CYTAT(smola2 @ Fri, 12 Feb 2021 - 11:09)
Zapytam jeszcze o konkretny egzemplarz.
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz...ml#gallery-openPołączenie jak dla mnie idealne (czerń-biel). Auto dosyć charakterystyczne bo ma te dziwne znaczki AMG zamiast Merca, a nie jestem pewien czy takie coś z fabryki kiedykolwiek wyjeżdżało. Wydaje mi się, że wisi już kilka miesięcy, co trochę mnie zastanawia. Nie bardzo mi się też podoba szpera zamontowana, bo opinie są różne.
Może ktoś z kolegów miał styczność z tym autem?
Nie oglądałęm tego konkretnego auta, ale jeżeli jest z Japonii to sprawdź czy ma wymieniony command na wersję UE. W japońskiej masz fale FM do 90MHz, brak navi i generalnie to nie jest chyba zbyt funkcjonalne w UE. Z tego co mi wiadomo wersji JP nie da się przekodować na UE. Są jakieś różnice w samym sprzęcie, więc trzeba kupić command NTG-3, do tego nie pasuje p&p i trzeba dodatkowo rzeźbić z przewodami żeby to podłączyć. Sam używany command to 2-3k PLN patrząc po allegro. Do tego potrzebny ktoś, kto prawidłowo zrobi taką przeróbkę. Wersja po taniości to kupić taki
kowerter fal FM - powinno to uruchomić pełne pasmo FM. Minus taki, że navi nadal nie będzie działać.
Ja bez 100% kwitów na to, że śruby w głowicy zostały wymienione bardzo ostrożnie bym podchodził do zakupu. Niestety nie da się tego zweryfikować przy oględzinach, bo trzeba zdejmować pokrywy rozrządu. Nie wiem na ile wiarygodny byłby test próbki oleju - teoretycznie można to zbadać pod względem występowania glikolu w takiej próbce. Jeżeli olej będzie czysty to i tak po zakupie od razu dałbym do sprawdzenia te śruby. Jeżeli wyjdą jakieś zanieczyszczenia to bym nie ryzykował.
Te znacznki to mało istotna kosmetyka, niestety wygląda na inwencję Japończyka - oni niekiedy lubią bawić się w takie ozdoby. Wiem, że logo nawiązuje do historii AMG i siedziby Affalterbach, ale nie było chyba nigdy oficjalnie stosowane przez Mercedesa. Podobnie lusterka - to jakiś aftermarket, żeby wyglądały jak w nowszej wersji (W222). Osobiście nie jest fanem, ale kwestia gustu.
Szpera dość dziwny dodatek biorąc pod uwagę charakter auta. To duże, ciężkie gran turismo i nie wiem czy szpera w takim aucie jest naprawdę konieczna. To i tak nie nadaje się do upalania, a przy szybkiej autostradowej jeździe nie jest do niczego potrzebna.