Panowie co dokładnie jest nie tak z tym silnikiem ??

Czy kompletnie odradzacie taki silnik czy wystarczy usunąc mu standardowy defekt FSI oraz profilaktycznie wymienić śruby korbowodowe??


Jakie faktycznie negatywne skutki i przypadki niesie za sobą ta konstrukcja.?

nagar, problem z rozrzadem, utrata mocy.

tu masz 41 stron o tym, żeby go nie brać

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=111178

Pytanie o które 5.2 v10 bo przez te 14 lat to. Trochę tych silników wyszło...

Dziękuję za zainteresowanie, ale Ja potrzebuje konkrety , a nigdzie nic nie ma na ten temat.

To S6 z forum to jest jakieś nieporozumienie albo wada fabryczna danego silnika..

Nagar to okreśłiłem jako standardowy "problem" FSI, rozrząd też, klapy też.

To nie są żadne realne problemy! Po prostu to nie jest konstrukcja która pozwala na to by zalać 5W30 co 30tyś i pałować ile wlezie zaraz po starcie i w gorący letni dzień.

Jezeli to są problemy dla Was to dla mnie ich nie ma, a wiem czego i w jaki sposób szukać.


Nie oszukujmy się , ale era silnika 2.4D z Mercedesa W123/4 minęła bezpowrotnie i ja się oszukiwać nie zamierzam..

Problem w tym, że silnik nie zapewnia ani fajnych osiągów (co gorsza szybko tracimy nawet te przeciętne), ani trwałości.

Wychodzi na to, że sam sobie wyczerpałeś temat. Wszystko jest dla ludzi. V10 też ktoś jeździć musi...

Nie, to zły wniosek wyciągnąłeś z mojego wpisu, taki jak chciałeś...

Być może jest coś czego nie wiem, ale jestem otwarty na wiedze i doswiadczenie osób ,które niestety napotkały na problem i znalazły jego przyczyne.

Nie wszystko jest dla ludzi i nie jestem przekonany co do tego silnika, tylko jedna rzecz mi nie daje spokoju...

Gdyby żyć tym co internet proponuje to może i słusznie ale należałoby zacząc znów chodzić pieszo, z tym że te samochody jednak jeżdzą i nie widzę żeby non stop na poboczu stały auta z trójkątem , które odmówiły posłuszeństwa..


Gdy słyszę że silnik 5.2 FSI nie jedzie to mam wrażenie że przemawia do mnie dziecko grające w Gran Turismo...

Jedziłem autami szybkimi poniżej 10 sekund 100-200 , ale auta po 800 koni wzwyż są dla psychopatów i to jest na tor, a nie na ulice..

S6 waży ponad 2000kg i jest w zasadzie limuzyną w dodatku wolnossącą , gadanie że to nie jedzie to pomyłka bo ten samochód przyspiesza idealnie jak na napęd 4x4 tiptronic i 2tony wagi z kołami 255/19.

Co więcej w porównaniu do 3.2 FSI i 4.2 FSI jest spora różnica, a do 3.0 TFSI duża na korzyść S6 przy czym jest cięższe.

Wymagać wyścigówki od dużego rodzinnego kombi to jak wymagać od małego dziecka żeby zachowywał się jak dorosły człowiek.

I dlatego 99% użytkowników wygodnej limuzyny wybierze silnik 3.0 TDI który po dobrym programie będzie równie szybki, palił wyraźnie mniej paliwa i tańszy w eksploatacji czy naprawach.

Ten silnik ma sens w sportowym samochodzie. W limuzynie jedynie może dodać prestiżu właścicielowi. Ale tylko w młodym egzemplarzu a nie nastoletnim.

Przejedz się konkurencyjnym M5 z V10 i zrozumiesz o czym mowa z tymi osiągami.

Największą wadą tego silnika i każdego innego jest jego pierwszy i nierzadko kolejny właściciel bez kultury mechanicznej....

Dobre...szczególnie przy tym śmieciu...
Zero kultury ... mechanicznej

Konkurencją dla M5 jest RS6 - przejedź się i dopiero coś pisz, a jeszcze wcześniej pomyśl.


