Witam, ostatnio zaadaptowałem zaciski z Mercedesa W220 S klasa 3.2 CDTI wersja z tarczą 312mm pod tarczę z Alfy Brery 330mm (28mm grubosc) do mojego Saaba 9-3 OG.

Niestety jak się okazało na samym końcu, specjalne felgi które kupiłem aby ten zacisk wszedł nie mieszczą go (brakuje +/-2mm od ramienia) z dystanstem 5mm. Niestety specyfika felgi Saaba gdzie centra jest w stożek i dopiero łapie wymiar po 12mm, nie pozwala na wrzucenie 10mm dystansu bez kołnierza centrującego.

Rozmawiałem z 3 firmami i nikt nie zrobi mniejszego dystansu niż 15mm aby był odpowiedni kołnierz żeby wycentrować koło. Natomiast przy moim ET felgi 42 i szerokości 7.8j oraz wrzuconych sprężynach eibacha przy takim dystansie będzie tarło nadkole. Stąd pytanie czy ktoś może zna felgi o odpowiedniej ET i ułożeniu ramion aby udało się wsadzić 17' felgę bez dystansu? Najlepiej gdyby miala rozstaw 5x110 i koniecznie 65.1 otwor centrujacy.

Za wszelkie porady będę bardzo wdzięczny.

Nir da rady podfrezowac felg lub zaciskow? 2ga sprawa sam otwor centrujacy mozna na tokarce poprawic na normalny. Nie do konca rozumiem o co chodzi z dystansem 10mm ze z kolnierzem nie mozesz kupic

Te zaciski spokojnie wchodza pod felgi 17 takie jak ultra czy superleggera jeszcze jakies bbsy. Twoja felga ma otwor centrujacy zgodny z piasta czy wiekszy?

Frezowanie felgi za 4 tys zl to troche jak dla mnie slaby pomysl. Moge kupic z kolnierzem ale maksymalnie 9mm przy 10mm dystansie, a na takim kolnierzu nie ma mozliwosci ze uda sie wycentrowac kolo. Wole zmienic felge i pozbyc sie dystansow.

Jest możliwość centrowania na takim kołnierzu, trzeba czytać ze zrozumieniem. Ale tutaj widać jest już jakaś wizja i poszukiwanie jej publicznego potwierdzenia.
P.S. Każda felga czy za 500 PLN czy za 50 000 PLN była/jest frezowana/toczona/szlifowana.

Można przecież zawsze powiększyć otwór centrujący we feldze i dać dystans z większym osadzeniem felgi i wtedy zrobić sobie dystans z centrowaniem wysokim na ile się chce.
Co do felg to miałem taki problem w E30 to jedynie jakieś borbety typ T pasowały bez dystansów.
Albo poszukaj wyższych tarcz jak się uda i zmienić adapter tak żeby zacisk wszedł głębiej.

zaciski w220 wchodzą na tarcze 336 mm w felge (pewnie nie kazda) 17x8 et46 cali bez dystansu. 1 cal wiecej na szerokosci to pol cala wiecej od czoła zacisku. dystans psuje kąt zataczania i jest to krok w tyl jesli chodzi o prowadzenie. zacisk w220 mozna frezowac od czoła ale bardzo mało ok 1,5mm bo ma blisko kanał łączący tłoczki. zaciski w220 wystepowaly w wielu srednicach tarczy, te najwieksze 345 sa trudno dostepne. zacisk od alfy jest duzo wiekszy po srednicy i na tej samej tarczy nie wchodzi w 17. w w220 zaciski są za przednią osia. jesli mają byc montowane przed osią, trzeba pozamieniać czapeczki miejscami żeby mniejszy tłoczek pierwszy wchodził na tarcze.

Te zaciski wchodzą fabrycznie w mercedesie na tarczę 345 pod 17 calową felgę, gdzie zacisk z EVO X wchodzi na tarczę 355, a są plany na 365. Więc ten zacisk z mercedesa nie jest projektowany z myślą o dużych tarczach, ale 345 + 17 to łyka bez problemu.