Witam. Posiadam ładnego clk500 02 rok. Auto bezwypadkowie, dopieszczone i wszystko zrobione na tip top (sportowe zawieszenie, ładna felga, wydech) . No ale stare poczciwe 5.0 i 300km przestało wystarczać i co robić dalej? Z jednej strony auto mógłbym pogonić lecz wiem co mam bo długo szukałem i na pewno za 30k nie oddam plus podejrzewam że takie egzemplarze za jakiś czas już nie stracą na wartości a wręcz przeciwnie. Czy są tutaj ludzie którzy modzili 5.0 w tym modelu? Wiem że temat bez sensu bo się nie opłaca pchać kompressora czy turbo lub najlepiej kupić clk63 ( 63 za duży budżet) a może swap? Pogonić dziada i wybrać np. pomodzone 2.7 bit w podobnych pieniądzach czy zostawić i kupić coś innego do zabawy i znowu cieszyć się piękną linią clk? Są tutaj tematy np clsa 5.0 ale na razie cisza i nie wiadomo co z tego wyjdzie

Sprzedaj CLK 500 i kup E55 W211 Niedużo dołożysz jak masz w ładnym stanie.

O witam kolege ktory doradzal mi clk500 2 lata temu

Najszybszym, najtańszym i najlepszym modem 5.0 jest zmiana silnika na 5.4, a jeszcze lepiej na 5.4 kompresor.
Co do modzenia 5.0 to możesz zmienić kolektory wydechowe i możesz dostać przy dobrych wiatrach 15% momentu i mocy wg producentów przeróżnych kolektorów (bez strojenia - wykresy możesz znaleźć w sieci).
Mam 5.4 z clk w c klasie i wczoraj dotarły do mnie kolektory niby dają 420 KM, wkrótce się to zweryfikuje co dają.
Ale i tak rozglądam się za 5.4 kompresorem, tam z kolektorami niby pęka 550KM, a z małym kołem 600KM.
Zresztą po Twoim pseudo wnioskuję, że kojarzysz mój wózek to wkrótce będą nowe filmy po zmianie kolektorów.
P.S. Jest też wizja montażu V12, który powinien wejść do CLK, w wersji biturbo w kwestii mocy ogranicza Cię tylko fantazja i dobór turbosprężarek z chłodnicami powietrza. Badam obecnie temat V12 do 203/209 i wkrótce będzie wiadomo gdzie wchodzi, a gdzie nie.
Tyle, że w przypadku V12 sprawa nie będzie taka szybka i przyjemna jak z m113 z uwagi na inną 'architekturę' elektroniczną. To samo tyczy się montażu 6.2.

MadeInPoland mam kompletne M275 z W221 jak byś potrzebował

BeeMiX dzięki, badam obecnie na copart całą w221 s600, ale coś cena dziwnie rośnie, już 2500GBP, ale są też na naszych portalach aukcyjnych bardzo ciekawe oferty v12 w mojej okolicy.
Ja osobiście chcę iść w V12 NA z uwagi na masę, której M275 ma 50kg więcej. Jak siądzie V12 to będzie raczej NA + ITB i odpowiednie obroty. Ciekaw jestem jak wyjdzie porównanie m113 vs m137 + kolektory + ITB i wysokie obroty, który motor będzie się lepiej nadawał do tego.

W kwestii ekonomicznej , najsensowniej wyjdzie pozbyć się auta i kupić coś z M113K, przy czym w większość montowany bym ciężkich autach. E55 z tym silnikiem musisz liczyć 60-70tys. w górę za przyzwoity egzemplarz. Jak swapować to tak jak kolega wspomina wyżej. Przy kompresorze zmiana kółka, bez zmiany softu prędzej czy późnej kończy się źle. Rzekomo najwięcej można zyskać na zmianie kolektorów (fabryczne nie maja żadnych zwężek jak ktoś pisał) i kompresora.

elspasoo to zależy za ile dostaniesz silnik m113k. Niedawno był wystawiony bity w211 na olx za 15 kPLN i kumpel go wyrwał za 6kPLN. Badam temat bo chcę kupić m113k i normalne ceny oscylują w okolicy 15kPLN, a żeby kupić pewny wóz z tym silnikiem to minimum 60k, a w211 jest 100kg cięższy od 203kombi i jeszcze ta pompa sbc.
A za ile sprzedasz w209 5.0? 5.4 i 6.2 tanieją i kolekcjonersko te wozy mają wzięcie, a 5.0 jest taki trochę z pogranicza.

Relatywnie tanio chodzą 5.4 NA jako, że nabyłem 3 sztuki w zasadzie za grosze, ale są słabe.
Sama przekładka 5.0 na 5.4 NA czy to 5.4K to już nie jest kosztowna robota jak masz przynajmniej jedną sprawną rękę.
Seryjne kolektory wydechowe to porażka, zarówno 5.4 NA jak i 5.4K ma na wylocie taką samą średnicę jak 2.4 170KM. Parodia, ale gdzieś te konie pochowane są.

MadeInPoland w takim razie troche poczekam na efekty twojej pracy i cos zadecyduje. 5.4K bardzo ciekawy pomysł tylko ile wytrzymaja napedy i skrzynia? Pozniej lepsze hamulce itp itd i robi sie juz ciekawa kwota.

W pełni się zgadzam, średnica wewnętrzna seryjnych kolektorów wydechowych to straszne marnotrawstwo.
Na pewno w wersji z kompresorem inny jest most z radiatorem, skrzynia ma długie przełożenia, inny wandler, hamulce ,które już nawet w oryginale trzeba trochę wzmocnić. SBC nie jest problemem, jeśli potraktować to jako część wymienną co około 250-300 tyś km. Madeinpoland, twój znajomy miał mega farta, ciężko znaleźć M113K w dobrym stanie poniżej nawet 20k, bebechy OEM do tego silnika ceny mają z dupy.

oka mercedes to nie reno, napędy są wytrzymałe. Ja nie mam doświadczenia w automatycznych skrzyniach ponieważ mi te merowe automaty nie siadają i spinam te piece a manualami. Manuale mercedesa są OK i do 800-1000Nm nie powinno być problemu sądząc po rozmiarach (w porównaniu do tej kotwicy BMW z 530d).
Hamulce są Ci potrzebne jeśli będziesz deptał od zakrętu do zakrętu, do normalnej (dynamiczniej niż średnia) jazdy w zupełności wystarczą te, które masz. Hamulce do mercedesa kosztują grosze, masz do dyspozycji do 355mm brzydkie zaciski 4 tłokowe w śmiesznych cenach (zawsze to jakiś tam zacisk brembo w odróżnieniu od tych w BMW z metra targanych z kombaju a'la Bizon).

elspasoo miał mega farta i tylko dlatego, że jakiś pizd.. opisał to jako e65 dlatego przegapiłem.
https://www.olx.pl/oferta/mercedes-e65-amg-...on=1&page=1
Nawet te 15 to śmieszna kasa.
Ceny OEM są różne, ale problem chyba większy z brakiem wielu gratów w ASO już.

czy jak zrobię od zera kolektory w m113 (resztę wydechu mam od MG) i wystroje, to mogę liczyć na te 340 ps i 500 nm ?