RaQu
Mon, 30 Sep 2019 - 11:30
Witam
Piszę z pytaniem. Mam okazję kupić po taniości całą turbosprężarkę z uszkodzonym CHRA. Mógłbym założyć do niej koras Melett-a tylko mam pytanie czy taka muszla która jest lekko przytarta wymaga jakiejś obróbki (szlifowanie papierkiem ściernym). Czy musiałbym ją oddawać do punktu regeneracji i czy w ogóle się do czegokolwiek nadaje (poza ozdobą na półce)?
Poniżej dołączam zdjęcia.
Zdjęcie wirnikaZdjęcie muszli
Mis
Mon, 30 Sep 2019 - 12:38
Możesz ją wygładzić albo stoczyć, ale pasowanie muszla-wirnik Ci się zwiększy i lipa będzie z wydajnością/wstawaniem.
RaQu
Mon, 30 Sep 2019 - 13:26
Wiem właśnie że wydajność się na pewno zmniejszy ale czy będzie do duża różnica ciężko oszacować ?
marcin137
Mon, 30 Sep 2019 - 15:24
Nie zwiększy się pasowanie jeśli zaniży się powierzchnię przylegania do korpusu , wypoleruj to na tokarce najpierw
RaQu
Mon, 30 Sep 2019 - 17:00
No w sumie tak też mogę zrobić. Nie miałem jej jeszcze w rękach ocenię jak głębokie są rysy i wtedy zobaczę co zrobić. Dzięki za rady
przema72
Fri, 04 Oct 2019 - 01:39
nawet jeśli rysy są głębokie to muszle można naprawić , wystarczy ze odtworzysz geometrie przylegania wirnika i odpowiednio splanujesz czoło muszli aby weszła głębiej , muszle masz na seger który jest stożkowy ale przy głebokich rysak jego zakres dociągania moze sie skonczyć , wtedy musisz dac pod niego podkładkę , równie dobrze można naspawać uszkodzony obszar i obrobić na fabryczne wymiary , co do samego kompresora to śmietnik
RaQu
Fri, 04 Oct 2019 - 11:47
Cały koras jest do wywalenia, Pęknięty jest pierścień na który zakłada się seger. Rysy w muszli są dość spore ok 1mm głębokości w niektórych miejscach. Na tę chwilę niech leży postanowiłem kupić używkę.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.