są naprawdę spoko jakości.
miałem jakieś włoskie kiedyś i to był gniot. I szpilkini nakrętki.
flapjck1
tylko tak proforma dodam - szpilki tylko z pilotem
Andrzejsr
Ten pilot to żeby nie skosić gwintu ? faktyczne można na takie z pilotem od razu udarem wkręcać bez obaw ?

A jeszcze w temacie szpilek / nakrętek kół - jest coś niewłaściwego w obcięciu "dupki" nakrętki zamkniętej i traktowaniu jej jak otwartej gdy się okazuje za krótka do szpilek już zastanych ?
kirpek
Te z inter rally są z pilotem. Mi prosto z udaru potrafi się nie wstrzelić w gwint. Ale może kwestia wyczucia. Dlatego załapuje gwint na wazystkich i dokręcam.

Co do dupek, kiedyś z braku laku, nakręciłem takie na za długie szpilki, dupki poodpadaly i po temacie bylo.
Eowin
A co do gwintu, widzę, że najpopularniejsze są rozmiary 1,25 i 1,50, jest jakaś różnica w praktyce ?
MadeInPoland
Te piloty to zwykle tylko dodatkowe gramy. Nie spelniaja swojej roli jak ktos wyzej napisal. Czasami mysle czy nie wkrecic nakretki i zacisnac termokurcz na pilocie. Moze po wykreceniu nakretki cos z tego bedzie. One maja po prostu za mala srednice
Andrzejsr
To raczej spadnie taka koszulka .
Przez chwilę miałem nadzieję wink.gif ale jednak nie ma ucieczki przed ręcznym zakręcaniem nakrętki każdej ostrożnie, nawet jak 1 na 1000 czy mniejsza jeszcze szansa zepsucia gwintu to na nic.
Może te piloty po prostu ułatwiają "wcelowanie" otworami w feldze na szpilki przy stosowaniu wielkich i ciężkich kół.
MadeInPoland
Nie ułatwiają niczego. Mam rozne szpilki i chyba czesciej prpblemy z tymi z pseudopilotami. Moze nez pilota uwazniej sie je zaklada a moze te piloty psuja centrowanie? Z pewnoscia srednica pilota jest zbyt mala co czyni go bezużytecznym. Jesli tylko jest opcja to biore szpilki bez pilota
flapjck1
pilot zabezpiecza poczatek gwintu przed uszkodzeniem, glupie pukniecie felga potrafi spowodowac zabrudzenie gwintu i konsekwencji problemy z przykreceniem nakretki
MadeInPoland
Nazwa pilot sugeruje coś innego. Są na rynku śruby z pilotami czy też gwintowniki albo wiertła i pilot to pilot.
done4
Można spróbować stoczyć (zeszlifować) początek gwintu na szpilce na długości ok 2cm, tak żeby nakrętka przechodziła na ciasno.
[Yossarian]
Ja mam długie szpilki z gitcar i dają rady. Pilot mają ale ja nigdy temu nie ufam i zawsze początek i tak ręcznie nakręcam. Jak już ktoś jest baaaaardzo ambitny to polecam sposób z NASCAR. Czyli nakrętki nalepione klejem na felgę: https://www.google.com/amp/s/www.pilotonlin...foutputType=amp wink.gif
Andrzejsr
Ten link coś mi nie zadziałał, ale googlując znalazłem o co chodzi z tym klejem - fajny patent: ) w ogóle ten pitstop NASCAR taki "ludzki" jakiś w porównaniu do F1 - żaba normalna (prawie) , nakrętki i patenty L:) te ich szpilki mają te piloty takie jak należy - średnicy pełnej na to wygląda i kuliście zaokrąglone .
[Yossarian]
Ups, no to ten powinien zadziałać: https://jalopnik.com/the-casual-science-beh...scar-1823592908

NASCAR generalnie jest pełne niekiedy niesamowicie zaawansowanych patentów by obejść wymagana tam prymitywną technologię. Tylko z zewnątrz ten sport wydaje sie prosty. Ale od przyszłego sezonu przechodzą na centralną nakrętkę więc będzie niestety nieco mniej ciekawie pod wzgledem pit-stopów.
barbapapa11
Też polecam gitcar, mam sporo ich szpilek i nakrętek w samochodach. Cenowo bardzo akceptowalnie, jakościowo też nigdy niz miałem żadnych problemów.
Skiba
CYTAT(MadeInPoland @ Wed, 07 Jul 2021 - 16:23) *
Nazwa pilot sugeruje coś innego. Są na rynku śruby z pilotami czy też gwintowniki albo wiertła i pilot to pilot.


W tym przypadku cześć śruby określona pilotem ma za zadanie ułatwić trafienie śrubami na otwory (otworami na szpilki wink.gif ). Zawsze to jest łatwiej trafić w otwór mniejszym/stozkowym/zaokrąglonym pilotem niz śrubą mniejsza o od otworu 0,5mm.
Nie ma to nic wspólnego z pilotowaniem nakrętki na gwint. Wszelakie fazki, zaniżenia pierwszego zwoju mają na celu usunięcie zadziora, gratu z gwintu mogącego być powodem złego nakręcenia nakrętki.
A to że nie ma 100% sposobu na zabezpieczenie przed tym zdarzeniem pokazuje niedawny incydent w F1 i kołem Botasa z zaciętą nakrętka wkręcona "siłowo".
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.