Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: szpera na tor i na ulicę
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Technika jazdy samochodem po zakrętach
troublemaker
Witam Szanownych!

Chciałbym zwrócić się do mądrzejszych w tej kwestii, z zapytaniem o pomoc w wyborze szpery.

Pacjent to z4 e85 2.5 - użytkowanie 50/50 ulica/tor. Docelowo z przewagą toru.

Mniej więcej kojarzę chyba różnicę pomiędzy płytką a torsenem. Zrelatywizowałem też inne wady/zalety obu jak ceny i warunki gwarancji.

Interesuje mnie głownie aspekt praktyczny - opinie osób które mają doświadczenia (najlepiej torowe) z obydwoma rodzajami mechanizmów, lecz będę wdzięczny za każdą konstruktywną opinię.

W grę wchodzi wyłącznie aftermarket. Cena oczywiście też jest istotna. Na dzień dzisiejszy najbliżej mi chyba do Torsena od MFactory ale mogę się bardzo mylić, więc wszelkie sugestie mile widziane.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

D.

done4
(50/50 ulica/tor) w praktyce oznacza dojazd na kołach na tor.
W takim przypadku tylko płytka.
troublemaker
CYTAT(done4 @ Sat, 27 Mar 2021 - 08:43) *
(50/50 ulica/tor) w praktyce oznacza dojazd na kołach na tor.
W takim przypadku tylko płytka.


Słuszna uwaga laugh.gif Chyba nieco przesadziłem rolleyes.gif Faktycznie mocno to życzeniowe, zwłaszcza, ze nie wiadomo jak kolejny rok będzie wyglądał, nie wiadomo co będzie z TP, a do tego auto jeszcze przynajmniej na ten sezon zostaje w pełni użytkowe. A dostało hardtop więc i trasa mniej uciążliwa będzie. Może przyjmijmy realnie 70/30.

A gdyby rzeczywiście (docelowo) było jak napisałeś, dlaczego TYLKO płytka?
piwo
Płytka jest bardziej agresywna i kosztowna w serwisowaniu co rok. torsen bezproblemowy i praktycznie niezauwazalny. To bardziej chyba wybór między performance vs komfort.
troublemaker
CYTAT(piwo @ Sat, 27 Mar 2021 - 10:11) *
Płytka jest bardziej agresywna i kosztowna w serwisowaniu co rok. torsen bezproblemowy i praktycznie niezauwazalny. To bardziej chyba wybór między performance vs komfort.


I trochę do tego się mój wybór sprowadza przy obecnym stanie wiedzy i braku jakichkolwiek doświadczeń. Raczej powinienem zapytać czy jest coś co dyskwalifikuje torsena na torze...

A skoro o helikalnych podpytam jeszcze:

Czy spotkał się ktoś/ma doświadczenia ze szperunkiem Blackline? Nie żebym się na to nastawiał, ale z ciekawości pytam.

Znalazłem coś takiego na jebaju germanskim: link

W necie śladowe info, aczkolwiek znalazłem wątek z z4 forum gdzie jest unboxing pełny. Wygląda 1:1 jak quaife huh.gif Nie licząc drobnych acz paskudnych niedoróbek. Materiałowo wg opisu tez niby ok. Nie ma natomiast żadnych wrażeń z użytkowania.... Chiński Quaife?

piwo
Ja mam chiński torsen obx kupiony za 200$ z ebaya. Żyje 8 lat upalajac i bezproblemowo.
pszczelaszkov
Torsen, a na co to komu? rolleyes.gif
Ten torsen co go obserwujesz to ze spięciem czy taki tradycyjny że jak jedno koło uniesie to działa jak otwarty dyfer? Tradycyjny torsen to chyba działa jak mnożnik.
Nie wiem jak mocno będziesz używać go na torze, ale moja płytka w oplu ma już 20 lat 190K nalotu i nadal jak kopne sprzęgłem z jednym kołem na poboczu to ciągnie na asfalcie równo i do końca.
troublemaker
CYTAT(pszczelaszkov @ Sat, 27 Mar 2021 - 14:38) *
Torsen, a na co to komu? rolleyes.gif
Ten torsen co go obserwujesz to ze spięciem czy taki tradycyjny że jak jedno koło uniesie to działa jak otwarty dyfer?


