tak wrzucam jako ciekawostkę ile można wycisnąć z serii słupka i turbiny po modach Stage2 czyli IC, DP, wydech, dolot. Według mnie - no niezły wynik jak na seryjną suszarę która pompuje w serii 320 Km.
A i tak mi się wydaje że jakby podnieść ogranicznik to jeszcze by się dało trochę uzyskać bo krzywa tam nie opada zbyt szybko - ale może mi się tak wydaje.

Aż się prosi o 7300rpm.
Widziałem już wykresy na 500hp na benzynie na seryjnym słupku i benzynie na większym turbo.

Piekny wynik. Szkoda że fk8 jest tak mały w środku i ma mały bagażnik. Gdyby nie to byłoby to moje jedyne sportowo rodzinne wakacyjne auto. Potencaj przeogromny lecz troszkę zmarnowany. Niby jest ok ale jak się wsiądzie za wąsko na szerokości ramion, wszystko blisko. Niewiele brakuje ale jednak brakuje. Gdyby to było ciut większe byłby ideal.

To nie fk8 jest za małe - to Ty jesteś za duży ;-) Ja ze swoimi 176 i 75kg wagi jestem idealny do każdego auta ;-)

To ta biała FK8 co po Błoniu jeździ?

ale już w trasie będzie fantastiko. Każdy kupujący ma swiadomość że to nie quattro. Ale już wybebeszona rajdówka na odpowiednich oponach może namieszać w klasie.
Gdyby jeszcze czerwone pole zaczynało się przy 9 tyś...

Jesli jechał od 4biegu to musialo tam byc z 600ps
Kolega kupil ostatnio takiego civika shamowanego na 390ps i bylem w szoku jak oska z ta moca trzyma trakcje
Jedynke mielil ale od drugiego biegu trakcja byla
W środku spoko ,fajny bajer z tymi wskazaniami parametrow ale choćby nie wiem jak zajebisty by byl , to z zewnatrz jest koszmarnie brzydki

ano jest jest choć już się oko przyzwyczaiło...;-)

Mam ten samochod to wiem co mowie (co prawda IXgen ale moim zdaniem niewielka roznica). Na 2gim biegu mieli nawet seria, bo chyba mozemy uznac, ze jak kontrola trakcji zaczyna sie swiecic to cos nie bangla (a Ty mowisz jeszcze o mocniejszym egzemplarzu i, ze tam jest ok - ciekawe). Ale dalej niektorzy beda twierdzic, ze do oski to nawet 500+ mozna zaladowac i bedzie dobrze. Woz ma trakcje rewelacyjna jak na ta moc, ale czuc to na kolach i to nie jest samochod do koksowania na prosta tylko na zakrety.

Ford też do pewnego momentu uparcie twierdził, że FWD jest OK. Pisanie o tym, że jednemu na 2 trzyma guma, a innemu nie jest śmieszne bo w pierwszej kolejności zależy to od temperatur opony i nawierzchni, w drugiej od modelu i poziomu zużycia opony więc to takie pisanie dla pisania.

Zgadzam sie z Toba MiP. I zdaje sobie sprawe z tego co napisales.

W nocy jezdzilismy wiec upałów nie bylo
Opony nie wiem co mial zalozone ale nie niuu i nie jakies semislicki

Auto ma fabryczna szpere i trakcja jak na taka moc jest zajebista
Co do utraty trakcji,bo moze stąd mamy inne wyobrażenie
Dla mnie to wtedy gdy motor wchodzi w boosta i smali kapora az dym widac w bocznych szybach i trzeba pedała odpuszczac a nie jesli mignie lampka przy strzale z 1 na 2 albo 2 na 3

