Ciekaw jestem opinii użytkowników takich odpowietrzników ( http://www.speedbleeder.com/ ) ? sprawdzają się ? bo wygłada z opisu że super sprawa.

Dzięki takim odpowietrznikom można odpowietrzać bez pomocnika. Mają uszczelniony gwint i zaworek zwrotny co zapobiega zaciąganiu powietrza przy puszczaniu pedału hamulca. Tak wniosek wysuwam po spojrzeniu na zdjęcie. Kiedyś sam odpowietrzałem hamulce, gwint odpowietrzników uszczelniłem teflonem, a na górę założyłem długi wężyk i też nie miałem zastrzeżeń pomimo że nie powtórzyłem odpowietrzania w celu pozbycia się gazów które rozpuściły się w płynie w trakcie jego przelewania.

Zastanawiam się jaki w tym sens zakładam strzykawkę na odpowietrznik i sobie pompuje hamulcem, tanie proste i bez cudowania.

Sens wg opisu właśnie raz zaworka no i tego szczelnego gwintu - o ile faktycznie jest szczelny.
A strzykawka sprytnie fatycznie tylko już poza tym aby o niej pamiętać, to właśnie żeby wszystko szło środkiem odpowietrznika a nie po gwincie (w obie strony). No i musi być mocno zamocowana żeby nie zeskoczyła. Przy częstych czynnościach każde uproszczenie ma sens. O ile działa oczywiście.

a ja używam długiego wężyka jak do spryskiwaczy, przejzystego, zakładam na odkręcony odpowietrznik drugi koniec do zbiorniczka i mogę pol dnia pompować, noga nie boli od oporow

Kupiłem maszynkę na kompresor za 90 zł i działa rewelacyjnie. I sam odpowietrzam.

Ja też mam maszynkę na kompresor, i odpowietrza w sensie twardego pedału po zabiegu ok , ale nie dla mnie to bo:
- mam kompresor bez zbiornika taki DIY z lat hohotemu i huki robię odpowietrzając, a trochę to trwa
- nie zabiorę kompresora i maszynki na wyjazd a może być potrzeba na placu
- odpowietrza jeśli chodzi o efekt ok, ale wizualnie jeśli płyn czysty to zgardywanka bo zaciąga pęcherzyki wokół odpowietrznika przez gwint właśnie (o ile uda się szczelnie tą końcówkę założyć)

Z maszynek to myślę że ciśnieniowa lepsza niż na kompresor (coś typu gunson eezybleed czy podobne z własnym zbiornikiem sprężonego pompką ręczną powietrza).

Ale nie o metody odpowietrzania chciałem zapytać a o te konkretne odpowietrzniki czy ktoś używa dłużej i jak się sprawują ?

Mam w daily na tyle, mam tez pompkę podciśnieniowa do odpowietrzania. Tak szybko zrobiłem ostatnio wymianę płynu, że nie wiedziałem co ze soba zrobić przez reszte dnia.
Delikatnie luzujesz, przewód zakładasz, uzupełniasz płyn i jedziesz z koksem.

Można to w Polsce kupić?

Na allegro są.

Tak, kilka sklepów wyskakuje że mają, głównie motocyklowe, a jak nie to pewnie ebay czy z UK (jakby danego rozmiaru nie było).

"Tak szybko zrobiłem ostatnio wymianę płynu, że nie wiedziałem co ze soba zrobić przez reszte dnia."

Dobre

Mógłbyś podać link?

Myślę że mowa o takim :
https://www.basspolska.com/zestaw-do-odpowi...amulcowego.html

Raczej chodziło mi o konkretny model. Nie mam zaufania do firmy Bass Polska;)

Mam takiego Bassa od 5 lat. używam 2-3 razy w roku i daje radę

Mój też BASS. Akurat tak podpisany podnośnik mały też mam i się sprawuje od lat bez zarzutów . Te zestawy to jeden pieron, podpisywane różnie lub w ogóle no-name. Tam nie bardzo jest coś co się może zepsuć / być źle wykonane.

Z tych ciśnieniowych to wszędzie dobre opinie czytam o Gunson Eezybleed (podpinany do koła zapasowego) lub Gunson wyższym modelu (z własnym zbiorniczkiem i pompką, bo z kołą moża przesadzić z ciśnieniem).
Jak już na urządzenia zeszło to takie coś myślę spróbować zamiast na kompresor :
https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-odpowie...item=8725538175
no albo te odpowietrzniki i pompowanie nogą, sam nie wiem.

Ja robię jak flapjck1 od 10 lat, odpowietrzam bez drugiej osoby. Na torze też zdarzało mi się przepłukiwać układ, jak płyn się zagotował i robota jest prosta.

Można się zahetać tą pompką. Radzę zamocować dodatkowo wentyl do pompowania kół i pompować oczywiście osuszonym powietrzem.

Ja ma maszynkę ręczną podciśnieniową ale średnie to jest w działaniu (zasysa powietrze przez odpowietrznik). Przy różnych starych wynalazkach (Fiaty, Zaporożec itp) chyba najlepiej mi się sprawdza podawanie ciśnienia (przez reduktor) ponad lustro płynu w zbiorniczku. Tylko, że zawsze robię to na jakimś patencie zrobionym ad hoc - a chyba są zestawy jakieś do tego?

Taką też mam, daje rade. Faktycznie musiałem dołożyć zacisk na końcówkę przewodu przy odpowietrzniku.

Chyba najlepsze co może być do odpowietrzania to maszyna cisnieniowa. Mamy w firmie ate fb 30. Szybko wygodnie i pewnie zrobiona robota. Cena trochę straszy ale jesli ma to robić na codzień to warto.

Widzę każdy ma swoje patenty Ja z kolei mam zbiornik ze szklanego słoika 1l do tego trochę igielitu i pompa vacuum z Audi na 12V - wszelkie zestawy pokazane wcześniej zapinane pod kompresor się chowają przy tym wynalazku

Czyli coś jak do drenażu ropni i innych takich z jam ciała
Pewnie podciśnienie większe daje taka pompa, bo ten z (moim, może mam słaby kompresor) kompresorem z niektórych zacisków jak krew z nosa faktycznie ledwo ciągnął.
Mnie osobiście te bańki wokół gwintu drażnią - nie mam pewności że to z gwintu a nie z układu . Dlatego raczej coś z ciśnieniem i przepychanie a nie wyciąganiem płynu bym wolał. No i co można szybko przeprowadzić na parkingu.