To mi chodzi po głowie: torsen

To chyba taki najprostszy. Słyszałem, ze są jakieś inne z "magią" dodatkową ale nie znam tematu i to raczej nie ten.

Poza tym jak już słusznie zauważono obawiam się, ze póki co więcej będzie ulicy jednak niż toru...

A i różnice w cenie (płytka/torsen) nie małe.
pszczelaszkov
W specyfikacji wypisali więcej marketingowej gadki niż samych specyfikacji. W ruskich szperach to chociaż pisali czy jest jakaś śruba do zwiększania tarcia czy coś. Wygląda to na typowy torsen 1 gen.
AleksanderVM
Też jestem na etapie wyboru szpery. Czyli co - jak torsena postawić jednym kołem na poboczu, to nie pociągnie z asfaltu? W zakręcie zamieli wewnętrznym? Już prawie kupiłem quaifa, ale mnie nieco zastopowaliście...
Tom-Lee
Torsen przestaje dzialac jak jedno kolo straci kontakt z podlozem. W innym przypadku wiekszosc momentu obrotowego idzie na to kolo, ktore ma lepsza przyczepnosc w danym momencie.
[Yossarian]
Tak, klasyczny torsen przy podbiciu np na cięciu zadziała jak otwarty dyfer. Pewnym rozwiązaniem może być torsen ze spięciem wstępnym.

Jeździłem z torsenem, jeżdżę teraz ze szperą płytkową - mimo, że wymaga więcej obsługi i robi mielonkę z przegubów, to do torsena wracać nie zamierzam wink.gif
troublemaker
CYTAT(pszczelaszkov @ Sat, 27 Mar 2021 - 16:11) *
W ruskich szperach to chociaż pisali czy jest jakaś śruba do zwiększania tarcia czy coś.


A propos, czy ktoś kojarzy czy VAL Racing robi obiecane szpery do BMW? To właśnie jak mniemam te "Ruskie" ze wstępnym spięciem.

CYTAT([Yossarian] @ Wed, 31 Mar 2021 - 00:17) *

Jeździłem z torsenem, jeżdżę teraz ze szperą płytkową - mimo, że wymaga więcej obsługi i robi mielonkę z przegubów, to do torsena wracać nie zamierzam ;)


Mógłbyś nico rozszerzyć o co chodzi z tą mielonką z przegubów? Reguła? FWD czy RWD doświadczenia? Może konkretna marka?

A tak BTW, zapytam ponownie - kojarzy ktoś "chińskiego quaife'a" BLACKLINE z linka jakiego wstawiłem w jednym z powyższych postów?

Yossarian - jak bardzo uciążliwa jest eksploatacja płytki? Jakie przebiegi i w jakich warunkach?

Do płytki zniechęca cena - MFactory nie robi już widocznej na stronach szpery a zamiast niej jakiś nowy model V2 który wychodzi ok 7,4k wobec niecałych 5k za torsena... Do tego preload od 8kgm, co na ulicy i wolnych, ciasnych torach podobno może być uciążliwe.

Kaaz niestety podobnie cenowo...



[Yossarian]
FWD - nowe przeguby zewnętrzne meyle wytrzymały jeden trening i złapały luzy. Ale fakt, że robiłem wtedy nawroty i "beczki" (360 stopni wokół przeszkody), czyli maksymalne obciążenie dla tych elementów. W RWD raczej powinno być z tym lepiej smile.gif.

A co do eksploatacji to warto co jakiś maks 1k km zmienić olej w skrzyni, bo płytkowa szpera robi trochę opiłek. Plus co pewien czas trzeba będzie zmieniać te płytki w niej, a w przypadku MFactory zestaw kosztuje jakieś 900 PLN. A zwykły torsen zakładasz i jeździsz, niczym się w sumie nie przejmując. Ewentualnie jak masz VALa to te elementy odpowiadające za spięcie wstępne wymieniasz co pewien czas, a one chyba 100 PLN kosztują czy coś takiego. Więc jak widać płytka jest droższa i w zakupie i obsłudze. Ale daje za to zdecydowanie więcej kontroli nad autem.
jackkpl
Swojego czasu , jak smigalem RX8 to jakoś ten tak krytykowany przez wielu torsen starczał, żeby kopać dupę nawet na kartodromach.
Torsen pociągnie z jednym kołem na piachu i w zakręcie też da rade. Jedyny problem ty gdy podnosi jedno kolo w zakręcie, wtedy torsen nie ma jak przekazać momentu.
Płytkę, zanim dobrze ustawiłem pod siebie to przedstawiałem 3x.
Aval
Wetnę się z lekkim OT z ciekawości - wszystkie seryjne rozwiązania do FWD z ostatnich lat (np. Megane RS, Civic Type R) to Torseny, czy jeszcze coś innego?
troublemaker
CYTAT(Aval @ Wed, 31 Mar 2021 - 12:40) *
Wetnę się z lekkim OT z ciekawości - wszystkie seryjne rozwiązania do FWD z ostatnich lat (np. Megane RS, Civic Type R) to Torseny, czy jeszcze coś innego?