No OK - to jaki był powód że takie auto kupiłeś a nie jakiegoś Golfa R, Foki RS w AWD czy też A45 lub innego S3 w Quattro wiedząc że wszystkie one lepiej poradzą sobie z mocą na naszych nienajlepszych drogach i torach ? Napisz coś pozytywnego o tym aucie jak możesz ;-)
MiP Ty też bez przerwy pchasz się w RWD ;-)

kontrolm napiszę wszystko co chcesz. Ten wóz obecnie najlepiej wykorzystuje dostępne regulaminy takie jak np. RSMP oraz GSMP, umożliwia budowanie wozu o stosunku mocy do masy 1KM/1kg stosunkowo niewielkim kosztem (wg mnie najniższym) oraz występuje w wersji 4WD co mam zamiar wykorzystać i zbudować wersję 4WD z manualem wykorzystując fabryczny napęd na 4 koła, który jest de facto dopinany za skrzynią. Owszem, buduję RWD z uwagi na regulaminy pewnych zawodów, ale też wiem, że kolejnym krokiem będzie 4WD. I nie jest to 4WD o rolniczym charakterze jak w audi tylko prawdziwy wóz 4WD z dyfrem przednim pod silnikiem, a przy odrobinie szczęścia można ten dyfer umieścić przed silnikiem co zamierzam uczynić.
Ta honda seryjnie ma bardzo dobrą trakcję, chyba nawet 5s 0-100 można złamać na dobrej gumie w optymalnych warunkach, ale czasy się zmieniają i 5s nie robi na nikim wrażenia, wręczy przy pewnych wozach z rynku za kilka dyszek zaczyna się zabawa od tego poziomu albo nawet i lepszego.
P.S. Można oczywiście dłubać FWD i pokazać wszystkim jakim się jest pajacem i ja też mam taki epizod w wywiadzie, który wynikał z bardzo ograniczonych możliwości budżetowych (oraz innych niż obecne realiów rynkowych) i nawet mam ep3 w budowie i uważam, że można tym gdzieś szybko pojechać natomiast to nie jest ten poziom osiągów w który celuję.

ale zauważ że wszędzie na zawodach są klasy również z podziałem na typ napędu i taka Honda ma tam duże szanse zaistnieć.
Można jeździć maluchem w swojej klasie i być tam najlepszym i w czy to jest gorsze od bycia najlepszym w klasach z FWD albo Quattro ?
Chyba nie ma sensu nazywać siebie pajacem tylko dlatego że próbowało się zbudować najszybszy wóz i być najlepszym w klasie FWD chyba że rzuciłeś worek kasy i za to zbudowałeś najgorsze auto i byłeś najwolnieszy ;-)
Choć żeby być najszybszym muszą być Ci wolniejsi. Bo jak wszyscy będą najszybsi - to nikt nie będzie ;-)

Jak dla mnie nie ma większej przyjemności przyjechać wolniejszym starszym autem najlepiej w NA oczywiście FWD i wpierdzielić się nim z czasami w sam czub gdzie są tylko nówki sztuki turbo awd, wykoksowane Imprezy i Legacy Turbo, wybebeszone Megane Turbo na slickach i inne małe potworki.

Ale co kto lubi. Sam temat wrzucłem jako ciekawostkę techniczną o dosyć dużych możliwościach tkwiących w tym silniku już w serii. Tylko czekać aż ktoś taki motor połączy z prawidłowo działającym VTECem żeby moć była do tych 9000 i może być masakra. Całośc wrzucić do Hondy S2000 i miód malina i orzeszki.

No są klasy, żeby więcej osób wracało do domu z dobrym samopoczuciem. Mnie nigdy nie interesowały żadne klasy, ani nie interesują, dla mnie to zwycięzca zawodów jest tylko jeden, rekord toru też tylko jeden. Pajacowałem bo włożyłem furę siana w wóz bez perspektyw w obliczu HOMOLOGACJI, o której miałem blade pojęcie decydując się na projekt. Później połapałem się, że homologacje odsiewają rozsądnych ludzi od pajaców, ale było już za późno
Zgadzam się z Tobą, że frajda pojechać szybko FWD i klepać inne fury i tak też się czułem jak ZXem za 5 PLN wygrywałem generalki w amatorkach, ale wówczas nie czytałem homologacji.
S2000 to średni temat z uwagi na niewielką dostępność tych pojazdów i ceny, które chyba już szybują.

Czy przypadkiem nie sugerujesz że omijanie homologacji szerokim łukiem i budowanie auta niezgodnego z regulaminem tylko po to żeby wygrać to jest jedyny sposób na dobre samopoczucie ? Nie jest tak że na profi poziomie Twoje auto może zostać poddane drobiazgowej kontroli w wyniku czego zostaniesz zdyskwalifikowany choćbyś był najlepszy a Twój rekord toru zostanie anulowany. Chyba jesteś po ciemnej stronie mocy...

