Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Czy da się zrobić z 2.0 16V w C5 200KM kompresorem po taniości?
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Racingforum - Forum Główne
Stron: 1, 2, 3, 4
poprostujakub
Witam wszystkich. Przyszedłem z forum Citroena, gdzie dowiedziałem się, że się nie da. Ja jednak wciąż nie jestem przekonany i od trzech tygodni doktoryzuję się z kompresorów, ale nic nie zastąpi wiedzy praktyków.

Otóż od początku: mam kanapowóz Citroen C5, który jest ciężką lochą i fabryczne 140KM daje się trochę we znaki, kiedy trzeba wyprzedzić ciąg ciężarówek a prostej drogi mało. Poza tym autko to bardzo lubię i nie żałuję mu pieniędzy, a najbardziej agresywna jazda to w moim wypadku właśnie wyprzedzanie, gdzie zmuszony jestem do redukcji na trójkę i ciśnięcie silnika do 6,5 tysiąca, żeby szybko (i bezpiecznie) zakończyć manewr. Poza tym jeżdżę spokojnie - potrafię zejść na LPG do 9l/100km.

Zacząłem więc zgłębiać temat zwiększenia żwawości Cytryna i dowiedziałem się, że opcje o których myślałem, tj. uturbienie, swap na EW10J4S lub na ES9 to koszt zaczynający się od 10k za samą robocizną. To jest jednak poza zasięgiem mojego budżetu "na zabawki", sam robocizny niestety też nie ogarnę. Wtedy dowiedziałem się o kompresorach, które są znacznie prostsze w użyciu.
Generalnie najtańszą opcją która wydaje się spełniać warunki jest kompresor Eaton M24, montowany w VAGowskich 1.4TSI i do dostania za 300-500 zł. Z tego co wyliczyły mi kalkulatory w Internecie, moje 2 litry musiałbym doładować o pół bara, tj. o ~0,6 litra, żeby zrobić 200KM. Ludzie spokojnie na tym silniku robią 250KM, więc wydaje mi się, że seryjne graty sobie z tym poradzą.
Ten kompresor, żeby zrobić te pół bara przy 6k RPM (punkt mocy maksymalnej tego silnika) musi się kręcić ok. 9,1k RPM, gdzie ma sprawność ok. 65%
Tu pojawia się moje pierwsze pytanie - jak przełożyć tę sprawność na moc uzyskaną z silnika?

Kolejna sprawa to przeniesienie napędu - chciałbym kompresor wrzucić nad alternator, wygodnie byłoby mi wtedy prowadzić przewody od powietrza. Ale mam wątpliwości, jak go podłączyć:
- z tego co czytałem, masa zabawy jest z ustawieniem osiowości kompresora, co kończy się często zerwaniem paska. Stąd nie chciałbym mieć kompresora na jednym pasku z osprzętem, bo to jednak auto do jazdy na co dzień,
- myślałem o dorobieniu kółka do alternatora - tu moje drugie pytanie: jak zniosą to jego łożyska?
- Jeśli opcja z alternatorem odpada, to miejsca między blokiem a karoserią mam jedynie tyle, że mógłbym tam wcisnąć jakiś wąski łańcuch rozrządu i połączyć nim wyjście wału korbowego z kompresorem. Ma to jakiś sens?

Trzecia kwestia, powietrze: jeśli dobrze rozumiem, w układzie, gdzie przepustnica jest za kompresorem, potrzebuję BV sterowanego podciśnieniem w kolektorze za przepustnicą?

Czwarta kwestia, prąd: czy oryginalne ECU poradzi sobie z nadciśnieniem w kolektorze? Ma MAP, ma sondę lambda, podobno potrafi się adaptować. Docelowo i tak chciałbym zrobić mapę, ale czy będę musiał dokładać jakieś graty?

Piąta kwestia, LPG: czy po dogłaskaniu auta na benzynie będzie wystarczyło, żeby gazownik ogarnął mapę w sterowniku od gazu, ewentualnie wymienił wtryski i podniósł ciśnienie?

No i kwestia ostatnia ale jednocześnie pierwsza - czy możecie mi polecić jakiegoś fachowca w południowym lubuskim/północnym dolnośląskim, który by mi wykonał mapę? Chciałbym też auto shamować zanim zacznę grzebać, więc dobrze by było, żeby cała historia była u jednego człowieka.
yotomeczek
Sprzedaj i kup C5 z V6. Sam kompresor chcesz pakować bez intercoolera? Wtryski podołają tym 200KM? Licz koszt kompresora + koszt jego instalacji + intercooler + orurowanie + wtryski + przepustnica kompresora + program i robi się... 5 tysi minimum (a pewnie z 7-8). LPG pewnie nie podoła większej mocy i też trzeba będzie zmienić parownik i wtryski... Na 99% nie znajdziesz warsztatu który zrobi Ci to za rozsądne pieniądze - to duża rzeźba a ta przekłada się na duże stawki (bo auta nie zrobi się w dwa dni - a to coś trzeba dokupić a to przerobić i stanowisko zablokowane). Który rocznik C5?
_adams_
poprostu weź Pan to sprzedaj i kup żwawsze auto. Dokładanie tu czegokolwiek to proszenie się o kłopoty za wartość pewnie połowy samochodu... wink.gif To jest kanapowóz i takie jest jego przeznaczenie, nie psuj tego tongue.gif
MisioLBN
Akurat 2.0 przyjmuje dobrze turbo i 300 mozna dmuchac ale kiszta spore
nomad66
zrobić turbo/kompresor to zawsze wychodzi 10k i masz auto które potencjalnie ma większą szansę nie dojechać do celu. Projekty są fajne jako drugie auto wink.gif Kup v6 i spokój
yeti86
dokładanie kompresora wyjdzie cię więcej niż swap na V6

zaczynając od tego że ten mały M24 jest za mały do tego silnika, dwa sam kompresor to początek, IC, ECU, wtryski itd.
Mis
Sprzedać albo odpuścić.
poprostujakub
Dobra Panowie, to wszystko już słyszałem u Citroenowców, proszę o konkrety.