Lata temu w Prelud V gen. miałem ustrojstwo zwane ATTS. Ze szpera nie miało to wiele wspólnego ale pardoksalnie w zakrętach czuć było, że działa. Ładnie wciągało wóz w winklach. Chodziło chyba o elektroniczny rozdział momentu pomiędzy koła. Nie zgłębiałem wtedy. Było bodajże tylko w wersji VTiS - ja przynajmniej taką miałem.
KrzychuNaTorze
Jeżeli to ma być na ulice to nie wyobrażam sobie jeździć na płytce. Przy każdym wolnym skręcie szczela, wali, szarpie
troublemaker
CYTAT(jackkpl @ Wed, 31 Mar 2021 - 09:59) *
Swojego czasu , jak smigalem RX8 to jakoś ten tak krytykowany przez wielu torsen starczał, żeby kopać dupę nawet na kartodromach.
Torsen pociągnie z jednym kołem na piachu i w zakręcie też da rade. Jedyny problem ty gdy podnosi jedno kolo w zakręcie, wtedy torsen nie ma jak przekazać momentu.
Płytkę, zanim dobrze ustawiłem pod siebie to przedstawiałem 3x.


Dzięki za konkret. Zwłaszcza, że poparty wynikami w mocnym RWD smile.gif

Myślę, że na dzień dzisiejszy, przy moim elementarnym braku doświadczenia za szperą jakąkolwiek w RWD, torsen będzie lepszym pomysłem. Wiele chyba nie ryzykuję, bo gwarancję dają w mojej ulubionej opcji lifetime tongue.gif , więc w razie czego bez problemu raczej odsprzedam. Podobno nawet w MFactory da się tą gwarancję egzekwować, bo z Angolami to różnie bywa...

Ostatecznie jeszcze dopytam dla pewności: czy widział ktoś torsena VAL Racing do BMW? Słyszałem, że mieli robić ale się z taką nie spotkałem...
Yaca
CYTAT(KrzychuNaTorze @ Wed, 31 Mar 2021 - 14:22) *
Jeżeli to ma być na ulice to nie wyobrażam sobie jeździć na płytce. Przy każdym wolnym skręcie szczela, wali, szarpie


x2

kilka lat temu jak pierwszy raz usłyszałem prace płytki to byłem pewien że zaraz coś się posypie.. "kultura pracy" tragiczna rolleyes.gif
jackkpl
CYTAT(Yaca @ Wed, 31 Mar 2021 - 15:12) *
x2

kilka lat temu jak pierwszy raz usłyszałem prace płytki to byłem pewien że zaraz coś się posypie.. "kultura pracy" tragiczna rolleyes.gif

Też miałem to samo , kaaz 1.5way. całe szczęście wiedziałem z opowieści i z instrukcji, że tak może być.
Torsen można ubić tylko przez brak smarowania. W mazdach torseny 25letnie nadal są chodliwe na rynku wtórnym smile.gif.
Torsen że spięciem to już cacko. Wtedy nawet podnoszenie koła nie będzie powodowało dramatu. A moja płytka ustawiona na 2/3 spięcia maksymalnego też mieli jednym kołem np na pochylonym podjeździe z garażu.
Misior
CYTAT(jackkpl @ Wed, 31 Mar 2021 - 16:53) *
A moja płytka ustawiona na 2/3 spięcia maksymalnego też mieli jednym kołem np na pochylonym podjeździe z garażu.

