Siema, mam pytanie robił ktos z was sktrzaly na seryjnym wydechu ? robilem soft w mondeo st220 ale balem sie ruszac strzaly ze rozwali wydech. Jesli mozna i ktos to robil na ile cofnąć zapłon zeby mialo to rece i nogi ? wiadomo ze nie bedzie marchew ale delikatnie pierdniecia dadza fajny efekt. pozdrawiam

Warunkiem koniecznym na dłuższą metę jest brak katalizatora, profeska zrobione pops and bangs strzela kilka sekund i przestaje wchodząc w fabrycznego cutoffa. Odnośnie cofania zapłonu to testuj i sam zobaczysz ile, ale celuj, by hamując silnikiem mieć zapłon -5 do -20 stopni (czyli po gmp). Na pewno nie wychodzi to na zdrowie kolektorowi wydechowemu/głowicy/zaworom/wirnikowi turbo/wydechowi, ale każdy decyduje o sobie. Poniżej mojej roboty popsy w Mondeo ST 2.5T, przy 3000-4000rpm popierduje przy hamowaniu silnikiem, a przy 5000-6000rpm już wali ogniem:

Z seryjnym wydechem trzeba ostrożnie

hahah fakt w takim razie wycofam zaplon na bardzo delikatny minus i bede obserwowal jak bedzie trzeba zdejme jeszcze dziekuje bardzo chlopaki

Lancz z dojebanym boostem na wysokim limiterze spoczko ,ale te popsy bangsy ze strzelaniem gdy motor schodzi z obrotów to troszkę przypominają mi i zalatują czasami z lat 90tych gdzie sie opóźniało zaplaon aparatem i hamowało biegami pod szkołą
Po 20 latach dalej to może się podobać ?

W tym momencie występuje w seryjnych autach wiec chyba tak hehe. Panowie jeszcze jedno pytanie gdzie szukać w sterowniku i co odpowiada za procedure startu jako iż z P&B nie mam problemu z procedurą jest torszkę inaczej bo nie wiem gdzie dokonuje sie zmian w których mapach jeśli ktoś może podpowiedzieć bardzo dziękuję

DET III FI, podlane delikatnie paliwkiem przy schodzeniu z obrotow na podcisnieniu i zaplon mocno po gmp. Metrowe marchewy i wysokie EGT.

Dla mnie masakra... Jak widze te vagi po programach co strzelaja jak z karabinu to mnie mdli... To jest super jak wydech delikatnie zabulgocze na zejsciu jak moje byle 206 albo strzeli marchewa przy wot i przepieciu biegu ale te wszystkie popcorny i popsy to wiocha z daleka k jak mozna za to placic...

Tu jest w miare po ludzku i moze sie podobac. Podobnie robi kolegi vectra 2.8t na przelocie pieknie bulgocze jak schodzi z obrotow

To jest fajne jako efekt uboczny a nie celowe działanie. To tak jakby ktoś jarał się driftem ale jako tańszą wersję założyłby sobie wytwornicę dymu przy kołach że niby leci bokiem i latał tak po mieście... kto co lubi.

Podpisuje sie pod tym

Też tak uważam, ogólnie nie rozumiem czemu auto ma wydawać dźwięk podczas hamowania i to jeszcze jak by był jeden-dwa strzały na odcięciu po puszczeniu gazu ale niektóre vagi to mają zrobione od góry do dołu i jedzie taki da tego gazu przyśpieszy i później pryka xDD Komiczne.

o tym własnie pisałem. Przykład https://www.youtube.com/watch?v=_wpX6w0uwHc

Panowie jeszcze jedno pytanie gdzie szukać w sterowniku i co odpowiada za procedure startu jako iż z P&B nie mam problemu z procedurą jest torszkę inaczej bo nie wiem gdzie dokonuje sie zmian w których mapach jeśli ktoś może podpowiedzieć bardzo dziękuję

Dokładnie tak się wtedy robiło. Dawno wyrosłem z tego.
Najgorsza wiocha to jest pałowanie silnika na postoju, aby zionął ogniem. Szczególnie w seryjnym samochodzie wygląda to żałośnie. Od razu przychodzi mi na myśl, że jest jakaś usterka, np. za późny zapłon, a właściciel nie wie o tym.
https://www.youtube.com/watch?v=N44icPfGi1M
https://www.youtube.com/watch?v=tMamYY4eJEQ
https://www.youtube.com/watch?v=IB2LKQWkjCc
https://www.youtube.com/watch?v=8qCHqEIRC2c

Każdy by chciał WuRCa...

https://youtu.be/c22ilU4zqg8?t=34

No tak, w rajdówce jest podtrzymanie turbo i strzela, to ja sobie też postrzelam. Najlepiej na postoju. Nawet jak mam wolnossaka, jak Aventador. Kto się nie zna, to się nabierze, że mam WRC!

