przema72
Thu, 09 Jul 2020 - 22:31
Sprawa wygląda tak , że "mechanik" rozdzielał stopki korbowodów młotkiem i przecinakiem , przy okazji "napunktował" wał na trzech czopach w dwóch miejscach
punkty nie sa duże około 1mm średnicy w dodatku na środku czopu , teraz zastanawiam sie czy da sie to uratować , bo moim zdaniem wystarczyło by te punkty zeszlifować do średnicy 2mm , wypolerować i zostawić takie wgłębienia , bo tak małe wgłębienia na środku czopu nie mają znaczenia
Zdięcie dwóch czopów
Mis
Thu, 09 Jul 2020 - 22:48
Moim zdaniem jeśli po zapunktowaniu powierzchnia dookoła nie będzie wystawać ponad kształt nominalny wału to można tak śmigać.
przema72
Thu, 09 Jul 2020 - 23:34
teraz oczywiście te punkty wystają , ale chce je podfrezować i zrobić ciut większe ale wgłębienia , zastanawiam sie też jak sprawdzić tak małe nierówności na czopie , przecież mikrometrem nie sprawdzę czopu w każdym punkcie , a plastigauge da tylko pasowanie całości
Ziuzio
Fri, 10 Jul 2020 - 00:52
Oddaj wał do myślącego i chcącego coś zrobić szlifierza, pomierzy, usunie ewentualne wybrzuszenia materiału, sprawdzi wyważenie(jeśli sobie tego zażyczysz, bo te punkty wyważenia nie zmienią), na koniec zapoleruje i będzie dodatkowa "kieszonka" na olej:)
Tym bardziej, że to bardziej od spodu czopów.
A jak nie masz takiego szlifierza w zasiegu, to usuń co widać gołym(bez usuwania za dużo, lepiej mniejszymi krokami dojść do celu), potem tusz lub ewentualnie marker na punkt i okolice, sztabka czegoś idealnie gładkiego i twardego, na nią kartka papieru, przejeżdzasz po punkcie i sprawdzasz czy schodzi tusz z całej powierzchni czy jest jeszcze jakaś górka.
nomaster
Fri, 10 Jul 2020 - 06:44
Ciekawi mnie jaki był cel tej niesamowitej operacji...
daroot
Fri, 10 Jul 2020 - 12:29
Zapewne "zeszrotowanie" wału - by go nie wykorzystać w przyszłości.