Witam,
pytanie mam do wszystkich amatorów tarcz Power Disc, czy one powinny się jakoś "dotrzeć"? Mam te tarcze od tygodnia razem z klockami ATE, do tego wymieniony płyn ATE SL6..
Zauważyłem, że przy schodzeniu z prędkości tak 110-100-90 km/h czuć takie szuranie jak w rowerze, gdy się wciśnie pedał hamulca, nie hamują po prostu cicho, do tego nie wiem czy płyn się gotuje/grzeje? bo czuć taki dziwny swąd..
Nie wiem o co tu chodzi, cos źle zmontowane? Bo na zwykłym tarczach nigdy takich problemów nie było, a tutaj zacząłem kombinować i o ile hamowanie jest niezłe, tak samo działanie hamulców zastanawiające.
Czy ktoś miał podobne problemy po zastosowaniu takich tarcz np?
Moje auto to Golf IV GTI 1,8T 110kW/150 KM - zastosowane tarcze PD na przednią oś