@yotomeczek
CYTAT
Sam kompresor chcesz pakować bez intercoolera?

Jeszcze nie wiem, po to tu jestem, żeby się dowiedzieć. Generalnie montaż planowałem w taki sposób, żeby dało się IC dodać w razie potrzeby.

CYTAT
Wtryski podołają tym 200KM?

To też pytanie do Was. Może ktoś zna konkretnie ten silnik i już to przerabiał, a jeśli nie, to będę wdzięczny za jakieś linki do literatury i sam policzę.

CYTAT
Licz koszt kompresora + koszt jego instalacji + intercooler + orurowanie + wtryski + przepustnica kompresora + program i robi się... 5 tysi minimum (a pewnie z 7-8).

Montaż ustrojstwa chcę zrobić metodą "gospodarczą", znajomy złota rączka obiecał mi wyspawać łapę do mocowania. Orurowanie też nie będzie "tuningowe" a z rur kominowych, więc też po taniości. Przepustnicę i kolektor dolotowy chcę zostawić oryginalne, więc tu raczej muszę liczyć koszt BV i ewentualnie BOV dla świętego spokoju.
5k to jest kwota którą mogę wydać. Skoro włożyłem już drugą wartość po zakupie auta, to będę go głaskał aż go rdza zeżre (o co we francuzach nie jest tak łatwo).

CYTAT
Na 99% nie znajdziesz warsztatu który zrobi Ci to za rozsądne pieniądze - to duża rzeźba a ta przekłada się na duże stawki (bo auta nie zrobi się w dwa dni - a to coś trzeba dokupić a to przerobić i stanowisko zablokowane). Który rocznik C5?

Dlatego większość druciarstwa chciałbym zrobić sam. Zasadniczo jedynie gazu nie chcę sam dotykać. Jak zacznie mi się kończyć budżet, to będę też myślał nad samodzielnym zrobieniem mapy. C5 z 2006 roku.

@yeti86
CYTAT
dokładanie kompresora wyjdzie cię więcej niż swap na V6

Drożej, niż 10k plus dawca silnika, wszystkich wiązek, ECU i modułu komfortu?

CYTAT
zaczynając od tego że ten mały M24 jest za mały do tego silnika, dwa sam kompresor to początek, IC, ECU, wtryski itd

Prosiłbym o konkrety.
Jeśli gdzieś się walnąłem w obliczeniach to pokaż mi proszę błąd, korzystałem z internetowych kalkulatorów i może jakiegoś parametru nie wziąłem pod uwagę, stąd wyszło mi, że ten maluch się nada.
yotomeczek
Na moje oko 200KM z kompresorem bez IC nie wyda. Wiesz, że sprężając powietrze nawet do 0,6 bara robi się ono gorące (obstawiam minimum 80 stopni C)? Tak gorąca mieszanka wepchnięta do cylindra spowoduje stuki. Żeby ich uniknąć (i spłynięcia tłoka) komputer sterujący sinikiem wycofa zapłon tak, że może być bardzo daleko od zakładanej mocy.
Może JackPL który kompresory ma obcykane się wypowie...
poprostujakub
CYTAT(yotomeczek @ Tue, 22 Dec 2020 - 09:55) *
Na moje oko 200KM z kompresorem bez IC nie wyda. Wiesz, że sprężając powietrze nawet do 0,6 bara robi się ono gorące (obstawiam minimum 80 stopni C)? Tak gorąca mieszanka wepchnięta do cylindra spowoduje stuki. Żeby ich uniknąć (i spłynięcia tłoka) komputer sterujący sinikiem wycofa zapłon tak, że może być bardzo daleko od zakładanej mocy.
Może JackPL który kompresory ma obcykane się wypowie...

No i to jest konkret. Wiedziałem, że kompresor powietrze podgrzewa, ale nie wiedziałem o ile. Skoro nawet 0,6 bara daje taki przyrost, to jedną sprawę mam jasną i IC wchodzi do budżetu.

Szukam jeszcze jak policzyć ten kompresor. Większość obliczeń zawiera tyle skrótów myślowych, że trudno mi zrobić "reverse engineering" żeby dojść, co było na początku. Ale chyba faktycznie M24 będzie za mały, bo licząc "na chłopski rozum" wg. metody w jednym temacie, dla 0,5 bara musiałbym kompresor pogonić do 25k obrotów przy odcince, czego on z pewnością nie przeżyje.
jackkpl
Kompresor po taniości własnymi siłami to pod 5k PLN, jak ktoś.ma robić to tak jak pisali 10+. Jak kompresor będzie dmuchał w przepustnice, to będzie wył bezlitośnie nawet przy spokojnej jeździe.
erikson74
masz wolnossaka jak sie domyślam to masz problem bo doładować auto to nie są małe koszta co innego jak byś miał już turbo albo kompresor to sprawa jest dużo łatwiejsza i tańsza, mam silnik 163KM z tym że jest to volvo c70 doładowane turbiną 12T to mała turbina dmucha 0.5 bara i w moim przypadku podniesienie mocy do 240KM to koszt 3.5 tysi w skład wchodzą wydajniejsze wtryski większe turbo intercooler mam z głowy bo ten co mam wystarczy mówię o gratach używanych a turbo po regeneracji doliczam program, ty masz podejrzewam najsłabszą wersję zaledwie 140KM do 200KM będzie ciężko ale i kosztownie co z tego że można wszystko można ale zależy od tego ile ma sie kasy i wiedzy
redwater
Ja bym tam pakował jak już turbo.
A d a m
Peugeot 206 RC robił coś około 180KM na tym silniku różnice miedzy 140KM a 180KM nie są duże jak celujesz w moc 200KM to będzie najtańsza opcja. 40 KM różnicy odczujesz, jak mało to wymiana auta/swap. 206 RC ma chyba inny kolektor dolotowy, kolektor wydechowy i może inne wałki rozrządu.
InnyLogin
Przy okazji map i tmap sensory mogą walić błędem bo będzie poza zakresem pracy i ucinać moc. A nawet jeśli będzie w ich zakresie pracy to komputer odetnie bo będzie zbyt duże ciśnienie. Mnie takie bajery spotkały.

