Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Zwinne daily 200+ km
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic > Kupujemy samochód eksploatacyjny
Stron: 1, 2
wil4mistrz
Witam wszystkich!

Rozglądam się za jakimś nowym daily do 30 tysięcy.
Samochód musi się dobrze prowadzić w zakrętach, dawać dużo frajdy z jazdy.
Z wymagań:
-minimum 200 km
-manual
-minimum 4 miejsca w środku
-turbo (obojętne czy benzyna czy diesel)
-jeśli benzyna to musi być "gazowalna"
-jak najmniejsza waga samochodu, limuzyny odpadają
-najlepiej coupe, hatchback, choć sedany i kombi też wchodzą w grę
-mile widziana klima, choć w niektórych przypadkach jestem w stanie zaakceptować jej brak
piwo
Nowe zaczynają się od 80 tysi a nie 30. Za tyle nawet pandy się nie kupi.
wil4mistrz
Chodziło o nowe dla mnie, samochód oczywiście ma być z rynku wtórnego, źle to ująłem.
GIB
mini cooper s
piwo
Focus st 2,5 turbo? Megane rs?
kinko
Megane 2 RS wpasuje się idealnie, kiedyś miałem i bardzo miło wspominam.
Przez cały rok użytkowania codziennie dostawała miodu i nic nie padło wink.gif
Musiałbyś tylko zaakceptować dziwaczny wygląd zarówno wewnątrz jak i zewnątrz.
wil4mistrz
Mini odpada ze względu na wygląd, foke i meganke jak najbardziej akceptuję, ale co będzie lepiej się prowadzić i co ma większy potencjał na wyższe moce?
kinko
Megane można zrobić niskim nakładem na jakieś bezpieczne 270-280 km, potem już się za bardzo nie opłaca. W focusie nie wiem jak to wygląda.
Oba auta bardzo dobrze się prowadzą.
ju-by
Opel Corsa D OPC Nurburgring Edition 1.6T 210.
wil4mistrz
W takim razie będę musiał się przejechać jednym i drugim i zdecydować co będzie lepsze. A co powiecie o imprezie wrx lub E46 z 3 litrowym dieslem?
maaaad
Przejedź się BMW 130i. Przedlifta zagazować idzie dość tanio, ale nie ma wnęki na zapas, przez co butla ograniczy Ci przestrzeń bagażową.
wil4mistrz
Jednym z warunków koniecznych jest turbo, nie chcę kolejny raz się męczyć z wolnossącą benzyną...
maaaad
Ach, przepraszam, nie zauważyłem. W takim razie 123d, ale uprzedzam, że to silnik specjalnej troski. Niemniej, gdy jest sprawny - zapina zdrowo. Atutem tego auta jest jednak układ jezdny i rozkład mas.
wil4mistrz
Dlaczego specjalnej troski?
tdik
Miałem ponoszone 123d. Problemem jest lancuch rozrządu który trzeba wymienic. Warto wsadzić poliftowe wtryski 25x pęka lekko
monev
Jeśli chodzi o fokę to z tego co pamiętam są problemy z pękającymi tulejami jak się dokłada więcej koksu. Ale są na to jakieś patenty. Warto poczytać o tym silniku więcej.
wil4mistrz
Coś jeszcze możecie polecić? Aktualnym faworytem jest foka i megane biggrin.gif
pawel934
CYTAT(wil4mistrz @ Sun, 19 Jan 2020 - 13:02) *
Jednym z warunków koniecznych jest turbo, nie chcę kolejny raz się męczyć z wolnossącą benzyną...


Jeśli porównujemy silnik z turbo do wysokoobrotowej kosiarki typu dwulitrówka Hondy, to w pełni rozumiem. Jednak 130i naprawdę fajnie chodzi, polecam się przejechać. Lata temu miałem, coś w tym aucie jest.

