Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Czym usunąć żywicę z lakieru?
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic
Nando-e28
Panowie pomocy. Zaparkowalem fure pod drzewem. Nie dosc ze ptactwo zrobilo sobie na niej latryne to strasznie upitolila sie zywica. Czym mozna to bezpiecznie usunac by nie zniszczyc lakieru? Myjka cisnieniowa z goraca chemia nie dala rady. Help.
As_
olej rozpuszcza żywicę
specnaz14
Podejdź na jakąś autokosmetyke/detailing bankowo będą mieli odpowiednią chemię. Zapłacisz z 20 zł i będziesz miał spokój.
srbenda
Benzyna ekstrakcyjna.
Salieri
Izopropanol/alkohol polipropylenowy- idealnie rozpuszcza żywicę z lakieru. Po zmywaniu dobrze jest zabezpieczyć lakier twardym woskiem.
Nando-e28
Dzieki wszystkim za odpowiedzi smile.gif
leszek57
Są też specjalne środki do usuwania żywicy smile.gif
grayfox
https://www.adbl.eu/produkty/adbl-tar-and-glue-remover/

Chyba nie było jeszcze smolisto-kleistej rzeczy, której bym tym nie usunął. Nawet zaschnięty klej kontaktowy zszedł po przetarciu szmatką.
Grzesi(E30)k
Ja używam Mac Serien Prickbort 124 z oprysku lub Spray od Bernera. Uwaga tylko na plastiki i gorące powierzchnie
voytekk1
Z Prickbortem trzeba uważać na plastiki jak się ma coś typu altea freetrack co ma szare plastiki wszędzie na około. Jak u siebie popsikałem i po paru minutach spłukałem to strzaszne zacieki na tych plastikach zostały
leszek57
A ktoś używał środka Sonax? Rzeczywiście fajnie czyści?
Salieri
CYTAT(leszek57 @ Tue, 24 Sep 2019 - 09:54) *
A ktoś używał środka Sonax? Rzeczywiście fajnie czyści?

ja używałem, działa nieźle, ale żywicę z sosny trzeba było psikac ze 3-4razy żeby zeszła w końcu (bez szorowania oczywiście). Po tym też lakier staje się bardzo taki tępy (nieśliski - nie wiem jak to inaczej nazwać), więc zabezpieczenie jakimś woskiem obowiązkowe.
banan
Leci z nami moderator? 3 tematy juz zasmiecone tym spamem.

[EDIT] O, widze ze juz posprzatane smile.gif
Motoryzacyjny
CYTAT(Salieri @ Tue, 24 Sep 2019 - 13:09) *
ja używałem, działa nieźle, ale żywicę z sosny trzeba było psikac ze 3-4razy żeby zeszła w końcu (bez szorowania oczywiście). Po tym też lakier staje się bardzo taki tępy (nieśliski - nie wiem jak to inaczej nazwać), więc zabezpieczenie jakimś woskiem obowiązkowe.



o tym preparacie jeszcze nie słyszałem, ale wypróbuję go na pewno. dzięki za info.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.