Też tak miałem w BMW. To chyba wina złych kątów ramp. W skrócie chyba - jedno koło nie ma jak się zaprzeć o drugie i cały układ w środku nie ma się jak rozeprzeć i zblokować.
behbeh
CYTAT(KrzychuNaTorze @ Wed, 31 Mar 2021 - 14:22) *
Jeżeli to ma być na ulice to nie wyobrażam sobie jeździć na płytce. Przy każdym wolnym skręcie szczela, wali, szarpie



wszystko zalezy od szpery. Mam plytke i pracuje na ulicy ideanie i cicho.
jackkpl
CYTAT(Misior @ Thu, 15 Apr 2021 - 12:18) *
Też tak miałem w BMW. To chyba wina złych kątów ramp. W skrócie chyba - jedno koło nie ma jak się zaprzeć o drugie i cały układ w środku nie ma się jak rozeprzeć i zblokować.

Jeśli dobrze rozumiem zasadę działania płytki, to masz napięcie wstępne, które przekłada Ci się na moment minimalny "rozpięcia". Do tego napięcia wstępnego jest dokładana siłą wynikająca z momentu napędowego i z ramp. Jeśli jedno koło praktycznie odrywa się od ziemii, to ile momentu jesteś w stanie przekazać, zanim rozepnie? Są to okolice 100Nm (tyle np trzeba, żeby na podnośniku przezwyciężyć siłę napięcia wstępnego). No to te 100Nm to pryszcz przy momentach, jakie dostają tylne koła (1-3kNm). Dlatego moim zdaniem to nie wina ramp, a po prostu fizyka. W tej sytuacji lepiej sprawdziłby się aktywny dyferencjał lub przyhamowywanie kół.
Misior
Całkiem możliwe, że jest tak jak mówisz. Rozkminiałem to chwilę i wydawało mi się, że zmieniając kąty ramp można by coś ugrać w tym temacie.
jackkpl
CYTAT(Misior @ Thu, 15 Apr 2021 - 16:00) *
Całkiem możliwe, że jest tak jak mówisz. Rozkminiałem to chwilę i wydawało mi się, że zmieniając kąty ramp można by coś ugrać w tym temacie.

Masz rację, jeśli masz np 1/4 momentu napędowego jako siła spinająca i zmienisz rampy na 1/2 to poprawisz ten efekt. Ale w tym samym czasie spieprzysz działanie na przyczepnym asfalcie , gdzie tył pomimo przyczepności obu kół będzie je spinał , w efekcie masz elektro szperę. Testowane w aucie znajomego, gdzie na zbyt agresywnych rampach auto na wyjściu z zakrętu było bardzo podsterowne i robiło gorsze czasy. Było to w RWD.
Misior
O tym nie pomyślałem smile.gif
pszczelaszkov
Ja mam zerowe spiecie wstepne, jade na samym dynamicznym. I faktycznie trzeba mieć dobre zawieszenie dyferencjału, bo na lekkim wychyleniu czuć jak próbuje spiąć, dopiero mocne nawracanie ją przełamuje i jest ok.
jackkpl
CYTAT(Misior @ Thu, 15 Apr 2021 - 16:47) *
O tym nie pomyślałem smile.gif

To są niuanse. Ja w zeszłym roku pierwszy raz w życiu bawiłem się szperą płytkową KAAZ. Ramp nie mam jak zmienić, można tylko zmieniać ilość powierzchni ciernych, co ma wpływ na spięcie wstępne i na dynamiczne. Wytestowałem wszystkie 3 możliwe kombinacje (3 x dyfer wyjmowałem smile.gif). Ale teraz jestem mądrzejszy o te doświadczenia.
Mocno spięta szpera wcale nie jest lepsza, niż słabo spięta, jeśli chodzi o robienie czasów.
Misior
CYTAT(jackkpl @ Fri, 16 Apr 2021 - 13:46) *
To są niuanse. Ja w zeszłym roku pierwszy raz w życiu bawiłem się szperą płytkową KAAZ. Ramp nie mam jak zmienić, można tylko zmieniać ilość powierzchni ciernych, co ma wpływ na spięcie wstępne i na dynamiczne. Wytestowałem wszystkie 3 możliwe kombinacje (3 x dyfer wyjmowałem smile.gif). Ale teraz jestem mądrzejszy o te doświadczenia.
Mocno spięta szpera wcale nie jest lepsza, niż słabo spięta, jeśli chodzi o robienie czasów.

