Witam, myślę o tym już jakis czas, lecz nigdy nie ma czasu w życiu.
Jako że szkoda mi mojego dupowozu (aktualnego oraz przyszłych), oraz to początki myślę o zakupie czegoś w dobrym stosunku możliwości do ceny. Znam życie, dlatego od razu odrzucam wiekowe wozy, oraz drogie w utrzymaniu samochody, dlatego nie umiem wymyślić nic lepszego niż Golf VII GTI. Nie wiem czy manual, czy automat, to już zależy od tego co się trafi. Ceny części tanie, to VAG więc upgrade pewnie łatwy ze względu na wymienność podzespołów z innymi modelami, a same auto można kupić tanio z USA (wiem, że będzie po naprawach blacharskich, ale one i tak nastąpią prędzej czy później, że względu na przeznaczenie).
Chyba, że to kiepski pomysł na pierwsze auto i lepiej pomyśleć o czymś innym? Wolałbym RWD, jedyna alternatywą cenową jest jakieś BMW 328i F30, lecz tym może być ciężko jeździć bez inwestycji w zawieszenie i odchudzenie.
Chce jeździć, nie naprawiać, dlatego potrzeba bezproblemowego wozu.
PS. To stary Avatar, i np. nie wyobrażam sobie bezawaryjnego upalania Megane3 RS, auto wydawało się być delikatne, a także dość kosztowne w cenach części.
piwo
Tue, 30 Apr 2019 - 05:26
mx5?
Honada
Tue, 30 Apr 2019 - 07:15
Dokładnie, MX-5. Będzie Pan zadowolony. Szybkie, lekkie, względnie tanie i są graty do rozbudowy. Nie bierz FWD na tor.
Andrzejsr
Tue, 30 Apr 2019 - 08:42
MX5 jest w topie we wszystkich zestawieniach tego co się widzi wciąż na torach, na pewno nie bez powodu. Ale i kilka innych się powtarza, kwestia czy się kierowca zmieści w klatce i kasku i czy chce mieć dach, czy może moknąć ?
Ktos kto bardziej ogarnia temat moglby sie wypowiedziec, co sie najbardziej oplaca kupic jesli chodzi o MX-5, jaki rocznik, czy kazda ma LSD na pokladzie, jakie hamulce mozna wsadzic i tak dalej...i tym podobne...
burski
Tue, 30 Apr 2019 - 15:05
Zależy jak bardzo jest ograniczony ten budżet.
Maciek1234
Tue, 30 Apr 2019 - 15:15
Ten Golf VII od razu ląduje w klasie z BMW M2, dopasionymi Imprezami i Lancerami. Totalnie bez sensu.
Mazda MX-5 jest o tyle fajna, że ma silnik atmosferyczny.
A wg mnie, trzeba kupić nieduże, używane autko (wielkość Clio, czy Fiesty to jest absolutny max, z silnikiem 200KM), zrobić z niego totalną, lekką wydmuszkę, auto zaopatrzyć w nowe amorki, sprężyny, sprzęgło, hamulce, kilka nowych kompletów slicków, usztywnić nadwozie (najlepiej klatka), do tego wszystkiego kupić lawetę, żeby móc to przewieźć na tor i dopiero wtedy jazda po torze będzie przyjemna, bezstresowa i wydajna.
Jazda seryjnym autkiem po torze dosyć szybko zniszczy każdy seryjny wóz. Chyba, że mowa o okazjonalnych wyjazdach, raz na 3-4 miesiące...
piwo
Tue, 30 Apr 2019 - 15:44
Nb 1,8 140 konna kilkunastoletnia z torsenem porobiona to koszt około 20tys zł. Innym wyjściem jest nówka z salonu gola najlzejsza 2.0 nd 184konna za 98tys zł.
Ten Golf VII od razu ląduje w klasie z BMW M2, dopasionymi Imprezami i Lancerami. Totalnie bez sensu. Mazda MX-5 jest o tyle fajna, że ma silnik atmosferyczny.
Dokładnie. I w przeciwieństwie do hot hatchy, została stworzona jako wóz sportowy do jazdy na co dzień, a nie jako auto na co dzień do jazdy sportowej. Wystarczy wsiąść i przejechać się parę km, a potem od razu wsiąść do GTI by natychmiast poczuć różnicę.