Jako ciekawostka, maksymalny moment obrotowy:

Megane II RS: 300 Nm @ 3000 obr/min
BMW 130i: 315 Nm @ 2500-4000 obr/min
wil4mistrz
Jeździłem jakiś czas E46 330Ci i ten silnik nie daje mi żadnej frajdy w porównaniu do Imprezy WRX, dlatego wolnossące jednostki odpadają.
maaaad
To jest zupełnie inny silnik.
wil4mistrz
Faktycznie, myślałem że to nadal silnik z oznaczeniem M54. 130i jeździ lepiej niż wspomniane 330Ci? Chodzi mi o znaczną różnicę, w subaru bardzo podobał mi się ten nagły przyrost mocy gdy turbo zaczynało pompować, w 330Ci nudzi mnie ta liniowość, przy sprincie do setki jestem w stanie zasnąć za kierownicą, gdzie w subaru miałem banana od ucha do ucha i plecy wbite w fotel, dlatego skupiłem się głównie na doładowanych jednostkach.
tdik
N52 naprawdę robi robote.
wil4mistrz
Szczerze mówiąc z wyglądu wygrywa, ale biorąc pod uwagę silnik odrzuca ze względu na brak turbo - przez co brak możliwego rozwoju w miarę tanim kosztem. Są też wersję 135i ale to już niestety nie ten budżet.
Jest jeszcze coś godnego polecenia czy za te pieniądze już nic lepszego nie da rady znaleźć?
Borek123
CYTAT(tdik @ Sun, 19 Jan 2020 - 16:42) *
Miałem ponoszone 123d. Problemem jest lancuch rozrządu który trzeba wymienic. Warto wsadzić poliftowe wtryski 25x pęka lekko

Czy 123d ma jakieś inne przypadłości niż zwykłe pojedynczo doładowane N47? Rozrząd w 123 jest jeszcze mniej trwały niż w zwykłym?
Maciek1234
CYTAT(Borek123 @ Mon, 20 Jan 2020 - 09:50) *
Czy 123d ma jakieś inne przypadłości niż zwykłe pojedynczo doładowane N47? Rozrząd w 123 jest jeszcze mniej trwały niż w zwykłym?

podstawową przypadłością serii 1 jest nadwaga - 1500kg biggrin.gif

wil4mistrz
A może warto dozbierać jeszcze 10 tysięcy i szukać Megane 3 RS?
kinko
CYTAT(wil4mistrz @ Mon, 20 Jan 2020 - 10:04) *
A może warto dozbierać jeszcze 10 tysięcy i szukać Megane 3 RS?


Megane 3 nad 2 ma kilka przewag:
Silnik wiecej wytrzymuje, nawet 330-350km.
Mlodsze roczniki, latwiej znalezc, wieksza podaz
Auto jest o wiele ladniejsze

Takze jesli to nie problem to jak najbardziej warto brac 3, ostatnio znajomy kupil za 41500 meg 3 rs cup, czyli juz ze szpera i jest bardzo zadowolony. Nizsza cena podyktowana powypadkowoscia.
wil4mistrz
A jak z kosztami utrzymania między 3 a 2? Któraś ma większe wady?
Może jest jeszcze jakiś inny samochód, który będzie lepszy w tej samej cenie?
Honada
CYTAT(pawel934 @ Sun, 19 Jan 2020 - 21:46) *
Jeśli porównujemy silnik z turbo do wysokoobrotowej kosiarki typu dwulitrówka Hondy, to w pełni rozumiem. Jednak 130i naprawdę fajnie chodzi, polecam się przejechać. Lata temu miałem, coś w tym aucie jest.

Jako ciekawostka, maksymalny moment obrotowy:

Megane II RS: 300 Nm @ 3000 obr/min
BMW 130i: 315 Nm @ 2500-4000 obr/min

+1

CYTAT(maaaad @ Sun, 19 Jan 2020 - 22:34) *
To jest zupełnie inny silnik.

+1

Bez jazdy nie podejmuj decyzji. 130i ma świetny motor, napęd i prowadzenie.

elastyczność: 6-ty bieg, 80-120 km/h
Megane RS: 10,3 s
BMW 130i: 8,7 s
jakub1t
Ostatnio łapałem się z 130i moim mercem w204 220km i delikatnie był z przodu. Za to z e46 330i ja byłem z przodu.

