Witajcie,
mam problem, który pojawia się głównie jak jest ciepło. W zimie problem raczej nie istniał.
Auto przy średnich obciążeniach jak zaczyna wchodzić boost często ma tendencje do przydławiania się.
Po chwili przydławiania zdarza się, że "coś załapie" i zaczyna iść wyraźnie lepiej.
Przy pełnym ogniu idzie raczej ok.
Auto ma:
- program z VAGTUNE
- TIP-a
- wkładkę KN
- aftermarketowe DV
- wycięte katy (po zrobeniu programu - radosna twórczość poprzedniego właściciela)
- wyjęte kratki i halogeny dla nieco lepszego studzenia intercoolerów
- świece stopień zimniejsze (wyeliminowały poprzedni problem cofania zapłonu)
- sprawdzałem szczelność dolotu - jest ok
- moc podobno 245 - 260 hp w zależności od pomiaru na hamowni drogowej
z wymienionych ostatnio gratów:
- przepływka,
- N75
- DV
- świece
Zastanawiam się nad wymianą:
- czujnika halla,
- sondy lambda,
- odmy
Co sądzicie? Pozdro