PS. szedłbym w ND lekko używaną. Bo jest po prostu większa.
Wychodzi korzystniej niz nowy z salonu (co oczywiscie tez jest dobrym pomyslem). Tylko trzeba zglebic temat, co ktora ma w wyposazeniu.
Nowka ma za to w serii 184ps.
Sikor44
Tue, 30 Apr 2019 - 16:55
hot hatch jak clio RS/clio sport, Civic, Fiesta ST itp.
Type-R
Tue, 30 Apr 2019 - 19:23
CYTAT(Sikor44 @ Tue, 30 Apr 2019 - 16:55)
hot hatch jak clio RS/clio sport, Civic, Fiesta ST itp.
Ale przecież absolutnie, pod żadnym pozorem FWD, jak mówią forumowi eksperci.
Tom-Lee
Tue, 30 Apr 2019 - 19:31
Jezdzilem FWD i teraz jakbym mial cos wybierac wybralbym RWD. Nie jestem ekspertem. A inni jak widac maja podobne zdanie.
Type-R
Tue, 30 Apr 2019 - 19:58
No ci jeżdżący Clio, Type-R-ami, Jajkami z K20, nie mówiąc już o różnorakich pucharówkach (Scirocco, Golf itp.) chyba nie mają
Chyba że mówimy o wozach > 350 km, ale tu zdaje się ma być budżetowo....
pawel934
Tue, 30 Apr 2019 - 22:48
Ja na tor mam Clio Sport i BMW E36. FWD jest bardzo skuteczne i przy okazji łatwe, ale jeśli chodzi o sam fun z jazdy to przewagę ma RWD. Co by kto nie opowiadał to w przednionapędówce zawsze czuć jakiś wpływ napędu na układ kierowniczy i do tego większość FWD ma sporo gorszy rozkład mas niż RWD. Dlatego ja coraz bardziej przychylnym okiem spoglądam ku nowej mx5 plus lekkie mody, muszę się tylko przymierzyć do buniego czy uda mi się zmieścić na wysokość w kuble, bo wziąłem ostatnio auto od dealera i o ile bez kasku w seryjnym fotelu się mieszczę, to w kasku nie ma szans. Jeśli tylko się mieścisz - polecam!
Performante
Tue, 30 Apr 2019 - 23:42
Dziękuje, za tak duże zainteresowanie, pamiętajcie o kilku rzeczach:
- Do MX-5 ciężko włożyć drugi komplet kół - bo na ten tor trzeba dojechać, ze śląska wszędzie daleko - Lawetę mam, nawet dwie, ale średnio mam ochotę na wycieczkę Iveco sobotnim/niedzielnym porankiem, wolałbym dojechać na kołach w miarę normalnej atmosferze. - Golfa GTI z USA moża kupić już za ok 50kpln, gdzie po lekkiej modyfikacji wskakujemy na level 300 PS - MX-5 to super auto, bardzo dobrze się prowadzi i to w każdej generacji, ale szczerze mówiąc nie myślałem o niej. Miałem przez chwile Alfe 4C, ale to na przerażający wóz na pierwsze przygody z torem. Sprzedałem. - O wydmuszkach, klatkach, uturbieniach etc. nawet nie myślę. Każdy kto miał auto po większych modach, wie czym to śmierdzi, a przy większych przeróbkach bezawaryjność to abstrakcja.
Nie martwię się o klasy, wyniki, rezultaty - to ma być przyjemność. Jak się "zaszczepi" to zawsze można kupić coś konkretnego. Z doświadczenia wiem, że lepiej zacząć od najlepszej serii niż rzeźbić w gównie. Chcę jeździć, nie naprawiać, tuningować i kombinować. Ludzie zaczynali od CC Sporting i sobie radzili.
Wychodzi korzystniej niz nowy z salonu (co oczywiscie tez jest dobrym pomyslem). Tylko trzeba zglebic temat, co ktora ma w wyposazeniu.
Nowka ma za to w serii 184ps.
PS. Jedna z tych Mazd to moje byłe auto, sprzedane już jakiś czas temu - nie chce wnikać w szczegóły. Fajne auto, aż szkoda, że aktualny właściciel ma ciężko ją upłynnić dalej.