Ponowie co mówili wcześniej - sprzedaj weź V6. Miałem w Peugeocie ten silnik nie psuł się, bardzo żwawo reagował, super dźwięk. Przejedź się takim to nie będziesz chciał się bawić w budżet tuning.
poprostujakub
CYTAT(jackkpl @ Tue, 22 Dec 2020 - 10:09) *
Kompresor po taniości własnymi siłami to pod 5k PLN, jak ktoś.ma robić to tak jak pisali 10+. Jak kompresor będzie dmuchał w przepustnice, to będzie wył bezlitośnie nawet przy spokojnej jeździe.

Czyli w założonym budżecie się z grubsza zmieszczę. Nawet jak kompresor będzie miał bypass na podciśnienie? Aktualnie ECU otwiera przepustnicę do końca dopiero jak mu naprawdę przycisnę, więc w kolektorze na ogół ma ciśnienie poniżej atmosferycznego.
Pierwotnie przymierzałem się do M62 z elektrosprzęgłem, gdzie kompresor uruchamiałbym jedynie przy gazie w podłodze. Ale trafiłem gdzieś na wątek o tym, że komuś we francuzie oryginalne ECU poprawnie sterowało wolnossakiem po doładowaniu, tylko musiało się "nauczyć" nowych realiów, stąd pomysł, żeby kompresor był cały czas w układzie, żeby ECU nie zostało nagle zaskoczone zmianami.

CYTAT(redwater @ Tue, 22 Dec 2020 - 11:25) *
Ja bym tam pakował jak już turbo.

Też bym chciał, ale tego już sam nie dam rady ogarnąć, więc koszta mnie zjedzą.

CYTAT(A d a m @ Tue, 22 Dec 2020 - 11:37) *
Peugeot 206 RC robił coś około 180KM na tym silniku różnice miedzy 140KM a 180KM nie są duże jak celujesz w moc 200KM to będzie najtańsza opcja. 40 KM różnicy odczujesz, jak mało to wymiana auta/swap. 206 RC ma chyba inny kolektor dolotowy, kolektor wydechowy i może inne wałki rozrządu.

A 206 RC nie miał w ogóle innej głowicy? Rozglądałem się za opcją na swap na wersję 180KM, ale dowiedziałem się że trzeba od razu pruć ECU i wstawiać standalone'a a w takim wypadku cena wychodzi zupełnie bez sensu.

CYTAT(InnyLogin @ Tue, 22 Dec 2020 - 12:11) *
Przy okazji map i tmap sensory mogą walić błędem bo będzie poza zakresem pracy i ucinać moc. A nawet jeśli będzie w ich zakresie pracy to komputer odetnie bo będzie zbyt duże ciśnienie. Mnie takie bajery spotkały.

Ponowie co mówili wcześniej - sprzedaj weź V6. Miałem w Peugeocie ten silnik nie psuł się, bardzo żwawo reagował, super dźwięk. Przejedź się takim to nie będziesz chciał się bawić w budżet tuning.

Ale w jakim aucie, z jakim silnikiem, na jakim ECU?

Podejrzewam, że V6 tak doinwestowane jak ja doinwestowałem swojego wyjdzie mnie jednak sporo drożej niż dłubanina którą obecnie planuję. A że wszystko pozamykane, imprezy odwołane, to będę czas pod maską auta spędzał.
MisioLBN
jak myślisz że bedziesz jeździć bez strojenia to powodzenia smile.gif
erikson74
Nie pojedzie...... komp będzie wariował, do tych 140 koni wolał bym wybrać sam soft ale myśle że w tym przypadku jedynie max 30 koni więcej może się mylę
Jarosław-LT
Najtaniej co może być to załaduj elektryczną turbinę od SQ7 w dolot z aku 48V na włącznik przy gazie i po zawodach***
https://allegro.pl/oferta/turbina-turbospre...-q8-10033980151

Gdy osiągniesz trochę niuta i mocy około 170 dołóż drugą turbinę czyli biturbo i ciesz się przyśpieszeniem.
Trochę eksperymentów i zabawy bo nic innego nie znajdziesz*.
Jeśli będzie jeszcze zbyt mało zapakuj10% nitrometanu i możesz wyprzedzać kolumnę tirów.
https://www.gimmik.net/Paliwo_Merlin_10-_Ca...0L,o,25506.html
rado00
CYTAT(poprostujakub @ Tue, 22 Dec 2020 - 09:45) *
znajomy złota rączka obiecał mi wyspawać łapę do mocowania. Orurowanie też nie będzie "tuningowe" a z rur kominowych


Proponuję, żebyś najpierw znalazł tunera, który podejmie się dotknięcia takiego "projektu" i wystroi Ci to bo jak wyżej już pisali, bez strojenia nie pojedziesz tylko silnik powie papa smile.gif

Jak znajdziesz stroiciela to ustal z nim kwotę za strojenie plus jego warunki co i jak ma być zamontowane, bo podejrzewam, że jak podjedziesz do kogokolwiek z kibelrurami oklejonymi pawertapem pod maską to każdy Cie wyśmieje i powie tylko żebyś szukał szczęścia u innych...