Człowiek się całe życie uczy wink.gif
Dzięki za konkretną odpowiedź.
Bio
CYTAT(jackkpl @ Fri, 16 Apr 2021 - 13:46) *
To są niuanse. Ja w zeszłym roku pierwszy raz w życiu bawiłem się szperą płytkową KAAZ. Ramp nie mam jak zmienić, można tylko zmieniać ilość powierzchni ciernych, co ma wpływ na spięcie wstępne i na dynamiczne. Wytestowałem wszystkie 3 możliwe kombinacje (3 x dyfer wyjmowałem smile.gif). Ale teraz jestem mądrzejszy o te doświadczenia.
Mocno spięta szpera wcale nie jest lepsza, niż słabo spięta, jeśli chodzi o robienie czasów.

Pamiętam, że kiedyś ktoś robił w USA testy z MX-5 i robili kilka poziomów spięć (25%, 60% i 80, czy 100%) - okazało się, że na pierwszym poziomie klepali najlepsze czasy.

Ogólnie wyższe spięcie szpery w samochodzie (dla uproszczenia klasyczny rozkład FR) na zakręty wprowadza kilka "problemów" np.: podster na turn'inie, więc samochód, który niechętnie skręcał, po dorzuceniu spięcia - jeszcze mniej chętnie będzie skręcał.
jackkpl
CYTAT(Bio @ Fri, 16 Apr 2021 - 16:33) *
Pamiętam, że kiedyś ktoś robił w USA testy z MX-5 i robili kilka poziomów spięć (25%, 60% i 80, czy 100%) - okazało się, że na pierwszym poziomie klepali najlepsze czasy.

Ogólnie wyższe spięcie szpery w samochodzie (dla uproszczenia klasyczny rozkład FR) na zakręty wprowadza kilka "problemów" np.: podster na turn'inie, więc samochód, który niechętnie skręcał, po dorzuceniu spięcia - jeszcze mniej chętnie będzie skręcał.

Tak jest. A zeby to zwalczyc to trzeba zmienic styl jazdy. Paradoksalnie jak auto bylo podsterowne na wejsciu, to zamiast z trail braking, to gazem skrecalem smile.gif. I to wszystko sie dzialo , jak silnik mial jeszcze 140hp.
Bio
CYTAT(jackkpl @ Fri, 16 Apr 2021 - 18:18) *
Tak jest. A zeby to zwalczyc to trzeba zmienic styl jazdy.

Jako "internetowy teoretyk i profesjonalny idiota" zaryzykowałbym stwierdzenie, że styl jazdy można zmieniać tylko do pewnego momentu, aby zbijać czas. Potem już się nie zyskuje, i trzeba myśleć nad innymi zmianami, które... znowu zmienią nasz styl jazdy.
matteusz
Panowie, szukam szpery do Megane RS225 (auto eksploatowane głównie na ulicy, na pewno >80% przebiegu, ale planuję trochę więcej pojeździć w trackdayach w przyszłym sezonie) i w "rozsądnych" cenach mam do wyboru skrzynię z R26 z torsenem lub torsena ze spięciem wstępnym Val Racing. Aktualnie skłaniam się raczej ku Val Racing, ale tu pojawia się pytanie: jaki preload wybrać? Na stronie re5pectu są 2 wersje: ze spięciem 35% i 75% (cokolwiek to oznacza). Ktoś ma doświadczenie z tymi szperami i coś podpowie? Z drugiej strony pytanie może być retoryczne, bo aktualnie na stronie mają dostępną tylko wersję 35%. Ktoś jeszcze sprzedaje Val Racing w PL, żeby była szansa dostać tą wersję 75% ewentualnie?

EDIT: znalazłem jeszcze na stronie re5pect'u coś takiego: Zestaw sprężyn i podkładek do szpery helikalnej z napięciem wstępnym Czy to znaczy, że dzięki temu będę mógł zmienić preload jeśli coś mi nie będzie pasowało?

EDIT2: już się dowiedziałem, że tymi podkładkami jednak nie zmienię preloadu aż tak znacząco, w wersjach 35 i 75% różni się kąt lini śrubowej na "wałkach".
[Yossarian]
kiedys Tarmot 4x4 sprzedawał VALa. Aczkolwiek jak wysłałem do nich mailem pytanie o szperę do Opla to odpowiedzieli po ponad roku (nawet juz wtedy nie miałem tego auta) biggrin.gif. No ale zadzwonić, popytać możesz.