Także różnica między 130 a 330 e46 jest nawet spora.
wil4mistrz
Niestety dyskwalifikuje ją brak miejsca na butlę LPG, nie chcę tracić miejsca w bagażniku na rzecz butli, dlatego pytam o inne samochody sad.gif
As_
w e90 był podobno jakiś patent z cieciem podłogi i adoptowaniem tego schowka na miejsce na butle.
W jedynce tak się nie da?
jakub1t
W e90 też chyba wydech się przerabiało . No ale właśnie jak nie jedynka to 3 ma ten sam silnik 258km , waga to jakieś 70kg więcej od jedynki patrząc po danych .
maaaad
CYTAT(jakub1t @ Mon, 20 Jan 2020 - 14:44) *
Ostatnio łapałem się z 130i moim mercem w204 220km i delikatnie był z przodu. Za to z e46 330i ja byłem z przodu.

Także różnica między 130 a 330 e46 jest nawet spora.

Toż to jakieś padło było, skoro był delikatnie z przodu. Chyba że ścig był do 80 kmh biggrin.gif
Ale wrzuciłem tu serię 1 nie ze względu na silniki, a ze względu na to, jak to lata po zakrętach.
kompot
Też o 130i myślałem, nawet nadal gdzieś tam jest (może jako drugie?), ale słyszałem, że lubi wypić olej i znane są wypadki awarii wolnossących N5x. Jak to wypada N52 vs N53?
roswell89
Żywo się przyglądam tematowi, auta z mojego obszaru zainteresowań smile.gif

Tylko tak, czy z N52 nie ma jakiś większych fuck-upów? Ktoś miał dłuższą styczność, mocno przetestował?
https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php...70&t=191171
https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php...70&t=243430
jakub1t
CYTAT(maaaad @ Mon, 20 Jan 2020 - 19:46) *
Toż to jakieś padło było, skoro był delikatnie z przodu. Chyba że ścig był do 80 kmh biggrin.gif
Ale wrzuciłem tu serię 1 nie ze względu na silniki, a ze względu na to, jak to lata po zakrętach.


No auta nowe nie są , mój waży 1470 z lpg na wadze z gratami w bagażniku , moc ma zmierzoną z hamowni . A z kim jedziesz i w jakim stanie jest auto to już nie wiadomo . Ganialiśmy się od 140 i wyprzedził mnie przy ponad 200 (na lpg biggrin.gif ) . Mój 100-200 ma lekko ponad 20 sekund .


Tak teraz spojrzałem na YT to rzeczywiście musiało być padło bo takie 130 i robi 100-200 w 15 sekund co najmniej .
kosmita
Kiedyś szukałem 130i, ale to co było dostępne w PL to były same parchy. Teraz po paru latach na pewno jest łatwiej o dobrą sztukę laugh.gif
matteusz
CYTAT(wil4mistrz @ Mon, 20 Jan 2020 - 12:17) *
A jak z kosztami utrzymania między 3 a 2? Któraś ma większe wady?
Może jest jeszcze jakiś inny samochód, który będzie lepszy w tej samej cenie?

Koszty raczej podobne, 3 ma inaczej (lepiej) rozwiązane przednie zawieszenie, w 2 jak Ci padnie sworzeń zwrotnicy to albo kupujesz całą zwrotnicę za 1000+ PLN ztcp, albo kombinujesz z aftermarketowymi sworzniami z UK, tudzież innymi patentami. Koszt hamulców może być większy w 3 ze względu na to, że są większe tarcze i zaciski. Największą wadą obu generacji jest nietrwałe przednie zawieszenie imo, poza tym większych wad brak. Ciężko w tej kwocie (mówię o pułapie do 30k za Megane 2) o auto, które da więcej funu, a fun w obu jest podobny bo auta podobnie jeżdżą, nie licząc tego że 3 jest w serii trochę szybsza na wprost i można grubiej pójść z mocą na seryjnym słupku.
wil4mistrz
W takim razie już wiem czego szukać, Megane wygrała biggrin.gif
roswell89
@matteusz

Są jakieś typowe problemy z elektryką w Megane 2 albo 3?