Honada
Wed, 01 May 2019 - 09:08
CYTAT(pawel934 @ Tue, 30 Apr 2019 - 22:48)
Co by kto nie opowiadał to w przednionapędówce zawsze czuć jakiś wpływ napędu na układ kierowniczy i do tego większość FWD ma sporo gorszy rozkład mas niż RWD.
Dokładnie. I zrozumie to ten, kto ma to porównanie. Oczywiście mocne FWD jest paradoksalnie łatwiejsze, żeby wsiąść i od razu robić w nim lepsze czasy niż w porównywalnym RWD, bo łatwiej zapanować nad dużą mocą FWD i wykorzystać jego potencjał. Jednak z czasem docenia się możliwości jakie daje klasyczny układ napędowy. Strasznie lubię Fiestę ST i niebawem będę miał na dłuższą chwilę jej nową wersję, ale mając wybór od ręki zamieniam się na MX-5 ND Bo gdy w RWD kończy się przyczepność, zaczyna się drugi etap zabawy. A w FWD gdy kończy się przyczepność, kończy się zabawa. PS. Oczywiście to moje, subiektywne odczucie.
Type-R
Wed, 01 May 2019 - 09:37
Ale na torze nie lata się bokami
Honada
Wed, 01 May 2019 - 09:52
Oj tam nie lata Kolega po fachu nie do końca by się zgodził PS. To jest ten fun z jazdy, który mam na myśli
Performante
Wed, 01 May 2019 - 11:52
CYTAT(Honada @ Wed, 01 May 2019 - 09:52)
Oj tam nie lata Kolega po fachu nie do końca by się zgodził PS. To jest ten fun z jazdy, który mam na myśli
Fan z jazdy kończy się wtedy gdy masz auto, o które się boisz bo jest dla Ciebie drogie, bo jedziesz zachowawczo.
Będąc w stanie kupić (np.) nowe M3, użytkować go sobie po części na codzień i gniotąc na torze, raczej nie czułbym się komfortowo, bo wiem że to drogi wóz i jakaś banda będzie mnie mocno bolała. Takie GTI od razu jest spisane na straty i nie trzeba się martwić o pewne rzeczy. Dodatkowo oryginalne hamulce i zawieszenie są śmiesznie tanie, więc w żaden sposób Cię to nie obciąża.
W Ferrari (i pochodnych), poza tym że trzeba mieć umiejętności w trybie Racing, to jeszcze człowiek zastanowi się dwa razy czy się zmieści, bo ewentualna szkoda trochę zaboli. Kto jeździ ten wie.
Czyli MX-5 poza pewnymi sprawami organizacyjnymi jest tu widzę faworytem. Jeszcze jakieś pomysły? Ten GOLF GTI to będzie pudło?
kinko
Wed, 01 May 2019 - 12:05
CYTAT(Performante @ Mon, 29 Apr 2019 - 23:02)
PS. To stary Avatar, i np. nie wyobrażam sobie bezawaryjnego upalania Megane3 RS, auto wydawało się być delikatne, a także dość kosztowne w cenach części.
Z ciekawości, co się w niej sypalo, z czym były problemy?
Honada
Wed, 01 May 2019 - 12:22
CYTAT(Performante @ Wed, 01 May 2019 - 11:52)
Fan z jazdy kończy się wtedy gdy masz auto, o które się boisz bo jest dla Ciebie drogie, bo jedziesz zachowawczo.
Dokładnie. Dlatego stawiam na MX-5 bo to w zasadzie podstawowy i najtańszy wóz z RWD jaki można mieć. PS. Wiesz, niektórzy na widok Golfa 2.0 TDI cmokają, więc takiego GTI nie dali by rady, pod względem psychicznym, męczyć na torze. Mnie było szkoda R-ką zrobić drugie 15-kółek na Słomczynie jak popatrzyłem co się dzieje z nowymi oponami a to tylko opony.
Tom-Lee
Wed, 01 May 2019 - 13:47
Przypominam, ze taka dyskusja juz byla i nawet zaczynaja sie pokrywac odpowiedzi z tym ponizej:
Sprzedales MX-5 i kupisz sobie MX-5. Ja zrozumialem, ze odpada, dlatego tez bylem ciekaw co innego padnie jako propozycja...
