CYTAT(Mis @ Tue, 11 Feb 2020 - 23:53)
Nie mylisz się, 300hp 1.9tdi na co dzień to wieczne usterki, dym, niska żywotność pompek/wałka, niska kultura pracy, problemy z odpalaniem na big pompkach, zakres obrotów kiepski, a reakcja na pedał gazu to kabaret. Sensowny setup to wstające i reagujące na pedał bezdymne 230hp dmuchające 2bary max na seryjnych AL pompkach.
akurat doświadczenie zdecydowanie więcej mam z VP :> 280 "bezdymnego"(nie 0 dymu, ale widać kto za nami jedzie..) wiadomo że reakcja na gaz nie jest jakaś super. a zakres obrotów? no chyba nikt się nie spodziewa że diesel się będzie 7k rpm kręcił
ale od 2.5 do tych 4.5 ma się pełno NM do zabawy.. jak komuś nie przeszkadza klekot i specyficzny zapach to jest to fajna i BEZAWARYJNA opcja
(?) i dalej ja to porównuje z 1.8t zrobionym na podobne moce a nie jak kolega wyżej z v6 czy nawet v8
. Każda potwora znajdzie swojego amatora(armatora). Wiele 1.8T pod 300 wystrojonych w taki sposób albo na tak gównianych turbinach jeździ że tam zakresy mocy też bez rewelacji. Wszystko ma swoje zalety. Jak miałbym rzeźbić znów jakiegoś Leona/a3/golfa/octavie/toledo czy inne ustrojstwo popularne i WIEM że nie chce więcej niż te 300 to raczej bym poszedł w diesla. Obojętnie czy to PD czy VP z PD jest problem znaleźć kogoś jak mówisz MIŚ kto zrobi te pompki na tyle że będzie to działać cały czas a nie tylko WOT.