Czy zdajesz sobie sprawy ile czasu stroiciel musi poświęcić na taki "projekt"? Przy dużo większych budżetach, gdzie nie szuka się na siłę oszczędności tylko wybiera się sprawdzone elementy przy strojeniu potrafią wyskakiwać problemy typu walnięty czujnik czy nieszczelny dolot, ślizgające się sprzegło itp. wtedy umawiasz się na kolejny termin strojenia po ogarnięciu problemów, teraz pomyśl ile problemów może wyskoczyć podczas strojenia Twojego "projektu" i ile kasy dorzucisz stroicielowi za tą męczarnię smile.gif dlatego proponuję odpuść/zmień auto albo zwiększ budżet tak, żeby to zrobić po ludzku
kidzio_r5gtt
chcesz mieć 200 km do 5000 zł. - oto rozwiązanie:

C5 z uszkodzonym automatem za 2000
https://allegrolokalnie.pl/oferta/citroen-c5-3-0-v6-benzyna

i tylko decyzja z którego do którego fanty przekładasz...

i jest duża szansa że potem pojeździsz jeszcze a nie będziesz szukał co znowu nie działa przy kompresorze
erikson74
To nie lata 80te, w tamtych czasach tuning był trochę łatwiejszy dziś czego byś nie zmienił na lepsze czyli wydajniejsze wiąże sie ze zmiana mapy, tak jak mówię teraz lepiej wgrać samą mapę będzie taniej może nie tyle ile by sie chciało ale taniej bo graty kosztują chyba że weźmiesz ze szrotu niewiadomego stanu technicznego, cała dyskusja jest bezsensu jak nie ma sie wystarczającej ilości gotówki, zmiana filtra z papieru na bawełnę lub gąbkę daje około 5KM może 7 i tak to jest nic ale to bez hamowni też tego na 100% się nie stwierdzi można nawet pogorszyć moment obrotowy w pewnych zakresach obrotów, jedynie co można zrobić to odpowiednie opony rozmiar felg a w sumie diagnoza i może wymiana układu wydechowego co poprawi sprawność silnika i tym samym lepsze przyspieszanie, może nawet wymiana samego kolektora wydechowego i katalizatora na sportowy, sprawdź stan łożysk, ingerencja w doładowanie sporo kosztuje auto które masz nie jest warte tych pieniędzy bo to koszt rzędu 4-5 tys jak będziesz robić to sam.....dobry mechanik nie weźmie mało to musiał byś liczyć sie z kwotą minimum 6 tys a mechanik mechanikowi nie równy mogło by się tak zdarzyć że w czasie jazy rozleci ci sie silnik to musi być ktoś kto się zna na tuningu a bez mapy nic z tego nie będzie
soltyk
CYTAT(poprostujakub @ Mon, 21 Dec 2020 - 21:58) *
miejsca między blokiem a karoserią mam jedynie tyle, że mógłbym tam wcisnąć jakiś wąski łańcuch rozrządu i połączyć nim wyjście wału korbowego z kompresorem. Ma to jakiś sens?

Nie ma sensu, gdyż łańcuch rozrządu zawsze pracuje w kąpieli. Jest bardzo dobrze olejony. Pomysł użycia go na sucho jest nie z tej Ziemi.
Resztę już usłyszałeś.
As_
albo sprzedać i kupić lagunę 2.0T przynajmniej będzie potencjał na mody
erikson74
laguny 2.0 bym nie polecał cool.gif
poprostujakub
CYTAT(MisioLBN @ Tue, 22 Dec 2020 - 13:08) *
jak myślisz że bedziesz jeździć bez strojenia to powodzenia smile.gif

Poczytałem jak walczyłeś z Pugiem. Czyli przynajmniej świnia, czy od razu SA? Możesz coś doradzić z wtryskami? Oryginalne dadzą radę? Jeśli nie, to co tu mógłbym włożyć?

CYTAT(rado00 @ Tue, 22 Dec 2020 - 14:29) *
Proponuję, żebyś najpierw znalazł tunera, który podejmie się dotknięcia takiego "projektu" i wystroi Ci to bo jak wyżej już pisali, bez strojenia nie pojedziesz tylko silnik powie papa smile.gif

Jak znajdziesz stroiciela to ustal z nim kwotę za strojenie plus jego warunki co i jak ma być zamontowane, bo podejrzewam, że jak podjedziesz do kogokolwiek z kibelrurami oklejonymi pawertapem pod maską to każdy Cie wyśmieje i powie tylko żebyś szukał szczęścia u innych...

Czy zdajesz sobie sprawy ile czasu stroiciel musi poświęcić na taki "projekt"? Przy dużo większych budżetach, gdzie nie szuka się na siłę oszczędności tylko wybiera się sprawdzone elementy przy strojeniu potrafią wyskakiwać problemy typu walnięty czujnik czy nieszczelny dolot, ślizgające się sprzegło itp. wtedy umawiasz się na kolejny termin strojenia po ogarnięciu problemów, teraz pomyśl ile problemów może wyskoczyć podczas strojenia Twojego "projektu" i ile kasy dorzucisz stroicielowi za tą męczarnię smile.gif dlatego proponuję odpuść/zmień auto albo zwiększ budżet tak, żeby to zrobić po ludzku

Dzięki. Aż takiego druciarstwa nie mam zamiaru uprawiać, to jednak ma podziałać i nie doprowadzić mnie do osiwienia, więc graty planuję w miarę możliwości kupić nowe, a przy ich montowaniu wzorować się na jeżdżących projektach.
Google jest niezbyt pomocne w poszukiwaniu warsztatów które się tym zajmują. Mieszkam na pograniczu lubuskiego i dolnośląskiego, najbliżej kogoś w temacie widziałem zdaje się w Głogowie. Są jeszcze jacyś ludzie w mojej okolicy, których mógłbym zapytać?