Frolik
CYTAT(wil4mistrz @ Sun, 19 Jan 2020 - 12:05) *
W takim razie będę musiał się przejechać jednym i drugim i zdecydować co będzie lepsze. A co powiecie o imprezie wrx lub E46 z 3 litrowym dieslem?

WRX bardzo dobry wybór. Byłbyś zadowolony.
Ciekawym do rozważenia jest jeszcze Legacy GT. Tam masz silnik z tłokami, głowicami, takimi jak EJ257 czyli silnik w zasadzie mechanicznie jest to samo co STI, zatem sporo trwalszy niż WRX. Dużo mniejsze ryzyko awarii.
Tylko mało egzemplarzy na rynku, ale czasem się trafiają rodzynki.

E46 330d to też dobry wybor, tylko lepiej wybrać tę wersje po 2002 roku, czyli 204 KM.
borman
CYTAT(wil4mistrz @ Tue, 21 Jan 2020 - 05:33) *
W takim razie już wiem czego szukać, Megane wygrała biggrin.gif

przejedź się wcześniej miniakiem wink.gif najlepiej jcw z seryjną szperą
matteusz
@roswell89, nie kojarzę żadnych typowych problemów z elektroniką w Megane, ja przez półtora roku użytkowania nie miałem żadnych problemów.

CYTAT(Frolik @ Tue, 21 Jan 2020 - 08:29) *
E46 330d to też dobry wybor, tylko lepiej wybrać tę wersje po 2002 roku, czyli 204 KM.

Porównujesz fun z jazdy 330d do hothatcha? E46 330d nie daje żadnego funu w porównaniu z Megane, wiem bo miałem i to była moja największa motoryzacyjna pomyłka.
jakub1t
Bo ja wiem rwd i fwd, no ale kto co lubi. Ja znów na megane bym się nie obejrzał mając 330d 204.
pawel934
Na poprzedniej stronie było kilka pytań/wątpliwości dotyczących 130i, rozjaśnię kilka rzeczy dla potomnych jakby ktoś był zainteresowany:

LPG i zbiornik pod podłogą - nikt jest tego w E87 nie robił, ale w E90 jest taki patent i z tego co kiedyś rozmawiałem z gaziarzami to w E87 też by się podjęli, trzeba po prostu wyspawać nowy wydech. Przez chwilę miałem wizję LPG w 130i (studenckie czasy), ale odpuściłem. Stwierdziłem, że auto przez to więcej straci na wartości, niż oszczędzi.

N52 - u mnie nic się nie działo, ale to było lata temu (auto miało kilka lat i ok 70k przebiegu). Oleju brał śladowe ilości (nie wymagało dolewek między wymianami). Silnik to zupełnie inna konstrukcja niż M54, w kwestii osiągów nie ma co ich porównywać. Silnik chodzi naprawdę fajnie, w 130i ma też inny wydech niż np. w E60 i dzięki temu trochę zmienia charakter tego auta.

Uważam, że to mega ciekawe i rzadkie auto. To trochę inny rodzaj auta, niż Meganka RS (Megane na pewno bardziej sportowe), ale jest to samochód jedyny w swoim rodzaju - RWD i piękny dźwięk R6 w kompakcie. Auto w M-Paku było co prawda mega twarde, ale prowadziło się wyjątkowo precyzyjnie, poczucie bezpieczeństwa podczas szybkiej jazdy w trasie było niespotykane w tak małym aucie. Ciężko mi to opisać, ale do tej pory nie jeździłem żadnym autem, które tak lekko i precyzyjnie prowadziłoby się przy bardzo wysokich prędkościach, dając poczucie pełnej kontroli i precyzji prowadzenia, jednocześnie nie będąc nerwowym.

