Witam wymieniałem u znajomego silnik z AVQ na ASZ przeróbka nie pierwsza już, auto ładnie odpala, śmiga podczas przyspieszania wibracja(coś jak przegub wew) przeguby nowe, półosie były podmieniane, tubo nowe, sprzęgło nowe kpl., wtryski w normie, skończyły mi sie pomysły, cały osprzęt został z AVQ, koła opony podmieniane, vacum w porządku, odczucia jakby od napędów, od 4 biegu, 5,6 tylko przy przyśpieszaniu, na luzie lux, z wciśniętym sprzęgłem lux, puszczonym gazem tez lux

sprawdzone zawieszenie tuleje nic nie widać :/

Kiedyś miałem takie telepanie jak przegub w octavii asv.
Po jakimś czasie zaczęło huczeć łożysko w kole. Po wymianie telepanie ustało. Choć w tym przypadku przegub wewnętrzny też pewnie miał coś za uszami bo urwał się ze 2 lata później.

Może być krzywo przykręcony silnik albo poduszki pourywane

Poduszka pod silnikiem i przy skrzyni nowe, jak krzywo przykręcony silnik ?

W sensie, że jest napięty na poduszkach i krzywo w budzie (nie poprzecznie idealnie), wtedy nawet minimalny kąt na półosiach takie jaja robi.