Myślę, że jakbyś napisał o jakie ecu chodzi to byłoby znacznie łatwiej.

Dzwiek w obecnych samochodach jest slaby, przez turbo, gpfy i inne gowna. To taki substytut emocji. Bez tego wiekszosc wozow jest niestety gluchoniema. Brak dzwieku silnika, brak dzwiek wydechu, dolotu. Wiec co zostaje? Pops&bangs. Mnie sie podoba.

Widzialem kiedys A45AMG idace pelnym ogniem to te jebniecia miedzy biegami czy przy redukcjach na zywo miazdza dupe razem z cyckami. Sorry, widac, ze to co jedzie nie ma 150km.

Gorzej jak ma 140KM i zrobione właśnie pops.. Hehe wali, strzela.. A nie jedzie, a tylko wydaje się że jedzie bo jest glosno

Na zmianach biegów czy na odcięciu - spoko! Ale te strzały przy parkowaniu czy jeździe na osiedlu gdzie po brawurowym przyśpieszeniu do 40km/h auto strzela zwalniając do zera

Co do launcha w tym momencie chodzi mi właśnie o takiego forda st czyli sterownik me9.0c

Ale zobacz jak bezpiecznie - jedziesz wolno, a emocje są ;)

Nie no wiadomo!

wystarczy cofac zapłon przy zerowym wcisnieciu pedalu gazu np od 7 do 4 tys. wtedy wszystko poniżej 4 tys obrotów nie będzie strezelało

Albo po prostu dorosłeś już do tego aby zaakceptować że więcej radości sprawia ci popierdywanie wydechem na osiedlu niż oklaski na forum ze włożyłeś klatkę do daily car

co do seryjnego wydechu to "pops and bangs" go nie zniszczy , to tylko brak wycinania paliwa przy odpuszczeniu gazu , strzały są ale energia z nich żadna , tym bardziej nie wpływa to na głowice czy zawory , to nie podtrzymanie turbo gdzie wali ogniem z doładowaniem

Przema - jak nie wpływa jak od tego żeliwo w turbo pęka i rozrywa wydechy? Sądzisz, że gwałtowny wzrost ciśnienia i temperatury w wydechu nie ma znaczenia dla zaworów i głowicy?

Dla autora tematu, ME9.0C spoko, teraz powiedz na jakiej procedurze startu Ci zależy - takiej co zatrzyma obroty na postoju czy takiej walącej ogniem i budującej doładowanie?

Gwałtowny wzrost ciśnienia i temperatury tak , ale na zamkniętej przepustnicy gdzie strzał powoduje dawka paliwa równa obrotom jałowym silnika i z częstotliwością w okolicy 1sek , to raczej niemożna mówić o jakimś gwałtownym wzroście ciśnienia lub temperatury
zresztą jeśli ktoś ma zegar EGT to przy hamowaniu silnikiem ze strzałami w wydech EGT nadal spada praktycznie tak szybko jak z hamowaniem silnikiem z odciętymi wtryskami


autor mówi tu o hamowaniu silnikiem bez obcinania wtrysku , gdzie raz na jakiś czas strzeli w wydech , a nie o procedurze startu czy o podtrzymaniu turbo , cała dyskusja dotyczy wolnossaka

Ciężko mi się zgodzić, jeden silnik konkretny z egt przy seryjnym fuel cut spada bardzo szybko, a przy zrobionym strzelającym ogniem p&b (zapłon -25 stopni) ma egt przez kilka sekund strzałów ponad 600. Tu nie chodzi o samo egt, ale gwałtowną detonację w wydechu, która może uchylić zawory wydechowe, to podpala ogólnie gniazdo, bo zapłon jest dawany w momencie otwartych zaworów wydechowych po gmp.

tu po części muszę sie z Tobą zgodzić , wszystko zależy od silnika , i od parametrów

jeśli opóźnimy zapłon aż na -25st a silnik z różnych względów generuje słabe podciśnienie czy tam spory przepływ przy zamkniętej przepustnicy to jest to na pewno nie korzystne , uchylenie zaworu wydechowego też , mało silników to"potrafi" ale tu sie zgodzę , jest to możliwe ale zupełnie nie groźne , bo może wystąpić tylko w cylindrze w suwie ssania , zaworów nie pokrzywi ,

natomiast myślę , że na seryjnym sterowniku i silniku wolnossacym , niema co zbytnio sie przejmować , jeśli jest spore podciśnienie i kąt zapłon np +10st to zwyczajnie mieszanka spala bardzo wolno i kończy dopalać przy otwarciu zaworów wydechowych , dlatego zapala niespalone paliwo w tłumiku , nie trzeba wcale zapłonu za GMP

uważam ze jeśli podczas tego "efektu" dawka paliwa jest niewiele większa od dawki biegu jałowego , to energia wybuchu jest mała i nie może wyrządzić nic złego , a płomienie z rury wydechowej w tym wypadku to nie duże ciśnienie a raczej wolne spalanie mieszanki ze względu właśnie na jej małe ciśnienie podczas zapłonu