Performante
Wed, 01 May 2019 - 15:37
CYTAT(kinko @ Wed, 01 May 2019 - 12:05)
Z ciekawości, co się w niej sypalo, z czym były problemy?
Nic konkretnego nie zdążyło się zepsuć, bo auto przy sprzedaży miało 30kkm. Jedynie wahacz oraz sworzeń zwrotnicy wymieniałem, który początkowo był niewymienny, ale jakoś sprawa się rozwiązała. Nie pamiętam już. Co do samego auta to prowadzenie było OK (pakiet CUP) choć na codzień dość twarde (koła 19), ale ogólne odczucie przyświadczało mnie o jego delikatności. Ciężko określić subiektywne wrażenia, ale bardzo plastikowe jest to auto, mocniejsze zamknięcie drzwi od środka powodowało trzeszczenie boczka drzwiowego i inne takie pierdoły. Nie wyobrażam sobie godzinnej jazdy po torze kiepskiej jakości z np. płytami betonowymi. Zupełnie inne odczucie dawało mi np. S3 8V. Zwarte, zbite, twarde i gotowe na wszystko.
Może to kwestia odniesienia do innych aut. Moje aktualne daily też sprawia wrażenie delikatnego i słabo prowadzi się po złej jakości drogach (pewnie też przez koła 21 cali).
Cały czas myślę o tym, żeby było jak najmniej zachodu z tym autem, żeby nie trzeba było go wozić na lawecie, żeby drugie koła włożyć etc.
CYTAT(Honada @ Wed, 01 May 2019 - 12:22)
Dokładnie. Dlatego stawiam na MX-5 bo to w zasadzie podstawowy i najtańszy wóz z RWD jaki można mieć. PS. Wiesz, niektórzy na widok Golfa 2.0 TDI cmokają, więc takiego GTI nie dali by rady, pod względem psychicznym, męczyć na torze. Mnie było szkoda R-ką zrobić drugie 15-kółek na Słomczynie jak popatrzyłem co się dzieje z nowymi oponami a to tylko opony.
Oczywiście, dla kogoś Golf IV to może być już dużo. Nie ma o czym mówić. Dlatego nie chcę się martwić o takie rzeczy jak pokrzywione wahacze, nowe opony 225/45/17 albo 235/40/18 to nie jest coś na co trzeba zbierać miesiąc, tak samo spalone tarcze albo pęknięta felga.
- Golfa GTI z USA moża kupić już za ok 50kpln, gdzie po lekkiej modyfikacji wskakujemy na level 300 PS
Za okolice 50k kupuje się już przygotowane do upalania STI Bugeye/Blobeye a jak sie uda to nawet Hawkeye (wymagające drobnego wkładu na start prawdopodobnie). Gdzie to z tym Golfem ? Chociaż to nie jest budżetowo jak N/A autka 180 - 250 kucy, do tego "subaru". Właśnie widziałem na pewnym forum taką ofertę na STI z Poznania
Aval
Thu, 02 May 2019 - 20:36
CYTAT(Performante @ Wed, 01 May 2019 - 15:37)
Nic konkretnego nie zdążyło się zepsuć, bo auto przy sprzedaży miało 30kkm. Jedynie wahacz oraz sworzeń zwrotnicy wymieniałem, który początkowo był niewymienny, ale jakoś sprawa się rozwiązała. Nie pamiętam już. Co do samego auta to prowadzenie było OK (pakiet CUP) choć na codzień dość twarde (koła 19), ale ogólne odczucie przyświadczało mnie o jego delikatności. Ciężko określić subiektywne wrażenia, ale bardzo plastikowe jest to auto, mocniejsze zamknięcie drzwi od środka powodowało trzeszczenie boczka drzwiowego i inne takie pierdoły. Nie wyobrażam sobie godzinnej jazdy po torze kiepskiej jakości z np. płytami betonowymi. Zupełnie inne odczucie dawało mi np. S3 8V. Zwarte, zbite, twarde i gotowe na wszystko.
Subiektywne odczucie rozumiem, wnętrze to totalny plastik by Renault...