Jak przeglądam wyniki to zwyciężców jest paru(po 1 na klasę) a rekordy torów są przypisane do klas i typów pojazdów. No chyba że budujesz pojazd który w Poznaniu pobije rekord bolidu F1 który tam kiedyś wywalił bodajże 1.14... bo inaczej nie jesteś mistrzem tylko...
W takim GSMP chyba nie sądzisz że trąbią tylko o wynikach gości z szuflad i innych bolidów a zapomną o Dubaju Ratajaczaku i paru innych szybkich gościach zwyciężcach w swoich klasach.

Nie wiem czym się kierujesz Tworząc takie interpretacje, ale dobrej woli w tym nie widać.
Zapytaj tutaj chłopaków jakie homologacje ich ograniczają w budowaniu pojazdów. Ale czekaj Ty z pewnością rozumiesz sens homologacji i wiesz kiedy jest wymagana... tym bardziej nie wiem o co Ci chodzi.

Gdyby jednak tak bardzo przytłoczył Cię dzisiejszy świat to napiszę Ci, że buduje teraz samochody BEZ HOMOLOGACJI, a tutaj na forum 99,9999% takich wozów jest zapytaj ludzi o homologację to pewnie pomyślą, że chodzi Ci o homologację drogową. Pewnie zastanawia Cię fakt jak to jest, że ludzie tutaj prezentują swoje czasy na torach czy na ćwiarę czy tam osiągi pojazdów mimo iż ich wozy nie spełniają ŻADNEJ homologacji, ani FIA, ani drogowej.
Wpis bez sensu, nie wiem o co Ci chodzi. Chcesz to sobie brykaj FWD Twoja sprawa, ale nie tłumacz ludziom, że to jest coś EXTRA i nie wmawiaj komukolwiek, że nawołuje do oszustwa nie rozumiejąc w ogóle istoty sprawy, albo rozumiejąc ją zupełnie walić kulą w płot.

P.S. Zamów sobie w PZM homologację FIA tej hondy civic z tematu o ile producent ją uzyskał i zbuduj ten samochód zgodnie z homologacją, dostaniesz na dzień dobry zwężkę, limit masy, wąskie opony homologowane zgodne z załącznikiem, może i limit obrotów i będziesz śnił o tych 9kRPM. Ty serio nie rozumiesz co to jest FIA homologacja i kiedy się trzeba do niej stosować?

I wówczas może zrozumiesz co to znaczy pajacowanie w FWD z homologacją

No i jeszcze jedno, żeby nie było. Xsara ma fajną homologację, umożliwiającą zrobienie w grA konkretnej mocy ponieważ ma dopuszczone ITB, które oczywiście zostało wyprodukowane przez kogoś tam w ilości kilku sztuk i jedną sztukę w europie znalazłem do kupienia za uwaga tylko 5000 Euro. Już prawie jechałem po to do Francji, ale na szczęście do tego nie doszło. ITB do tego silnika w ZX zamontowałem z ZX12R i kupiłem je za 400PLN. To jest właśnie homolopajacowanie.

MiP ale po co dyskutujesz ? Za kilka lat ctr też będzie awd...

ledziu nudzi mi się akurat w robocie to sobie piszę...
Też jestem zdania, że będzie AWD.

A nie uważasz że to jest dziwne z tą walką o fwd ... ? Ciekawe ile wyszłoby kuni na lpg...?

No Honda zdaje sobie sprawę z potencjału lpg dlatego też przewidując modyfikacje modelu legend przez fachowców środka europy zachowawczo, nieco na wyrost zastosowała napęd AWD
Nie można mówić, że Ci w hondzie tacy do reszty głupi

Też pierwsze generacje modelu legend miały napęd FWD i coś nie zagrało...

A nie myślałeś o tym żeby odłączyć w legend tył...wiesz ile frajdy by było z fwd ...

Nie wpadłem na to, ale jest tutaj kilku użytkowników EVO quattro czy STI i być może podejmą ten wątek. W evo X jest taki problem z przekładnią dyfra centralnego...
BMW e30 z wykorzystaniem zdobyczy modeli xdrive również można zbudować FWD. Wyobrażasz sobie ten pogrom?