Chodzi mi o procedure która po prostu trzyma obroty bez strzałów

hehe , pomyśl jeszcze raz co chcesz uzyskać ,

-pops and bangs to strzały z wydechu przy odpuszczeniu gazu / przy zamkniętej przepustnicy to co pokazałeś na filmiku , stare gaznikowe silniki to mają , ponieważ nie obcinają paliwa przy hamowaniu silnikiem

- albo " procedure która po prostu trzyma obroty bez strzałów" to chyba bardziej "lunch control" wciskasz gaz do dechy a silnik trzyma ustalone obroty do momentu ruszenia

- jest jeszcze ALS (wyłącznie w doładowanych silnikach) , nie trzyma obrotów , aktywowany jest przy zamkniętej przepustnicy, ale chyba najbardziej obciąża termicznie podzespoły

tak wiem zwykla procedura startu to dodatkowe pytanie gdzie w tym sterowniku ją uaktywnić

Co takiego? Nic z tych rzeczy. Jeśli samochód jest sprawny, nic nie ma prawa strzelić, czy to na gaźniku, czy na wtrysku z nieodciętym paliwem. Jest tylko inny dźwięk i czuć nieco słabsze hamowanie. Notoryczne strzały w aucie bez podtrzymania, są oznaką problemów z zapłonem, ewentualnie kijowego programu.

Mialem popsy od odcinki do 4tys obr, pozniej juz cisza. Kolektor z kwasiaka w koncu rozprulo. A najgorsze bylo to, ze przy ostrych sprintach odpuszczajac gaz, zamiast sie wszystko schladzac, egt roslo pod 1000st. Popsy zostaly wyciete dla swietego spkoju.

Czyli nie skończyłeś tak źle, jak te dzieci, co podlinkowałem.

Znałem gościa, co w Maluchu robił strzały ręcznie. Przy hamowaniu wyłączał stacyjkę i dawał gaz do oporu. Po włączeniu zapłonu był jeden strzał, ale zdrowy, +180 do lansu. W Malcu kolektorki są nie do ruszenia, lecz w końcu pękł mu tłumik. No ale czego się nie poświęca dla podrasowania swojego samochodu.

Hahahaha kierwa Panie w te wakacje byłem na zlocie i słyszę jak ktoś piłuje auto i strzały takie dziwne pojedyńcze ,
podchodzę patrzę a tam siedzi jakiś młody chłopczyna w a4 B5 ,chyba 1.6 to było ,gaz w podłodze i jak motor wchodził na limiter to cyk kluczykiem zapłon wyłączał i zaraz włączał
Napier... tak przez kilka minut

I w sterowniku nic nie trzeba grzebać, wystarczy szybki nadgarstek hahahha

Znajomy zrobił tak kiedyś w motocyklu z wypożyczalni. Silnik na smietnik. Prawdopodobnie podbiło zawór wydechowy i cyk kolizja

Opisałeś właśnie 90% hond na świecie

U kumpla w Meg RS Trophy jest to samo seryjnie na Akrapovicu. Aż wku*rwiające, co chwila pierdzi.

hehe coś w tym jest, że jak honda jedzie to najpierw ją słychać, później długo długo nic nie widać i w końcu jest

posłuchajcie M4 jak pierdzi...to jest wyższy level

Taaa i jeszcze później długo czuć

https://youtu.be/nvesAaBfBqg
3min.

Kwintesencja honciarza,kupa hałasu i spalony olej unoszący się w powietrzu

Ale dwójeczka zapalona zawodowo

Hondziarze nie Hondziarze. Poprzedni właściciel mojego e63 zazyczyl sobie takie zjawiska. https://youtu.be/WAuBq2wCn6w

Jest trochę jak wartburg, ale można to nawet polubić.

Czy ktoś doktoryzował się z tematu popcornu w aucie z GPFem?

Wielu, np Volkswagen.

Nie ma popcornu z GPF.

Widzę sprzeczne info. Chodzi konkretnie o C118 AMG35. Supersprint twierdzi, że da się z GPFem strzelać i uzyskać efekt pop-sów.

RS3 2019 ma GPF i coś tam łupie w wydech.