Inna sprawa, ze przez obecną sytuację polityczna może być problem z dostępnością tych szper.
matteusz
CYTAT([Yossarian] @ Wed, 14 Dec 2022 - 10:35) *

kiedys Tarmot 4x4 sprzedawał VALa. Aczkolwiek jak wysłałem do nich mailem pytanie o szperę do Opla to odpowiedzieli po ponad roku (nawet juz wtedy nie miałem tego auta) biggrin.gif. No ale zadzwonić, popytać możesz.

Inna sprawa, ze przez obecną sytuację polityczna może być problem z dostępnością tych szper.

Dzięki, dzwoniłem do Tarmotu i dowiedziałem się, że na miejscu nie mają i nie są też w stanie podać daty najbliższej dostawy, Pan powiedział że powinna być w przyszłym roku, ale na styczeń/luty by się nie nastawiał. Pytanie tylko czy rzeczywiście warto czekać na te 75% czy może 35% lepiej zda egzamin.

EDIT: te wartości w % chyba jednak nie oznaczają preload'u. Preload jest 5 kg, a ta wartość w % jest zależna od kąta linii śrubowej "wałków" i opisuje jak gwałtownie spina szpera, czyli jeśli dobrze rozumiem coś jak kąt rampowy w szperach płytkowych.
opornick
Jesli dobrze pamiętam to na stronie producenta była to wyjsnione , chodziło katy walków, ze przy 70% koło z mniejszą przyczepności zrobi 10 obrotow a koło z przyczepnością 7
matteusz
A jak to się ma do praktyki? Takie duże "spięcie" (75%) nie spowoduje, że auto FWD stanie się bardzo podsterowne na wejściu w zakręt?
Tommo
CYTAT(opornick @ Wed, 14 Dec 2022 - 16:45) *
Jesli dobrze pamiętam to na stronie producenta była to wyjsnione , chodziło katy walków, ze przy 70% koło z mniejszą przyczepności zrobi 10 obrotow a koło z przyczepnością 7


Idąc tym tokiem rozumowania spięcie 50% musiałoby oznaczać zaspawany dyfer biggrin.gif A jak będzie przy 100%?
Podawanie wartości spięcia dyferencjału w procentach jest bardzo problematyczne.
matteusz
CYTAT(Tommo @ Wed, 14 Dec 2022 - 20:35) *
Idąc tym tokiem rozumowania spięcie 50% musiałoby oznaczać zaspawany dyfer biggrin.gif A jak będzie przy 100%?
Podawanie wartości spięcia dyferencjału w procentach jest bardzo problematyczne.

Moim zdaniem idąc tym tokiem rozumowania przy 50% na 10 obrotów koła mniej obciążonego przypada 5 koła bardziej obciążonego, a 100% to właśnie zaspawany dyfer.
Ale abstrahujemy teraz od punktu odniesienia tongue.gif Doradźcie czy nie spuszczać się nad tym i brać te 35%, czy jednak warto poszukać/poczekać na wersję 75% tongue.gif
drag_op
Siadły od oklejania aut montował jakiś czas temu val racinga do swojego RS225, podpytaj może i rozwieje Twoje wątpliwości.
matteusz
Dzięki za podpowiedź. Zamówiłem już wersję 35%, bo 75% nikt aktualnie nie ma w PL i nie wiadomo kiedy będzie, a 35% udało mi się kupić ostatnią dostępną sztukę. Przekonam się jak to działa, choć nie mając porównania pewnie nie będę w stanie stwierdzić czy dokonałem dobrego wyboru. No ale wracają takie czasy, że się bierze co jest na półce biggrin.gif
Tak czy siak, gorzej niż na otwartym dyfrze nie będzie.
kylo
Jest jakaś opcja sprawdzić stan szpery z e30e/36 compact przy dyfrze wyjętym z auta?
Korci mnie ten mod, ale w sumie nie wiem z czym to się je i nie chciałbym wtopić.
w0jta5
CYTAT(kylo @ Mon, 09 Jan 2023 - 12:18) *
Jest jakaś opcja sprawdzić stan szpery z e30e/36 compact przy dyfrze wyjętym z auta?
Korci mnie ten mod, ale w sumie nie wiem z czym to się je i nie chciałbym wtopić.

Kanał YT Radzio Flat Out, odcinek szpera płytkowa.
kylo
Dzięki za info. Ktoś jeszcze podpowie jaki powinien być moment w dobrej szperze do tego compacta na małej głowie?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.