CYTAT(kidzio_r5gtt @ Tue, 22 Dec 2020 - 16:00) *
chcesz mieć 200 km do 5000 zł. - oto rozwiązanie:

C5 z uszkodzonym automatem za 2000
https://allegrolokalnie.pl/oferta/citroen-c5-3-0-v6-benzyna

i tylko decyzja z którego do którego fanty przekładasz...

i jest duża szansa że potem pojeździsz jeszcze a nie będziesz szukał co znowu nie działa przy kompresorze

To zbyt piękne, żeby było prawdziwe... nawet między poliftami przekładka V6 to od razu połowa zawieszenia z przodu, wiązki, moduł komfortu...

CYTAT(soltyk @ Tue, 22 Dec 2020 - 17:05) *
Nie ma sensu, gdyż łańcuch rozrządu zawsze pracuje w kąpieli. Jest bardzo dobrze olejony. Pomysł użycia go na sucho jest nie z tej Ziemi.
Resztę już usłyszałeś.

Tego się obawiałem...
yeti86
CYTAT(poprostujakub @ Tue, 22 Dec 2020 - 09:45) *
@yeti86

Drożej, niż 10k plus dawca silnika, wszystkich wiązek, ECU i modułu komfortu?


Prosiłbym o konkrety.
Jeśli gdzieś się walnąłem w obliczeniach to pokaż mi proszę błąd, korzystałem z internetowych kalkulatorów i może jakiegoś parametru nie wziąłem pod uwagę, stąd wyszło mi, że ten maluch się nada.



kupuje dawce uszkodzonego i przekładasz, jaki moduł komfortu, masz na myśli BSI po co ? Ściągasz immo z ecu i tyle. Wiązkę silnika aby odpinasz i wpinasz z vki starczy.

Po za tym zadam pytanie co rozumiesz przez c5 mk2 ? mk2 jako lift pierwszej generacji czy mk2 jako x7 ? bo technicznie wg citroena mk2 to x7 a to zmienia postać rzeczy sporo, wtedy szukamy 407 z tym silnikiem bo elektrycznie mało roboty smile.gif


CYTAT(A d a m @ Tue, 22 Dec 2020 - 11:37) *
Peugeot 206 RC robił coś około 180KM na tym silniku różnice miedzy 140KM a 180KM nie są duże jak celujesz w moc 200KM to będzie najtańsza opcja. 40 KM różnicy odczujesz, jak mało to wymiana auta/swap. 206 RC ma chyba inny kolektor dolotowy, kolektor wydechowy i może inne wałki rozrządu.


Po za dołem silnika tj blok, wał, miska olejowa, korby to reszta jest inna. Głowica ma inny rozmiar gniazd zaworowych, vvt, walki są inne, cewki inne, kolektory jak wspomniałeś, jest więcej różnic niż
poprostujakub
CYTAT(yeti86 @ Tue, 22 Dec 2020 - 18:40) *
kupuje dawce uszkodzonego i przekładasz, jaki moduł komfortu, masz na myśli BSI po co ? Ściągasz immo z ecu i tyle. Wiązkę silnika aby odpinasz i wpinasz z vki starczy.

Po za tym zadam pytanie co rozumiesz przez c5 mk2 ? mk2 jako lift pierwszej generacji czy mk2 jako x7 ? bo technicznie wg citroena mk2 to x7 a to zmienia postać rzeczy sporo, wtedy szukamy 407 z tym silnikiem bo elektrycznie mało roboty smile.gif

Takie informacje dostałem od firmy z Opola, którą pytałem o koszt takiej zabawy. Jeśli możesz mi polecić kogoś kto mógłby się tego podjąć, to dowiedziałbym się co konkretnie musi z dawcy zostać przełożone i ile by to kosztowało. Może udałoby się to zrobić profesjonalnie, oczywiście w nieco większym budżecie niż druciarski kompresor. Według Citroena mam mk I lift, produkowany w latach 2004-2007.


CYTAT
Po za dołem silnika tj blok, wał, miska olejowa, korby to reszta jest inna. Głowica ma inny rozmiar gniazd zaworowych, vvt, walki są inne, cewki inne, kolektory jak wspomniałeś, jest więcej różnic niż

No tak, skądś się te 40KM wzięło. EW10A też już ma VVT. Podejrzewam, że upgrade do mocniejszej wersji jest trudniejszy niż tylko wrzucenie głowicy z EW10J4S na EW10A?
Mis
Laguna z F4RT jest sto razy lepsza i ma większy potencjał od kanapy z wolnossącym 2.0 na mody. Robisz sam soft i jesteś gość.
yotomeczek
CYTAT(Mis @ Tue, 22 Dec 2020 - 20:03) *
Laguna z F4RT jest sto razy lepsza i ma większy potencjał od kanapy z wolnossącym 2.0 na mody. Robisz sam soft i jesteś gość.


Dokładnie 2,0T w Lagunie 3ciej gen jest bardzo spoko i niezawodnie smile.gif
No i będzie to normalnie sprzedawalne w przeciwieństwie do pomotanej C5
przemek2f
Swap v6 mając dawce to problem a kompresor to nie. Ciekawe wink.gif
poprostujakub
CYTAT(przemek2f @ Tue, 22 Dec 2020 - 22:16) *
Swap v6 mając dawce to problem a kompresor to nie. Ciekawe wink.gif

Tak mi fachowcy powiedzieli. Jak znasz lepszych, daj namiary.