Ale nie rozumiem, czemu nikt tutaj jeszcze tego nie napisał - z przeznaczeniem na tor to Megane RS Cup (mechaniczna szpera w serii) zrobi z GTI wiatrak na każdym torze w Polsce. W dodatku mechanicznie samochód jest akurat dość bezawaryjny. Zresztą do niedawna był to najpopularniejszy samochód w wypożyczalniach na Nurburgringu, a to chyba o czymś świadczy? RSR Nurburg miał chyba 4 czy 5 sztuk, a np. GTI jedno - i to z DSG.
Żeby była jasność, nie bronię Renault bo to specyficzny samochód, ale GTI to hot-hatch na miasto, a nie zabawka na tor. Żeby to się nadawało to trzeba by wywalić wywrotkę kasy (w serii masz otwarty dyfer, miękkie zawieszenie, otwarty dyferencjał, przeciętne hamulce, raptem 220 koni, itd...). A takie Megane już w serii się nadaje na trackdaye.
...co wszystko nie zmienia faktu że Megane to również przednionapędowy Hot-Hatch - i tu patrz dyskusja wyżej
Sikor44
Fri, 03 May 2019 - 08:46
Wciąż da się zauważyć, że panuje przeświadczenie, niemieckie = lepsze (ogólnie). Nie ważne czy od sportu czy do czego innego
piwo
Fri, 03 May 2019 - 09:27
Pewnie to wynika z jakości wykonania. Choć taki niemiecki opel to szmelc jakościowo podobny do fiata czy renault. A tak ogólnie ciężko znaleźć auto na ktore mozna liczyc. Większość pada jak muchy przy odrobinę mocniejszym pocisnięciu i wymaga worka pieniędzy. Auta to się nie psują tylko przy toczeniu.
(wrzucanie fotek w to forum to wyzwanie, a i tak nie wiem czy to zadziała)
zmoświ
Mon, 06 May 2019 - 08:03
CYTAT(Aval @ Thu, 02 May 2019 - 20:36)
Żeby była jasność, nie bronię Renault bo to specyficzny samochód, ale GTI to hot-hatch na miasto, a nie zabawka na tor. Żeby to się nadawało to trzeba by wywalić wywrotkę kasy (w serii masz otwarty dyfer, miękkie zawieszenie, otwarty dyferencjał, przeciętne hamulce, raptem 220 koni, itd...). A takie Megane już w serii się nadaje na trackdaye.
Od wersji gti pp masz już fabryczną mechaniczną szperę, większe hamulce 340mm/310mm oraz 230 kucy, które softem robisz na 300. Jak potrzebujesz bulwarówkę to bierzesz golfa gti jak chcesz coś "więcej" kupujesz gti pp, cs lub css
Aval
Mon, 06 May 2019 - 10:15
Pewnie, tyle że to nie jest ten budżet o którym mowa w temacie Performante pytał o bazowe GTI
zmoświ
Mon, 06 May 2019 - 13:37
Suma sumarum w "tym" budżecie nie mieści się żadne z proponowanych w wątku aut
Sikor44
Tue, 07 May 2019 - 08:48
To może sprecyzujmy tą "budżetowość"? 80k na auto? 50? 40? Auto lekkie, stosunkowo z umiarkowaną mocą (N/A), latające na kołach max 17" (tanie opony, stosunkowo powolne zużycie), czy coś większego z turbo na oponach 18"+ (drogie jeżdżenie)? jak częste wizyty na trackday/timeattack/rallysprint itd?
MadeInPoland
Tue, 07 May 2019 - 10:56
Nie jestem fanem VW, ale trzeba przyznac, ze ten golf css to maly wariat.
Tom-Lee
Tue, 07 May 2019 - 10:59
A da sie to w ogole kupic? )
MadeInPoland
Tue, 07 May 2019 - 11:06
Nie wiem nie interesuje sie silnikami malolitrazowymi. Gdzies czytalem ze tylko 400 sztuk w tym 250 LHD
srbenda
Tue, 07 May 2019 - 13:42
Widziałem jednego na SK blachach
xpl1337
Thu, 16 May 2019 - 19:19
Focus st dużo lepsza opcja od golfa gti i również można kupić świeży egzemplarz z usa za małą kase.