U mnie był układ kierowniczy ze zmiennym przełożeniem (Active Steering) - przy niskich prędkościach 1,5 obrotu kierownicy "od oporu do oporu". Rewelacja.

Jakby kogoś interesowało zużycie paliwa: https://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/59885

Piękna była.. do dzisiaj za nią płaczę biggrin.gif





Pozdrawiam,
Paweł
matteusz
CYTAT(jakub1t @ Tue, 21 Jan 2020 - 16:52) *
Bo ja wiem rwd i fwd, no ale kto co lubi. Ja znów na megane bym się nie obejrzał mając 330d 204.

Oczywiście to kwestia gustu, ale pełniejszy obraz daje stwierdzenie "dziadkowóz rwd" vs "sportowe (nie usportowione) fwd". Co Ci z rwd, skoro szpery i tak nie ma i jakiegoś boka to może skleisz na mokrym albo na śniegu, w dodatku e46 jest ciężkie i tą masę czuć, układ kierowniczy wyprany z emocji, osiągi na wprost na korzyść Megane, o zakrętach nawet nie wspominam, bo żadnym e46 non-M nie wkleisz się w zakręty z tak chorymi prędkościami jak Megane.

Też kiedyś miałem taki punkt widzenia (fwd be, rwd super), dopóki nie kupiłem pierwszego RS'a, właśnie bezpośrednio po e46. Na pewno warto się przejechać, a nie operować na stereotypach wink.gif

Jak BMW to IMO e87, e46 bym nawet nie brał pod uwagę.
jakub1t
CYTAT(matteusz @ Tue, 21 Jan 2020 - 19:15) *
Co Ci z rwd, skoro szpery i tak nie ma i jakiegoś boka to może skleisz na mokrym albo na śniegu


Nie takie rzeczy się robiło(robi) bez szpery wink.gif A tak poważniej to mam dziadkowe rwd bez szpery i alfę 147 jtd 16v ze 180 koni (wiem że to nie megane ). I o ile alfą super się śmiga po zakrętach o tyle wolę sobie pojechać dziadkowozem po tym samym zakręcie wolniej bokiem ale z większym bananem na twarzy niż alfą .
Lincoln e30ix
CYTAT(jakub1t @ Tue, 21 Jan 2020 - 19:43) *
Nie takie rzeczy się robiło(robi) bez szpery wink.gif A tak poważniej to mam dziadkowe rwd bez szpery i alfę 147 jtd 16v ze 180 koni (wiem że to nie megane ). I o ile alfą super się śmiga po zakrętach o tyle wolę sobie pojechać dziadkowozem po tym samym zakręcie wolniej bokiem ale z większym bananem na twarzy niż alfą .



+1. RWD wymaga więcej, stąd mimo nawet niższych prędkości większy fun. Tak samo 2.0T vs 3.0 na, miałem równolegle oba o podobnej mocy i nie ma co mówić, V6 będzie zawsze milsze w brzmieniu i oddawaniu mocy, gdzie gazem co do milimetra sterujesz "przepływem" niutonometrów, których jest mniej, ale inaczej umiejscowione. Sam brałbym 330i, bo nie pasuje mi wątpliwa aparycja 1er, ale z tym modelem jest jedne problem - jest jeszcze lepsze 335i wink.gif
Bio
Jeszcze dodam z wytrzymałości N52. Kumpel ma przygotowaną do jazdy po torze i wybiera się co jakiś czas nią na Norda. Nic się z wozem nie dzieje, spokojnie robi porządne czasy. Wóz ciągle jeździ z odpiętą elektroniką (ABS, ESP) więc sypie błędami i dalej klepie odcinkę. Obecnie ma dołożoną szperę quaife, KW Clubsport 2 Way, jakiś BBK, wyprute wnętrze z klatką.

Z rzeczy które robi właściciel to właściwie tylko zmnienia olej, klocki, tarcze i tyle. Nie przypominam sobie żadnej usterki przez którą by przeklinał ten wóz.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.