Hej, znalazłem samochód w bardzo okazyjnej cenie na niemieckim portalu ogłoszeniowym.
Na podany w ogłoszeniu numer nie szło się dodzwonić, jednak dostałem obszerną odpowiedź na maila, zawierającą dodatkowe zdjęcia, skan niemieckiego dowodu rejestracyjnego itp.
Pan, który mi odpowiedział przedstawia się jako handlowiec serwisu Autohus, zajmującego się sprzedażą samochodów poleasingowych.
Dodał jednak, że samochód będzie wystawiony na sprzedaż dopiero za tydzień (to skąd ogłoszenie?).
Ale jeśli podam mu dane to przygotuje dla mnie fakturę i auto będzie moje po otrzymaniu przelewu.
Orientuje się ktoś z was jak działa ta firma? Dodam, że samochód jest po kolizji. Na stronie autohus nie ma go w ofercie.
Warto się tym jakkolwiek zainteresować czy wygląda jak typowy wałek mający na celu znalezienie głupka, który zrobi przelew?