rwtnt
Thu, 16 May 2019 - 19:59
Chyba "świeżo" po całkowitej szkodzie, zalaniu lub pożarze
Loobo
Fri, 17 May 2019 - 09:58
Osobiście jak miałbym 50k na te rzeczy obecnie to od Golfa wolałbym: 1. WRX albo STI 2. RX-8 z nowym silnikiem (ewentualnie od Rev Service albo Kojota) 3. is200 z Beamsem 4. MX-5 5. MR2 6. S2000 7. E46 330i 8. Lotus
Jeszcze zostałoby sporo kasy (no może nie w przypadku Lotusa czy S2000) na opony, zawias, odelżanie i co tam jeszcze kierowca będzie życzył
lubie_tosty
Fri, 17 May 2019 - 11:38
Jeśli to ma być tylko zabawka na tor ewentualnie sporadyczne śmiganie po mieście, i nie ma robić za daily to kupno Golfa V/VI GTI mija się absolutnie z celem. Żeby było szybkie - trzeba włożyć worek kasy a i tak byle Megane RS zjada Cię na śniadanie. Poza tym to dość nowoczesne auta z kupą elektroniki, która do upalania nie jest potrzebna, a lubi popsuć krwi. Silnik perspektywiczny, ale reszta - ciężka i mało "track-oriented".
Jeśli dodatkowo masz mieć fun z jazdy i być konkurencyjnym - pozostaje RWD. Na bezawaryjne, konkurencyjne 4x4 w tym budżecie nie licz. Evo i Impreza to worek bez dna jeśli chodzi o koszty przy upalaniu, ucz się na cudzych błędach. Nie rozumiem za to trochę podejścia w którym odrzucasz "stare" wozy - i jako jeden z pomysłów przedstawiasz F30? Widziałeś kiedyś ścigające się na poważnie F30 - ja nie, za to listy startowe wszelakich rallysprintów obstawione są e30/e36/e46 - i te auta naprawdę są szybkie, a szlaki przy ich modyfikacjach - przetarte.
Za 50k możesz zrobić naprawdę fajne e36/e46. Na silnik z M3 budżetu nie wystarczy, ale specyfikacja w rodzaju tej poniżej jest do zrobienia za dużo poniżej 40k: -e46 lub e36 sedan (koniecznie sedan a nie coupe bo łatwiej i taniej potem schodzić z masy) -330i czyli m54b30 -jakis bilstein b8 -szpera z m3 albo custom z krotszym przelozeniem 3.91/4.1 (w przypadku e46, w przypadku e36 ze szperami jest latwiej) -solidna klatka z zastrzalami do wozka -kubly, kiera, pasy z homo -wyprucie calego wnetrza do gołej blachy i powycinanie tego i owego -nowe tarcze i sensowne klocki + oplot (wiecej nie trzeba) -komplet jakichś extremów lub federali
Pojeździsz i zobaczysz czego chcesz dalej - opcji masz masę: swap na m3, turbo/kompresor, wstawienie laminatow i schodzenie z masą w dół. Da się to też dobrze sprzedać. Nie jest to najszybszy setup, ale idiotoodporny (na pewno lepiej zniesie katowanie niż golf/f30), ścieżki rozwoju są przetarte, a na trackdayach plasujesz się zdecydowanie w górze tabeli.
leszek57
Wed, 31 Jul 2019 - 10:38
Witam, Odświeżam temat. Mógłby polecić ktoś autko do 30 tys? Nie chodzi tylko o markę a także rok produkcji czy konkretny model. Z góry dziękuję
jackkpl
Wed, 31 Jul 2019 - 11:25
CYTAT(leszek57 @ Wed, 31 Jul 2019 - 10:38)
Witam, Odświeżam temat. Mógłby polecić ktoś autko do 30 tys? Nie chodzi tylko o markę a także rok produkcji czy konkretny model. Z góry dziękuję
Tylko tor, czy ma byc daily?
pudel
Wed, 31 Jul 2019 - 12:31
CYTAT
Cały czas myślę o tym, żeby było jak najmniej zachodu z tym autem, żeby nie trzeba było go wozić na lawecie, żeby drugie koła włożyć etc.
behbeh
Wed, 31 Jul 2019 - 14:46
akurat ar-1 ma homologacje E, wiec poki nie sa lyse to mozesz zmienic pod domem a na powaznie to to jest dla mnie najwiekszy mankament mx5
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.