Miedzy innymi dlatego, ze jestem fanem marki. Za ta cene to jest HH kompletny, przestronny, z duzym bagaznikiem. Moim zdaniem najlepiej dopracowany pod wzgledem technicznym. Ma najlepszy silnik (sama wymiana IC daje kilkanascie KM wiecej), najlepsze zawieszenie, skrzynie. Bajeczne fotele, swietnie trzymaja i sa wygodne. Zawieszenie jest tak zestrojone, ze spokojnie mozna jezdzic na co dzien w komforcie, nawet na takim profilu i rozmiarze kola. Swietnie sie prowadzi i ma fajnie dobrana sile wspomagania. Bardzo dobry hamulec, co szczegolnie czuc przy wiekszych predkosciach.

Bylem miedzy innymi w Załużu, ten samochod uwielbia szybkie zakrety i w takim terenie pokazuje do czego zostal stworzony. Nabawic sie nudnosci to zaden problem. Dlatego napisalem, ze 1 i 2bieg wypada slabo i to podtrzymuje, byc moze to wina seryjnej opony.

Z wymienionych przez Ciebie bralem pod uwage tylko S3, ale Premium nie daje tyle radosci z jazdy. W gre wchodzila nowka sztuka, czyli juz GPF, ktory odbiera emocje za ta sama lub wyzsza cene. Dobrym wyborem byloby tez swieze STi ale z pewnych wzgledow sie nie zdecydowalem.

Tak btw dzwiek silnika kiepski w Hondzie, ale dolot fajnie gada. A jak go zakrecisz pod odcine potrafi na prawde solidnie cwierknac. Coz, mnie takie rzeczy bawia, tak jak kiedys VTEC...

https://www.youtube.com/watch?v=FV6ZPMzUK9Y

Dźwięk na powyższym filmiku bardzo fajny i przyjemny dla ucha

fajny jest Twój opis tylko że jak ktoś lubi walniecie w plecy przy "normalnych" prędkościach to go nie uświadczy bo... tak jak napisałes 1,2ka słabo co jest bardzo delikatnym sformułowaniem. Do tego nerwowość tego auta podczas dawania w palnik na nierównej drodze jest irytująca.
Tak więc znowu mamy sztandarowy tekst pt. na torze to i tamto i sramto...
Ja miałem okazję testów ctr fk2 i... byłem swoim evo9 generalnie pod względem doznań tych najbardziej użytecznych pt. tu i teraz była lipa. I fakt straciłem 30min.na znalezienie odpowiednich serpentyn z dobrą nawierzchnią + ogarnięty kierownik i był czad... no ale ... po kilku godzinach porównań brakowało tylko kartki na szybie w ctr..." poczekajta na zakręty wtedy Wam pokaże " . A na sam koniec spadł deszcz no i pozamiatał

I żeby nie było jeżdże/jeżdziłem wszystkimi napędami i wersjach soft i wersjach hard dla mnie fwd jest dobre albo na tor albo na ulicę w wersji soft czyli lpg+dd bez napalania się na jazdę.

To interesujace, ze zwrociles uwage, na nerwowosc, kiedy jedziesz ogniem. Tez to zaobserwowalem i jak podzielilem sie moimi przemysleniami na innym forum to, "wytlumaczono mi", ze tak powinno byc i trzeba czerpac fun z proby okielznania tego zjawiska. Dla mnie tez to jest irytujace, ale ciekawe bo woz ma podobno adaptacyjne amortyzatory, wiec powinien sie utwardzac przy przyspieszaniu, a czuc jak przod sie unosi. Tryb R+ tutaj poprawia ta sytuacje i niweluje efekt.

Co do walniecia w plecy, fakt, dopiero 3ci bieg jedzie elegancko, mysle, ze lepsza opona cos tu da, ale wiadomo jak jest. A na mokrym to juz w ogole, z reszta takie same obserwacje mozna wyciagnac jezdzac wolnossaca Honda gdzie jest duzo mniej NM. Nawet szpera niewiele tu zmienia.

Jako caloksztalt jednak na prawde swietny woz, nastepny bedzie pewnie jakis RWD zeby sobie od czasu do czasu strzelic boka. A jesli chodzi o duze moce, to tylko AWD wiec raczej wnioski sie pokrywaja.

Fajnie że realnie do tego podchodzisz