A tak wracając już do kwestii gratów, bo powoli będę chciał zacząć kompletować:
- Czy kompresor M65 (czyli jeśli dobrze rozumiem ładnie nazwany M45) z Mercedesa W209 napompuje mi tu pół bara?
- Czy intercooler z C5 2.0 HDI da tu radę, czy szukać czegoś większego?
InnyLogin
Wolnossący silnik o tej samej mocy maksymalnej jest zawsze lepszy od doładowanego. Przełożenie silnika mając wszystkie graty z tego samego modelu to jest jeden, dwa dni i działa.
Przejedź się tą V6, naprawdę polecam, jedna z lepszych (jak i Busso, naprawdę niezłe w porównaniu do amerykańskich i japońskich).

Doładowane silniki mają tylko jeden plus są bardziej oszczędne w stosunku do mocy, ale turbodziura i awaryjność.
Idąc dalej sprzęgło się podda przy większej mocy, skrzynia będzie miała źle dobrane przełożenia. Ponownie turbodziura albo kompresodziura choć trochę mniejsza...
GIB
pozwolę sobie się nie zgodzić, mianowicie VB 2.5 zrobione na 200&250 vs Saab 1.8t zrobiony na 200&300, po przesiadce z Saaba do Vectry miałem wrażenie jazdy zepsutym autem żadnej turbodziury w saabie nie czuję natomiast ilość niuta przy 2k rpm generuje jak diesel. Pewnie po perunie 19T i 400 Nm w peaku gdzieś przy 4k czuć byłoby że doładowany gorzej wstaje ale to było by 300+ z tego 2 litrowego silnika, zupełnie inne spektrum, przy podobnych parametrach nadal będę się upierać że turbo lepsze od N/A. BTW w tym saabie jest jeszcze dłuższa skrzynia niż to zjebane F25 w oplu.
InnyLogin
Taa, to było F35 od saaba. Pojeździj dłużej jakimkolwiek wolnossącym a potem wsiądź do turbo - najgorzej do turbo diesla, te zdziwienie że nic się nie dzieję a już założyłeś rodzinę i się rozwiodłeś.

Ten no i wszystkie skrzynie pochodzą od saaba w słabych GMach, tak do 400NM. Jak i Espero i Lanosie, no i w Fiatach. Szczerze wielkie zło - technika lat 80 upchana w 00 i nawet 10.

Jeździłem trochę VB Irmscher i30, takie Espero z V6 - fajne, ale bez emocji. Aczkolwiek jak dobrze zestrojone będzie natychmiast reagować na gaz nie jak silnik doładowany.
nomad66
jak możesz kupić dawcę po taniości nie zastanawiałbym się ani minuty. Ludzie sprzedają takie auta tanio, bo chcą się pozbyć strupa i odzyskać cokolwiek wink.gif Kto Ci kupi taką nieruchomość, odbiór z lawetą i trzeba mieć wizję na takie auto
Misior
CYTAT(poprostujakub @ Tue, 22 Dec 2020 - 09:45) *
Dobra Panowie, to wszystko już słyszałem u Citroenowców, proszę o konkrety.


O jakie konkrety jeszcze Ci chodzi? Powiedzieli Ci dobrze to zmieniłeś forum żeby powiedzieli to co Ty chcesz usłyszeć.
Napisz na forum onetu to może tam powiedzą Ci, że kompresor jest super.
Mówisz, że złota rączka Ci wyspawa łapę? To nie jest tak jak wysikać dziurę w śniegu. Dodatkowe koło na wał, osiowość, odpowiednie obroty, napinacz itp itd.
Pojedź potem to gdzieś na strojenie - pierwsze zwalenie paska i wylot z warsztatu - wiem bo montowałem kompresor i stroiciel powiedział, że jestem pierwszy co nie spada pasek, a przerobił już takich gagatków wielu i nie ma zamiaru tracić czasu na takich co mają źle poskładane.

Po drugie - szukasz namiarów na ludzi co przez telefon powiedzą Ci co trzeba zrobić przy swapie na V6? Powodzenia wink.gif
Masz gotowy przepis na 200KM za 2kpln i jeszcze pewnie można z połowę rzeczy rozsprzedać z dawcy, a Ty niestety kombinujesz.

Wesołych Świąt
poprostujakub
CYTAT(Misior @ Wed, 23 Dec 2020 - 06:59) *
O jakie konkrety jeszcze Ci chodzi? Powiedzieli Ci dobrze to zmieniłeś forum żeby powiedzieli to co Ty chcesz usłyszeć.
Napisz na forum onetu to może tam powiedzą Ci, że kompresor jest super.
Mówisz, że złota rączka Ci wyspawa łapę? To nie jest tak jak wysikać dziurę w śniegu. Dodatkowe koło na wał, osiowość, odpowiednie obroty, napinacz itp itd.

Pół firmy w której pracuję działa na elementach które wykonał, mam zaufanie do jakości jego pracy.

CYTAT
Pojedź potem to gdzieś na strojenie - pierwsze zwalenie paska i wylot z warsztatu - wiem bo montowałem kompresor i stroiciel powiedział, że jestem pierwszy co nie spada pasek, a przerobił już takich gagatków wielu i nie ma zamiaru tracić czasu na takich co mają źle poskładane.

Super, gratulacje. Tyle, że ja należę do ludzi, którzy nie lubią dokładać innym roboty, którą sami mogą zrobić. Dopóki nie będzie się kręcić pewnie i stabilnie nie będę nikomu gitary zawracał.

