Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Tak się składa, że jeszcze na tym forum mnie nie było z moim nietypowym problemem. Pacjent to Audi A6 C6, 2006 rok z silnikiem 2.0 tfsi. Silnik przeszedł w ubiegłym roku remont generalny w tym m.in. modyfikacja rowków w tłokach plus nowe grubsze pierścienie, nowe panewki, głowica po regeneracji, oczywiście pompa oleju z 1.8 t. oraz wiele innych rzeczy. Zaczęło się od tego, że po remoncie silnika (ok. po miesiącu) zaczęły świrować wolne obroty zwłaszcza gdy wciskałem sprzęgło i zwłaszcza na zimnym silniku. Wtedy vcds mowil mi o błędzie G28. Wymieniłem go na nowy Bosch i obroty w zasadzie są ok ale wszystko wraca chwilowo w momencie mrozu. Silnik się nagrzeje i problem znika. Dodatkowo w trakcie jazdy nie można przekroczyć magicznej bariery 4 tys obr. Dochodzi do odcinki, zresztą wszystko jest na filmiku pod postem.
Podmienialem czujnik na kilka sztuk używanych i jest tylko gorzej. Na ssaniu silnik pracuje ok lecz gdy obroty spadną to dostaje czkawki i gaśnie. Ręce mi już opadają. Czy znajdzie się jakaś mądra głowa, która coś doradzi? Wysyłam pocztą flache jak uda się znaleźć rozwiazanie.
Odnośnie vcds to brak jest jakichkolwiek błędów. Kompletne zero.
https://youtu.be/GKLjX98QO-M