Dobra temat do zamkniecia bo ani jednego rozsadnego argumentu tylko sam syf w stylu SPAMU w tym temacie!!!

Po tylu negatywnych przeżyciach, zupełnie nie rozumiem dlaczego jeszcze o coś pytasz na tym forum

Oba wolnossące o zbliżonej pojemności i charakterze (teoretycznie), a mocowo to też M5 bliżej do S6 niż RS6.

Faktycznie silnik z m5 v10, jest pozbawiony wad , jak i całe auto. Mogą sobie ręce podać z 5.2fsi, tutaj chociaż skrzynia biegów jest pancerna.

A ktoś napisał, że jest pozbawiony wad?Na pewno na równi nie są w żadnej kwestii.

Tam jak się dobrze postarasz to wady same wypadną ... wystarczy miskę olejową zdjąć
I wtedy jest bez wad ...

Rezor/Rozer - Dwie kwestie :

1 - temat jest o 5.2 FSI AUDI i nie dziwne, że przez tego typu debilne wpisy nie na temat jak Twój, jestem zdruzgotany poziomem tego forum ( ale przyznam Ci rację ogolnie juz tego błedu nie popełnie bo te forum obecnie to duże dzieci które dziecinstwo spędziły przed grami na konsoli i ogladaniu amerykanskiego kina akcji)


Gdyby w Tworkach zrobić sekcje motoryzacja to 85% Was, musiałoby być faszerowanych psychotropami!


Lincoln Navigator -

BMW trzyma 510KM, audi ma 435KM z czego standardem jest moc 410KM. BMW E60 waży 1800 i ma napęd na tył , audi waży ponad 2T i ma stały napęd na 4 koła.

Jezeli chcesz porównywać silnik i osiągi M5 e60 to porownaj go z 5.2 V10 Audi R8.


Skończcie co poniektórzy już Te swoje denne wpisy w stylu Rezora , które kompletnie nie wyczerpują tematu podanego w nagłówku bo jeśli na tyle Was stać na tym forum to pomyliliście miejsca bo to nie jest Polsat i Trudne Sprawy.

Skończcie też wypisywanie dziecinnych i niedojrzałych kwestii na temat przewagi i boskości BMW względem audi lub odwrotnie bo ja markofilów o nic nie pytam.

Silniki N62/M54 są przykładem "inzynierii BMW , która to pomimo niedogodnosci 21wieku zachowała swoją tradycyjną przewagę technologiczną nad konkurencją".

Dobre. Jedziesz po koledze Rezor, tymczasem odnosisz się do N62/M54, które z tematem V10 mają wspólnego...nic?
Dwa: "Przewaga dzięki Technice" to slogan bmw, że go prawie że cytujesz? A potem płacz, że z przewagi dzięki technice wyszedł utuczony sedan nie trzymający parametrów o "ograniczonej żywotności".
Ledziu zastosowanie suchej misy olejowej w cywilnym aucie to nie najlepszy pomysł - fakt. Silnik nie jest ideałem, ale daleko mu do 5.2FSi - też, stąd moja propozycja.
BTW Ciężko cokolwiek napisać, bo obrazisz fanów jednej marki, albo drugiej, albo ekologii czy lgbtt...

Statham jeśli chodzi o poziom forum to właśnie Ty takimi agresywnymi wpisami jak wyżej go obniżasz.

S6 C6 to świetne auto. Dziewczyna w której się kochałem całe studia wyszła za właściciela takiego egzemplarza. Podpowiadam: w Avancie.
Pomimo wszelkich wad samochód wart więc polecenia.

Po takim pakiecie startowym będziesz miał spokój na długo. Chyba, że chcesz upalać w kjs to pewnie umrze skrzynia. Tak to olej regularnie i cieszyć się.
Wady to jak sam piszesz, nie wiadomo kiedy może paść coś metalowego w silniku, ale jak będziesz robił śruby to będzie widać stan silnika, bo będzie otwarty. Ja bym jeszcze sugerował mieszankę zbadać w pełnym zakresie obrotów pod obciążeniem, żeby się nie okazało, że ma za ubogo gdzieś.