CYTAT
Po drugie - szukasz namiarów na ludzi co przez telefon powiedzą Ci co trzeba zrobić przy swapie na V6? Powodzenia wink.gif
Masz gotowy przepis na 200KM za 2kpln i jeszcze pewnie można z połowę rzeczy rozsprzedać z dawcy, a Ty niestety kombinujesz.

Szukam namiarów na ludzi, którzy mi ten swap zrobią. Tylko jak wcześniej wspominałem - chcę wiedzieć co mam im dokładnie przytargać (bo dawców można w różnym stanie kupić, te V6 występowały w kilku wersjach, nie wiem czy może być z puga czy musi z cytryny, nie wiem, czy mój manual da się do tego zaprząc, skoro u mnie V6 były parowane tylko z automatem etc.) żeby mogli się z tym szybko i bez problemu uwinąć (co mam nadzieję przełoży się na nieco niższy koszt usługi).

InnyLogin
Najlepiej kup całe auto takie jak twoje.
Mis
Dobra kończmy tą szopkę, gość wie czego chce i usilnie będzie próbował to zrobić, a efekty tej pracy będą mizerne, nigdy nie ujrzą tego forum, nie mówiąc już z biegiem czasu o przyznaniu się do ilości nerwów i kasy i porażek i awariii nawet jeśli uda się ten genialny pomysł w połowie. biggrin.gif

Każdy kto wie lepiej musi kiedyś porządnie zmodyfikować mechanicznie silnikowo swój daily driver, dopiero potem nabiera rozsądku po latach i ląduje na ziemi podchodząc do tuningu inaczej, a nie z głową w chmurach i upierając się przy swoim na siłę.
mystek
Przeczytałem cały temat. Skoro autor decyduje się na ten kompresor, to proponuję najpierw kupić jakieś daily do jazdy, bo Cytryna pewnie postoi trochę zanim to zostanie ogarnięte smile.gif
Misior
CYTAT(Mis @ Wed, 23 Dec 2020 - 10:08) *
Dobra kończmy tą szopkę, gość wie czego chce i usilnie będzie próbował to zrobić, a efekty tej pracy będą mizerne, nigdy nie ujrzą tego forum, nie mówiąc już z biegiem czasu o przyznaniu się do ilości nerwów i kasy i porażek i awariii nawet jeśli uda się ten genialny pomysł w połowie. biggrin.gif

Każdy kto wie lepiej musi kiedyś porządnie zmodyfikować mechanicznie silnikowo swój daily driver, dopiero potem nabiera rozsądku po latach i ląduje na ziemi podchodząc do tuningu inaczej, a nie z głową w chmurach i upierając się przy swoim na siłę.


+69 biggrin.gif
poprostujakub
CYTAT(Mis @ Wed, 23 Dec 2020 - 10:08) *
Dobra kończmy tą szopkę, gość wie czego chce i usilnie będzie próbował to zrobić, a efekty tej pracy będą mizerne, nigdy nie ujrzą tego forum, nie mówiąc już z biegiem czasu o przyznaniu się do ilości nerwów i kasy i porażek i awariii nawet jeśli uda się ten genialny pomysł w połowie. biggrin.gif

Każdy kto wie lepiej musi kiedyś porządnie zmodyfikować mechanicznie silnikowo swój daily driver, dopiero potem nabiera rozsądku po latach i ląduje na ziemi podchodząc do tuningu inaczej, a nie z głową w chmurach i upierając się przy swoim na siłę.

Mógłbym ponowić pytania o swap na V6, ale odniosłem wrażenie, że nikt kto rzucił twierdzeniem że to prostsza sprawa niż montaż kompresora tak naprawdę nie ma o tym żadnego pojęcia i jedynym celem tych wpisów jest próba podbudowania sobie ego kosztem świeżaka.

No nic, wciąż czekam na konkrety od ludzi, którzy wiedzą o czym piszą. Kilku użytkowników dało mi już cenne rady, wiem mniej więcej o co pytać szukajkę, wiem czyje wątki i wpisy mogą mnie czegoś nauczyć, zanim sam zacznę się uczyć na swoich błędach.
yotomeczek
CYTAT(poprostujakub @ Wed, 23 Dec 2020 - 11:02) *
Mógłbym ponowić pytania o swap na V6, ale odniosłem wrażenie, że nikt kto rzucił twierdzeniem że to prostsza sprawa niż montaż kompresora tak naprawdę nie ma o tym żadnego pojęcia i jedynym celem tych wpisów jest próba podbudowania sobie ego kosztem świeżaka.

No nic, wciąż czekam na konkrety od ludzi, którzy wiedzą o czym piszą. Kilku użytkowników dało mi już cenne rady, wiem mniej więcej o co pytać szukajkę, wiem czyje wątki i wpisy mogą mnie czegoś nauczyć, zanim sam zacznę się uczyć na swoich błędach.


Hehe - no to jest racingforum tu swapów się przewinęło tysiące.
Zasada jest prosta - poszukaj w necie czy ktoś robił taką wydumkę na jaką wpadłeś - jak znajdziesz jedną to znaczy że ma to jeszcze jakiś sens (przy dużym samozaparciu i zapasie gotówki). Jak znajdziesz kilkanaście takich wydumek - to znaczy że ma to sens i jest prosto wykonalne (i w miarę opłacalne). Tyle w temacie. Masz jakiegoś mechanika od Cyrtyny? Zapytaj jego czy Ci zrobi swapa i za ile. Mając całe auto jako dawcę to na prawdę nie jest jakaś wielka filozofia, co innego jak nie masz całego auta - to wtedy zawsze czegoś zabraknie - a to łapy, a to części wiązki itd. Dobry mechanik zrobi takiego swapa w 1-2 dni. Za ile? Orientacyjnie możesz policzyć 2 dniówki x stawka i wyjdzie mniej więcej 1,5-2 koła. Tak jak koledzy wspominali - sporo rzeczy sprzedasz z dawcy (choćby pompę hydropneumatyki - używka w dobrym stanie to ponad tysiak).
Chyba każdy z tego forum miał motyw porywania się z motyką na słońce i wpadał na "świetny" pomysł że coś pomodzi za drobne i będzie super. Da się jak się samemu wszystko robi - jackpl pod blokiem założył już chyba do 3 aut kompresory. Jak się nie umie/nie ma warunków na samodzielną robotę to większość wydumek traci sens.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
Jarosław-LT
Służę swoimi siłami na swap lub na montaż kompresora, ewentualnie mogę również na V6 wrzucić kompresor.
W tym czy innym przypadku musieli byśmy spotkać się pod kolbergiem.

poprostujakub
CYTAT(yotomeczek @ Wed, 23 Dec 2020 - 12:44) *
Zasada jest prosta - poszukaj w necie czy ktoś robił taką wydumkę na jaką wpadłeś - jak znajdziesz jedną to znaczy że ma to jeszcze jakiś sens (przy dużym samozaparciu i zapasie gotówki). Jak znajdziesz kilkanaście takich wydumek - to znaczy że ma to sens i jest prosto wykonalne (i w miarę opłacalne). Tyle w temacie.

W punkt. Nie znalazłem ani jednej, jedynie posty, że ktoś, kiedyś taki swap widział.

CYTAT
Masz jakiegoś mechanika od Cyrtyny? Zapytaj jego czy Ci zrobi swapa i za ile. Mając całe auto jako dawcę to na prawdę nie jest jakaś wielka filozofia, co innego jak nie masz całego auta - to wtedy zawsze czegoś zabraknie - a to łapy, a to części wiązki itd. Dobry mechanik zrobi takiego swapa w 1-2 dni. Za ile? Orientacyjnie możesz policzyć 2 dniówki x stawka i wyjdzie mniej więcej 1,5-2 koła. Tak jak koledzy wspominali - sporo rzeczy sprzedasz z dawcy (choćby pompę hydropneumatyki - używka w dobrym stanie to ponad tysiak).

Niestety, po zakupie hydrowozu trochę się bujałem po miejscowych druciarzach aż w końcu fachowca znalazłem 70 km od siebie, ale to też raczej człowiek który nie bawi się w mody, tylko opiera się na swoim wieloletnim doświadczeniu i wałkowaniu tysiące razy tych samych usterek.

CYTAT
Chyba każdy z tego forum miał motyw porywania się z motyką na słońce i wpadał na "świetny" pomysł że coś pomodzi za drobne i będzie super. Da się jak się samemu wszystko robi - jackpl pod blokiem założył już chyba do 3 aut kompresory. Jak się nie umie/nie ma warunków na samodzielną robotę to większość wydumek traci sens.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt.

Zdążyłem zauważyć. Jeśli będę musiał sam wszystko robić od początku do końca, to pójdę drogą najbardziej ekonomiczną - wtedy jak się okaże, że bez poważnych inwestycji wydumka nie ruszy, będę mógł graty wywalić do kosza bez większego żalu.

Dzięki i wzajemnie.

CYTAT(Jarosław-LT @ Wed, 23 Dec 2020 - 13:11) *
Służę swoimi siłami na swap lub na montaż kompresora, ewentualnie mogę również na V6 wrzucić kompresor.
W tym czy innym przypadku musieli byśmy spotkać się pod kolbergiem.

Dzięki, zgłoszę się na PW.
Misior
CYTAT(poprostujakub @ Wed, 23 Dec 2020 - 18:22) *
W punkt. Nie znalazłem ani jednej, jedynie posty, że ktoś, kiedyś taki swap widział.

yotomeczek chyba mówił o wydumce czyli o kompresorze a nie o swapie wink.gif
poprostujakub
CYTAT(Misior @ Wed, 23 Dec 2020 - 19:43) *
yotomeczek chyba mówił o wydumce czyli o kompresorze a nie o swapie wink.gif

Ja tam całkiem wyraźnie widzę słowo "swap".
A że nikt tego jeszcze nie robił? Jak ktoś tam wyżej wspomniał, C5 to kanapowóz i jako taki służy do wygodnego wożenia zadka. Zupełnie nie nadaje się do usportowienia, więc ludzie którym zależy na sportowym charakterze ich cytryna wybierają C3/C4 bo podniesienie mocy ze 140 do 200KM w C5 to żadne usportowienie przy takiej kobyle.
I jeszcze co do modów których nikt nie robi - jako, że zdecydowanie bardziej siedzę w elektronice niż motoryzacji, to moduję swoje laptopy. Aktualnie mam na tapecie wymianę matrycy w 11-toletnim laptopie na współczesne FHD z podświetleniem LED, które wymaga rycia z lutownicą po płycie i śledzenia sygnałów z oscyloskopem. Ale na tym się znam, a laptopa lubię, więc będę się bawił mimo tego, że nikt nie uważa tego za sensowne.
kinko
"Stage 2" czyli fmic, wydech, dolot, program to max zalecanych modyfikacji do samochodów używanych na co dzień.
Kup V6 albo HDi i zrób program, będzie taniej, łatwiej i szybciej.
ju-by
Citroen i Opel to grupa PSA. Może warto rozważyć swap silnika z Insigni OPC (A28NER) lub zwykłego 2,8 V6T (A28NET)?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.